Siedze sobie u kumpla i bawie sie jego kompem, plyta jakas MSi , procek 533 Celeron, maxtor 40giga i reszta jakies gowno,
Ale mnie natchnela mysl zeby zobaczyc co w biosie piszczy u niego, Pomalu przegladam az tu patrze ze tam napiecie 12V wynosi :evil: 16V :twisted: 8O 8O
Pytam sie go skad ma ten zasilacz, a on nato cytuje "A to jest ten zasilacz co mi spalil Abita pod Celerona, Grafe i Muzyke"
Niemoglem sie postrzymac od śmiechu. To jest dopiero LOL. Odziwo wszytko dziala sprawnie, a ten zasilacz wziolem do siebie i sprawdzilem na jakims gracie go, tez u mnie jest 16 V :twisted: