Rosomak94

Mam zestaw 5800x + Arctic LF II 280 + obudowa Fractal Design Meshify 2. Przy tak dużym rozmiarze chłodnicy musisz zwrócić uwagę na to czy wejdzie Ci ona do obudowy. W mojej skrzynce kości ram mogą mieć bodaj 165mm wysokości żeby chłodnica zmieściła się w mocowaniu na górze. Jeśli chodzi o stosunek wydajność/cena to Arctic II LF280 jest najlepszym wyborem. No chyba że koniecznie musisz mieć podświetlenie 😄 Jezus z Gaming Nexus robił dosyć rozbudowane testy tego Aio Jeśli chodzi o temperatury to mojego 5800x da się go zagrzać nawet do 90 stopni na tym chłodzeniu, ale zaznaczam że tak się dzieje podczas obliczeń gdzie przez dłuższy czas wykorzystywane są wszystkie wątki na 100% - wtedy faktycznie robi się głośno. Test CPU-Z (multicore) zagrzał go do 80 stopni. W czasie grania temperatury oscylują u mnie w okolicach 70 stopni i jest w miarę cicho. Niestety, Ryzeny strasznie się grzeją - "it's not a bug, it's a feature" 😁

Tak, tutaj duży plus dla Morele - całość reklamacji udało się załatwić w tydzień, łącznie z wysłaniem sprzętu do mnie. Zarówno RAM jak i zasilacz były nowe - oplombowane.

Update tematu: wrócił do mnie z reklamacji zarówno zasilacz jak i ram - wszystko działa jak powinno 🙂 W międzyczasie sprawdziłem kartę graficzną na innym komputerze i okazało się że jest sprawna, także mogę czekać na spadki cen GPU z względnym spokojem 😅

Przewody były wpięte prawidłowo, upewniałem się dwa razy czy nie podłączyłem nic na odwrót. Karta działała przez ten miesiąc bez problemu, więc nie jest to raczej wina biosu gpu. Wtedy byłby problem z uruchomieniem komputera od razu po złożeniu. Wydaje mi się ze z karty już raczej nic z niej nie będzie 😞 To i tak już zabytek był. Ostatecznie zdemontowałem zasilacz i też wysłałem do reklamacji.

Cześć, mam problem z nowo złożonym komputerem. Złożyłem go około miesiąc temu. Wszystko działało w zasadzie bez zarzutów, jedyne co zwróciło moją uwagę to trzy wyłączenia się komputera w losowym momencie. Dwa przypadki wystąpiły w ciągu jednego dnia jakieś 2 tygodnie temu (w obu komputer miał odpalony program, ale nie generował on wysokiego obciążenia dla komponentów), ostatni 2 dni temu (prawie 100% obciążenia procesora). Wczoraj zauważyłem, że system przestał wykrywać drugą kość RAM (co ciekawe CPU-Z ją widziało). Doszedłem która to - w momencie gdy była to jedyna kość, na płycie wyświetlała się dioda DRAM error. Reklamacja zgłoszona, zdarza się. Ale niestety, włączam komputer dzisiaj i na MOBO świeci się kolejna dioda, tym razem od GPU... Łącząc wątki miedzy sobą zaczynam podejrzewać zasilacz... Karta co prawda była stara, ale liczyłem że posłuży mi do momentu aż ceny GPU znormalnieją (komp i tak na razie służy głównie do pracy z programami wykorzystującymi moc CPU). Wszystkie wiatraki kręcą się normalnie, włączając te zamontowane na karcie graficznej. Edit: kody błędów z rejestru zdarzeń windows wskazywały na możliwy problem z zasilaczem - kod błędu 0 (możliwe, że coś pomieszałem z numerem, bo piszę z pamięci) Jeśli chodzi o konfigurację to jest to: B550 Aorus pro v2 Ryzen 5800x Hyperx Fury 64gb 3200mhz Zasilacz Corsair HX850 GPU Gigabyte R9 260X Czy moje gdybania są słuszne, czy coś innego może być problemem?

Co prawda nakładałem pastę na procesor po raz pierwszy w życiu, ale wygląda na to że wszystko jest w porządku. Mam Arctic Liquid Frezeer II 280mm, pasta do Thermal Grizzly Kryonaut. Używam tego komputera do pracy z programem fotogrametrycznym, gdzie wykorzystanie procesora jest bliskie 100%. Wysokie temperatury pojawiają się wtedy i tylko wtedy. Nigdy komp nie wyłączył się z powodu wysokiej temperatury. Takie wykorzystanie odpowiada mniej więcej testom multicore w Cinebenchu. https://www.purepc.pl/test-procesorow-amd-ryzen-7-5800x-vs-intel-core-i7-10700k?page=0,28 Gdy obciążenie CPU spada, temp spadają momentalnie. Przez słabą kartę nie mogę go w pełni przetestować w grach, ale wtedy temperatury są trochę niższe od tych z testów PPC. Także niestety obawiam się że będę musiał z tym żyć 😆 Przy montażu chłodzenia producent zaleca niesymetryczne położenie płytki. Przy okazji zmiany pasty za jakiś czas testowo zmienię je na umiejscowione centralnie względem procesora. Zobaczymy co wtedy wyjdzie.

Zestaw zupełnie różny od moich wymagań.... Korzystając z odkopania tematu - komputer już złożony i wszystko śmiga jak powinno. Ostatecznie zdecydowałem się na płytę Gigabyte Aorus Pro v2 (ma port USB-C z obudowy) i ogólnie była polecana jako jedna z najlepszych w swojej klasie. Pomiędzy ramem, a chłodnicą na górze obudowy jest może z 1mm miejsca 😄 Jedyny problem to temperatury CPU - przy maksymalnym obciążeniu balansowały w okolicach 90 stopni. Nie odbiega to od tego co było pisane w recenzjach, ale ciągle sporo. Pozostaje teraz czekać aż ceny GPU zaczną spadać, mam nadzieję że mój Radeon dociągnie do tego momentu 😆 Tydzień po zakupie dokupiłem też dysk https://www.morele.net/dysk-toshiba-x300-4-tb-3-5-sata-iii-hdwe140ezsta-707441/ - mega się opłacało, bo teraz kosztuje prawie 200zł więcej (złapałem go jeszcze za 509zł)

Będę musiał się zaopatrzyć w dodatkowy hdmi, dzięki za pomoc. Czyli w pracy ktoś przy zamawianiu nie doczytał specyfikacji i przy dwóch monitorach zrobiły się schody 😉 Poprawiłem nazwę stacji dokującej w nazwie tematu. A miało być tak pięknie i czysto na biurku 😄

Cześć, mam problem jak w tytule. Przy pojedynczym monitorze nie ma problemu z wymuszeniem wyświetlania obrazu 2560x1440. Niestety po podłączeniu drugiego monitora oba zaczynają pracować w Full HD i w ustawieniach wyświetlania brakuje opcji zmiany na wyższą rozdzielczość. Oba monitory to Dell 2719DC podłączone do stacji dokującej za pomocą standardowego przewodu DP. Laptop to Dell Latitude 3510. Spotkał się ktoś z podobnym problemem?

Dzięki za pomoc 🙂Ostateczny wybór padł na Ryzena. Twoje oszczędności są pozorne, bo: 1. Mobo na intela z outletu/ w przypadku AMD micro ATX. Jak już kupuję komputer na te parę lat, to wolę mieć nowe, nieodpakowane części. Obie płyty nie mają wi-fi - ostatecznie uznałem, że lepiej wziąć z. Ten Gigabyte pod AMD też ma resztę parametrów gorszą od Asusa wybranego przeze mnie. 2. Chłodzenie 280mm - większa średnica wiatraków to większa cisza - nie chcę z tego rezygnować. Oglądając wiele recenzji uchodzi za najlepsze w swojej klasie cena/efekt. Rgb nie jest mi potrzebne. 3. Obudowa - chcę mieć usb-C na obudowie i miejsce w środku na potencjalne dyski do dołożenia. To kolejny powód dlaczego wybrałem płytę obsługującą 6x SATA. Ogólnie jest mniejsza i nie ma możliwości zamontowania chłodnicy 280mm na suficie. Jak już zakupię 3080 to moze zrobić się ciasno - max długość karty przy wariancie z wiatrakiem na przodzie obudowy to 315mm. 3080 ASUS TUF ma 300mm. Dla porównania w Meshify 2 to 467mm 😄 Dlatego zostaje nowszy model Meshify. 4. Te ramy nie wejdą do obudowy którą chcę - mają 38mm wysokości. Chciałbym zamontować chłodnicę AiO na górze - pisałem w poprzednim poscie. 5. Zasilacz - wolę mieć zapas mocy i dłużej cicho 😄 Ten wybrany przeze mnie ma też certyfikat Platinum - jest trochę bardziej efektywny. 6. SSD - tutaj się zastanowię i jeszcze poczytam

Moja wiedza trochę się zwiększyła, więc zestaw został "lekko" zmodyfikowany: https://www.morele.net/configurator/redirect/821393 Edit 09.04 - zaktualizowałem link na działający Ze zmian: 1. Zrezygnowałem z HDD, zamiast tego wybrałem SSD Samsunga (na razie mi starczy, a i tak będę podłączał talerzowiec 7200RPM z laptopa) 2.Przeliczyłem jeszcze raz pobór mocy i wychodzi mi, że 850W Platinum będzie ok (nie planuję robić OC). Internety też twierdzą że tyle powinno wystarczyć. 3. Jeśli chodzi o RAM to padł taki wybór głównie dlatego, że chcąc zamontować AiO 280mm na górze obudowy Meshify, RAM nie powinien być wyższy niż 36mm. Legalny system już mam Właśnie dlatego wybrałem ostatecznie AMD. Intel jest trochę tańszy, ale za to mniej wydajny, a płyty kosztują więcej niż w przypadku AMD. Jestem w stanie zapłacić więcej w tym aspekcie. Myślę że w przyszłym tygodniu będę zamawiał części 🙂

Mam odłożone $$ na kartę graficzną, ale po prostu jestem w stanie przeżyć jej brak na opcji zastępczej. Nie widzę sensu wydawać ponad dwukrotności MSRP za kartę. Z doborem ramu lepiej poczekać na pierwsze testy? Obecne ramy dobierałem na podstawie testów PPC pod kątem i9 10850k - powyżej 3200MHz wzrost wydajności nie był już aż tak widoczny. Niestety, producent Pix4D nie udostępnia informacji odnośnie optymalnego taktowania pamięci. Pudget Systems do swoich zestawów wkładają Cruciale taktowane na 3200, ale niestety więcej szczegółów nie podają. Czyli o zasilacz mogę być spokojny. Jeśli chodzi o chłodzenie to polecasz coś konkretnego? Iść już w wodne? Co do dysków - Samsung chyba odpada ze względu na cenę, jeśli miałbym do czegoś dołożyć to raczej do chłodzenia wodnego procesora. Tego PNY rozważę, bo po szybkim researchu faktycznie wydaje się być ciekawą opcją. Pozostaje czekać na pierwsze testy nowych i9 i podjąć ostateczną decyzję co do zakupu 😆

Cześć, powoli rozglądam się za nowym komputerem. Niestety sytuacja jest jaka jest, więc grafika musi poczekać. Jestem zmuszony reanimować Radeona ze starego blaszaka 😉 Komputer będzie budowany pod kątem pracy z programem fotogrametrycznym Pix4D jak i do gier(docelowo). Sugerowałem się wykresami z Pudget Systems. Na chwilę obecną lepszy stosunek wydajność/cena wydaje się mieć Intel, ale Ryzena 5800x nie skreślam. Program fotogrametryczny jest w stanie działać poprawnie bez sensownej grafiki (pełni tylko funkcję pomocniczą), karta będzie mi potrzebna do wyświetlania zawartości dwóch pulpitów na monitorach 27'. Myślę, że podoła. Podzespołów raczej samodzielnie kręcić nie chcę (bo się nie znam 😛). Oto co udało mi się samemu złożyć: 1. Procesor - i9 10850k/ i9 11900f alternatywa to wspomniany Ryzen 5800x 2. Chłodzenie - Fortis 3 v2 3. Grafika - docelowo jakiś 3080, ale zobaczymy kiedy to nastąpi... W chwili obecnej mam Radeona R9 270OC i musi starczyć przez jakiś czas 😄 Pix4D wykorzystuje technologię CUDA, więc nowe Radeony odpadają. 4. Płyta - Asus TUF Gaming Z490 Plus WiFi / pod AMD - Asus TUF GAMING B550-PLUS (WI-FI) - ciągle się zastanawiam, czy wifi i bluetooth są warte dopłaty 5. RAM - na podstawie testów PPC luźno wybierałem Crucial Ballistix Black at DDR4 3200 DRAM Desktop Gaming Memory Kit 64GB (32GBx2) CL16 (BL2K32G32C16U4B) albo HyperX Fury, DDR4, 64 GB, 3200MHz, CL16 (HX432C16FB3K2/64 ) - mogę prosić o pomoc? Moje wymagania to 64GB w dwóch kościach - chcę mieć dwa sloty wolne pod kątem ewentualnej rozbudowy w przyszłości. 6. Zasilacz - RM750 (CP-9020195-EU) - nie będzie za słaby? 7. Obudowa - wiadomo kwestia gustu, zastanawiam się pomiędzy Define 7 Compact TG Light Tint Czarna (FD-C-DEF7C-03), a Meshify 2 TG Dark Tint Czarna (FD-C-MES2A-02) 8. Dyski - Lexar NM610 1TB + Toshiba 4 TB 3.5" SATA III X300 (HDWE140UZSVA) jako magazyn danych Całość wychodzi koło 7000zł Czas aż tak bardzo mnie nie goni, jestem w stanie przeczekać dwa tygodnie - miesiąc. Nie sądzę, żeby ceny grafik znacząco spadły, ale powinno być już coś wiadomo odnośnie nowych Inteli - zarówno dostępność, jak i testy. Prosiłbym o ocenę w/w zestawu i doradzenie w kwestii komponentów, których nie jestem pewny.

