japa

Btw. W samochodach układy elektryczne są czasem połączone w całokwicie niezrozumiały sposób, tak jak w tym wypadku, do jednego bezpiecznika. Jeżeli okaże się, że w tym samym czasie przestała działać więcej niż jedna rzecz, to spokojnie można zacząć od sprawdzania bezpieczników.To połączenie jest jak najbardziej logiczne. Jeśli obie lampy postojowe przednie lub tylne byłyby na jednym bezpieczniku, wówczas w razie jego uszkodzenia nie byłoby kompletnie oświetlenia z przodu lub tyłu pojazdu :(

Opis jest powalający :D To czujnik temperatury , dokładnie taki sam miałemm razem z Soltekiem. Podłączasz go do wejścia na płycie głównej, to pomarańczowe :D przyklejasz na elemencie na którym chcesz mierzyć temperaturę, konfigurujesz program do odczytu i wszystko hula :D

No więc po kolei.Ściągnąłem sobie manuala od tej płytki i z niego wynika że: Patrząc z góry na płytę pin nr 1 znajduje się z lewej strony na dole. Pin nr 2 to pierwszy z lewej strony na górze. Pin 3 to drugi od lewej na dole itd. Pin 8 to ten brakujący. Podłączenie: NR PIN PŁYTA -WTYCZKA 1 MIC --- MIC IN 2 GND --- GROUND 3 MIC POWER --- MIC POWER zasilanie mkrofonu pojemnosciowego 4 +5VA --- WOLNE 5 AUD OUT R --- R-OUT wyjście kanał prawy 6 BACK OUT R --- R-RET wyjście kanał prawy tył 7 WOLNE 8 WOLNE 9 AUD OUT L --- L-OUT wyjście kanał lewy 10 BACK OUT L --- L-RET wyjście kanał lewy tył Nie jestem do końca przekonany co do pin 6 i 10 czy to są tylne kolumny, czy też wejścia kanału prawego i lewego, ale skoro out to raczej wyjścia. Oznaczenia RET na wtyczce mogą wskazywać na return czyli powrót sygnału, co oznaczałby wejście. Ale raczej wskazuję na pierwsze rozwiązanie.

Podaj w takim razie jeszcze oznaczenia na plycie, to powiem co z czym polaczyc.

Rozumiem, że są to oznaczenia na płycie ? Mic-power - zasilanie mikrofonu, (raczej nie musisz korzystać)zostaw wolne Mic-in - wejście sygnałowe mikrofonu Ground - masa Ground - masa R-out - wyjście kanał prawy L-out - wyjście kanał lewy L-ret - wejście kanał lewy R-ret - wejście kanał prawy I to by było na tyle. Powodzenia.

Dlatego nie kazałem od razu kupować, ale podstawić na próbę, a to jest istotna różnica. I jest to jedna z dróg eliminowania problemów.

Ground to właśnie masa, zarówno przy audio jak i usb :)

No cóż, porządna kamera+porządny obiektyw to naprawdę koszt ponad 1000 zł. Oczywiście mówię o kamerze BW. A jeśli chodzi o jakość rejestrowanego obrazu to istnieje tu bardzo prosta zależność - im mniejsza kompresja, większa gęstość zapisu, większa ilość kamer tym więcej potrzeba miejsca na dysku. Dobry rejestrator na 10 kamer z detekcją ruchu (zapis do bezczynności 1:4) przy zapisie około 1 klatki na sek i dyskiem 320GB to około 12 dni. Najlepiej skontaktuj się z firmą która zajmuje się tym na co dzień, bo nie mając doświadczenia i rozeznania w temacie narazisz się na niepotrzebne dodatkowe koszty zanim osiągniesz to co chcesz.

Dlatego właśnie proponuję podstawienie na próbe lepszej zasiłki, aby wyeliminować możliwość słabego zasilania. A jak to nie pomoże to szukać dalej. Przyczyn naprawdę może być wiele, zarówno po stronie sprzętu jak i softu.

Niestety tych dodatowych pinów brakuje właśnie w Epoxie i stąd całe zamieszanie.

Podaj dokładnie oznaczenia na końcówkach przewodów i oznaczenia pinów na płycie, to na pewno ci podpowiemy. Kabelki od USB z pewnościa mają oznaczenia +, -,D+lub data+, D-lub data- i pewnie jest jeszcze końcówka od masy, natomiast audio ma pewnie oznaczenia L,P i G-masa, przy czym jest osobna masa kanału L i P co daje 8 końcówek :D .Ale najlepiej podaj dokładnia te oznaczenia. A stację podstaw inną na próbę.

Spróbuj przełożyć modem do innego PCI.

Może stacja padła ? Jeśli taśma byłaby odwrotnie wpięta, to w POST byłby wykazywany błąd stacji. Czy dzieje się to na różnych dyskietkach, bo może to one są powodem błędu ?

I to jest chyba najlepsze rozwiązanie. Pod instalatorem XP skasować partycję C, utworzyć nową mniejszą - powinno wystarczyć 10-20 GB - a pozostałe miejsce zagospodarować po zainstalowaniu XP. Zarządzając dyskami będzie można zrobić też porządek z kolejnością liter dla poszczególnych partycji, gdyż mogą być nie po kolei.

