IGI

poczytałem ten test na egiełdzie i tam jakies kosmosy sa :). Wychodzi że tacens gelus pro względem boxa aluminiowego daje od 3 - 5 st różnicy gdy u mnie daje od 8-15 st różnicy i to przy obrotach na min. Podejrzewam jakieś błędy w montażu bo tu przyznaję że zamontować go to katorga. No i fryzjer wyżej od tacensa ? W innych testach wypadał znacznie lepiej.

twoje zdanie przeczy temu co napisałem - identyczne ustawienie to nie jest domyślne ustawienie ... Słowo domyślnie jest tu kluczem ...

tylko jest jeszcze jedna kwestia - ten oryginalny nie ma głośnego łożyska tylko po prostu szumi w upierdliwy sposób, i nie chciałbym żeby się okazało że ten ślizgowy evercool jest tak samo głośny :).

Witam. Widziałem już kiedyś podobny temat, ale ponieważ na rynku cięgle się coś dzieje to założyłem nowy :). Jak w temacie - jaki kupić cichy wentyl 140 mm do podmiany oryginalnego w hk350ap gdyż w tym momencie jest to najgłośniejszy wentyl w moim zestawie. Zależy mi na czymś co będzie miało podobny przepływ ale jednocześnie będzie cichutkie ;). Z góry dzięki za pomoc :)

Ja zawsze przed obróbką zapisuję do png, bo po wielokrotnej kompresji każdy jpg będzie wyglądał dziadowsko. Jak już efekt mnie zadowala zapisuję jako jpg, kompresję ustawiam na najmniejszą. Pamiętaj też że jakość jpg zależy od programu jakim go zapisujesz, np irfan domyślnie bardzo brzydko konwertuje do jpg.

Mi też się zdaje ? Mam pół mbit i wyciągam około 82 kilo podczas ściągania :) Modem mi się synchronizuje na 1 mega

lepiej grip. Moja dziewczyna kupiła zamiennik na allegro który działał cały miesiąc ...

Jest w temacie - wyszło że z stacjonarki na wifi ma transfer 2 mega bajty czyli tak jak mówiłem

Moja kobieta jak sobie rozbiła głowę i miała na czole 3 szwy to używała maści z wyciągu z cebuli + jakiś tam jeszcze jeden składnik - zapytam się jej dzisiaj o nazwę. Zaraz po zagojeniu blizna była bardzo mocno widoczna. Po 3 miesiącach smarowania już praktycznie nic nie widać 8O

Witam ponownie. Dzisiaj doszedł komplet deorek 535 + tarcze SM-RT61 160 mm Zamontowałem wszystko, i odbyła się pierwsza przejażdżka :). Na początku tragedia - zestaw w porównaniu do v-brake nie hamował, ale kilka ostrych hamowań i jest naprawdę dobrze. Bałem się że hamulec będzie działał binarnie - czyli albo wcale albo katapulta ale modulacja jest super. Jak potrzebuję mogę zwalniać a jak sytuacja tego wymaga można ostro hamować. Kolejne moje obawy dotyczyły wagi tarczówek - komplet przód/tył z tarczami waży około 1060 g. Zamontowałem i zważyłem to co zdemontowałem czyli klamki, v-brake, booster, linki, śrubki, pancerze, piwoty i okazało się że cały ten szmelc waży kilogram ! Tak więc duża waga hamulców tarczowych to mit - jeżeli w ogóle rower "przytył" to maks 100 -150 gram ( niestety waga jaką dysponuję ma dokładność do 100 gr). Mam teraz pytanie - jak poukładaliście przewody olejowe - można kupić jakieś mocowania ? bo u mnie nie mam koncepcji jak je ułożyć na ramie :/ Na razie są zaczepione byle było, ale chciałbym zrobić z nimi porządek :) Dodatkowym utrudnieniem jest że są delikatnie za długie - a na razie nie chcę ich skracać - przynajmniej do pierwszej wymiany oleju.

Kupiłem sobie ładowarkę bc-700 i właśnie się bawię ;). Obecnie testuję moje nowe aku aaa "profitexx" 1300 mAh :P - narazie nie jest źle - podczas pierwszego ladowania wzięły po 1000 mAh - teraz lecą na refreshu - może uda się dobić do pojemności deklarowanej przez producenta. Przy okazji mam propozycje żeby wrzucać tu albo w inny temat prawdziwe pojemności wszystkich noname z allegro - bo w śród ogólnego syfu czasem można trafić na tanie perełki Edit Więc pierwsze wyniki narazie AAA 1. Wspomniane wyżej profitex 1300 mAh - rzeczywista pojemność od 900 do prawie 1000 mAh więc ujdą. 2. Star power :P 1600 mAh - rzeczywista pojemność - 400 mAh :P

ale przy czym osiągasz takie transfery - przy kopiowaniu ze stacjonarki podłączonej przy pomocy kabla czy z lapa na lapa aż będę musiał sprawdzić u siebie :]

