-
Postów
1428 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez durczyn
-
W auchanie sprzedają sos, niewiem jak teraz ale powinien być, MAD DOG, naprawde ostry i az przez to niesmaczny :D Sam lubie ostre przyprawy ale kurcze żeby to jeszcze smak miało
-
W Polsce: -porschaki, różne modele -dodge viper -nissan 350z -corvetty -limuzyny warte ponad 400 000 Za granicą: -dochodzi ferrari -też viper -lamborghini diablo
-
popieram, otworzyć topic jak ruszą prace
-
Narazie mamy 3 strony, ale jak z łapą źle to i tak mod niepowstanie w najbliższym czasie wieć niema co dyskutować i zawalać tym forum, wznowić temat jak mod się zacznie, a nie przewidywania ze dopiero się zacznie i tak sięniezacza i niewiadomo co jeszcze bedzie, wiec lepiej zakąłdac temat jak jużsię zaczyna lub przynajmniej majac narysowany projekt....
-
ghost
-
niemasz czasem codegena?? :D :D :D
-
Pokaz Slajdów - Program Albo Wskazówki Jak To Zrobić
durczyn odpowiedział(a) na Moses2 temat w Oprogramowanie
power point xD -
taka szablonowa stronka, tak wygląda, ale jak na domową może być
-
Narazie respekt dla autora
-
o, mi siępodoba strona, przejzysta bardzo
-
mi sie strona podoba, mam bude chiefteca i patrze na to z upodobaniem, brawo :)
-
graficznie bardzo ciekawie zrobione, stronka spoko ogólnie
-
moze fotki z telefonu, makiety budzą wspomnienia...
-
dawno mnie tu niebyło, i nawet moje prace byłem zmuszony wstrzymac a szkoda, trzeba za coś sie zabrać.
-
Gumball 3000, oglądałem filmy które na tych "wyścigach" robili, wiem ze trwa to 6 dni, zawsze w maju, do przejechania 3000 mil, samochody przekraczajace łaczną wartosć 25mln $, na extreme chanel też o tym sa programy, organizator to amximilion cooper, milioner brytyjski, wpisowe do wysciugu 10K funtów, checkpoity w 5gwiazdkowych hotelach, super ludzie, imprezy, znaczne prędkości ale i wypadki.. Moje marzenie to uczestnictwo w tym wyścigu..... ahhh PS: swego czasu bo rok temu to był mój konik i hobby, gumball 3000..... oficjalną strone tez zmienili ale chyba teraz lepiej wygląda. PS: Dodam że ci ludzie pseudo dzieciarnia 21 lat biorąca udziął niema koniecznie fur od rodziców, tam są ludzie jak tony howk, adrien brody, big black, caprice, ludzie showbiznesu którzy w młodym wieku SAMI na siebei zarabiają.
-
takjakbyś miał racje.... (znowu ? )
-
mi sie podoba, ładne wykonanie i pomysł jak narazie
-
jestes bardzo pewien siebie..... i słusznie XD frezer@ linka daj na domową w profilu bo w sigu niemozna
-
fajne fajnem ja bym chciał zobaczć fokte ducha co tam w linku jest a niedziałą
-
co do tego wieku, prawda :) a co do kajaku z ojcem zastanawiam sieczy by niekupić :D
-
ja sobie wlazłem teraz i moge powiedziec ze jest o niebo lepiej :)) jak nie o dwa :] Wszystko stało sie barsziej czytelne, uporzadkowane a kolorystyka juz jaka wolisz, zeby tylko nieprrzypominala tła z windowsa 98 i zeby była jednolita, tak trzymac, brawo :P:P
-
Mój ojciec jest lekarzem, pracuje w szpitalu i prowadzi gabinet, raz spytałem siego czy niechciałby pozucić szpital i pracować tylko w swoim gabinecie to odparł że w szpitalu uzupełnia wiedze na bieząco poprzez zdobywanie kolejnych dyplomów, zjazdy, skzolenia, oferty nowych urządzeń, inne metody i techniki zza granicy trafiające do szpitala, tu akurat CSK MSWiA :P:P:P Człowiek uczy sie cale życie........
-
Co ja mogę powiedziec... Niestety wychowałem się już razem z komputerem, mam 19 lat a rodzice i dziadkowie wielokrotnie wspominali mi swoje "zabawy" na podwórku z kolegami i koleżankami mówiąc że z tego czerpali najwięcej radości. Moje spotkania z kumplami często kończa się na imprezach i chwilowych wypadach, ale kiedy ja ostatnio np w kosza grałem .......... Pomijając to dostrzegłem że gry komputerowe już mnie nie rajcują, przysłowiowo "wyrosłem z tego". Chwytam się w czasie wolnym oprogramowania do filmów i 3D. Książki zchodzą u mnie trochę z planu niestety bo nawet jak potrzebuje coś przeczytać w instrukcji, encyklopedi, cokolwiek... (oprócz materiałów na studia) to wyręczam się netem, który mam już parę lat. Nie mniej jednak książki o fotografi, samochodach, oparte na faktach bardzo przyjemnie sięczyta i niezamierzam takowych się pozbyć. Sam dotyk papieru, przekąłdanie kartki powoduje tworzenie się klimatu czy ciekawości danej pozycji. Ze względu na planowaną przyszłość moje życie niebędzie zwiazane bezpośrednio z komputerem. Nie jestem konserwatystą :) , napewno jesli starczy mi sił i pieniędzy bede mieć komputer o dosć duzej mocy obliczeniowej ale już nie az taki który obslużyłby nowe gry komputerowe w które niebęde grać. Technologia i świat zmieniają się w postepie geometrycznym, nikt za tym nienadąży, zakupisz jakiś stuff a po 3 miesiacach okaże się starociem i przy okazji straci się pieniądze w stosunku do nowego produktu. Wydaje mi się że życie za moich czasów, powiedzmy 70 lat do przodu, będzie wygladac tak jak teraz z różnica udogodnień, raczej ulepszeń obecnych technologi bo kultura, osobowość lub charakter raczej nieulegnie zmianie. To takie moje przemyślenia, napisałem wyłacznie opierając sięo swoja osobę.
-
moi rodzice raz zamówili drzwi wejsciowe do domu, wpąłcili zaliczke a facet z firmą znikną O_o, podobno jak się okazało to oszust który zakąłda firmy pod rónymi nazwami i tak robi ludzi w konia..... kiedyś rodzice zamówli w sklepie kibel, bidet taki, to w co się sra to w sumie przyszło ostatecznie ale po 6 miesiacach O_o............. ile można produkowac kibel !! firma "KOŁO"
-
Widziałem w TV kiedys nagranie z policyjnego archiwum, moga wpaść niespodziewanie z nakazem i kompa zanim coś zrobisz biora do ekspertyzy. Niezawsze ma sieczas upłynnić sprzęt. A co do tych nagrywarek to załąmka, obsimiali nas za mundial, obśmieja za ustawy.....