Mam prośbę. Nie używajcie wulgaryzmów bo wiadomo co się stało :/ (one nic nie zmienią) i wyedytujcie te które już są. Miałem kilka zwierzaków w domu i nie wyobrażam sobie tego co ona zrobiła, mogła go chociaż oddać lub wykazać "akt łaski" poprzez uśpienie.