IGI

No dla mnie to dramat, że fora dyskusyjne umarły... Osobiście byłem aktywnym użytkownikiem pewnie na kilkunastu, a zapisany na kilkudziesięciu. Facebook to sieczka, te same pytania po 100x, zero merytorycznej treści. Mam nadzieję, że stare czasy jeszcze wrócą. Ostało się kilka for, które jakoś się trzymają, ale są to głównie grupy związane z tematyką audio, czy retro sprzętem. Grupy zrzeszone wokół nowoczesnych technologii w większości umarły, prym przejął niestety fejsbuk. Ludzie są leniwi, wolą odbierać treści na jednym medium/witrynie niż zapisywać się na wiele różnych...

Lada dzień mi 18 stuknie ;P Witam wszystkich, starych wyjadaczy i tych młodszych też ;)

http://www.filmweb.pl/serial/Tabu-2017-708201 POLECAM!!! Miodny, dobrze się ogląda, zwroty akcji, intryga, klimat, scenografia.

Właśnie obejrzałem najnowszy odcinek Black Sails i trzeba przyznać, że się w tańcu nie pie.olą ;)

Trochę ostatnio nadrabiałem zaległości filmowych i z wszystkiego co oglądałem chyba największe wrażenie na mnie zrobił film "Droga" (2009) http://www.filmweb.pl/film/Droga-2009-419050 Coś dla fanów post-apokaliptycznej wizji świata. Nie ma wybuchów, nie ma zombie - choć większość ocalałych ludzi wiele od zombie się nie różni ;). Jest za to wspaniała scenografia, wręcz czuć na sobie ten ciężar umierającego świata, ten wszechobecny pył i dym, rozpadające się budynki i wymarłe całe miasta. Dla ocalałych wszystko uległo przewartościowaniu, co doskonale widać po niszczejących wszędzie dobrach luksusowych, jedyne co ma wartość to pożywienie. Człowieczeństwo praktycznie zanikło, przez większość filmu ma się wrażenie, że jedynie dwójka głównych bohaterów (ojciec i syn) zachowała w sobie resztki człowieczeństwa. Dla mnie 8/10 i szczerze polecam :).

4 sezon Black Sails wystartował :) W końcu!

Finał 3 sezonu Black Sails - :zonk: Pięknie się rozwinął ten serial! Dołącza do listy moich ulubionych.

Dokładnie - Black Sails wymiata :). Nie wiem co się działo w ostatnich dwóch odcinkach bo czekam na tłumaczenie. Oglądałem kilka odcinków z angielskimi napisami i rozumiem 95% ale umykają mi niektóre smaczki, powiedzonka itd dlatego postanowiłem czekać cierpliwie na tłumaczenie. Wystartował 4 sezon The Americans jeżeli ktoś ogląda :).

Black Sails s03 wystartował. Po pierwszym odcinku sezon zapowiada się smakowicie :)

Skończyłem drugi sezon Black Sails i gorąco polecam. Spodoba się szczególnie tym, którzy lubią seriale wprawdzie luźno ale jednak związane z historycznymi wydarzeniami. No a Ci którzy lubią piratów, morze i sporo akcji to już w ogóle będą wniebowzięci :).

Skończyłem dzisiaj The Killing s04 - ogląda ktoś ten serial? Ostatni sezon naprawdę mocny :)

Obejrzałem Narcos s01 i mam mieszane uczucia - serial mi się generalnie podobał, ale wolałbym gdyby bardziej skupiono się na budowie imperium przez Escobara niż samym jego ściganiu przez DEA. Przez to podczas oglądania mam ciągle odczucie, że historia została mocno uproszczona. True Detective s02 za to mi akurat bardzo przypadł do gustu - wyraziste postacie, gęsty klimat, dużo akcji. Jedyne co można zarzucić temu serialowi to nazwa - moim zdaniem zasłużył na inny tytuł bo tak naprawdę jest to całkowicie inny serial niż s01. Przez tytuł mimowolnie zaczynamy porównywać do sezonu pierwszego co stawia go niżej - mimo że wg mnie nie jest gorszy. Jednak mimowolnie szukamy klimatu z s01, rozbudowanego wątku śledztwa itd, a tego sezon drugi nam oferuje znacznie mniej dając w zamian inne rzeczy.

