BENITO

Po pół roku mój 300 W zmienił mi kolor sufitu w pokoju. :)

LG wcale nie są badziewne. Siedzę w sprzęcie komputerowym już 9 lat i nie sugerowałem się 1 przypadkiem, a opowieści nie zastąpią własnego doświadczenia. PO PROSTU NAJCZĘŚCIEJ ROZPADAJA SIĘ PŁYTY Z USZKODZENIAMI MECHANICZNYMI (TZN. PĘKNIĘTE) I TO NIEWAŻNE JAKIEJ FIRMY I W JAKIM NAPĘDZIE, CHOCIAŻ IM SZYBSZY, TYM RYZYKO WIĘKSZE. BTW Mojemu kolesiowi rozleciał się verbatim w cdrw teac 8x. Następnemu TDK w lite-onie 52x Datexy to jedne z lepszych płyt cena/jakość napewno lepsze od platinumów i media store. Za najlepsze płyty CDR uważam płyty MINT, nie bez podstaw. Spróbujcie, chociaż nazwa firmy nie zachęca.

Forest: U mnie jak miałem codegena niby 300W proc wieszał się dokładnie gdy wskakiwało 72 stopnie na MBMie. Po zmianie codegena (czytaj zadymieniu pokoju, ale tylko zasiła poszła :) ) na ciężkiego Feel'a zwieszek ani śladu. BTW teraz mam chrapkę na duraka 1,4 - ciekawe do ilu go wygrzeję Niech żyją kamikaze!!!!!!!!!!!!!!!! Jeronimoooo!

Z doświadczenia wiem, że palomino chodzą nawet przy tempreaturze 71-73 stopnie (u mnie tak przez całe lato chodził), a przy jakiej temperaturze proc się wiesza to wszystko zależy od zasilacza ( jeżeli proc zwiesza się przy 65 stopni to ci zasiła nie wyrabiała Forest, bo wraz ze wzrostem temperatury rósł pobór prądu) tzn, ile prądu da pożreć prockowi. Jednak jak na WC i panującą zimę, to temperaturka za duża. Ja przy 2 VOLTY VCORE (a więc przy dużo większym wydzielaniu ciepła) mam teraz 62 stopnie maximum, a chłodzę powietrzem.

Heh czyli generalnie mam niezłe szczęście :D Generalnie dajesz za małe Vcore. Mój idzie z 1500+ na 2200+ stable, ale tylko na nf2, bo u mnie na kt 400 jest synchro magistrala i grafa przy fsb wyższym niż 172 nie daje rady.

Jeżeli płyta nie wyje, to albo rzeczywiście proc, ale ja bym stawiał na płytę. takie symptomy pojawiają się przy uszkodzeniu mobo, a zwłaszcza jej biosu.

Byłem u siebie niedawno w sklepie komputerowym (CI komputer jakby ktoś z Wałbrzycha czytał) są 2 rodzaje modecomów: 300W pfc ciężkie bydle noise killer fortron inside, ale drogo 125 zł. 350W niby pfc, ale waży połowę z tego co 300-ka, no ale za to ma pozłacany grillek :) :) :) nie dał bym za niego nawet 60 zł (tyle dałem za dobrego Feela 300W, którego używam prawie od roku i zero problemów), no ale ta cena 149 zł, heh może przerobię etykietkę swojego na 400W i drożej opchnę, bo i tak będzie lepszy niż ta 350-tka.

Jeśli to palomino to temperaturka w normie. Jeżeli nie to coś konkretnie nawala w chłodzeniu.

Proca miałeś 1700 lepiej przystosowanego do większej częstotliwości, a nie 1500 jak ja i 1600 jak kolega, a więc musiałeś dać mniejsze vcore 1,8 volta, gdybym się bawił mnożnikiem to też mógłbym dać mniejsze, ale pojechałem magistralą i musisz dać trochu więcej, bo wahania napięcia są większe. Druga sprawa to zasilacz: właśnie dlatego, że masz mniejsze vcore i fsb potrzebujesz mniej prądu, stąd wystarcza no name 250W. Z resztą sam wiesz, że wśród takich trafiają sie sztuki mogace uciągnąć ze 300W. Stąd też powiedziałem dobre zasiłki, a nie wymieniłem marek.

Pozwól że się wypowiem. Jeżeli chcesz kręcić palomino, to po pierwsze musisz zapodać solidne VCore nie jakieś tam 1,85v lub +10% występujące standardowo na marnych płytach. Po drugie proc lubi dobre zasiłki (mój pobiera 98 Wat w max stress). Po trzecie zapomnij o spire. Te procki potrzebują dużego radiatora, żeby taką moc rozproszyć. No i wiatrak musi być 80x80 ze 3500 obrotów na minutę(ja mam wiatrak 1500-5100rpm). Po czwarte wietrzenie obudowy obowiązkowe(ja mam 2 wiatraki 80x80). W ten sposób zbudowałem chłodzenie powietrzem o oporności poniżej 0,30 stopnia/wat Po piąte Palomino temperatura nie straszna, śmiga nawet gdy ma powyżej 70 stopni.

Jeżeli chodzi o wydajność/cena to polecam fortrona. Poza serwisowanymi od Haszyda na allegro można jeszcze w sklepach komputerowych dostać zasiłki pod inna marką (FEEL 300W, MODE-COM 300W), ale z bebechami fortrona. Ale tylko niektóre modele, a więc trza wiedzieć jak rozpoznać zasiłkę. IMHO Miałem ostatnio 2 zasiłki mode-com'a w ręku 300W i 350W Ten 350W był 2 razy lżejszy od 300 (fortron inside), ale miał ozdobny grillek :) Ludzie napewno kupią 350.....stwierdził koleś ze sklepu.

A ten mój wynik to jaki jest: dobry czy zły :?: :) POZDRO :!: Bardzo dobry wynik zważając na napięcie. Kręć dalej. Powodzenia!

DO wątku z palomino: Daje rade podkręcić każde palomino na 166 mhz. Z tym, ża nie należy dawać większego mnożnika jak 11, no i mobo musi mieć duuuże Vcore (abit, epox, shuttle). Zauważyłem tylko, że wtedy NB potrzebuje większego napięcia niż standardowe oraz solidnego chłodzenia of course.

Ja widziałem u siebie tego mode-coma 300W fsp w Wałbrzychu. Kosztował 125zł. W środku to samo, co w ciężkim FEELu, czyli fortron 300 FSP.

Procek jak każdy inny. grunt to trafić na dobry egzemplarz. Mojego nie rusza ni ciepło ni napięcie (po skoku napięcia w sieci na dzielnicy MBM zarejestrował u mnie 3 VOLTY VCORE). Komp się wyłączył, ale chodzi dalej bez problemów.

my tu nie mowimy o zadnych rezerwach tylko jak sam nawet napisales o granicach , a ja napisalem ze u mnie do granicy to bylo jeszcze troche.Jezu, przecież napisałem, że miałeś dobry procek. Zdarzają się takie, ale nie rób z tego reguły. A tak w ogóle to zobacz ile koledzy wyciskają-> max 1400. dyskusję uważam za zakończoną

Zależy, co chcesz podgrzać. 0,18 możesz grzać powyżej 70 stopni na luzie 0,13 bał bym się przekraczać 60 BTW nie wiem jakie Fumfel ma chłodzonko, ale wahania temperatury mogą występować z powodu: -wahań zasilania -zmiany temperatury otoczenia -defektów chłodzenia i innego sprzętu

Gdyby nie była to granica możliwości, to AMD wydało by thunderbirda 1,5 Ghz. Po prostu zawsze jest trochu rezerwy i miałeś dobry procek. Poza tym niewiele jest na rynku płyt głównych mogących dostarczyć takiej mocy prockowi. A w chwili wypuszczenia TB 1,4 Ghz było jeszcze mniej.

Jak się nie <span style="color:red;">ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: <span style='color: red;'>ORT: włancza</span></span> to z 100% pewnością zasilacz za słaby.

Zamierzam wymienić stabilizatory napięć Vcore i Vmem na moim R7500 z 3,6 Volta na 4 Voltowe. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć 4-voltowych :evil: . I tu mam prośbę: Jeżeli ktoś miałby dostęp do takich podzespołów proszę o kontakt. Może ktoś ma uszkodzoną/niepotrzebną grafę z takimi stabilizatorkami. Za przesyłkę zapłacę. Pozdrófffka for all.

1400 to granica możliwości konstrukcyjnych rdzenia thunderbird. Poza tym proc przy takiej częstotliwości pobiera ponad 60 wat mocy. Jak chcesz wyżej niz 1400 to petlier i WC(no chyba że ciekły azot) wchodzi w grę, ale się to nie opłaca.

To daj solidny wiatrak (polecam arctic cooling- niedrogi i tobie wystarczy-wywal termistor gdyby był), duże vcore jeśli potrzebne(nie bój się dawać dużego) i do roboty. W thunderbirdach mnożnik możesz przecież odblokować ołówkiem.

Jeżeli to thunderbird to możesz wycisnąć powyżej gigaherca, ale mnożnik musisz odblokować. Jeżeli nie masz TB, to dużo go nie wykręcisz.

Qrde gdybym miał asynchro fsb/pci to może tysz bym tak palominkę wykręcił. A zasiłkę musisz mieć dobrą, co by uciągnęła tego proca. JA NA RAZIE NA POWIETRZNYM JESZCZE TROCHU POPRUBUJE< BO KASY NIE MA NA WC. Ale nforce by się przydał.

Mnie tysz wygrawerowało numerki na miedzianym rdzeniu. Abaddon: Co do chłodzenia to mam teraz na CPU remix z 2 wiatraków. Radiator z arctic cooling copper silent i wiatrak z cooler mastera 80x80 od 2000 do 5000 rpm z regulacją pokrętłem na śledziu, pasta titana. Przy 3000 rpm temperatura nie wchodzi powyżej 66 stopni (teraz w zimie chociaż w pokoju zimno nie jest, bo kaloryfer mam odkręcony). Wiatrak czerpie powietrze za pomocą prostego tunelu do boku obudowy. Aha żeby powietrze wydmuchiwane z tyłu nie mieszało się z pobieranym przez tunel, to z tyłu mam specjalną owiewkę ( wiem :) ) , która kieruje wydmuchiwane powietrze (z wiatraka obudowy + z zasiłki) na prawą stronę, podczas gdy powietrze do proca jest pobierane z lewej. dodatkowo jest jeszcze 1 wiatrak z przodu obudowy zasysający powietrze do środka (razem 4 wiatraki 80 x 80: 2xobudowa; 1xproc; 1x zasiłka).