Pawciu

AKASA 80 to tragedia (120 jest super!). Mam cooler noname za 15 pln, który jest dużo cichszy. Nie kupować tego chłamu. Jutro bede miał Y.S. Tech i Arctic Cooling na testach to sie odezwę.

A jak z wibracjami? Przenoszą coś na obudowę?

A jak te Cristale chodzą? Masz porównanie z innymi sensownymi wentylami? Drgania? Szum? Rwanie powietrza? Jak na zwolnionych obrotach?

Panaflo to ścierwo. Miałem go u siebie i porównywałem z AKASĄ. Terkocze i [ciach!]o dmucha. Kolega, który miał sprzedał i kupuje AKASY. Czy ktoś porównywał AKASE z innym wiatrakiem 120mm?

No to który wg. Was najcichszy przy okazji dobrze wiejąc? P.S. Tak, wyciszanie to choroba :)

Ja też myślę, że takie chłodzenie jest optymalne, ale pewnie gorzej z ciszą. Faktycznie - najlepsze rozwiazanie to wentyl na górze obudowy, ale niestety tego będzie słychać u mnie, bo będzie walił prostu w uszy - i to na wydmuchu. Dlatego muszę się zadowolić wentylem bocznym i tylnym :cry: Sory, ale mam bzika na punkcie ciszy - powoli zaczynam się zastanawiać czy to nie paranoja :mur: Po kolokwium będę chlastał mojego Enermaxa i wstawiał tam 120mm :mur:

1233482[/snapback] AMDki zawsze miały na NB wenty... khm... gwizdek, ale nie wiem jak jest teraz w A64. Sądzę jednak, że jeśli będziesz mial duży wiatrak na procku to jak założysz sporszy radiator na NB to styknie.

Rurki są midziane, także jeśli tylko bloki masz też z miedzi, żadnej elektrolizy nie powinno być.

Nie bierz tego, bo to lipa. Tryka i zmniejszenie obrotów na niewiele się zda. Skopany jest ten wentyl i tyle. Możesz ew. wywalić ten oryginalny i wstawić jakoś inny, ale to chyba ciężko. Poza tym, jak zmniejszysz mu obroty, to już w ogóle nic nie będzie wiało... <_<

Każdy zasilacz, jak w budzie jest 100*, jest głośny (ma regulacje w zal. od temp.). Spróbuj pomóc mu wyciągać powietrze z obudowy to może będzie cichy.

Ta, również się zastanawiałem, czy nie wytentegować fabrycznego. Chciałem też zrobić tunel i zasilać wentyle chłodnym powietrzem. To na pewno zrobi kompowi lepiej niż nieco większy przepływ powietrza.... Czekam z niecierpliwością na Twoją opinię.

I pewnie niezle wibruje. Miałem HALM'a. Najgłośniejszy element układu. Trzeba się nieźle narobić, żeby ją dobrze zawiesić. W rękach jest zupełnie niesłyszalna, ale przyłożona do obudowy.... Hm... :mur:

Zrobić kanalik na kabel w shimie? :rolleyes:

Kiedyś zastosowałem skraplacz do WC. Tylko mój miał rurki 6/8. W skraplaczach ta rurka jest bardzo długa i generuje wielkie opory. Dlatego ja obciąłem kolanka z jednej strony i skolektorowałem je. Tak to wygląda: W kwestii czyszczenia... Kup denaturat i płucz (tylko nie podpijaj :wink: ). Olej najlepiej schodzi alkoholem.

Heh, nikt chyba Cię nie będzie zabijał :wink: Każdy wybiera to, czego potrzebuje. Mnie natomiast znowu od tego wszystkiego zachciało się WC :mur: Tak dla bajeru - żeby nie było. Pewnie wyjdzie z tego niewiele, bo nie mam za bardzo czasu - dyplom... :mur: :mur: :mur: Dziwne :blink: Wydawało mi się, że to jeden z cichszych PSU?! Ja mam Enermax'a i też mnie trochę wkurza (chociaż jest bardzo cichy na tle innych zasilaczy). Wpadłem na pomysł, żeby wywalić w nim dziurę na 120mm wentyl i wykrochmalić oba małe. Jeden cichy 120mm powinien wystarczyć z nawiązką...

Gdyby nie ta chłodnica, złożyłbym Ci osobiste gratulacje... Psuje cały image. Może pomyśl nad montażem z przodu obudowy (komp byłby dość zintegrowany i nie byłoby jej widać...) ? Powedz jak z jej wydajnością. Czy taka niewielka jej powierzchnia nie wymaga puszczenia wentyla na dość wysokie obroty?