Piłka lepsza??? Z kolegami w 3 osobowym plutku mamy mega fun, aktualnie wygrywamy 80-90% rozgrywek w wyścigu :P. Założyliśmy dosyłacze, osłonę przeciw odłamkową i wentylację do tego umiejętność kontrolowane uderzenie i po prostu robimy rozpierduchę ;). Jeden jedzie "na zająca" do przodu a dwóch przeskakuje na tor wroga na pierwszym moście, tam na ogół udaje się zdjąć 2 za pomocą taranowania i strzałów,ewentualnie jak dwóch przeciwników zostaje z tyłu jeden z nas się poświęca i zadaje im jak najwięcej dmg i zabiera czas a dwóch jedzie zajmować bazę. Od wczoraj tylko w to gramy :P Dodam że jak przeciwnik nie ma osłony i kontrolowanego uderzenia to jednym soczystym uderzeniem można zdjąć ponad 400 hp samemu tracąc trochę ponad 100

No mi 25 kwietnia strzeli 12 lat tutaj :P. Niestety forum czytuję już tylko z doskoku, więcej jakieś testy na samej stronce, tutaj głównie ośla łączka. Ja to w ogóle stary jestem, zaczynałem od 386 z ms dos jeszcze na pokładzie, potem pierwszy podkręcony sprzęt - 486 dx2 66mhz@80 z win95 i tak poszło ;).

Czy w s51 aż tak przeszkadza? Nie grałem inną artą ale mi się wydaje że to czasami poprawia celność, jak widzę czołg celuję kropeczką na jego przeciwny kraniec i zawsze wchodzi. W zwarciu pomagam tylko jak czołg jest ustawiony wzdłuż trajektorii lotu pocisku, ewentualnie celuję kropeczką ale właśnie w bliższy kraniec Za przeszkodami terenowymi rzeczywiście może utrudniać, ale rzadko trafia się bitwa gdzie nie da się nikogo trafić ;) Jak jest ciężko po prostu się przemieszczam i tu najpoważniejsza wada s51 - jest za wolny.

tym t44 też jednak czasem się uda pograć

Męczę to t44 i chyba najlepsza opcja to gra w plutku z is3, fajnie losuje, razem można sobie chronić tyłki w innym przypadku non stop przegrywam... Z winratio na poziomie 39 dzisiaj udało się podskoczyć do 43 co i tak jest mega nędzą :P

Is8 też mam takie uczucia, papierowy pancerz łykał wszystko od wszystkich, czołg zwrotny i szybki ale nie wiadomo po co bo nawet flankując nie było szans się obronić bo łykał wszystko. Wkurzało mnie to niesamowicie, to nawet t44 więcej dingam w zwarciu. W ogóle jak mam grać t44 przeciw is3 albo is8 to zdecydowanie wolę is8, większe prawdopodobieństwo penetracji.

Zmieniłem serwer na eu2 i kutfa wygrałem 7 raz z rzędu t44 - jakieś jaja, wcześniej na eu1 miałem serię 15 porażek :/

Nie mam teraz porównania, ale miałem is4 jak go dali na 10 tier i szybko sprzedałem i kupiłem is7. Moim zdaniem 7 jest lepsza, ale może się coś zmieniło. Grając odpowiednio sporo rykoszetuje, ale niestety nie jest odporna na debili w teamie i często zdarzało mi się przegrywać nią do jaja. Zacząłem grać też t44 i panowie to jakaś porażka stulecia. Albo ten czołg tak tragicznie losuje albo ja nie potrafię nim grać ale mam winratio na poziomie 40% i zamiast rosnąć to spada... Załoga na 100%, naprawa na 100% i po 70% kolejnych umiejętności... działo 100 mm 175 pen. Mam wrażenie że losuje mnie non stop z debilami bo to nie są porażki na zasadzie u nich zostały 2 czołgi u nas zero tylko na ogół u nich zostaje po 10 i więcej a u nas 0... Chyba coś nie tak jest z tym medem bo w ogóle uświadczyć drugi w grze to trzeba mieć szczęście. T43 który jest sporo gorszy jak by się mogło wydawać, ma nędzne działo z słabą penetracją sprawował się mi wręcz miodnie, miałem spore winratio i gra była przyjemnością. A tak poza tym to polecam grę chińskim stuartem w plutku z nabitą gold ammo, zabawa przednia, spokojnie można penetrować nawet 8 tier, a z tyłu penetrowałem i 10 , 5-6 kili przy dobrym losowaniu nie stanowi problemu, kasowo przy goldzie wychodzi się albo na lekkim plusie jak zginiemy szybko, albo na minusie około 10k jak się sporo nastrzelamy, ale zabawa nieziemska

Mi się nim gra bardzo fajnie :) szybki reload, dmg słaby ale mimo wszystko bez tragedii choć raz isa sciągałem 1vs1 na jakieś 10 strzałów ;) czołg bardzo mobilny, czasami mając parę procent hp robiłem kamikaze i jechałem na wroga o dziwo przeżywając i zdejmując kilka czołgów. Fakt czasami jeden strzał i czołg się pali, kilka razy odparował po ammo racku, zużywam zestaw naprawczy w prawie każdej bitwie, ale fajnie się nim jeździ. To t34-85 był dla mnie 1000x gorszy a niby podobny. Podobnie fajnie mi się grało kv-13, po prostu podchodzą mi te czołgi.

Ja wróciłem do gry po pół roku przerwy, duużo się pozmieniało, moim zdaniem na plus, jedynie drzewko rozwoju jakoś nieczytelne. Moim zdaniem wydajność grafiki poprawili, nie mam spadków FPS co wcześniej się zdarzało na niektórych mapach. Fizyka na plus, w końcu można jeździć po prawie całej mapie a nie sztuczne ograniczenia. Gold ammo za srebro też uważam że ok, można zobaczyć jak się strzela za gold a na dłuższą metę i tak nie ma sensu go używać bo wysysa kasę masakrycznie . Czołgi jeżdżą tak jak jeździły, w tych co mam w garażu nie zauważyłem nerfów ani OP, jedynie t43 mega mi się spodobał, nie pamiętam jak było wcześniej, ale teraz topowe działko 85mm zrobiło się snajperskie, albo moja załoga się doszkoliła , używając go mądrze można spokojnie przebijać i 9 tier waląc w weakspoty, jedynie nędzny dmg ostudza zapał, ale miałem bitwy gdzie przebijałem się na tyły wroga i robiłem zamieszanie zabijającc artę, zdejmując 2-3 kamperów i zdobywając okupanta zanim moi zdążyli dojechać

Trochę przesadzasz, TDIk na 4 biegu ma użyteczny zakres prędkości od 60 do 160 km/h a do odcinki spokojnie pociągnie i do 170 km/h więc jak już coś piszesz to staraj się trzymać faktów ;). Kolejna sprawa porównywanie silników benz v6 o dużej pojemności do niespełna 2 litrowego klekota tez jest bez sensu. 2 litrowa benzynka zaczyna ciągnąć od około 3krpm ok, ale max moment wypada przy 4k rpm max moc na ogół przy 6-6.5 więc redukcja na ogół jest niezbędna. A o maluchach do 1.6 pojemności nawet nie wspominam bo tam trzeba kręcić powyżej 4k żeby było w miarę dynamicznie. Prosty przykład - na mieście wielokrotnie wygrywam z rolki z kierownikami benzynek z dużo większą pojemnością którzy zapomnieli zredukować bieg. Problemy przy odsprzedaży ayta po chipie? A kto każe się przyznawać że było chipowane - potencjalny kupiec będzie w niebowzięty jak wsiądzie i zobaczy jak auto się odpycha - pomyśli ale zdrowy silnik ;)

E tam panowie Ja zawsze byłem obrońcą benzyny, są nawet na forum moje posty pewnie gdzie hejtuję TDI... Sytuacja się trochę zmieniła gdy od 3 lat pomykam a4 b5 1.9 tdi 90 ps - obecnie około 130 (cip i wtryski 216). Samo auto dla mnie nie jest jakieś nadzwyczajne, raczej przeciętne i właśnie najlepszy element to TDIk. Spalanie - obecnie po mieście 7,5 literka gdzie 2litrowa poprzednia benzyna w tych samych warunkach ciągnęła do 14 litrów, samo auto dobrze wyciszone, mojego ropniaka w środku słychać znacznie słabiej niż np 2.0 benz w audi 80 kolegi. Do tego elastyczność - z tym nie da się polemizować. Bez względu na bieg (o ile nie zmulam go poniżej 2k rpm) jestem w stanie w miarę dynamicznie się odepchnąć do przodu, w benzynce redukcja na ogół była niezbędna. Koszty eksploatacji w przypadku mojego dieselka sprowadzają się jedynie do wymiany co 12 tyś km oleju (syntetyk 5w40) tak nic przy nim nie robię, odpala przy -35 i mniej od dotknięcia gdzie połowa benzyniaków sąsiadów zostawała na parkingu. Auto stoi cały czas pod chmurką. I na serio - wolnossąca benzynka jest fajna ale turbodieselek wcale jej nie ustępuje a wrażenia z dynamicznej jazdy generuje nawet lepsze. Konkurencja to dla mnie jedynie fajna turbo benzynka, ale tu dochodzą koszty większego spalania albo dosyć drogiej instalacji gazowej.

Cena kosmiczna ale może coś się zmieniło na rynku? Przykład podam że swojego asusa będę sprzedawał, chcę za niego około 1,5k - roczny stan bdb 750gb hdd, i3, intel HD, gt540, 8gb ram do tego z polskiej dystrybucji i na gwarancji... Więc moim zdaniem to żadna okazja.