Albo i nie. Znowu to samo, w międzyczasie nic nie ściągałem i nie instalowałem. System do reinstalacji/ przywrócenia, czy jeszcze jest nadzieja ? Edit, może komuś to info się przyda: Napisałem do serwisu i napisali, że mam im go przysłać, bo to wina sprzętu nie softu.

Dzięki wielkie, działa. Temat do zamknięcia.

Hej, wczoraj pojawił mi się dziwny problem z klawiaturą na moim laptopie, niektóre klawisze mi się "sparowały". I tak przyciskajac caps lock/e, h/6, g/5, 0/-, na num padzie +/3 pojawiają mi się oba znaki na raz. Próbowałem to naprawić zmieniając rodzaj klawiatury, ale nie pomogło. Czytając w sieci o podobnych problemach sugerowali przeczyścić klawiaturę - zrobione. Myślałem, że to może jakiś wirus czy inne rybactwo, ale skan Esetem ani Malwarebytes nic nie wykazały. Laptop jakiego używam to Asus G750JM, system to Win 8.1. Sam problem wystąpił dosyć nieoczekiwanie - w trakcie pisania dokumentu w Wordzie, wcześniej normalnie pisałem i wszystko działało bez zarzutu. Ktoś jest mi w stanie pomóc ?

Viper (a w sumie biblioteki których używa) wymagają roota, więc na razie nie będe się w to bawił. Wczoraj przy normalnym użytkowaniu (trochę na wifi, trochę dane pakietowe, kilka min rozmowy, kilkanaście sms miałem 65% baterii wieczorem, a odłączyłem od ładowarki rano.

No właśnie dane pakietowe wyłączam jak nie potrzebuję, bo mam świadomość jak szybko przez nie bateria pada. Poszukam tej apki w sklepie. Muzyki słucham dużo i często więc w soniaczu pewnie irytowało by mnie to :D Zawsze się coś znajdzie co mogło by być lepsze.

Dobra, mam go już od miesiąca, to mogę coś tam o nim powiedzieć :) Ogólnie swój wybór oceniam jako dobry, to znaczy że nie trafiłem na nic, co by mnie jakoś mocniej zdenerwowało. Telefon chodzi stabilnie, nie łapie zamuł (tak, wiem że mam go dopiero miesiąc). Mimo, że spotkałem się z info, że nie wszystkie apki na nim działają, to ja osobiście do tej pory nie miałem problemów z żadną. Telefon wykorzystuję dosyć intensywnie, więc ładowanie codzienne musi być. Czasami w nocy potrafi zjeść całkiem sporo prądu będąc zablokowanym, ale jeszcze nie rozgryzłem tego dlaczego. Nawet jeśli tak się stanie dzięki trybowi szybkiego ładowania jestem w stanie w ciągu pół godziny naładować go do poziomu, który mi starczy na cały dzień zwykłego użytkowania bez szaleństw. Ta opcja zdecydowanie in plus. Na wykładzie byłem w stanie bez jakiś większych problemów prowadzić notatki w Wordzie, przeglądać pdf - wiadomo, to nie to samo co na laptopie, ale spokojnie dało się to robić. Przechodząc do tego, czego mi trochę brakuje - ekran jednak mógłby być troszkę jaśniejszy, w pełnym słońcu trzeba się trochę zasłaniać, żeby zobaczyć zawartość ekranu, głównie tyczy się to momentów, gdy wyświetlane obrazy są ciemne. Mam wrażenie, że aparat mógłby by być trochę lepszy, ale chyba po prostu go jeszcze nie wyczułem, ma też całkiem sporo opcji i chwilę pewnie mi zejdzie zanim je wszystkie ogarnę xD. Ciężko jest też kupić dedykowane etui na niego w sklepach stacjonarnych - chyba po prostu jest za mało popularny. Tak pokrótce to chyba tyle, jak chcecie jeszcze coś wiedzieć, to dajcie znać.

