Dzięki pomocy czapla_pl wysłałem uszkodzony dysk do naprawy.
W niecały tydzień dostałem "nowy" dysk , przywiózł go kurier UPS.
Wszystko wygląda bardzo ładnie, za wyjątkiem gwarancji.
Na reklamowany dysk była gwarancja producenta do maja 2012 roku, a dysk , który otrzymałem w ramach naprawy ma gwarancję do maja 2011 roku. Sprawdziłem na stronie producenta.
Zagranie raczej nieładne , tym bardziej , że na moje zapytanie reklamacyjne zgłoszone do producenta aby wyjaśnić sprawę , od 3 dni nie uzyskałem odpowiedzi, na wcześniejsze mejle odpowiedzi były błyskawiczne.
Co wypada jeszcze zrobić , aby wyjaśnić sprawę?