Bardzo sugeruję poczytać najpierw na forum o WC zanim ktoś zacznie coś zamawiać albo składać. 2 dni czytania może zaoszczędzić 2 tygodnie pracy i kupę kasy. Grunt to nie wyważać otwartych drzwi! ;P Faktycznie - jeśli się nie wie czy się chce WC, a ma się mały nadmiar kasy, można kupić, przetestować i sprzedać niewiele taniej. Ja może nie zarobiłem na moich *zestawach*, ale niewielkim kosztem bawiłem się przez 3 miesiące :wink: Jednak dla mnie WC to tylko zabawa...

Tutaj zgodzę się z kolegą. Nie ma sensu usuwać siatki (np. jak w chieftec'u) a tym bardziej przykręcanego grilla - nie słychać różnicy. Natomiast konsternują mnie obudowy w których *siatki* na wentyle stanowią wywiercone otwory - jeden przy drugim. Zmniejsza to przepłw powietrza o połowę :mur: Niektóre ozdobne grille (lasercut'y) też zdają się być raczej złośliwością producenta, niż przydatną osłoną wentylatora - funkcja osłony łopatek i przepuszczania powietrza zdaje się być tam zdominowana przez walory estetyczne :mur:

Cichy dysk to tylko Seagate Barracuda 7200.7 i to tylko EIDE i tylko do 80GB - są niesłyszalne. Co masz za kartę? Możesz mieć spokojnie mniej niż 20dB i nie zmieniać taktowania proca. Ponoc najkorzystniej dawać wentylatory na górę obudowy, ale wtedy właśnie może być je slychać. Ja mam bzika na punkcie głośności komputera - może dlatego zrezygnowałem z tego (chociaż bardzo korzystnego) rozwiązania. Z doświadczenia wiem, że wentyle montowane na obudowę (bezpośrednio na blachę) potrafią wprowadzać ją w nieprzyjemne wibracje, przez co wydają się być dużo głośniejsze niż są w rzeczywistości podaje producent. Poza tym, z tymi dB to też bym uważał i nie wierzył do końca w to co pisze producenci - różni mają chyba różne definicje tej jednostki :angry: Na proca jest niezły radiator (ale dość drogi - 220 pln) do montarzu z 120mm wentylem. Zobacz wyżej - była o nim dyskusja.

Ryzyko musisz wkalkulować w cenę :) Ja np. przy testach i przeróbkach popsułem płytę, dysk, zasilacz i R9700. Część na szczęście była na gwarancji i jakoś przeżyłem... Kto nie moduje, nie ryzykuje :) Jak masz części, to złożenie i dostrojenie to tak z 5h. *Czyszczenie* to demontarz + czyszczenie + złożenie - pewnie z 10h :) Jeśli chodzi o zalanie, to samo się nie robi :-P Jak zmontujesz i nie będzie ciekło, to samo już raczej nie zacznie. Przy montarzu masz komputer wyłączony z sieci (tak samo przy testach), wiec jak się poleje, to wysuszysz i będzie git. Najgorzej, że to takie pieprzenie się z tym wszystkim.

> -nigdy nie składałem żadnego WC To nie przeszkadza. Potrzeba trochę wyobraźni i sprytu. Doświadczenie przy składaniu komputerów też się przyda. > -nie transportuje proca zbyt często ale często coś w nim zmieniam (raz na dwa miesiące) Jeśli zmiany są poważne, to będziesz miał przeróbki > -kasa duża - myśle że ze wszystkim doskoczy to 650 zł Jeśli na samo chłodzenie AC to aż za dużo, na WC średnio... > No i mam takie problemy... chciałem przede wszystkim WC ze względu na ciszę oraz możliwość > maksymalnego podkręcenia proca i grafy... jednak jak przeczytałem ten wątek - wypowiedzi osób > które miały WC i wróciły do AC to teraz spojrzałem na to troche z innej strony :? :? :? Ciszę przy AC można zrobić taką samą jak przy WC, ale kosztem wydajności. Przy cichym AC lepiej nie podkręcać. > -THERMALRIGHT XP 120 229 zł Zobacz Zalmana 7700Cu. Nie wiem jak wypada przy tym co podałeś, ale ja mam jego młodszego brata 7000Cu i jest po prostu super. > -NOISEBLOCKER SX1 BLUE 88 zł Słyszałem, że to przereklamowane. > -ARCTIC COOLING NVIDIA SILENCER 5 99 zł To jest głośne ścierwo - nie kupuj tego! Miałem ATI1 i sprzedałem po tygodniu bo wentyl jest bardzo głosny (jak dla mnie). Na 6800 zobacz Zalmana VN700 (nie wiem czy wchodzi). Ja na moim 9800PRO mam Zalmana-kanapke (ZM80C) i jest w miarę git. > -REVOLTEC NORTHBRIDGE FREEZER RED 24.50 zł Tutaj nie pomogę. P4 nie wymaga aktywnego chłodzenia NB i nie mam z tym doświadczenia. > -Arctic Silver 5 29zł Lepiej Ceramique. Stracisz 0.5-1*C, a możesz zaoszczędzić trochę kasy (nic się nie spali i nie stracisz gwarancji - licho nie śpi :mur: ). > Cena wyszła ostra jak za AC przynajmiej w moim mniemaniu ale jestem tyle skłonny wybulić > jeżeli będe miał ciszę jak przy WC, a przy tym będe mógł podkręcić proca oraz grafę. Ewentualnie > proszę o porady co zmienić w tym konfigu. Chyba że ktoś mnie znowu nawróci że lepsze WC ;) Jeśli chcesz mocno kręcic to albo głośne AC, albo WC (ale to już ok 1k PLN, żeby było na prawdę ciche). Przy WC będziesz miał zapewne sporo zabawy. Nawet kupując gotowe komponenty (co podnosi cenę) będziesz to montował z tydzień latając za idealnymi wężami, złączkami, śrubkami itd... Pamiętam moje przejścia. Z każdym WC było to samo. Zastanów się jeszcze, czy ta moc Ci jest tak bardzo potrzebna. Mnie prawie każda gra w 1280 i przy wysokich detalach niezle chodzi. Może nie ma co przesadzać... No ale wybór jest Twój. Ja po roku zmagań z chłodzeniem znalazłem moje optiumum :)

