ULLISSES

Zasilacz rewelacyjny nie jest.. ale sprzet tez elektrowni nie potrzebuje. Zanim kupisz zasilacz, to zrob: - reset bios (nie ustawiaj nic lub tylko co musisz/jestes pewien) - format - win od nowa + sp2 + stery do chipsetu + grafika + dzwiek i popracuj chwile (parenascie godzin) - dorzuc Planetke i tez popracuj, ale unikaj chodzenia bo stronkach innych niz Onet, WP, Tweak itp (aby robactwa nie zlapac) i obserwuj..

I normalnie nie lubie przemocy, ale ludzi opisanych wyzej to bym golymi rekami pozabijal. To przypomnialo mi historie, jak panienka miala czerwony czy bialy szalik i wyskoczyl do niej koles z nozem i pyta sie, za kim jest - paranoja :mur: z nozem :mur: do dziewczyny :mur: Dorwac i zabijac powoli takich debili :evil: Na szczescie jego kolega byl bardziej rozgarniety i kazal mu puscic dziewczyne.. Edit: No moze nie zabijac, ale bialy kaftan i dom bez klamek lub jakas bezludna wyspa na srodku oceanu - aby mieli pare lat na zastanowienie sie nad swoim zachowaniem.

Jesli przy przekladce pamieci miales ciasno i ruszales/odlaczales wtyczki zasilania, to sprawdz je - wyciag i wloz jeszcze raz, docisnij dobrze. Reset ustawien bios moze cos zdzialac. Jesli nie, to skladanie kompa opisane wyzej. Ostatecznie takze obstawiam, ze plyta poszla do piachu. Sprawdz tez pamiec we wszystkich gniazdach - jesli wczesniej kosc nie byla docisnieta, to moglo slota upalic.

Hmm.. czyli Net.. a przez co sie laczysz? Neo?

Hmm... wirus?

Skoro Menu Start otwiera sie na gorze, to znaczy ze pasek tez tam jest... i teraz sie zastanawiam, jak zrobiles tego screena... Ewentualnie jakies robactwo masz - przejedz kompa AdAware i MKS Online. Instrukcja: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...dpost&p=1465636

Gdzie dziala ten Pascal? Dos/Windows? Jesli Dos, to nic z tego. Jesli Windows, to przelacz do okienka i PrintScreen (nad Insertem) a potem Ctrl+V do Painta.

Na poczatek to moze powiesz: - jaki system operacyjny - Win, *NIX ? - jaki dokladnie serwer - pakiet (np Appserv pod win) czy skladaczek? - jakie uslugi i kompilatory wlaczone - PHP, SQL? - co na nim jest - wazne dane, Twoja stronka? Poza tym duzo informacji mozna znalezc w sieci na stronkach zwiazanych z bezpieczenstwem i hackingiem: http://www.securitywortal.pl/ http://security.computerworld.pl/ http://hacking.pl/ W sumie wszystko mozna na googlach znalezc.. http://www.google.pl/search?hl=pl&q=securi...ukaj&lr=lang_pl http://www.google.pl/search?hl=pl&q=bezpie...ukaj&lr=lang_pl

Jesli to cudo ma obsluge przez www (a na 99% ma), to jest to bardzo latwe i wymaga paru klikniec myszy. Jest ta opcja w menu glownym, ale nie pamietam nazwy, bo ponad rok juz sie tym nie bawilem. Zapodaj nazwy linkow z menu, to powiem Ci w ktorej sekcji to jest. Lub poczekaj na odpowiedz kogos, kto pamieta/wie..

A co jest w tym miejscu, gdzie wkleiles ten napis?? Jesli skroty z Quick Lunch, to moze trzeba WYWALIC pare tych skrotow? Watpie, abys tak czesto uzywal kazdego z nich. Te mniej uzywane mozesz wrzucic do: C:\Documents and settings\All Users\Menu Start\

W mojej miescowosci byl taki przypadek - mlode malzenstwo (dziewczyna to siostra mojej kolezanki) i wszystko bylo ladnie, ale pare (czy parenascie) miesiecy po slubie zaczely sie problemy. Gosc zaczal pic i oczywiscie bic zone. Gdy sie dowiedzialem, to mi sie taki agresor wlaczyl, ze szkoda mowic. Na goscia szczescie wtedy studiowalem na dziennych wiec mieszkalem daleko od domu i prawie mnie tam nie bylo. Gdybym goscia spotkal, to moze uderzyc to bym nie udezyl (bo potem moglby sie zemscic na zonie), ale noze by mi sie w kieszeniach otwieraly. Gdyby jednak uderzyl ja na moich oczach, to mogloby sie to dla niego zle skonczyc. Przemoc mnie nie pociaga, ale w takich wypadkach to watpie czy moglbym nad soba panowac - skonczylby w szpitalu. Obecnie sa chyba rozwiedzeni, gosc juz z nia nie mieszka.. ale wiadomo, ze tak do konca happy endem tego nazwac nie mozna.

