vegeciak

@Michał22 Te terkotanie to było/jest bardziej takie rytmiczne "cykanie", będę to monitorował. Odpaliłem kilka pierwszych benchmarków. Wyniki osiągnąłem porównywalne z tymi w recenzjach (nie udało mi się uruchomić Blendera - nie wiem jak), temperatury w zależności od benchmarku 60-80 stopni. Obroty wysokie, bo na CPU dobijały do 1400 RPM i komputer był wyraźnie słyszalny. Obroty wentylatorów w obudowie wciąż 600. Jutro będę się bawił dalej.

@Michał22 Piszę już z nowego kompa. Wszystko działa. System postawiony, najważniejsze sterowniki (chyba) zainstalowane. Piszę chyba, bo przy instalacji niektórych nie było widocznego żadnego paska postępu ani potwierdzenia na koniec że coś się zainstalowało (chodzi m.in. o Wifi, bluetooth i kartę dźwiękową). Przy chipsecie i grafice wszystko wyglądało już normalnie. Zresztą samych sterowników też zbyt wiele nie było: chipset, bluetooth, wifi, karta sieciowa, karta dźwiękowa + jakiś dts, karta graficzna, msi afterburner, i steelseries engine. Chyba niczego nie pominąłem. Co do kultury pracy. Komputer stoi pod nogami (szkoda mi biurka, nie jestem z tych co muszą zachwycać się swoim sprzętem stojącym przy głowie), stąd terkotania nie słyszę. Gdy przyłożę głowę do zamkniętej obudowy też nic nie słyszę. Słyszałem to przy zdemontowanych panelach bocznych, gdy przyłożyłem głowę do okolic chłodzenia procesora i backplate''u karty graficznej. Na pewno nie były to wentylatory obudowy. Co do temperatur i kultury pracy. W tej chwili nic nie robię, HWInfo pokazuje temperaturę wszystkich podzespołów w okolicach 40 stopni (procesor, dysk twardy, karta graficzna, nawet jakieś czujniki na płycie głównej). Obroty obu wentylatorów od obudowy to ok. 600 RPM, procesora 900 RPM, obrotów karty graficznej nie odczytuje. Nic jeszcze nie zmieniałem, widziałem w BIOSIE opcję regulacji obrotów od CPU, nie zagłębiałem się jak na sztywno ustawić obroty od obudowy. Komputer bez obciążenia w idealnie cichym pokoju jest ledwo słyszalny (taki delikatny, cichutki szum), natomiast raz na jakiś czas zdarzają się takie jakby skoki, kiedy wentylatory, chyba od procesora, wkręcają się na wyższe obroty i wtedy szum jest większy. Ciężko mi powiedzieć, czy mi to przeszkadza bo skoki póki co były krótkie. Zobaczymy jak będzie w grach i programach użytkowych. W tej chwili wracam do recenzji Ryzena 5800X, Radeona 6800 XT i postaram się zainstalować benchmarki których tam użyli, żeby porównać wyniki i poznać temperatury pod obciążeniem. Póki co największe wrażenie zrobiła na mnie klawiatura :P Komfort pisania na przełącznikach mechanicznych jest nie do opisania :)

@Michał22 Póki co wszystko ogarnięte. To był zwykły komunikat na brak systemu na dysku. Po prostu ucieszyłem się, że monitor wreszcie COKOLWIEK wyświetlił (wcześniej wyświetlał jedynie komunikat o braku sygnału niezależnie od wbranego źródła, nie pokazywało się nawet logo Gigabyte'a - dosłownie nic - kombinowałem z kablami, próbowałem różnych złącz, itp. itd.), zrobiłem sobie przerwę i podzieliłem pierwszymi wrażeniami na forum. Póki co zmieniłem profil XMP pamięci (domyślna prędkość to było ok. 2100 Mhz, po kliknięciu od razu pojawiło się "Profile 1" z jedną opcją do wyboru - 3600 Mhz i timinigi takie jak w specyfikacji moich Ripjawsów) i zainstalowałem system (nic więcej w BIOSie nie zmieniałem). Teraz wyłączyłem komputer, znów kilkanaście minut przerwy i ponownie zabieram się za skręcenie wszystkiego do kupy, bo jak zacząłem podejrzewać złe wpięcie zasilania od grafiki, to musiałem wszystko wyjąć na zewnątrz i w takim stanie teraz wszystko testowałem (z zasilaczem na podłodze i kablami idącymi od "ładnej" strony płyty głównej). Nie wiem czy będę miał siły to dzisiaj ogarnąć. Z pierwszych wrażeń... Pastę chyba położyłem dobrze, bo w BIOSie temperatura procesora to było jakieś 30-40 stopni. Z minusów... Nie odpowiada mi praca któregoś z wentylatorów (nie wiem czy od Dark Rocka czy grafiki MSI), jak się przyłoży ucho to słychać takie cichutkie "terkotanie". Zobaczymy jak będzie po zamknięciu obudowy.

@Michał22 Nigdy więcej składania kompa samemu :P Wszystko złożone, kable upięte (mój błąd, trzeba było z tym poczekać), monitor przyszedł. Podłączam wszystkie peryferia, klikam na Power, wentylatory startują, LEDy na grafie się rozświetlają, a na monitorze nic się nie wyświetla. Komputer chyba co jakiś czas się restartuje, bo LEDy na klawiaturze i myszce się zapalają, by po ok. 10 sekundach zgasnąć (i tak w kółko). Zdejmuję ścianę obudowy, zaglądam do środka, a tam na niewielkim wyświetlaczu z błędami co chwilę przeskakują jakieś cyfry. Dodatkowe cztery diody LED również przeskakują między oznaczeniami CPU, DRAM, a VGA sugerując, że jest jakiś problem. Jako, że dłużej zatrzymywały się na grafice, zaczynam sprawdzać grafikę. Wypinam zasilanie, wpinam - nic. Wypinam z PCI Express (co przy chłodzeni DR4 Pro nie jest takie poste bo dostęp do "bolca" odblokowującego mocno utrudniony - użyłem wąskiego noża kuchennego), wpinam - nic. W końcu zdejmuję drugi panel, rozcinam wszystkie trytytki, wyjmuję zasilacz i wpinam na nowo wszystkie końcówki - znów nic. Ciężko nawet ocenić, czy grafika jest sprawna, bo to cholerstwo jest półpasywne więc wentylatory stoją. Rozważałem nawet wyjazd do jakiegoś Youtubowego serwisanta typu VBT albo Wave.pl. W końcu tknęło mnie, że może BIOS na płycie nie obsługuje nowego Ryzena. Znajduję jakiś poradnik na YT, z lekkim niepokojem wgrywam nowy BIOS z pendrive'a (z niepokojem, bo poradnik sugerował zmianę nazwy biosu z XXX na gigabyte.bin; poza tym na pendrive'a trzeba było wgrać tylko jeden plik a nie 4-5 które pobrały się ze strony producenta). Eureka!!! Po kilku minutach komputer startuje. Kody błędów nic nie wyświetlają a cztery dodatkowe diody pozostają wygaszone. Co prawda na ekranie wyświetla się "Invalid disk drive", ale mam nadzieję że to po prostu reakcja na brak systemu na dysku, a nie jakiś kolejny problem w komunikacji z dyskiem M2. Ale żeby nowa płyta na B550 po wyjęciu z pudełka nie obsługiwała nowego Ryzena? Masakra...

@Michał22 Na tej stronie http://www.korepetycjenowysacz.edu.pl/podlaczenie-okablowania-komputera-do-plyty-glownej-czyli-podpinamy-piny-konfiguracyjne-panelu-przedniego/ też piszą, że: PWRS, PWR, PW, PW SW, PS Power SW – złącze za pomocą, którego włączymy lub wyłączymy komputer. Podłączamy do niego przewód przycisku włączania lub wyłączania komputera (Power SW). Do dwóch styków, podepnij 2 kabelki obudowy opisane w ten sam lub podobny sposób. Kierunek podłączenia w tym przypadku jest bez znaczenia. Chyba nie kombinuję i po prostu podłączę odwrotnie.

@Michał22 Tu na stronie 21 jest instrukcja łączenia od płyty: https://download.gigabyte.com/FileList/Manual/mb_manual_b550-aorus-master_1001_e.pdf A tak wygląda złącze: https://static.tweaktown.com/content/9/3/9321_25_quiet-pure-base-500-mid-tower-chassis-review.jpg Wszystko byłoby dobrze, gdyby na wtyczce POWER SW plus był od lewej (patrząc od strony oznaczeń), tj. bliżej "ledów", a minus po prawej. Wtedy po prostu wystarczyłoby całość wpiąć jak leci. Niestety, na POWER SW plus jest z prawej (dalej od złącz ledowych). Kable rozdzielają się przy samych złączkach (mam ważenie, że u mnie nawet później niż na zdjęciu), więc ciężko jest obrócić POWER SW do góry nogami. Wpinając najpierw POWER SW, obie złączki od ledów musiałbym przerzucić na drugą stronę, to też ciężko zrobić przy tak krótkich przewodach. Pozostaje wpiąć POWER SW błędnie, ewentualnie naciąć wzdłuż przewodu, uważając na izolację, żeby wcześniej się rozchodziły. Na tym filmie Lipton twierdzi, że nie ma znaczenia sposób podłączenia wtyczki zasilającej. Sam już nie wiem :( https://youtu.be/AzGHFJcz2pw?t=393 No nic, przez internet nic nie wymyślimy. Kolejna przerwa na skoki, a później może coś wykombinuję :)

@Michał22 Tak na szybko, bo mam kolejną przerwę w składaniu (później odniosę się do reszty posta) - pojawił się kolejny problem przy podłączaniu przycisku włączającego komputer. Z obudowy idzie jeden płaski przewód, który przy samej końcówce rozchodzi się na dwa złącza od diody LED (plus i minus) oraz Power Switch (tu jedna podwójna końcówka). Na górze wszystkich wtyczek mam ładny plastik, na dole są te metalowe wtyki. Problem jest w kolejności. Idąc od lewej (trzymając normalnie płaski przewód) mam LED + LED - PS - PS + W przypadku LEDów plus/minus jest wprost opisany, natomiast w przypadku PS plus odczytałem po znaku "strzałki". Instrukcja podaje, że wymagana kolejność do wpięcia to LED + LED - PS + PS -. I teraz, chcąc to prawidłowo podpiąć wychodzi mi, że podwójną końcówkę PS musiałbym odwrócić do góry nogami, co po pierwsze powodowałoby jakieś dziwne naprężenie (możliwe, że nawet musiałbym nieco rozciąć przewód i wcześniej go rozdzielić, bo na tak krótkim odcinku ciężko byłoby go odwrócić o 180 stopni), po drugie końcówka od LEDów miałaby styk na dole, a od PS na górze. Co w związku z tym zrobić? A może źle odczytuję plus/minus przy pomocy trójkątnego oznaczenia? Edit: https://static.tweaktown.com/content/9/3/9321_25_quiet-pure-base-500-mid-tower-chassis-review.jpg Tak wygląda ta końcówka. Gdyby chcieć zachować prawidłową kolejność plus/minus, ten fragment POWER SW należałoby odwrócić do góry nogami. Co jeśli podłączę to źle? PC po prostu się nie uruchomi czy jest obawa że coś się zepsuje>

@Michał22 Nie złożyłem. Bolały mnie już ręce od ciągłego zakładania i zdejmowania metalowych blaszek przytrzymujących wentylatory od powietrznego chłodzenia CPU, więc zrobiłem sobie przerwę do dzisiaj. Monitor przyjeżdża do mnie dopiero w poniedziałek, więc nie mam ciśnienia na jak najszybsze skręcenie skrzyni. W zestawie nieco zmieniłem względem pierwotnych założeń: 1. Procesor Ryzen 7 5800X - chciałem 5900X, ale w chwili zamawiania dostępny był tylko w jednym sklepie w "chorych" pieniądzach 2. Grafika MSI Gaming X Trio RX 6800 XT - j/w., dopłata do 6900 XT była zbyt wysoka 3. Płyta główna B550 Gigabyte Aorus Master 4. RAM G.Skill Ripjaws V 16 GB 3600 Mhz CL 16-16-16-36 - zrezygnowałem nieco z szybkości (wcześniej oglądałem Tridenty 3800 Mhz CL 14-16-16-36) oraz ze świecidełek; co ciekawe te czarne, błyszczące Ripjawsy przy czarnym chłodzeniu i płycie wyglądają moim zdaniem nawet lepiej 5. Dysk ADATA SX8200 Pro 2 TB - chciałem koniecznie 2TB, a dopłata do Samsunga wynosiła 600 zł (musiałbym wziąć EVO z dopiskiem Plus, bo zwykły nie występuje w takiej wielkości); stąd pogodziłem się z niższą wydajnością i wybrałem ADATĘ - co ciekawe przyszła ze starym kontrolerem :) 6. Zasilacz Be Quiet Straight Powet 11 750 W - tego zakupu nie analizowałem, taką moc sugerował producent grafiki, a Be Quiet bo ma dobre i ciche wentylatory 7. Obudowa Be Quiet PB 500 - odpuściłem najładniejsze obudowy NZXT, wybierałem między Fractalem i BQ, ostatecznie padło na BQ - skoro zrezygnowałem z AiO i w najbliższym czasie nie planuję własnego chłodzenia cieczą, to nie widziałem przewagi droższego i (moim zdaniem) brzydszego Fractala 8. Chłodzenie Be Quiet Dark Rock Pro 4 - tu zadecydowała kompatybilność z pamięciami, byłem po prostu pewny że w całości schowają się pod chłodzeniem i nie będą zasłaniały ani stykały się z zewnętrznym wentylatorem 9. System Win 10 w wersji OEM Do tego peryferia: Mysz - najtańszy Rival 3 - nie mam dużych wymagań, mysz ma być lekka i prosta (a jednocześnie bez tych dziur zbierających brud); teraz też mam jakiegoś starego Rivala, ale wytarła się guma pod kciukiem więc chciałem wymienić Klawiatura - Apex Pro - kompletna głupota, ale nie wiedziałem jakie chce przełączniki, więc wybrałem te którymi wszyscy się zachwycają (teraz siedzę na klawiaturze membranowej) :P Na komputerze zamierzam grać, ale i sporo pisać, więc uznałem że do tak zróżnicowanych zadań powinny się sprawdzić. Głośniki Logitech Z407 - nie mam wymagań, w tych spodobał mi się bezprzewodowy pilot i możliwość puszczania muzyki np. z telefonu Monitor Dell S2721DGFA - byłem w kilku sklepach i monitory zakrzywione zdecydowanie nie są dla mnie, przed Samsungiem Odyssey G7 nie byłem w stanie wystać nawet 5 minut, bo zaraz zaczynało mi się kręcić w głowie; z płaskich ekranów nie ma nic sensownego na matrycy VA, więc poszedłem w stronę tego "nieszczęsnego" IPSa; pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie miał BLB ani IPS Glow widocznych w jasnym pomieszczeniu. Monitory lekko zakrzywione nadają się pewnie wyśmienicie do gier, ale nie do innych zastosowań (multimedia, praca). Nie planuję nic zmieniać. Planuję ewentualnie dołożyć drugi wentylator na przód, ale tylko gdy temperatury okażą się zbyt wysokie (najpierw wolałem sprawdzić jak będzie tylko z jednym). Czekam na monitor - z uwagi na "objazd" po sklepach zamówiłem go nieco później, przez co przyjedzie do mnie dopiero w poniedziałek. Generalnie składanie idzie/szło całkiem sprawnie. Staram się dokręcać wszystko "z czuciem". Największy "problem" miałem z chłodzeniem - nie wiedziałem jak "zorientować" wentylatory, żeby przewody je zasilające jak najmniej rzucały się w oczy. Najpierw zamontowałem je tak, żeby kable wychodziły na dole przy płycie, jak najbliżej górnej jej części, ale wtedy nie wiedziałem co zrobić z nadmiarem przewodu (tworzyły się jakieś dziwne pętelki). Zdemontowałem więc wentylatory i zamontowałem je tak, żeby przewody wychodziły z góry, bliżej GPU, i równolegle do boku wentylatora "szły" do gniazda zasilającego - tu z kolei pojawił się problem taki, że kabel od środkowego wentylatora mógł stykać się z ciepłowodami, a od zewnętrznego z radiatorem od pierwszej pamięci. Ostatecznie znów zdemontowałem wentylatory, zamontowałem je jak na wstępie, a kable poprowadziłem tak, żeby jak najszybciej chowały się "za płytą", tam złapałem je trytytką, a później połączone wracają do gniazda od zasilania. Drugim problemem przy składaniu było rozprowadzenie pasty, na filmach wyglądało to nieco łatwiej. Starałem się nie przesadzić z nadmiarem, teraz mam obawy czy nie poszedłem w drugą stronę i nie dałem jej za mało (w niektórych miejscach warstwa jest naprawdę cieniutka i delikatnie przebija się procesor). Cóż... Jak po pierwszym "wygrzewaniu" temperatury okażą się zbyt wysokie - będę musiał to poprawić. Wracam do składania :) Zestaw jest całkiem fajny, ale do wypasu brakuje. Znajdą się pewnie tacy, co powiedzą że mogłem np. zrezygnować z klawiatury, wziąć tańszy monitor, mniejszy dysk i za to dołożyć do 6900 XT. Myślałem nawet nad tym, ostatecznie stwierdziłem że 6800 XT i tak wystarczy mi na kilka lat, a wtedy najwyżej kupię coś nowego :) Pozdrawiam i dziękuję, wracam do składania :)

@Michał22 Hej, to znowu ja :P Sprzęt zakupiony i dostarczony, przyszła pora na składanie. Póki co mam dwa pytania: 1. Na płycie B550 Gigabyte Aorus Master mam dwa złącza do zasilenia procesora, jedno 8 pin i drugie 4 pin. Do zasilacza dołączony był m.in. kabel, który z jednej strony (od strony zasilacza) ma złącze 10-pinowe, a z drugiej rozłazi się na dwa kable zakończone odpowiednio: złączem 8-pinowym (pierwszy przewód) i dwoma złączami 4-pinowymi (drugi przewód). Rozumiem, że do płyty powinienem wpiąć złącze 8-pinowe z pierwszego kabla i dowolne złącze 4-pinowe (na jednym napisane jest 4p, na drugim 8p) z drugiego kabla? 2. Płyta główna ma swoje radiatory na dyski m2. Problem w tym, że po wpięciu dysku i założeniu radiatora, ten nie przylega do dysku. Na termopadzie odciska się, i to ledwo, tylko jeden "układ" z płytki dysku. Dysk do ADATA SX8200 Pro. Powinienem zostawić jak jest, przykleić metalową blaszkę dołączaną do dysku (żeby było grubiej) i na to dodatkowo radiator z płyty, czy może nie dokręcać do końca dysku M2, przez co te "podniesie się", zacznie dalej od złącza bardziej odstawać od płyty głównej i siłą rzeczy "doklei" do radiatora z płyty? A tak BTW, to w dysku którym dostałem jest starszy, szybszy kontroler. Miło :)

@Kyle Dzięki za ostrzeżenie. Mam świadomość, że wklejone przeze mnie zdjęcia są naświetlone i znam wady matryc VA (kilka lat temu kupiłem telewizor z takim właśnie typem matrycy). Różnica między oboma rodzajami matryc jest taka, że clouding w matrycy VA widoczny jest w zasadzie wyłącznie przy absolutnych ciemnościach (a u mnie takich nigdy nie ma, wieczorem w pokoju zawsze świeci przynajmniej jedna lampka), natomiast żółto-różowe plamy na IPSie widać podobno nawet przy włączonym delikatnym oświetleniu (opieram się na komentarzach innych osób i zdjęciach z internetu). https://www.mpcforum.pl/uploads/monthly_2019_10/20191002_163338.jpg.16cde568f73eddd9bd7b7a5b73430996.jpg https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_UsTwWpRgh6qMX18TplsfHF2AoKZjlCi7.jpg To nie są absolutne ciemności, a plamy na matrycy są wyraźne. Osobiście nie mógłbym korzystać z takiego egzemplarza monitora, nierównomierność matrycy za bardzo by mi przeszkadzała. Na Twoich zdjęciach faktycznie IPS wygląda świetnie, natomiast nie wiem czy mam siłę, by polować na zadowalającą sztukę. Mimo wszystko przy matrycach VA chyba łatwiej o względnie przyzwoity egzemplarz. @Michał22 Szara ciemność raczej nie powinna mi przeszkadzać. Granie w ciemnościach psuje wzrok, więc wieczorami staram się mieć zapalone światło w pokoju, a wtedy czerń nawet w IPSach jest wystarczająca. Filmów na monitorze również nie zamierzam oglądać, od tego mam telewizor. Gdyby nie spore ryzyko otrzymania "wadliwego" IPSa, na pewno kupiłbym nano-IPSa od LG albo Della, a tak to pozostaje szukać dobrego monitora na matrycy VA. Od strony technicznej najlepiej wypada podobno Odyssey, ale tu problemem może być nieszczęsna krzywizna (zawsze korzystałem z płaskich ekranów i nie wiem czy przekonałbym się do zakrzywionych - musiałbym przetestować). Dlatego próbuję znaleźć jakąś alternatywę.

Dzięki, ale po zobaczeniu takich zdjęć https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1611141502z1LNZS7zNiqGc2P07oqMfo.jpg https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1610359522frvbyld161zzII0HHMr8AC.jpg https://cdn.x-kom.pl/i/img/comments/products/comment-product-large,,502255/5e4cfaf86444f.jpg https://cdn.x-kom.pl/i/img/comments/products/comment-product-large,,502255/4f484710-3ce3-4ef5-87c6-c0c3e57eb363img_20201031_161338.jpg zdecydowanie wyleczyłem się z IPSów. Ja wiem, na papierze monitory te są rewelacyjne, ale trafienie na pozbawioną wad sztukę graniczy z cudem. Inaczej już dawno kupiłbym jakiegoś nano-IPS'a na matrycy od LG.

Cześć, Szukam monitora do szeroko pojętych multimediów (gry, YT, przeglądanie internetu). Wielkość w jaką celuję to 27 cali, proporcje 16:9, częstotliwość odświeżania przynajmniej 144 Hz, rozdzielczość 1440p. Nie jestem nałogowym graczem i nie szukam monitora możliwie jak najbardziej "gamingowego". W zupełności wystarczy mi odświeżanie 144 Hz i np. żywsze kolory, szersze kąty widzenia, wyższa jasność (mam jasny pokój), itp. Nie zależy mi również na dużym kontraście, od oglądania filmów mam telewizor. Z tego powodu w pierwszej kolejności zainteresowałem się matrycami IPS (m.in. modelem GL 850-B od LG oraz podobnym modelem Della na tej samej matrycy). Niestety, im więcej czytałem, tym większej niechęci nabierałem do tego typu matryc. Backlight bleeding, IPS Glow - nie mam sił, by po kilka razy odsyłać wadliwe sztuki, a zdjęcia dołączane do recenzji na stronach sklepów Morele i X-kom po prostu przerażają. Co więc zostaje? TN i VA? Z tych dwóch typów, do codziennego użytku lepiej nadają się chyba ekrany VA? Ze wszystkich recenzji najbardziej chwalony jest model Odyssey G7 od Samsunga - nie smuży, ma równomiernie podświetloną matrycę, dobrą powłokę antyodblaskową, wysoką jasność. Wydawało by się, monitor idealny. Problem w tym, że nigdy nie miałem zakrzywionego ekranu i nie wiem, czy byłbym w stanie się do takiego rozwiązania przekonać. O ile jeszcze w grach nie zwracałbym na to pewnie większej uwagi, o tyle przy przeglądaniu internetu, czytaniu for, itp. itd. takie zakrzywienie mogłoby przeszkadzać (na co zwraca uwagę większość testerów). Jeśli więc nie Odyssey, to co? Kompletnie nie mam pomysłu :( Swoją drogą wiecie może, gdzie w obecnych czasach Samsunga Odyssey można zobaczyć na żywo? Z góry dzięki :)

Udało mi się upolować niereferenta Radeona 6800 XT od MSI za 5200 zł. Był/jest jeszcze niereferent od Gigabyte o 100 zł tańszy. Bez szczegółowych testów na YT ciężko było się zdecydować na konkretną firmę - wybrałem MSI z uwagi na większe wymiary ich karty, może będzie się mniej grzała. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że dosłownie godzinę wcześniej miałem zamówionego Radeona XFX Merc 6900 XT za niecałe 6900 zł. Cena jak na obecną sytuację (referenty "chodzą" po 6300) rewelacyjna. Miałem nawet chwilę zawahania, czy warto rezygnować z zamówienia, ale ostatecznie zwyciężył rozsądek. Prawie 7 tysięcy za samą kartę to jednak gruba przesada. Mam świadomość, że za Radeona 6800 XT również przepłacam, ale w obecnych realiach cena i tak nie jest wygórowana (wychodzi ok. 1-1,2 tysiąca drożej niż "normalnie"). Czekam teraz na potwierdzenie wysyłki i zamawiam resztę podzespołów. W międzyczasie zaszło kilka zmian w konfiguracji i chciałbym się upewnić, czy "dobrze myślę": 1. Rezygnuję z 5900X na rzecz 5800X. Różnica w cenie jest ogromna, 5800X bez problemu można dostać za ok. 2-2,2 tysiąca, 5900X dostępny jest raptem w kilku sklepach i kosztuje ok. 1,3 tysiąca drożej. Komputer będzie w 2/3 używany do gier, w 1/3 do "amatorskiej" pracy z multimediami. Jedynie wyższe temperatury 5800X nieco odstraszają... 2. Rezygnuję z ultra szybkich pamięci RAM z pierwszego posta. Obejrzałem sporo filmów i różnica w grach nawet w rozdzielczości 1080p to w najlepszym przypadku kilkanaście klatek. W 1440p, w której zamierzam grać, różnicy między 3800 Mhz CL 14 a 3600 Mhz CL 16 nie ma żadnej. Różnicy w aplikacjach z których zamierzam korzystać (programy do edycji filmów) też chyba nie odczuję. Pierwotne pamięci kosztowały 1260 zł. Schodząc "stopień w dół" znalazłem takie kości: https://www.morele.net/pamiec-g-skill-trident-z-neo-ddr4-16-gb-3600mhz-cl16-f4-3600c16d-16gtzn-6477838/ 16 GB, 3600 Mhz, CL 16-16-16-36 https://www.morele.net/pamiec-g-skill-ripjaws-v-ddr4-16-gb-3600mhz-cl16-f4-3600c16d-16gvk-836225/ 16 GB, 3600 Mhz, CL 16-16-16-36 Czy dobrze myślę, że różnią się one jedynie designem? Pierwsze kosztują 830 zł, drugie 590 zł. Na świecidełkach mi nie zależy. 3. Zasilacz wybrałem 750 W. Mocniejsze są już wyraźnie droższe. Warto dopłacać? 4. Dysk twardy. Poczytałem, poszperałem, i dowiedziałem się, że w dyskach 2TB ADATA również zmieniła kontrolery. Jaką inną alternatywę proponujecie? PNY podobno poleciał jeszcze grubiej, bo wprowadził pamięci QLC. A może lepiej zrezygnować z pojemności i wziąć lepszy dysk o pojemności 1TB? Tylko jakim modelem warto się zainteresować, żeby nie było problemów z pamięciami, kontrolerem, zwalnianiem prędkości po przekroczeniu pewnego stopnia zapełnienia, itp.? 5. Największy problem mam z wyborem monitora, ale o to zapytam w innym temacie :D

Dzięki, wiem już prawie wszystko. Co do samych cen, ja odnoszę się do kwot podanych zaraz po premierze. Wtedy referent 6800 XT kosztował ok. 3300 i był dostępny w kilku sklepach. Pech chciał, że nie wiedząc o zbliżających się problemach z dostępnością, postanowiłem poczekać na cichsze niereferenty niż brać to, co za śmieszne pieniądze było dostępne od ręki. W każdym razie przy cenie 3300 za referenta, za niereferenty wychodzą mi okolice 4 tysięcy, do których z uwagi na sytuację mogę dopłacić powiedzmy dodatkowy tysiąc, co daje okolice 5 tysięcy. Ale 6 tysięcy za niereferenta 6800 XT od MSI albo 6400 od PowerColora to już jakaś abstrakcja. Odnosząc się z kolei do 6900 XT, skoro oferuje niewiele tylko większą wydajność od 6800 XT, to za referenta nie dam więcej 5500. Na promocję z X-Komu pewnie bym się skusił, ale ją przespałem, bo trwała raptem kilka godzin (a może jeszcze krócej). Zresztą jakiej recenzji bym nie oglądał, wszędzie odradzają ten model. Jego zakup ma jakikolwiek sens tylko przy atrakcyjnej, mocno obniżonej cenie. Cóż, pozostaje czekać na kolejną promocję, ewentualnie jakieś obniżki.

Dzięki, Chłodzenie powietrzem miałem "przegadane", więc o nie już nie pytałem. Wolałem wspomnieć o AiO, bo być może skończy się (niestety) na 5800X, a ten, przynajmniej wg. testu Blacka, jest znacznie cieplejszy i nawet niekręcony potrafi dobijać do 80 stopni. Z Arcticów najlepszym kompromisem będzie 360, czy lepiej wybrać np. 280 (mniej wentylatorów ale większe, oczywiście przy założeniu że zmieszczą się do obudowy)? Aż tak szczegółowych testów zasilaczy nie spotkałem. Większość jest pasywna do ok. 40%. Generalnie wybiorę pewnie daną moc, a później będę porównywał ile "ona" kosztuje i różnych znanych producentów. Jeśli znajdę coś tańszego niż ADATĘ, pewnie go wezmę. Jeśli nie, będzie raczej ADATA. Co do obudowy - rozważałem Fractala bo również jest schludna i nie rzucająca się w oczy (taki trochę bardziej plastikowy NZXT). Gubiłem się jedynie w ich oznaczeniach, bo sam Define 7 ma przynajmniej kilka wariantów (większy, mniejszy, przyciemniany, itd.), a różnych linii modelowych też jest przecież sporo. Niestety, chyba nie zanosi się, żebym w najbliższym czasie coś kupił. Niereferentów 6800 XT znów jest jak na lekarstwo, wszystkie w okolicach 6 tysięcy i więcej (MSI 6000, Red Devil 6400, wczoraj można było kupić Gigabyte'a za równie astronomiczne 5500 ale nawet za taką cenę znalazł się na niego chętny), natomiast 6900 XT to 6300 za najtańszego referenta i od 7400 wzwyż za niereferenty. Aż tyle nie przepłacę. Mam budżet i zakładałem jego minimalne zwiększenie, ale w sytuacji gdyby nadarzyła się okazja na jakiś "zakup ekstra", do którego warto byłoby dołożyć, ale nie po to, by za kartę która normalnie powinna kosztować w okolicach 4 tysięcy, ja miałbym płacić 6 i więcej.

Dzięki za odpowiedź. Kminiliśmy, kminiliśmy i wykminiliśmy. Ostatecznie jednak stwierdziłem że ładowanie się w Ryzena serii 3 i grafikę max. 2070 Super, gdzie już wtedy było wiadomo że nadchodzące nowości dosłownie rozjadą swoich poprzedników, nie ma sensu i warto jednak poczekać. Decyzji nie żałuję, po prostu nie przewidziałem takich problemów z dostępnością. Dzięki za radę, dokładnie taki mam zamiar. Powiem nawet więcej - gdy tylko na stronie któregoś ze sklepów znajdę jakąkolwiek grafikę (6800 XT lub 6900 XT) w sensownych pieniądzach, od razu ją zamawiam, a dopiero w drugim koszyku zacznę kompletować resztę zamówienia. Podzespoły dość mocno się zmieniły, więc i wiosenne "ustalenia" stały się mało aktualne. Z uwagi na mocny procesor "przekonałem się" do AiO. Arctica podałem jako "propozycja do oceny", bo opinie w necie znalazłem raczej pozytywne. Równie dobrze może to być inna firma. Światełek być nie musi, m.in. dlatego nie proponowałem Krakena od NZXT mimo fenomenalnego wyglądu, a wspomniałem o paskudnym Pure Loop z pompą na wężach. Szyba fajnie gdyby była, ale tylko jeśli nie przełoży się na wyraźnie wyższy hałas na zewnątrz obudowy. Kręcić nie zamierzam (poza ustawieniem pamięci), wolę żeby było cicho. Jeśli kiedyś będę chciał kręcić, wtedy pomyślę o jakimś custom loopie. Pamięci wybrałem ze względu na parametry, a nie LEDy na radiatorach. Nie widzę większych różnic między poszczególnymi zasilaczami, więc jedynym istotnym parametrem była dla mnie jego moc. Poza tym w zasadzie wszystkie markowe są ciche, półpasywne, z 10-letnią gwarancją. Zwrócę uwagę na tego Corsaira. Wątpię, że będę mógł sobie pozwolić na tak mocne wersje, zwłaszcza przy ciągle rosnących cenach pozostałych podzespołów. Co do dysku... ADATA jest dużo tańsza od Samsunga, a chciałbym od razu wziąć 2TB niż teraz 1, a za rok już dokładać. Różnica między 1, a 2 TB to ok. 500 zł, do przeżycia.

@Michał22 Jeśli nie uda się upolować grafiki w rozsądnych pieniądzach to, siłą rzeczy, poczekam i zobaczę jak sytuacja na rynku się rozwinie. Natomiast nadchodzące Intele na ten moment kompletnie mnie nie interesują. Widziałem ostatni film Liptona i z tego co zrozumiałem, to będzie to regres jeśli chodzi o rdzenie i zastosowania profesjonalne przy zaledwie niewielkim wzroście wydajności w grach, która w obecnej generacji Ryzenów w zupełności mi wystarcza. Żałuję, że nie załapałem się na ostatnią promocję w X-Komie na 6900 XT za 5500 tysiąca, bo na obecne czasy była to świetna cena, która "nie pozwala" mi teraz wywalić np. 5500 zł na niereferenta 6800 XT od Gigabyte, 5800 zł od MSI albo 6400 zł od PowerColora. Owszem, te karty po podkręceniu dorównują wydajnością referentowi 6900 XT, ale są wtedy dużo głośniejsze, więc ich zakup za takie kwoty nie ma moim zdaniem większego sensu. No nic, pozostaje czekać na kolejną promocję na 6900 XT, ewentualnie obniżkę cen niereferentów 6800 XT do okolic maksymalnie 5 tysięcy. W tej chwili przestałem również czytać i oglądać jakiekolwiek recenzje, bo z każdej wynika co innego (np. z jednej strony recenzenci zachwycali się kulturą pracy referencyjnego 6900 XT, którego wentylatory kręcą się podobno do max. 1300 obrotów co odpowiada 35 decybelom, z drugiej opinie na stronie X-Komu są takie, że ta karta pod obciążeniem jest raczej głośna). Czekam po prostu na akceptowalne ceny i wtedy złożę zamówienie na to, co akurat będzie dostępne od ręki.

Dzięki za odpowiedź. 1. Problem w tym, że to podobno ostatnie procesory na AM4 i nie bardzo będzie się na co przesiadać. Jeśli mam kupować teraz 5800X, żeby za 2-3 lata bawić się w sprzedaż/zakup używek i przejść na nie wiadomo jak "wyeksploatowanego" przez poprzedniego właściciela 5900X, to może warto zacisnąć zęby i od razu postawić na 12 rdzeni? Oczywiście mógłbym później wybrać 5950X, ale tak mocnego procka w perspektywie nawet 6-8 lat raczej nie będę potrzebował. 2. Dzięki za linka, obejrzałem film w całości. Z tego co zrozumiałem, to dual rank (np. przy wyborze 2x16GB lub 4x8GB) w niektórych grach faktycznie daje niezłe przyrosty, ale jeszcze większe osiąga się przy single rank i wypasionych kościach z niskimi timingami. To, co jednak zniechęciło mnie nieznacznie do "wchodzenia" zarówno w dual rank, jak i niskie timingi, to fakt, że w obu przypadkach w rozdzielczości 1440p przyrosty te będą praktycznie niezauważalne (widać je głównie tylko w full hd). 4. Szkoda, poczekam na wpisy innych użytkowników :) W obecnych czasach ceny wszystkich kart (niezależnie od producenta, modelu i rozróżnienia referent/niereferent) są chore i zarówno wybór tańszego 6800 XT, jak i droższego 6900 XT nie ma żadnego uzasadnienia. Zastanawiam się po prostu, przy jakiej różnicy w cenie warto jednak postawić na 6900 XT i czy mając do wyboru np. niereferencyjnego 6800 XT za 5500 albo referentyjnego 6900 XT za 6100 (różnica w cenie 600 zł) lepiej wziąć jednego bądź drugiego. 7. Zakładając, że obudowa wspiera wentylatory 140mm, które chłodzenie będzie lepsze: 280 czy 360? Chodzi mi o różnicach w temperaturze i poziomie głośności? 8. W takim razie szukam czegoś o mocy 750W :)

Cześć wszystkim, O pomoc w wyborze zestawu prosiłem Was na wiosnę i uzyskałem wtedy mnóstwo cennych porad. Do zakupu ostatecznie nie doszło. Po dłuższych przemyśleniach stwierdziłem, że nie ma sensu ładowanie się w "odgrzewane kotlety" i warto poczekać na nadchodzące, "gorące" premiery (m.in. nowych Ryzenów i kart graficznych). Z perspektywy czasu, widząc wydajność oferowaną przez zimowe nowości, cieszę się że poczekałem. Z drugiej, gdybym wiedział jak fatalna będzie dostępność kart graficznych, może postąpiłbym inaczej. W każdym razie skoro pomogliście mi wtedy, może pomożecie i teraz :) Po tym przydługim wstępie przejdźmy wreszcie do rzeczy. Szukam samej skrzynki do, najlepiej, 12-13 tysięcy z możliwością niewielkiego zwiększenia budżetu. Komputer ma służyć głównie do gier, przeglądania internetu i amatorskiego montażu filmów z wakacji. Moje wstępne propozycje to: 1. Procesor: AMD Ryzen 9 5900X lub AMD Ryzen 7 5800X Na pewno ma być Ryzen. Pytanie, czy przy moich wymaganiach warto dopłacać ok. 1100 zł do droższego dwunastordzeniowca (5800X kosztuje ok. 2150, 5900X ok. 3300)? 5900X kusi mnie przede wszystkim zauważalnie niższymi temperaturami pracy (patrz test Blacka na YT) oraz większą "odpornością" na starzenie. Mam świadomość, że teraz pełnej mocy dwunastu rdzeni nie wykorzystam, ale nie wiadomo co przyniesie przyszłość. Poza tym, pomijając zdecydowanie wyższą wydajność 5900X w aplikacjach, już teraz są gry w których droższy procesor osiąga np. 10 klatek więcej, a takich gier może być coraz więcej. 2. Pamięć RAM: G.Skill Trident Z Neo, 16 GB, 3800MHz, CL14 Z tego co się dokształciłem, 3800Mhz to maksymalna wartość jakiej warto szukać przy Ryzenach. Wybrałem te kości, bo przy podanej częstotliwości miały najniższe timingi. Teoretycznie mógłbym zmienić je na nieco tańszy model, ale czy warto oszczędzać 500 zł i kosztem CL14, brać np. CL 16-17? 3. Płyta główna: Gigabyte B550 Aorus Master Na pewno ma być chipset B550. Pamiętam, że na X570 z uwagi na wysokie temperatury nie było praktycznie nic sensownego, do tego dochodził ten nieszczęsny wiatraczek zasłaniany przez GPU. Z płyt na B550 ta wydaje się najciekawsza. Ma Wifi, sporo gniazd USB i podobno rewelacyjną sekcję zasilania oraz jej chłodzenie. 4. Karta graficzna: Referencyjny RX 6900 XT lub niereferencyjny RX 6800 XT (nie podaję producenta, bo brałbym to, co w danej chwili będzie można dodać do koszyka) Na pewno ma być karta od AMD. Dlaczego? Bo nie zależy mi na RT, liczę że AMD wprowadzi "swój odpowiednik" DLSS, a historia pokazuje, że ich karty lepiej znoszą próbę czasu. Wcześniej nie brałem ich kart pod uwagę, bo nie oferowali nic w high-endzie, ale skoro zdołali w tym segmencie dogonić Nvidię, to nawet nie chcę patrzeć na zielonych. Otwarta pozostaje kwestia - referencyjny RX 6900 XT czy niereferencyjny RX 6800 XT? Pierwszego można bez problemu kupić za ok. 6300 zł, a być może powtórzy się promocja i znów będzie do dostania za 5600. Drugi od czasu do czasu pojawia się w okolicach 5000-5500. Przy założeniu, że obie karty kosztują 5500 pewnie lepiej postawić na wyższy model, a co w sytuacji gdy obie karty różni 500-1000 zł? Lepiej wziąć nieznacznie tańszego, niereferencyjnego RX 6800 XT czy droższego, referencyjnego 6900 XT? Oglądałem kilka testów referencyjnego RX 6900 XT i pod względem kultury pracy wypada on bardzo dobrze - bez podkręcania nawet pod obciążeniem wentylatory osiągają maksymalnie 1300 obrotów, co przekłada się na zaledwie ok. 35 decybeli. Dla porównania niereferencyjny RX 6800 XT, żeby dorównać wydajnością droższemu modelowi musiałby zostać podkręcony, przez co nawet przy lepszym systemie chłodzenia mógłby okazać się głośniejszy. 5. Obudowa: Nie podałem propozycji, bo nic nie wybrałem. Obudowa ma być schludna i cicha. Marzy mi się NZXT H710, ale podobno to piekarnik :/ Może jakiś Fractal? 6. Dysk twardy: ADATA XPG SX8200 Pro 2TB Ma być SSD i ma mieć pojemność 2TB. Co prawda czytałem, że ADATA kombinowała coś z kontrolerami i po cichu zmieniła je na słabsze, ale podobno w wersjach dwuterabajtowych wciąż stosuje te starsze, wydajniejsze. Prawda to? W sumie zależy mi na tym modelu, bo to chyba najtańszy SSD o takiej pojemności i wydajności. 7. Chłodzenie: Po długich przemyśleniach zdecydowałem się na AiO. Z tego co czytałem, to najbardziej polecane są chłodzenia od Be Quiet i Arctica. Pytanie, czy brać wersję 280 czy 360? 8. Zasilacz: Znów niewiadoma. W poprzednim wątku pojawiło się kilka propozycji, ale tu zmieniła się masa podzespołów, więc tamte rozważania stały się niestety nieaktualne. Głównie zależy mi na wskazaniu jakiej mocy potrzebuję, konkretnego producenta i model może jakoś wybiorę. Czy 750W wystarczy i zapewni wystarczający zapas mocy? To by było na tyle :) Jeszcze raz liczę na Waszą pomoc. Mam świadomość, że część wyborów może zależeć od aktualnej sytuacji na rynku (ceny co chwilę się zmieniają), ale mimo wszystko warto poznać zdanie bardziej doświadczonych użytkowników. Z góry dzięki! :)

@Michał22 Chodzi mi o to, żeby zestaw chłodzenie + RAM zmieścić w jednej obudowie. Na żadnym eksponowaniu mi nie zależy (wybrałem pamięci bez RGB, a obudowa na 99% będzie bez szyby). Pamięci mogą znaleźć się "pod" chłodzeniem albo chłodzenie może zająć pierwszy slot (wykorzystam 2 i 4). Chcę po prostu uniknąć sytuacji, w której np. chłodzenie zajmie dwa pierwsze sloty albo pamięci nie zmieszczą się pod radiatorem lub wentylatorem (którego nie będzie można podnieść do góry bo nie zmieści się w obudowie albo nawet jak zmieści to będzie wystawał znacznie ponad radiator co odbije się negatywnie na efektywności chłodzenia). Czy dobrze Cię zrozumiałem, że Ninja nie będzie kolidowała z Tridentami? Z obudową jeszcze się waham i ciągle czytam/oglądam. Na pewno będzie to coś od BQ: - Silent Base 601 ("najbezpieczniejsza", ale chyba nieco zbyt duża) - Pure Base 600 (nie wiem czy 22 cm szerokości wystarczy) - Pure Base 500 (byłaby idealna, bo niska i szeroka, ale przestraszyłeś mnie z wentylatorami; z drugiej strony obejrzałem recenzję od blackwhite i jemu jakoś udało się ograniczyć ich prędkość mimo braku kontrolera).

Serdecznie dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Dzisiaj i jutro polecą plusiki. @Kronan Dzięki za opinię z pierwszej ręki i bardzo wyczerpującą wypowiedź. Właśnie z tych powodów co podałeś nie chciałem pchać się w AiO (do tego dochodzą jeszcze ewentualne problemy z pompką, ryzyko wycieku, itp. itd.). Wybór AiO byłby ostatecznością, gdyby nie udało mi się znaleźć pasującego chłodzenia powietrzem. @Szeryf Dzięki. Mam świadomość trudnej dostępności tego modelu i ewentualnych problemów z wiatrakiem. Właśnie dlatego jestem lekko skołowany, bo jako amatorowi ciężko jest mi skompletować zestaw, żeby nic się z niczym nie gryzło (chłodzenie, RAM, obudowa). @Michał22 Tak, polecałeś mi chłodzenie Scythe Ninja 5. Miałem je nawet zamawiać (planowałem mieć zestaw na majówkę), ale jak wybrałem pamięć RAM to zacząłem się obawiać, że wybrane chłodzenie będzie zbyt duże i nie zmieści się na płycie obok pamięci. Stąd zwłoka :( Ja już nie szukam nic cichszego, tylko coś cichego co nie będzie kolidowało na płycie ze wspomnianymi G.Skillami. Pamięci RAM nie chciałbym zmieniać na coś innego/niższego, bo parametry na papierze Tridenty mają jedne z lepszych, a i ich cena jest do przyjęcia. No nic... Mam kilka modeli do wyboru, zabieram się za googlowanie.

Dzięki. Macho jest niestety niedostępny w większych sklepach. Mógłbyś napisać jak sprawuje się Twój Fortis? Ewentualnie polecić jakieś inne asymetryczne chłodzenia? Jak tak patrzę po morelach i X-Komie, to poza Fortisem, z popularnych i łatwo dostępnych marek znalazłem jeszcze tylko Shadow Rocka. SilentiumPC nie podaje, ile dB generuje Fortis. Shadow Rock 3 to już 24,4 dB (ok. 3 głośniej niż np. Dark Rock 4). Jak się to ma do zestawów AiO? Lepiej (pod kątem kultury pracy) kupić asymetrycznego Fortisa/Shadow Rocka (albo jeszcze coś innego) czy wybrać AiO? Ryzykować z symetrycznymi chłodzeniami raczej nie będę, chyba że ktoś w 100% potwierdzi że blokowany jest tylko pierwszy slot albo (w przypadku dwuwieżowych rozwiązań) kości na wysokość w całości chowają się pod radiatorem i wentylatorem.

Witam wszystkich :) Tak jak w temacie, szukam cichego chłodzenia powietrznego, które nie będzie kolidowało z wysokimi pamięciami RAM. Procesora na 99% nie zamierzam kręcić, więc wydajność chłodzenia schodzi raczej na drugi plan. Pozostałe podzespoły, jakie zamierzam kupić, a które mają chyba znaczenie przy odpowiednim wyborze chłodzenia, to: - płyta główna Gigabyte X570 AORUS ELITE (nie wiem, czy we wszystkich płytach z chipsetem x570 odległość między slotem na procesor a pamięciami RAM jest taka sama) - procesor Ryzen 7 3700X lub Ryzen 9 3900X - pamięć RAM G.Skill Trident Z, DDR4, 16 GB, 3600MHz, CL15 (ewentualnie inne G.Skille z serii Trident Z - wszystkie chyba mają podobną, jeśli nie taką samą, wysokość) RAMy wybrałem takie, a nie inne, gdyż z tych które przeglądałem akurat te miały najniższe timinigi przy dość wysokim taktowaniu. Z tego względu nie chciałbym ich wymieniać na niższe, ale jednocześnie mniej wydajne. No i tu pojawia się problem: 1. Najchętniej kupiłbym jakieś masywne, jednowieżowe, ciche chłodzenie typu np. Dark Rock 4, Scythe Ninja 5, Thermalright Macho Rev. C. Pytanie, czy takie chłodzenie nie będzie kolidowało z wybranymi przeze mnie RAMami? W recenzji np. Dark Rocka 4 na kanale WavePC autor wspomina, że nisko umieszczony wentylator zachodzi tylko na pierwszy slot (ale na filmie kości są z kolei cienkie, więc nie dotykają do wentylatora od boku). Czy tak będzie przy każdej płycie i każdych pamięciach? Obawiam się, że kupię coś pokroju Dark Rocka albo Thermalrighta, a wentylator najdzie także na drugi slot i będę w ... . 2. A może odpuścić sobie jednowieżowe rozwiązania i wybrać coś wydajniejszego (ale niestety także głośniejszego) pokroju Dark Rocka 4 Pro lub Noctuy NH-D14. Patrząc po zdjęciach, chłodzenia te od strony pamięci są wyższe, przez co wszystkie kości teoretycznie powinny schować się pod wentylatorem i radiatorem. Tylko znów... Co jeśli G.Skille okażą się na tyle wysokie, że się nie zmieszczą pod Rark Rockiem 4 Pro albo Noctuą? 3. A może zrezygnować z chłodzenia powietrznego i wybrać jakieś AiO? Tylko czy znajdę AiO, które byłoby równie ciche co topowe chłodzenia powietrzem? Patrząc po testach, nawet drogie AiO w spoczynku potrafi być głośniejsze niż chłodzenia powietrzne pod obciążeniem. Słabo :( 4. Ostatnie rozwiązanie to zrezygnowanie z Tridentów i zakup innych RAMów. Tylko jaki model byłby niekolidujący i tylko nieznacznie wolniejszy? Jak pisałem... Najchętniej wybrałbym ciche, wystarczająco wydajne chłodzenie jednowieżowe, które w całości wyeliminowałoby jedynie pierwszy slot, więc 2 i 4 miałbym do pełnej dyspozycji. Jeśli tak się nie da, to czekam na inne sensowne propozycje dotyczące rozwiązania problemu :(

@Michał22 @Ajbak Dzięki za odpowiedzi! Czy te pamięci RAM będą dobre? Czy za podobne pieniądze znajdę coś ciekawszego? Nie zależy mi na LEDach. Wybrałem ten model, bo identyczne kości tylko z białym paskiem w miejscu LEDów były o dziwo droższe. https://www.morele.net/pamiec-g-skill-tridentz-rgb-ddr4-2x8gb-4000mhz-cl18-f4-4000c18d-16gtzrb-6477286/ Na stronie producenta płyty pod tym linkiem jest lista wspieranych pamięci: https://download.gigabyte.com/FileList/Memory/mb_memory_x570-aorus-elite_matisse_191231_v2.pdf Spośród prędkości 4000 Mhz z góry listy, najniższe timingi poza niedostępnymi chyba w Polsce modelami firmy Team mają właśnie G. SKILLe. Podawane timingi we wspieranych modelach wynoszą 18-19-19-39. Wg. listy ze strony Gigabyte'a, kości G.SKILLa muszą mieć oznaczenie F4-4000C18D-16GTZ. Te z "mojego" linka mają oznaczenie F4-4000C18D-16GTZRB. Czy robi to różnicę? No i wreszcie, czy te kości nie będą kolidowały z powietrznym chłodzeniem procesora? SSDeka chyba wybrałem. Skoro obaj polecacie ten sam model PNY 3030, to raczej nie ma sensu szukać dalej. Cenę też ma bardzo przyjemną. Czy dobrze widzę, że płyta główna ma dwa złącza M.2, więc kiedyś mógłbym tego SSDka wpiąć w drugie złącze, a w pierwsze wsadzić coś szybszego/pojemniejszego? Została karta... Skoro MSI jest najcichsze, to zakładając zakup 2070 SUPER zostanę przy pierwszym wyborze i nie będę kombinował z Gigabyte'em ani innymi markami. Została kwestia rozważenia ewentualnej dopłaty do 2080 SUPER. Jaki model byłby godny polecenia?

Pozwolę sobie odświeżyć temat, bo dalej nie wybrałem kilku podzespołów :( 1. Monitor: LG 27GL850-B. Tu decyzja raczej pewna. 2. Procesor: AMD Ryzen 7 3700X lub AMD Ryzen 9 3900X Wyboru dokonam pewnie w chwili składania zamówienia. 3. RAM: XXX?? Dalej nie wiem czym te wszystkie kości się od siebie różnią i który konkretnie model mam wybrać. Dowiedziałem się jedynie, żeby celować w 16GB, 3600 Mhz i CL 16. Chciałbym, by kości łatwo "współpracowały" z Ryzenem, nie kolidowały z chłodzeniem i dało się na nich bezproblemowo ustawić profile XMP (cokolwiek to znaczy). 4. Płyta główna: Gigabyte X570 AORUS ELITE Chyba jedyna sensowna propozycja na X570 do tysiąca złotych (poza jednym modelem od Asusa, którego nie chcę z uwagi na niefortunne umiejscowienie wiatraka zaraz pod kartą grafiki). 5. Karta graficzna: XXX?? Wstępnie wybrałem MSI GeForce RTX 2070 SUPER Gaming X Trio 8GB GDDR6. Padł jeden komentarz, że spośród wszystkich 2070 SUPER ta karta jest najlepsza, ale jednocześnie najdroższa. Poszukałem więc nieco informacji na necie i znalazłem taką, że ta karta od Gigabyte'a również jest cicha: Gigabyte GeForce RTX 2070 SUPER Windforce 3X OC 8GB GDDR6. To prawda? Jeśli Gigabyte jest tak samo cichy jak MSI (na minimalne różnice w Mhz nie patrzę), to wolałbym chyba Gigabyte'a, a zaoszczędzone w ten sposób 250 zł dołożyłbym do mocniejszego procka. Ewentualnie jaką inną RTX 2070 SUPER proponujecie? I na koniec żeby jeszcze bardziej zamieszać w kotle: jaką ewentualnie 2080 SUPER byście polecili, jeśli chodzi o kulturę pracy? 6. Obudowa: be quiet! Pure Base 600 Tu wybór też raczej dokonany. Ewentualnie wrócę do PB 500 mimo braku kontrolera od wiatraków. 7. Dysk twardy: XXX?? Szukam dysku SSD na złączu M.2 o pojemności ok. 500 GB. Kompletnie nie wiem na co patrzeć i co wybrać. Samsung? ADATA? Crucial? Kingston? Chciałbym, by dysk się przesadnie nie grzał, miał rozsądne parametry (szybkość i wytrzymałość) i nie zwalniał prawie do zera po zapełnieniu go powyżej 50%. 8. Chłodzenie procesora: be quiet! Dark Rock 4 Jeden z użytkowników zaproponował chłodzenie Scytha Ninja 5, ale jest ona trudno dostępna więc chyba sobie odpuszczę. 9. Zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 80Plus Gold 750W Tu również wybór raczej dokonany. "Przyjemna" moc, znany producent, chyba nie ma sensu szukać czegoś innego. 10. System operacyjny: XXX?? Tu w zasadzie pytanie o różne wersje. Czy jak kupię Windowsa 10 Home Premium w wersji cyfrowej np. na morele.net, to to bez problemów później zainstaluję? To trzeba wcześniej (na starym kompie) w jakiś sposób samemu pobrać, zgrać na pendrive'a i dopiero z niego zainstalować na nowym komputerze? Czy jak to działa?