ktora dystr. linuxa...

[szybki__]

moglibyscie polecic w miare poczatkujacemu uzytkownikowi tego systemu? ;) mialem kiedys redhata, 5.0 bodajze, wiec moze on albo slackware..?

[rob_e]

jak chcesz go uzywac jak windowsa (czyli do netu, offica, słuchania muzy i oglądania filmów) to redhat byłby dobry... ale nie 5.0 bo to troche za stary. spróbuj z 7.3 - 8.0

 

a jak chcesz uzywac [brzydkie określenie na linuksa]a jako serwera czy firewalla to instaluj debiana.

 

zresztą ostatnio duzo tego było na forum wiec SZUKAJ

[gg]

moglibyscie polecic w miare poczatkujacemu uzytkownikowi tego systemu? ;) mialem kiedys redhata, 5.0 bodajze, wiec moze on albo slackware..?

Ta, ktora ma Twoj sasiad/kumpel/ktokolwiek :)

[Gość]

jak chcesz go dla very początkujący to mandrake, jak jush miałeś doczynienia z pingwinami to redhat - ja tera jade na calderce - z tym że cholery w teh chwili jeszcze zainstalowanej nie mam :), bo mi sie dane poszły je**** niedawno i mi sie nie chce go stawiać :)

[zibi322]

mandrake jest fajny ale dziwne ma opcje czasami - zmienia prawa uzytkownikow ot tak sobie jak mu sie przywidzi.

[szybki__]

dobra, a slackware 8.1? :) zreszta narazie mam inny problem: mam dysk 80gb podzielony na pare partycji, jedna z nich (ok. 17gb) chcialbym przeznaczyc na [brzydkie określenie na linuksa]a - jakies 10 giga w sumie (czy swap musi byc 2x wiekszy od ilosci ramu??), na partycji c mam win98se, na d xp, a partycje ktora chce se pozmieniac jest g, czyli ostania...jakim programem najlepiej to zrobic? i jak to potem ustawic zeby bylo normalne menu wyboru, takie jak teraz? tzn. gdzie i jak instalnac lilo zeby to ffsio ze soba pogodzic...:)

[rob_e]

dobra, a slackware 8.1? :) zreszta narazie mam inny problem: mam dysk 80gb podzielony na pare partycji, jedna z nich (ok. 17gb) chcialbym przeznaczyc na [brzydkie określenie na linuksa]a - jakies 10 giga w sumie (czy swap musi byc 2x wiekszy od ilosci ramu??), na partycji c mam win98se, na d xp, a partycje ktora chce se pozmieniac jest g, czyli ostania...jakim programem najlepiej to zrobic? i jak to potem ustawic zeby bylo normalne menu wyboru, takie jak teraz? tzn. gdzie i jak instalnac lilo zeby to ffsio ze soba pogodzic...:)

swap nie musi byc dwa razy wiekszy niz ilosc ramu (tak było w czasach kiedy ludzie mieli po 16-32 mb)... przy twoim konfigu w zupełnosci wystarczy ok 256mb.

 

co do partycji to raczej nie ma ograniczeń wielkosci i ich połozenia, jest tylko jedna zasada - partycj startowa /boot lubi byc ponizej 1024 cylindra (ok 8gb). tak wiec przeun sobie partycj windowsa tak zebys miał ok 20mb wolnego i załóz tam partycje, w drzewie partycji podmontujesz ją jako /boot....co do programu to polecam ranish partiton menager albo pq partition magic (od wersji 6.0).

 

zresztą... popatrz w faq....

[szybki__]

hmm, ale przed tym 'posuwaniem' :) musze najpierw defragmenta zrobic, no nie?

[Krzys'az]

dobra, a slackware 8.1? :) zreszta narazie mam inny problem: mam dysk 80gb podzielony na pare partycji, jedna z nich (ok. 17gb) chcialbym przeznaczyc na [brzydkie określenie na linuksa]a - jakies 10 giga w sumie (czy swap musi byc 2x wiekszy od ilosci ramu??), na partycji c mam win98se, na d xp, a partycje ktora chce se pozmieniac jest g, czyli ostania...jakim programem najlepiej to zrobic? i jak to potem ustawic zeby bylo normalne menu wyboru, takie jak teraz? tzn. gdzie i jak instalnac lilo zeby to ffsio ze soba pogodzic...:)

swap nie musi byc dwa razy wiekszy niz ilosc ramu (tak było w czasach kiedy ludzie mieli po 16-32 mb)... przy twoim konfigu w zupełnosci wystarczy ok 256mb.

 

co do partycji to raczej nie ma ograniczeń wielkosci i ich połozenia, jest tylko jedna zasada - partycj startowa /boot lubi byc ponizej 1024 cylindra (ok 8gb). tak wiec przeun sobie partycj windowsa tak zebys miał ok 20mb wolnego i załóz tam partycje, w drzewie partycji podmontujesz ją jako /boot....co do programu to polecam ranish partiton menager albo pq partition magic (od wersji 6.0).

 

zresztą... popatrz w faq....

u mnie jest powyzej i chodzi wszystko ok. zainstaluj sobie red hata 8, jest naprawde swietnie zrobiony. duzo graficznych konfiguratorow niczym w mandrake'u ale sie tak nie sypie. instalator rowniez zostal poprawiony i teraz bardziej przypomina taki windowsowy. no i do tego na moj gust x wygladaja w koncu lepiej od xp :)

[szybki__]

erm, jakos nie bardzo moglem znalezc tego pq partition magica: tzn. mam jakas ver. 8.0, ale ona jakas mala jest i dziwna - nie moge nic w niej robic i nie chce ruszyc spod xp. na kazie znalazlem 8.0, ale ma 50 megsuf, a ja mam modem...:( moze mi ktos podac linka do ver 6.0 (bo kraka juz mam)...czy do jakiejs gazetki byl juz dolaczony red hat 8.0 albo mandrake 9.0? czy debian 3.0 jest bardzo trudny w instalce i potem w konfigu?

[rob_e]

dobra, a slackware 8.1? :) zreszta narazie mam inny problem: mam dysk 80gb podzielony na pare partycji, jedna z nich (ok. 17gb) chcialbym przeznaczyc na [brzydkie określenie na linuksa]a - jakies 10 giga w sumie (czy swap musi byc 2x wiekszy od ilosci ramu??), na partycji c mam win98se, na d xp, a partycje ktora chce se pozmieniac jest g, czyli ostania...jakim programem najlepiej to zrobic? i jak to potem ustawic zeby bylo normalne menu wyboru, takie jak teraz? tzn. gdzie i jak instalnac lilo zeby to ffsio ze soba pogodzic...:)

swap nie musi byc dwa razy wiekszy niz ilosc ramu (tak było w czasach kiedy ludzie mieli po 16-32 mb)... przy twoim konfigu w zupełnosci wystarczy ok 256mb.

 

co do partycji to raczej nie ma ograniczeń wielkosci i ich połozenia, jest tylko jedna zasada - partycj startowa /boot lubi byc ponizej 1024 cylindra (ok 8gb). tak wiec przeun sobie partycj windowsa tak zebys miał ok 20mb wolnego i załóz tam partycje, w drzewie partycji podmontujesz ją jako /boot....co do programu to polecam ranish partiton menager albo pq partition magic (od wersji 6.0).

 

zresztą... popatrz w faq....

u mnie jest powyzej i chodzi wszystko ok. zainstaluj sobie red hata 8, jest naprawde swietnie zrobiony. duzo graficznych konfiguratorow niczym w mandrake'u ale sie tak nie sypie. instalator rowniez zostal poprawiony i teraz bardziej przypomina taki windowsowy. no i do tego na moj gust x wygladaja w koncu lepiej od xp :)

nie napisałem ze musoi byc ponizej 1024 tylko ze lubi... ja osobisice spotkłem sie z tym ze czasem lilo nie ładowałeo systemu jesli partycje [brzydkie określenie na linuksa]a zaczynały sie powyzej 8gb (w starszych wersjach systemu raczej zawsze tak było).

co do redhat 8.0 - nie wiem jak działa (ale pewnie nie gorzej niż 7.3), jednak nie przyzwyczajaj sie zanadto do "graficznych konfiguratorów"... staraj sie uzywac konsoli - w przypadku awarii (a te nawet po linuxem sie zdarzają) jest to jedyna mozliwosc przywrócenia systemu do działania.

 

co do partition magic to moge ci podesłac na maila wersje 6.0 dla dos.

działa tak samo tylko ze zajmuje 1,3mb :) (a skoro masz modem...)

[Krzys'az]

nie napisałem ze musoi byc ponizej 1024 tylko ze lubi...

faktycznie, moj blad, zle przeczytalem :)

 

co do redhat 8.0 - nie wiem jak działa (ale pewnie nie gorzej niż 7.3), jednak nie przyzwyczajaj sie zanadto do "graficznych konfiguratorów"... staraj sie uzywac konsoli - w przypadku awarii (a te nawet po linuxem sie zdarzają) jest to jedyna mozliwosc przywrócenia systemu do działania.

staram sie uzywac konsoli, jednakze zdarza sie, ze efekty moich staran sa inne od oczekiwanych lub tez nie wiem jak sie do konkretnego problemu dobrac. w takich przypadkach 'graficzne konfiguratory' bardzo mi sie przydaja, poniewaz moge w nich dokonac zmian a nastepnie zobaczyc w plikach konfiguracyjnych sposob ich uzyskania :)

[szybki__]

uhm, oki, to teraz jeszcze zostala kwestia tej dystrybucji - wlasciwie to chodzi mi glownie o prog. w C (studia...), wiec nie ma chyba az tak wielkiego znaczenia ktora wybiore, no nie? mysle nad debianem 3.0..? czy rzeczywiwscie jest az taki trudny dla w miare poczatkujacego uzytkownika?

[Krzys'az]

uhm, oki, to teraz jeszcze zostala kwestia tej dystrybucji - wlasciwie to chodzi mi glownie o prog. w  C (studia...), wiec nie ma chyba az tak wielkiego znaczenia ktora wybiore, no nie? mysle nad debianem 3.0..? czy rzeczywiwscie jest az taki trudny dla w miare poczatkujacego uzytkownika?

moze nie tyle trudny co sie pociac przy instalacji mozna. to juz lepiej instaluj slackware'a, jest wg mnie duzo lepszy

[szybki__]

jeszcze jedno pytanie: jesli instalne lilo na part. linuksowej, to co potem wpisac w boot.ini zeby w menu wyboru systemu (tego od xp) bylo to widoczne?

[bigfan]

AFAIK bootmanager Windows XP nie potrafi Linusia uruchomic. Trzeba zrobic inaczej, zainstalowac lilo badz gruba w MBR. Osobiscie preferuje gruba. Problem jest tylko przy reinstalce windy, moze Ci bowiem zniknac nagle bootmanager zastapiony przez windziany. Warto miec kopie MBR albo dyskietke startowa do linusia i odswiezyc z jego poziomu MBR.

[szybki__]

no wlasnie dlatego chcialem instalnac lilo na part. linuxowej...:}

[Krzys'az]

jeszcze jedno pytanie: jesli instalne lilo na part. linuksowej, to co potem wpisac w boot.ini zeby w menu wyboru systemu (tego od xp) bylo to widoczne?

zobacz tutaj - www.jtz.org.pl/Html/mini/Linux+NT-Loader.pl.html

[bigfan]

no wlasnie dlatego chcialem instalnac lilo na part. linuxowej...:}

Nie boj sie tak Linuksa ;-) Nie gryzie. A instalacja jakiegos bootloadera to zawsze nowe doswiadczenie tak z drugiej strony patrzac :-) A co do XP bootloadera to glowy sobie uciac nie dam, ale chyba nie udalo mi sie uruchomic Linuksa przy uzyciu powyzszego wedlug wskazowek zawartych w HOWTO Linux+NT. Sprawdzic nie zaszkodzi, bo pamiec ludzka zawodna jest.

[bigfan]

Jesli idzie o dystrybucje dla poczatkujacego, to kwestia lezy tylko w ilosci graficznych wizardow, ktorymi uraczy Cie instalator i potem linuxconfy i inne takie. Czesto jednak trzeba recznie pewne rzeczy poprawiac, dlatego radze szybko analizowac pliki konfiguracyjne i sie z nimi oswajac. Nic to strasznego a bardzo pomaga chwilami. W tej chwili sa cztery takie najbardziej znane dystrybucje: GNU Debian, RedHat, Mandrake, Slackware no i moze SUSE. O ile RedHat i Mandrake sa nastawione na nowosci w postaci najnowszych wersji oprogramowania i graficzne usprawnienia i wodotryski, o tyle Debian i Slackware trzymaja sie bardziej swojej pierwotnej linii i "strasza" poczatkujacych rzekomo trudna instalacja. IMVHO dystrybucja tak na prawde nie ma znaczenia. Kwestia tylko poczytania doumentacji, w ktorej zazwyczaj jest napisane wszystko to, co trzeba wiedziec, aby sobie z systemem poradzic. Jesli latwiej sie przesiasc z Windy na Mandrake'a, smialo. Realnie i tak trzeba sie z systemem zapoznawac na poziomie "wolnym" od udogodnien znanych z niejednokrotnych mlasniec myszka w Windows.

[szybki__]

no wlasnie dlatego chcialem instalnac lilo na part. linuxowej...:}

Nie boj sie tak Linuksa ;-) Nie gryzie. A instalacja jakiegos bootloadera to zawsze nowe doswiadczenie tak z drugiej strony patrzac :-) A co do XP bootloadera to glowy sobie uciac nie dam, ale chyba nie udalo mi sie uruchomic Linuksa przy uzyciu powyzszego wedlug wskazowek zawartych w HOWTO Linux+NT. Sprawdzic nie zaszkodzi, bo pamiec ludzka zawodna jest.

nie no spox, nie boje sie ;), nie chce sobie po prostu czegos zje**c i wole sie upewnic na forum :).

[grzybu]

ja jestem poczatkujacym uzytkownikiem [brzydkie określenie na linuksa]a i wybralem slackware 8.1

instalator textowy ale poradzilem sobie z instalka uruchomilem sdi xwindowsy i sie qrde ciesze i jeszcze nie dalo mi sie go zawiesic a cala konfigoracja przeprowadzilem w trybie textowym tak mi radzil kolega a poza tym ciezko mi bylo znaleasc to w trybie graficznym

do partycjonowania uzylem partition magica 7.0 pro nie mialem zadnego problem atworzy formatuje przenosi jako loadwera uzylem LILO w MBR win XP tylko smiga

nie ma to jak sie samemu jeszcze dopisze powitanie do lilo koomplom robi wrazenie

[szybki__]

erm, tak off-topic: uzywajcie czasami przecinkuf, kropek itp., bo wypowiedzi niektotych robia sie momenatmi niejasne :)

[SpiderMAN]

MANDRAKE 9.0