Zawsze mozna zrobic reset ustawien bios i w wiekszosci przypadkow powinno byc ok.

OT: Mociak: Nawet po wylaczeniu paru bajerkow, to chodzil jak XP z bajerami na 128MB (czesci nie udalo mi sie wylaczyc, bo za malo szukalem). A ten screen to w rzeczywistosci 2003 Server (wersja 180 dni) przerobiony na LH. To bylo w listopadzie. Obecnie 2K i chyba juz zostanie.. do czasu az kupie 512MB ram - wtedy wraca 2K3 (podobno mozna rejestrowac do 5 razy) i kolejne podjescie do LH. Od miesiaca przymierzam sie do Gentoo i juz robie testy na VMware. Sorki za OT. Wracajac do tematu: XP ma tydzien (jest nowiutki) i chodzi OK, a problemy sa pod 2K3 - dobrze rozmiem? Ile ma ten 2K3 i kiedy zaczely sie problemy? Po dolozeniu/zmianie pamieci? Jesli tak, to sprobuj przeinstalowac 2K3, JESLI zmiana wczesniej wymienionych przeze mnie sterow nic nie da.

Jak rzucilem okiem na screeny, to pierwszym moim skojarzeniem bylo Death Rally, ktore chociaz 2D, to bylo (i nadal jest boskie). Potem drobne skojarzenia z Twsted Metal, Road Wars no i NFS (U i U2 - ze wzgledu na grafike). Nie mniej gierka moze byc ciekawa..

Do gwiazdek jest jeszcze HackEye. Widzialem gdzies tez zrodelka takiego programu chyba pod Delphi (jakby ktos chcial sie dowiedziec, jak to dziala)

Sprobuj inna grafike...

Jesli to rzeczywiscie Carmageddon, to widze 2 problemy: 1. na cholere mi bron? 2. gdzie sie podziali ludzie, ktorych mozna by rozjechac?

Hmm... w bios (w niektorych) sa 2 opcje: ACPI i APM - wlacz obie i powinno byc ok. Tak sie chyba dzieje, jak ACPI jest wlaczone, a APM nie...

IMO powinien smigac. Ewentualne problemy moze stworzyc MBM (monitorowanie parametrow komputera), ale sam interfejs (po polsku jakos to slowo dziwnie wyglada) powinien smigac - to tylko troche grafiki.

Sprobuj inne pamieci... teoretycznie nie powinno im nic sie stac.. chyba ze poszly jakies elementy elektroniczne i plyta puszcza na pamieci wiecej niz 2.6V.. Poogladaj plyte, czy nie ma padnietych kondensatorow - sprawne maja gorna czesc plaska,, a walniete maja polokragla (wygladaja, jak by mialy wybuchnac)

Zmien stery grafiki/dzwieku/chipsetu - skoro XP smiga a 2k3 robi problemy, to wyglada na "niedorobke" systemu.

Jak przedmowca powiedzial - SkypeOut to nazwa ich uslugi.. dlatego sie uczepili, bo np "skypein" to juz sie nie sprzeda.. ale ta domenka moze za duzo zielonych.. i to zielonych pieniedzy, a nie lisci :)

No i na mail poszlo.. Jakby ktos na przyszlosc szukal, to: http://www.mercury-pc.com/downloads_list.php?productid=313 lub http://www.mercury-pc.com/downloads_list.p...0%20FDSX%20V1.0 Linki prowadza do tego samego miejsca, ale dalem oba na wypadek, jakby ktorys mial przestac dzialac po zmianach na stronie firmy..

IMO jesli udowodnisz, ze "skype" to slowo pospolite tak, jak np komputer, buty itp, to moga Ci skoczyc bo nie moga opatentowac rzeczy oczywistych ani zastrzec ich prawem autorskim To tak, jakby TPSA mogla sobie zastrzec nazwe "darmowe wieczory i weekendy.pl"

Jesli nie dziala z 2 przegladarek, ale inne stronki dzialaja, to problem lezy po stronie ustawien Twojej sieci - konkretnie u Twojego dostawcy - przerabialem to ostatnio w firmie, jak google.pl nie smigalo. Nie wiem dokladnie, na czym polegal problem ale nasz ISP to rozwiazal - chyba cos z cache-em.