Ja troszke z innej bajki...swego czasu interesowalem sie telepatia..przeprowadzalem pewien hmm...eksperyment ze swoja matka..polegal na tym, ze ona miala karty i probowala wyslac mi ich obraz..za ktoryms razem poczulem dziwne uczucie..i przy zamknietych oczach zobaczylem cos jakby blysk..normalnie wiedzialem co to za karta...nigdy wiecej to sie nie powtorzylo
Czesc...Mialem podobny problem z poprzednim kompem..okazalo sie ze to plyta...w koncu bylo tak ze palily sie diodki, wiatraczek startowal..ale nic wiecej...teraz plytka sobie lezy gdzies tam..nawet nie wiem gdzie :P
a na procku masz seryjny wentyl intela? temp mojego...w tej chwili niepodkreconego to 35-38 stopni podczas przegladnia www i sluchania muzy...natomiast w grach dochodzi do 53
aha mam jednego cooler mastera do chlodzenia budyy..i pod dyskiem jednego wentylka..tez ciut wieje
aha :) ja mam seryjny wentyl na procku tzn boxowy
Bez przesady...po co WC na HDD w dodatku nie kreconym..temperatura mojego nie przekracza 28 stopni..przewaznie jeszcze mniej..a tylko wiatraczek 80 mm go chlodzi od spodu..zresztaa tak zaraz sie nie przegrzeje
ja mam pod dyskiem wentyl 80 mm na 12 v :) troche halasuje, ale chlodzi konkret..mam dwa dyski, ogolnie kiepsko z wentylacja w budzie a temp dysku nie przekracza 28 stopnie...przewaznie jest od 20 do 25...teraz mam 24 a komp caly dzien chodzi..
Poszedl na fsb 120, ale napiecia nie podnosilem...wiec mial 2040 MHz
ale juz przy 121 winda wywalila niebieski ekran...eee kiepsko..
pci i agp zablokowane
Czesc...Mam pytanko...jak podkrecaliscie ten procek to ile zwiekszaliscie napiecie? do ilu jest bezpiecznie? standardowo jest na 1.750 v
Mozliwe zmiany : 1.775 1.8 itp
Pozdro
ja mam 2 samsungi...jeden nowy...drugi ma 5 lat i wszystko dziala:) cicho chodza...a temperatura nowego nie przekracza 28 stopni (pod nim hula se jakis wiatraczek 80mm) a jak sie zwalii...w sumie gwarancji dluga..Pozdrowki
moj poprzedni komp wlaczal sie podobnie...dopiero za ktoryms razem...po jakims czasie i po 15- 20 razach zaskakiwal :P 8O plyta padala i w koncu padla...co nie znaczy oczywiscie, ze w Twoim przypadku to wina plyty :P