No poczytałem jeszcze i chyba mnie przekonaliście - wezmę deorki ale 535 komplet przód tył i tarcze 160 mm. Z tego co patrzyłem w 535 zacisk jest identyczny jak w wyższych grupach więc chyba nie ma sensu więcej dopłacać :) Dzisiaj też do mnie powinna dojść nowa korba - wziąłem alivio hollowtech na kwadrat , bo mój suntour niestety ma juz za mocno zuzyte zęby na środkowym blacie a wymiana nie ma sensu. A na kwadrat bo nie widzę sensu dopłaty do jakichś egzotycznych systemów których narobiło się jak grzybów po deszczu. Jeździłem na wyżej wymienionym suntourku dwa lata bez negatywnych objawów ;] więc myślę że i tutaj kwadrat nie ma znaczenia a zawsze tańszy o 30 zeta za korbe i nie muszę dokupować wkładu ;]

Ale nie widzisz tutaj pewnej nieścisłości ? 3 mega Bajty na sekunde to 24 mega bity Realna przepustowość wifi g od ap w stronę klienta ale jednego klienta to około 25 mega bitów ( poczytaj na internecie tu jest dobrze wyjaśnione http://wireless.idg.pl/artykuly/50186.html ) co odpowiada 3 mega bajtom na sekundę. Teraz zakładając idealne warunki że dwóch naraz odbiera - dzielimy te 3 mega na pół czyli realny transfer to 1,5 mega bajty z ap na stację. Teraz biorąc pod uwagę że sygnał od karty do ap osiąga maks około 20 mega bitów czyli 2,5 mega bajty a jednocześnie w sieci pracują dwa komputery to należy to podzielić na pół i robi się z tego 1,25 mega bajta. Więc albo twój kolega Cię oszukuje albo ma problem z rozróżnieniem mega bajtów i mega bitów ;)

Skoro kolega nie chce się przyznać to podejrzewam że jakaś błachostka w stylu błędnie wpisany klucz ;)

Zależy w którą stronę ma te 3 mbity Jak przy kopiowaniu z lapka na lapka to nie chce mi się wierzyć, jak przy kopiowaniu czegoś z serwera plików podłączonego na kabelku to może jest to realne.Przy przesyle z ap do kompa mamy 2 razy większy przepływ niż w drugą stronę więc w tym wypadku 3 mega jest realne. Ale jak kopiujemy z kompa na kompa po wifi to zauważ że jeden nadaje do ap, a drugi odbiera z ap, w związku z tym realna prędkość wyniesie max jakąś 1/3 dostępnego pasma. Tu info z naszego FAQ

No i dzisiaj miałem egzamy z programowania sieciowego i Języków formalnych ... O ile programowanie sieciowe było do przejścia o tyle Języki Formalne to jakaś paranoja ... Wykładowca popisał się totalną złośliwością i chyba za bardzo nie zdawał sobie sprawy z tego ile zajmują te jego zadanka :/. 5 pytań godzinka czasu. Pierwsze łatwe - automat ze stosem Drugie drzewa wywodu narysować, dwa (różne) dla podanych wyrazów trzecie na podstawie tabeli pierwszeństw Trzecie - Mamy dany kod parsera w c (zajmuje całą stronę a4) i na jego podstawie napisać gramatykę języka ... Czwarte - mamy daną gramatykę i tablicę pierwszeństw Sprawdzić czy tablica jest poprawnie wypełniona (złośliwość bo była dobrze u wszystkich :/) Poniżej mamy gramatykę z usuniętym konfliktem - narysować do niej tablicę pierwszeństw i odpowiedzieć czy nowa gramatyka rozwiązuje konflikt i czy zmienia język ... Piąte - niestety nawet do niego nie dojechałem i za bardzo nie pamiętam... Było coś o gramatyce, trzeba było ją przerobić żeby nie zmienić języka a pousuwać w niektórych częściach rekursję i inne "ciekawe" kwiatki ... A co do zaliczenia laboratoriów które niestety oblałem to zaliczyło je 6 osób na 50 w czym 3 totalnym fuksem (56 punktów a zaliczenie od 56 ;)

Chyba się zdecyduję na komplet avid bb5 ;] - no chyba że mnie ktoś namówi na hydraulika na przód. Poczytałem i potrzebuję hampla bezawaryjnego i najlepiej bez obsługowego gdyż rowerkiem jeżdżę na co dzień, a naczytałem się o tych wyciekach itd i jakoś mnie to zniechęciło. Zresztą jak mi nie podpasują mechaniki to zawsze można będzie kupić hydraulika. No chyba że ktoś mnie przekona jeszcze ;]

najszybsza droga - robisz ccna potem ccnp (ale chodzi o certyfikaty a nie same kursy) i z pracą w większym mieście nie będziesz miał problemów ale to trzeba mieć sporo $ Drugie wyjście - zatrudniasz się jako admin w podrzędnej firemce i sie uczysz, wprowadzasz innowacyjne technologie, stawiasz serwery na wyrost (unix/linux/win2k3), czytasz i po roku czy dwóch szukasz nowej pracy kilka oczek wyżej. Perspektywy Na początku nędza - kasa śmieszna, długo zanim osiągnie się tzw "uznanie" w społeczeństwie informatyków a bez tego ciężko znaleźć lepszą pracę. sama praca lekka i przyjemna i jak sobie umiesz ją zorganizować to najprawdopodobniej będziesz siedział i się obijał ;)

Te alexrimsy mają frezowany bok i te takie wgłębienia które miały poprawiać hamowanie już zniknęły ;). Ewentualnie musiał bym założyć jakieś bardzo mięciutkie klocki. Edit A może na przód dać avid bb5 ? Czytałem i ludzie sobie chwalą a ja jakimś tam extremalnym zjazdowcem nie jestem.

gdyby nie fakt że te alexrimsy są zrobione z jakiegoś syfiastego aluminium to bym nie kupował w ogóle tarcz bo moje vki mi wystarczają, ale jak zobaczyłem jak obręcz wygląda po 600 km raczej lightowego używania to chyba wolę wybulić na tarcze niż co sezon wydawać kasę na nowe obręcze :). Co śmieszniejsze wcześniej jeździłem na obręczach remerx grand rock (tanizna) i tam na tych samych vkach zużyłem 3 komplety klocków bez większych śladów na felgach :/. Za same obręcze teraz płaciłem około 80 zeta więc przy takim zużyciu felg zakup tarcz szybko się zwróci ;)

co do luzów nie wiem czy rozmiar tarczy ma znaczenie, moim zdaniem nie bo czy z mniejszą czy z większą teoretycznie powinien hamować tak samo skutecznie (na zimnym), ale za to większa daje mniejsze prawdopodobieństwo że zagotujemy płyn na długich zjazdach :) - ale tu niech się mądrzejsi wypowiedzą. A na tył warto hydraulika czy może bb5 ? Bo jak miał bym się zdecydować na te m485 (doczytałem że działają identycznie jak m525) komplet przód tył to wyjdzie mnie 400 zeta z tarczami, a tył na bb5 zawsze jakieś 70 zeta taniej

Kucyk, ale czy to źle ? Kolejna kwestia - czy każdy kupuje sprzęt pod względem wyglądu i funkcjonalności ? Każdy jest inny i każdy ma inne priorytety. Mnie nie obchodzi co sobie ktoś kupuje - czy będzie to imac czy jakiś acer - nie moja sprawa, i jestem skłonny zrozumieć taką osobę. Wkurza mnie jak ktoś kupuje taki sprzęt (apple) i wciska innym na siłę, że sprzęt ten jest lepszy od normalnego pc, a wyższa cena ma uzasadnienie jakimiś wyimaginowanymi zaletami. Ok mogę się zgodzić, że dla Ciebie i innych użytkowników apple ma zalety które stawiają go przed "normalnym" pc, ale nie każdy musi je dostrzegać. Każdy ma swój rozum i każdy kupuje wg swoich preferencji. MOIM zdaniem sprzęt komputerowy to nie jest coś co kupujemy na 5 lat więc nie musi mieć super wyglądu - ważniejsze jest tu właśnie to od czego się odwracasz - stosunek cena do jakości - żeby za dwa lata jak będę wymieniał sprzęt nie pluć sobie w brodę że straciłem aż tyle. Oczywiście to co piszę ma zastosowanie dla ludzi z Polskimi zarobkami, które niestety większość z nas ma... Choć ja nawet z zarobkami europejskimi chyba nie kupił bym apple bo wolał bym tą kasę przeznaczyć na moje inne zainteresowania (motoryzacja), a poza tym pracując jako administrator, muszę raczej używać os które są stosowane na platformach serwerowych.

Panowie Jakie tarczówki kupić ? :) Co polecacie z tanich hydraulików ? Czy shimano m525 z tarczą 203 mm będzie ok ? :), a co na tył ? Czy warto hydrauliki czy może avid bb5 ? Znalazłem też tanio na alledrogo shimano m485 z tego co się rozeznałem to jest zacisk z m525 z inną klamką - może w to warto zainwestować ? :) Pytam gdyż zrobiłem już jakieś 600 km na moim rowerku i stwierdzam że mi w takich warunkach jak teraz ranty felg znikają w tempie zastraszającym

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=247591