E, chyba nie. Ja usunąlem partycję podstawową fdiskiem bez ruszania rozszerzonej.Może faktycznie nie mam racji z tym że trzeba usuwać partycję rozszerzoną . Dawno nie korzystałem z FDISK, ale z tego co pamiętam to tak robiłem. A jeśli chodzi o to że nie można tego zrobić FDISKiem to jeśli instalujesz XP na początku instalacji jest możliwość tworzenia i kasowania partycji. Może skorzystasz z tego rozwiązania :idea: :?:

Bo tak niestety jest. Aby usunąć partycję podstawową, musisz najpierw usunąć partycje rozszerzone, a jeszcze wcześniej znajdujące się na nich dyski logiczne. Niestety FDISK nie jest najnowocześniejszym produktem, ale jest za to darmowym narzędziem dołączonym do Windowsa. Usunięcie rozszerzonych partycji to niestety utrata znajdujących się na nich danych :( Partition Magic umożliwia zmianę rozmiaru, przesuwanie, przenoszenie bez utraty danych na partycjach - chyba że się ma wielkiego pecha. Ale i tak producent zawsze radzi zrobić kopię zapasową ważnych plików.

Bezpieczne usuwanie sprzętu pojawia się wtedy, gdy mamy podłaczone zewnętrzne urządzenie USB. Za pomocą tej ikonki możemy bezpiecznie wyłączyć (zatrzymać pracę) urządzenia USB. Nie wiem dlaczego tak bardzo wam ona przeszkadza. Przecież minimalizuje możliwość uszkodzenia sprzętu i błędu w systemie podczas odłączania pracującego sprzętu. To, że ktoś powie, iż nigdy dotychczas nic mu się nie stało, choć tego nie stosował nie będzie żadnym argumentem. Za którymś razem odłączanie niestety może zakończyć się usterką :(

Faktycznie musiałbyś użyć PM i to tylko w pełnej wersji, gdyż program dołączany do niektórych płyt głównych pozwala tworzyć partycje, ale nie umożliwia już ich edycji. Niestety użycie FDISK przy partycji podstawowej to skasowanie systemu i robienie wszystkiego od początku :(

Jeżeli efekt nasila się w dniach w których komp nie jest włączony, to według mnie kineskop jest narażony na działanie zewnętrznego pola magnetycznego, powodującego ten efekt. Jeśli masz możliwość, to postaw monitor w innym miejscu lub postaraj sie zlokalizować źródło pola magnetycznego. Może są to słabo ekranowane głośniki komputerowe ? Niewykluczam oczywiście wady monitora, ale trzeba wyeliminować też inne możliwości.

Niestety wejść CDin na płycie nie wykorzystasz do podłączenia mikrofonu, gdyż to do mikrofonu musi posiadać dużo większą czułość i inną charakterystykę przenoszenia. A SPDIF to cyfrowe wyjście i nie ma możliwości podłączenia mikrofonu. Wykorzystać je możesz do podłączenia zewnętrznego zestawu ze lub wzmacniacza, a wtedy masz wolne jacki na dźwiękówce.

Jeśli chcesz znać faktyczne wartości napięć, to weź w łapki cyfrowy multimetr i pomierz napięcia na wtyczce ATX lub na płycie. Coś nie bardzo masz skonfigurowanego MBM a mówisz że masz kiepskie odczyty :D . Jak to zrobisz, to dopiero wtedy wypowiadaj się na temat jakości zasilacza. Komp ci się wiesza, resetuje że uważasz iż zasiłka jest kiepskiej jakości :?:

Z tego co pamiętam to niestety na płycie nie ma wyprowadzonych pinów do podłączenia mikrofonu :( A szkoda bo to jest dobre rozwiązanie, stosowane np. przez ECS. W przypadku zestawu 5.1 nie ma niestety gdzie podpiąć mikrofonu bez odłączania jednego głośnika. Jedno co możesz jeszcze zrobic to wykorzystać SPDIF, ale to chyba cię nie satysfakcjonuje...

Próbowałem różnych kart, na różnych chipsetach i niestety muszę przyznać, że do zwykłego oglądania bardziej nadaje się zwykły TV, który na mój gust ma lepszą jakość obrazu. Ale jak brakuje miejsca, chcesz korzystać z funkcji cyfrowego magnetowidu to wówczas karta tv jest dobrym rozwiązaniem. Sam tv będzie jednak zużywał mniej energii, odchodzi szum wiatraków i w sumie przyjemniejsza bezproblemowa obsługa. Chociaż aktualnie posiadam w kompie zainstalowaną kartę TV, to raczej mało z niej korzystam i traktuję jako miły dodatek.

1. AGP ustaw na 66 albo na auto, co powinno skutkować też ustawieniem na 66 Mhz. 2. Ram najlepiej synchro z prockiem, co daje największą wydajność.

Mi się spaliła drukarka HP, która jako jedyny element nie została odłączona od sieci przed nadchodzącą burzą. Ale u siostry dwa razy padł TV - na szczęście usterkę udao mi się usunąć - popaliło tylko rezystory i raz modem razem z Codegenem :evil: Od tego czasu przed burza zawsze wyłączam sprzęt z sieci. Miliard osób powie, że u mnie nigdy się nic nie spaliło, ale zawsze jest ktos na kogo to niestety padnie :( A w pracy to juz nawet nie liczyłem ile modułów pracujących w sieci telekomunikacyjnej musiałem wymienić po wyładowaniach atmosferycznych ...