Nie :) Jak pomyślę, że co pół roku miałbym zmieniać wodę, rozbierać to całe ustrojstwo, czyścić, pilnować przecieków... Nie potrzebna mi jest tak bardzo super-wydajność. A jak zacznie, to gdyby się dobrze zastanowić, to za tyle kasy co idzie na WC, można dorzucić do sprzętu i mieć równie szybki bez WC (oczywiście teoretyzując :huh: ). WC robiłem głównie dla ciszy, ale okazało się to równie trudne do osiągniecia jak dla AC, a dużo bardziej kosztowne i pracochłonne. Nie powiem - WC to niezła zabawa, ale jak się zaczyna pracować, to robi się mało czasu i zaczyna być potrzebny komp bardziej wiarygodny niż szybki....

Ja składałem WC z drogich elementów. Gdzieś na forum (o ile nie zginęło po awarii) jest mój topic o szafkompie - komputerze wbudowanym w szafke (szafka zamiast obudowy). Miała ona specjalną przegrodę na chłodzenie - minimalizacja prawdopodobieństaw zalania. Pompa - cyrkulacyjna HALM, rurki miedziane 22mm + węże, chłodnica - unikat - od skraplacza - ok 12m2. Zestaw miał 3 bloki (CFD) w 2 obiegach. Chodziło wspaniale (nawet dalej chodzi bo sprzedałem). Wydałem na to ok 1700pln, tyle prawie za tyle samo sprzedałem. A tak to wyglądało: To było moje 3-cie i ostatnie WC. Czasami jeszcze mnie korci, żeby złożyć kolejny zestaw, ale to tylko dla sztuki. WC jest dla ludzi którzy podkręcają, albo mają dużo czasu na usuwanie usterek, zmianę chłodziwa, czyszczenie itd... Z kolei AC (można zrobić tak ciche jak WC, ale kosztem wydajności) daje dużą swobodę, mobilność kompa, brak problemów itd... Gdybym miał teraz wybierać pomiędzy AC i WC, nawet bym się nie zastanawiał... Póki nie wymyślą dobrego chłodziwa - izolator, niebrudzące przy wylewie, niebrudzące się podczas eksploatacji itd... WC pozostanie tylko dla entuzjastów. Poza tym każda zmiana (np. grafy, albo płyty) wiąże się z przebudową układu, a na to czasami nie ma czasu...

Ale nie każdy wentylator przy obrotach obniżonych do progu słyszalności jest wydajny. To niestety trzeba porównać - chociaż organoleptycznie. Kolega twierdził, że jego wentyl jest bardzo cichy i wydajny do czasu, aż mnie odwiedził. Nie chcę tutaj powiedzieć, że AKASA jest najwydajniejsza, tylko że bez porównania - nawet na oko - nasze dywagacje to tylko gdybania... No i ostatecznie: nie każdy wentyl jest cichy przy obniżonym napięciu :rolleyes:

Nie zapomnij napisać swoich przejść z tym wentylem! Zamierzam kupić jakaś 120 do PSU (będzie borowanie :wink: ) - najlepiej gdyby nie wibrowała.