mechl!n

Po południu było już ponad 2K zł. Można się było tego spodziewać- tak zazwyczaj kończą atrakcyjne aukcje BCM. To też było pewne: 1594420[/snapback] Choć nie wiem na ilu faktycznie zakończyła się aukcja.

Nie jestem zbytnio w temacie (zatrzymałem się na etapie Yamakasi czy jak to się pisze ;-) )- informacyjnie podam, że wczoraj w wieczornej panoramie był reportaż o polskich parkourowcach. Pokazali jeden nieudany skok- z dachu na dach. Filmowali z ulicy więc efektu widać nie było ale już w locie gość rozłożył się- prawdopodobnie lądował twarzą na dachu... W tle było słychać "Dzwoń po karetkę" :-) która okazała się zbędna- skończyło się na zadrapaniach...

No i po wszystkiemu jest...

Się okaże 8-) . Zwróćcie uwagę ile kosztowało go wystawienie tych aukcji- wszystkie wyróżnione, podświetlone i pogrubione (być może opcje te wykluczają się- nie wiem). Średnio jedna aukcja to koszt 20-30zł. Pierwsza z jego listy- 22zł. Aukcji jest 85- koszt wystawienia przy średniej 25zł to 2125zł :blink: .

Zapewne chodzi Ci o potencjometr z wyłącznikiem (nie wiem- być może tak to właśnie się zowie)- montowali kiedyś takowe w radiach- przekręcając gałkę włączało się radio a dalsze kręcenie powodowało wzrost głośności.

IMO tak. "Jesteśmy firmą zajmującą się sprzedażą głównie sprzętu komputerowego... ... nie ma możliwości odbioru osobistego".

Wał jak nic. Ten kolo który kupił Creativa 19 sie 2005 godz 16:38 następnego dnia o godz 10.58 wystawił pozytywa o treści: "Alegrowicz godny polecenia !!! Odbior przesylki odbyl sie bez zadnych problemow." Naprawdę EXPRESOWA ta przesyłka!!! :blink: IMO- drugie konto sprzedającego lub jego kumpel.

NP STOND: http://allegro.pl/show_item.php?item=61166133 Ewentualnie hutrownie metali kolorowych, złomy, itp...

W takim razie umrę w mękach ;-)

Eeee... przecież na coś trzeba umrzeć ;-) .

No i dopsz... po kiego grzyba trzymają takie pliki na kompach z dostępem do netu... Jestem fanem DM- swego czasu nawet całkowicie pochłoniętym "fanowaniem" (została mi pamiątka w postaci nieudolnego tatoo na ręce) i ciekaw jestem jaką muzę chłopaki zapodadzą tym razem... Dlatego ciągnę ten klip :-) .

Heh- faktycznie- dopiero teraz zwróciłem na to uwagę... Nóg nie ćwiczę więc są trochu "inne" niż reszta... Ale bez przesady. Kwestia perspektywy chyba- zdaje się że aparat troszku ję przekłamuje. Np tu zobacz jaką mam małą stopę: :-) Na zlocie będzie mój przedstawiciel ;-) - nie będę Wam podnosił średniej wieku :-). A futryny w domu mam standardowe- szerokości 2metrów ;-) - to chyba standard, tak, tak? A może czegoś nie wiem? ;-) Cza będzie poszukać jakiegoś serwerka...

Lato- pogoda do doopy więc trochu majsterkowałem... Oto mały preview tego co zaprezentuję w bliżej nieokreślonym terminie: I jeszcze mały OT w temacie nagrzewnic: Całkowity OT p.t. "Ćwiczenia fizyczne": Fotki na interii- czasowo mogą znikać.

Kiepściutki przekręcik: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60386441 Zerówa kupiła tą kartę w czwartek o godz 16.53 by o godz 20.31 wystawić pozytywa. Zapewne odbiór osobisty- YHY.

Prawdopodobnie Twój radiator to aluminium anodyzowane (czy też anodowane) na "miedziano"- czyli aluminium pokryte drogą elektrolizy (?) pomarańczową substancją (być może miedzią- choć wątpię).

Piszczą zazwyczaj cewki/dławiki na płycie głównej, karcie graficznej lub w zasiłce. Elementy te (cewki i dławiki) to rdzeń opleciony drutem. Przez drut przepływa prąd tworząc pole magnetyczne- jeśli drut jest mocno owinięty wokół ferrytowego rdzenia- jest OK. Jeśli zaś jest "luźny"-rdzeń zaczyna drżeć wytwarzając częstotliwości odbierane przez ucho ludzkie jako świst/piszczenie. Czasami pomaga zasilikonowanie takiego elementu ewentualnie polakierowanie- zapobiega to drżeniu rdzenia. Piszczenie jest najgłośniejsze w momentach dużego obciążenia elementu, np dławiki na karcie graficznej "piszczą" w 3D podczas gdy w 2D jest cisza. Zasilacz piszczy w przypadku testów obciążeniowych (SuperPI, itp) oraz w 3D. Dzieje się tak dlatego, że pobierane są wtedy duże ilości prądu filrtowanego przez cewki/dławiki. Aby stwierdzić jednoznacznie co piszczy najlepiej rozłożyć kompa i złożyć "na pająka"- bez obudowy. Wtedy elementy są w znacznym oddaleniu od siebie- łatwo znaleźć winowajcę.

Być może to kwestia sterowników- może zainstaluj najnowsze.

Tak mi się zdawało... Raz zdarzyło mi się korzystać z usług firmy kurierskiej (nie pamiętam której)- przy okazji odbioru towaru co do którego nie miałem żadnych wątpliwości spytałem kuriera o wyżej wymienioną możliwość. Stwierdził że takowa nie istnieje. Być może był nowy w tej pracy :-) lub może "zakres działania" firm kurirskich się zmienił (było to jakieś 3-4 lata temu).

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3415918 Niby same pozytywy... ale za co- wszystkie za doładowania POPa.

Być może tylko w mojej pipidówie stanowi to problem ale NIE MA MOŻLIWOŚCI otwarcia paczki przed zapłaceniem za nią. Kiedyś pytałem o taką możliwość na poczcie. No way. Ewentualnie po zapłaceniu, jeśli "łaskawy" kierownik poczty zechce zwołać jakąś komisyjkę -> jednak jeśli stwierdzisz cegłę zamiast zamówionego towaru poczta NIE ZWRÓCI pieniędzy. Zostanie spisany jakiś protokół, później jakieś cudy będą wyprawiać- nie znam szczegółow procedury- zapewne ciąąągnie się to w nieskończoność. To samo jeśli chodzi o firmy kurierskie- być może zależy to od firmy lub dobrej woli kuriera...

O wydajność zasilacza się nie martw (jeśli sprawny)- u mnie FSP250W "ciągnie" R9800.

Podgrzej ten radiatorek suszarką i delikatnie obracaj w jedną i drugą stronę (ewentualnie w rękawiczkach jeśli mocno go podgrzejesz :-) ). Obracaj delikatnie bo na środku radiatorka jest taki "występ" który wchodzi między kondzie i rezki smd na pcb. Wprawdzie śrubki mocujące ten radiator jak i ten główny przechodzą przez pcb ale jest tyle luzu że delikatne obroty są możliwe. KGB -> "nie wszystko złoto co się świeci" :-). Ten radiator (jak i te na pamięciach oraz elementach zasilających) jest aluminiowy- anodowany na "miedziano". Tylko główny radiator GPU jest miedziany i do tego ślicznie świeci na niebiesko...

Piszesz, że spalił Ci się procek i nie znasz przyczyny... IMO winowajcą jest codegen- być może nastąpiło jakieś wachnięcie napięcia w sieci itp a ten zasilacz nie ma żadnych zabezpieczeń. Być może sam-z-siebie poczęstował proca chwilowym, zbyt dużym napięciem... Albo jeszcze coś innego... Przy okazji uszkodził też Radka- bo objawy jakie opisujesz to w 90% wina hardware'u- ukruszenie rdzenia, uszkodzenie pamięci...

Ciężko stwierdzić... Ja jednak nie ryzykowałem- nabyłem drogą kupna odpowiedni dławik, wylutowałem piszczący i wlutowałem nowy- jak ręką odjął :-). Jeśli masz kartę na gwaracji sugeruję wymianę- ale wcześniej opisz gwarantowi symptomy- może nie uznać gwarancji a Ty poniesiesz koszty wysyłki.

Najpierw spytaj sprzedawcy czy na gwarantuje w 100% poprawną pracę odblokowanych potoków. W aukcji napisał: "Najbardziej poszukiwany r9500 !! z mozliwoscia zmodowania na 9700PRO ! ! !" a to nie jest jednoznaczne z poprawną pracą- prawie każdą R9500 można zmodować (piszę prawie bo trafiłem jedną w której odblokowanie potoków uniemożliwiało start windy)- wszystkie programy diagnostyczne wyświetlą info o 8 potokach. Kwestia jak karta będzie zachowywała się w 3D. Zresztą... za niewiele więcej widziałem R9700 (370zł zdaje się) więc nie ma sensu pakować sie w tą kartę IMO.