Ostatecznie padło jednak, na Zenfone'a dzięki jego korzystnej cenie. Jak się nim trochę pobawię to dam znać co i jak, pierwsze wrażenie mam jak najbardziej pozytywne.

Sugerowałem się wynikami z ceneo. A jak będzie ewentualną naprawą urządzenia sprowadzonego prosto z kraju żółtych rączek ? To główny powód, dlaczego chcę uniknąć kupna przez allegro i preferowałbym polskie sklepy internetowe. Co do Asusa - po przeczytaniu testów sam sam mieszane uczucia, chociaż specyfikacja wygląda solidnie. :/

Note i nexus wykraczają poza budżet dosyć znacznie, więc odpadają od razu. LG G2 miałem wielokrotnie w rekach i po prostu mi nie leży, a Moto X jest faktycznie warty zastanowienia. Te 5,5 cala to raczej max jeśli chodzi o przekątną. A co z tym Asusem ? Przez ten weekend jest promocja w X-Kom i można go dostać już za 1300 zł.

Cześć, stoję przed zakupem nowego telefonu w budżecie jak w nazwie tematu. Czego wymagam od telefonu: przede wszystkim stabilne działanie i brak zamulania - obecnie użytkuję Galaxy S3 i bywa z tym różnie. Oczekuję 5- 5,5 cala - zdarza mi się przeglądać na telefonie pdf w drodze na uczelnię, gram w grę od Google - Ingress - więc w miarę solidna bateria byłaby wskazana, ale nie ma aż tak wysokiego priorytetu, bo i tak posiadam powerbanka. Oprócz tego standardowo - dzwonienie, pisanie, surfowanie po sieci. Byłoby miło, gdyby miał jeszcze przez jakiś czas wsparcie producenta i upgrade do Andka 6.0 jak już go wydadzą. Windows jako system odpada ze względu na niezadowalającą mnie liczbę aplikacji. Upatrzyłem sobie Asusa Zenfone 2 - to dobry wybór, czy znajdę coś lepszego w tym budżecie ? Nie jestem pewny, czy chcę się pakować nadal w Samsungi, ale nie wykluczam tego. W grę wchodzą tylko nowe egzemplarze. Będę wdzięczny za pomoc.

Bios zaktualizowany, firmware juz było najnowsze. Niestety nie pomogło, w takim razie oddaję go z powrotem do sklepu. Jako przyczynę zwrotu podać brak współpracy z Windowsem ? Bo działać to on działa, tylko Windows nie chce wystartować z niego. Co brać w zamian ? Cruciala MX200, czy Samsunga 850 EVO ? Czy może coś innego (ale nie chcę zbytnio dopłacać) ? Nie chciałbym mieć więcej już problemów tego typu.

Cześć, niedawno zakupiłem do mojego laptopa dysk SSD i mam problem z postawieniem na nim Windowsa 8.1 tak, aby działał. W pierwszej próbie zainstalowałem czystą windę - wszystko było ok do momentu podpięcia drugiego, starszego dysku do laptopa. Wtedy system nie chciał już wystartować, nie było znaczenia, czy podpięty jest sam ssd, czy talerzowiec (wtedy startuje system z z talerzowca, z którego do tej pory korzystałem). Potem zmieniełem podejście i po sformatowaniu nowego dysku sklonowałem na niego istniejący system. Podobnie jak w pierwszym przypadku - niestety nie wystartował. Zarówno BIOS jak i dotychczasowy system widzi nowy dysk, oba systemy mają jeden klucz (oem). BIOS jakby nie widział, że na SSD jest zainstalowany system, bo nie mogę dodać scieżki bootowania z niego i gdy jest on podłączony jako jedyny ta opcja w ogóle nie jest aktywna. Próbowałem coś zmieniać w opcjach kontrolera SATA w biosie, ale zmiana trybu pracy z AHCI na IDE skutkowała blue screenem. Laptop to Asus G750JM, nowy dysk to Crucial BX100. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ?