Mardok

To jest dość „egzotyczny” dzielnik i rzadko spotykany może masz po prostu za stare wersje tych programów. ClockGen bodajże w wersji 1.04 już pokazywał „normalnie” wszystkie dzielniki DFI.

Na LDT 1,3v oraz NF4 1,6v dobijam do końca biosu czyli HTT = 456 i w większości wypadków takie napięcia wystarczają. Co do ustawienia pamięci masz parę przykładowych ustawień dla BH-5 w drugim poście tego tematu na pierwszej stronie.

Ke ? A co to ma wspólnego z postem rafiki20 ?

No nie ma to jak sam screen z CPU-Z lub SPI1M czyli w skrócie ładnie wygląda a zero stabilności, w dodatku to nie twój proc tylko czyjś z tego samego tygodnia a rozbieżność w możliwościach O/C procesorów z tego samego tygodnia jest ogromna. W skrócie jak będziesz miał procesor będzie się dobrze kręcił daj znać…

No właśnie pisze Venice a temat jest o A64 na jajku Winchester wiec kto tu nie czyta ?

Bios-a możesz spokojnie w pod windy wgrać za pomocą WinFlash sprowadza się to do raptem dwóch kliknięć i poczekania około 30sec. Intuicyjny program wiec nie powinno być problemów, o ile masz system 32bit.

Mam propozycje aby na temat napięci dla ramu na DFI pisać w temacie o DFI bo zaraz zaś się ktoś przyczepi…

To normalne że skacze na niektórych ustawieniach po prostu tak jest.

Żadne HT w P4, bo logiczny a fizyczny rdzeń to jak niebo a ziemia.

No to przy selekcjonowanym procu napiszę Ci iż był zasilany 2,7GHz @ 1,52329v i ustaw to w biosie…

Aha czyli sama architektura, instrukcje i wbudowany kontroler oraz od początku przewidziana wielordzeniowość nie maja nic o rzeczy tak ?

CPU VID StartUp Value = Napięcie „startowe” procka w ogóle się nie przydaje ;) CPU VID Control = Tak jak Chaos napisał podstawowe napięcie procesora. Pokazuje się zawsze jak coś zmienisz w biosie, po prostu zapisuje ustawienia. Nie można nic skopać, ręka nie może się „omsknąć” i chodzi bardziej o punkt orientacyjny nić prawdziwe napięcie. Po prostu łatwiej się porównuje do swoich wyników.

Chyba coś się VerB-owi pomyliło, nie daje się +0,03v tylko i wyłącznie dla ustawionego 3,2v gdyż wtedy nie daje to żadnego efektu.

Skoro teraz proc działa na 2800MHz po wyjęciu jednej kości to bardziej niż na pewno miałeś źle dobrane tymingi i/lub dzielnik dla ramu, tak więc musisz teraz ram „dopasować” do „nowych” MHz na CPU.

Najlepszym testem obu rdzeni będzie wspomniane już wcześniej przeze mnie SP2k4 one „Ci prawdę powie” i da ci największą pewność że nie spotka cię jakiś nie planowany zwis/reset podczas wykonywania jakiejś ważnej czynności to było po pierwsze a po drogie mógłbyś nie pisać jednego posta pod drugim tylko wyedytować poprzedni. A na sam koniec życzę jak najwięcej MHz.

To popatrz ilu ludzi na forum ma 3200+, 3500+, 3800+ i wyżej a jakie są na pierwszych miejscach w rankingu np. SPI (mowa tylko o A64). Tak więc nominał procka nie ma zazwyczaj za wiele do „powiedzenia” ;)

O więcej ? Z tego co napisał Waldi to, to 2700MHz nie było w pełni stabilne.

Na DFI najlepiej sprawdza się opcja AUTO dla mnożnika HTT na każdej innej miałem niezłe „jazdy” mimo iż ręcznie wybierałem ten sam mnożnik co dawało AUTO. Co do mnożnika CPU nie używa się praktycznie żadnego innego niż 9x (no chyba że się posiada większy).

To było do przewidzenia bo w końcu co dwa jajka to nie jedno ;)

Jak na jakim ? Pewnie że FX ;]

@.:Solid_Snake:.: Spróbuj tak: Bios XCEL2-LL Mnożnik HTT na AUTO LDT na 1,3v NF4 na 1,6v Jakiś „niski” dzielnik tylu div166 ewentualnie div150

No nie narzekajmy już tak obywatelu ;) X2 3800+ wcale tak źle się nie prezentuje, różnica pewnie będzie podobna jak między SD a Venice.

Max z tego co pamiętam to chyba 4030MHz albo 4050MHz tak czy siak na pewno ponad 4000MHz.

Na więcej niż 2,7GHz (9x300) na sensownym VCore bym nie liczył…

No 4GHz na AMD to już zamiata ;)