GenghisKhan Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 E tam jaki kac? Jaki wiek ? :P 2+0+0+5 = 7 7 = szczęśliwa liczba ;) zapomniales podzielic przez 4 :P a ja nie wypilem ani kropelki alkoholu i jestem dumny z siebie moglem isc na impreze,moglem jechac nad morze na impreze ale nie chcialem i bylo ok pozdrawiam tia i pewnie szczesliwy siedziales sam w domu, akurat Ci uwierze :lol: powiem ci ze musialem zostac sam gdyz chcialem przemyslec kilka rzeczy zwiazanych z pewna bliska a moze daleka mi osoba?! nie mialem ochoty isc gdzies i wprowadzac element smutku zdolowania i w ogole aha to ja graham,nie wydasz mnie tym razem!!!! ale kogo to obchodzi, przweczytaj temat tego topika, nie bedziemy tu rozmawiac o twoich przemysleniach nt kogos tam, zostaw to dla siebie, albo zaloz sobie wlasne forum i pisz sam do siebie, nudne to juz twoje gadanie po 2 latach sie stalo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Soker Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 13:21 właśnie wypadłem z łóżka głowa boli i kac na calego :P http://zdrowie.onet.pl/1208060,2039,,dzial.html bo kto pije wódke potem zaraz piwo szampana, piwo bez bąbelek, szampana a na koncu wina ;> ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klekot Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 omfg... my head... :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 A ja nie mam kaca bo nie pilem az tak duzo - trzeba pic z glowa a nie z kolegami.... Poza tym: HAPPY NEW YEAR PANOWIE ;] 2005 - to bedzie rok - zobacycie ile sie bedzie dzialo... Obstawiam co najmniej jeden atak nuklearny :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Ehhh..... Nigdy, ale to nigdy nie popijajcie frytek alkoholem.... Przywitałem Nowy Rok w WuCecie... ;) No i kuchnia do posprzątanie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Ehhh..... Nigdy, ale to nigdy nie popijajcie frytek alkoholem.... Przywitałem Nowy Rok w WuCecie... ;) No i kuchnia do posprzątanie.... pifem tyż nei? :?: :? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Jezu zdycham... = . A o 12 to spalem na kiblu :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Ehhh..... Nigdy, ale to nigdy nie popijajcie frytek alkoholem.... Przywitałem Nowy Rok w WuCecie... ;) No i kuchnia do posprzątanie.... pifem tyż nei? :?: :? :lol:Zależy o jakich ilościach mówimy... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 dziwne - ja juz zazeralem sie frytkami przepijajac wooda i bylo oki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Jezu zdycham... = . A o 12 to spalem na kiblu :lol: Łeee... to ja witałem Nowy Rok w tym miejscu.... :wink: dziwne - ja juz zazeralem sie frytkami przepijajac wooda i bylo oki Zależy od organizmu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Samopoczucie dobre. Wstałem o 13:44, a poszedłem tak 5:20- nawet się wyspałem. Tylko lampka szampana i większość czasu tany. Obżarłem się, chociaż dużo nie zjadłem :P DJ dał [gluteus maximus] strasznie, ale z moją dziewczyną każda impreza jest super :) Wziąłem aparat i będę miał pare zdjęć. W klubie, gdzie byłem była kamera, więc będzie co oglądać, jak coś :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Ja sie własnie obudziłem. Boze, moj łeb :? Polozylem sie spac kolo 8 rano, w tzw. miedzyczasie obudziłem sie tylko na Top Gear, ale bd musiał jeszcze raz obejrzec bo nic nie pamietam. Jest 16:05 i właśnie zagrzałem sobie pyszny zurek. PS. Jak spałem to mnie koszmarny skurcz w łydce złapał, myślałem ze zdechne :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 hmm nie wiem - cala impreza tak robila i nikomu nic nie bylo :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wamak Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 A ja mam pełno sińców po tym, jak się wyrąbałem schodząc ze schodów( chwilowa utrata równowagi wiadomo od czego..). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartosH Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Hehe, ja przed chwila wstalem (polozylem sie spac okolo 8:00). Spoko bez kaca, nie wiedzialem ze bedzie az tak dobrze :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 yeh przed chwilka wstalem, jak wampir jakis :D nic mnie nie boli itd ;] w ksiazce od chemi mam napisane ze Kac to zatrucie aldehydem octowym (powstaje z utleniania alkocholu) i bedzie was menczyc zanim aldehyd nie utleni sie do kwasu octowego. wzasadzie zadne kwsy z ogorkow nie powinny dzialac. najlepszy sposob to przetoczenie krwi ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 A nie wystarczy zawinac sie w dywan i sturlac ze schodow? Cos jak przetoczenie ;] Ja tam bardzo kulturnie ;] Zabawa od 21 -> 22:00 Juz pijany ;] Kolezanki patrza sie na mnie krzywo ;] 23:00 Same pifa do 12 0:00 Omało bym nie wypadł przez taras ;] Ale bylem trzezwy tylko slisko strasznie na posadzce ;] 1:00 - 4:00 tance ;]] 5:00 zbieranie sie do domu tic tac... 7:00 w domu juz, spanie do 9 ;] ================ Ogolnie dobrze wspominam sylwestra. Wlasnie Marco mi podaje spis dobrych alkoholi ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 happy new year panowie tweakowcy :> ps: bruce, jak sie bawiles? 1pojechalem z kumplem do piaseczna, ale padaka byla taka, ze pojechalismy na bemowo, pozniej jeszcze na polanke :] ogolnie kultura: 8 piwek, szampan, troche wodki ogolnie spedzilem chyba ze 3-4 godziny w autobusach (powrot z piaseczna i poszukiwania otwartego monopolowego ;p) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tech.tel Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Witam Ogólnie sądzę,że będzie co wspominać. W tym roku miąlem chatę wolną (starzy wyjechali), było maxymalnie, 3flashki (0,5l na 3 osoby), 2 szampany, 1piwko. Do domu wróciłem o 1:00, po czym włączyłem kompa siedziałem nad nim i kimałem do 3:00 po czym postanowiłem iść spać. Na chwilę obecną czuję się całkiem okej, rano było tragicznie. Happy new year! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziboss Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 0,7 wodki + 0,5 ajerkoniaku + 2 browce = 2 osoby Opamietalem sie dopiero o 18 :lol: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 to ja jakos jestem dziwny - imprezy organizowane tylko w celu naawalenia sie jakos skreslam od razu :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziboss Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 to ja jakos jestem dziwny - imprezy organizowane tylko w celu naawalenia sie jakos skreslam od razu :|hmm znaczy do domu wrocilem o 5 i wszysko bylo ok,bawilem sie tez super i wszysciutko pamietam, a na miescie nie robilem zadnych burd itp = nie bylem pijany. Po prostu bardzo dlugo spalem bo az do 18 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makakus Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Ehhh..... Nigdy, ale to nigdy nie popijajcie frytek alkoholem.... I nie jedzcie kanapek z majonezem jajkiem i kiwi... :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 to ja jakos jestem dziwny - imprezy organizowane tylko w celu naawalenia sie jakos skreslam od razu :|hmm znaczy do domu wrocilem o 5 i wszysko bylo ok,bawilem sie tez super i wszysciutko pamietam, a na miescie nie robilem zadnych burd itp = nie bylem pijany. Po prostu bardzo dlugo spalem bo az do 18 :) no ja tego nie powiedzialem ;P makakus: tego to nawet na trzezwo bym nie probowal Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_TVS Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 A ja troszke przesadziłem bo pomieszałem trunki i wyszło to co wyszło... leżałem na środku przedpokoju i... kurtka do prania a ja se siary narobiłem :D:D:D Teraz żałuje... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 niech ktos zalozy na tweaku topic - poradnik jak pic zeby se nie "zeswinic" - to bedzie poczytna pozycja :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonzi Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 ekhem, skończyłem pić o 3 (whisky), ok 9 dwa male piwka na kaca:> a o 15:30 byłem na komendzie sprawdzić czy moge już prowadzić auto i wykazało mi 0,4 promila :) niestety sylwester nieudany :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 MI dopiero puściło... Kac to jest straszna rzecz.... a propo probowal ktos tych pigułek na kaca co sie bierze w trakcie picia... bo słyszałem ze lipa straszna, ale nie probwalem wiec nie wiem... 2KC to sie chyba nazywa... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camis Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 A ja troszke przesadziłem bo pomieszałem trunki i wyszło to co wyszło... leżałem na środku przedpokoju i... kurtka do prania a ja se siary narobiłem :D:D:D Teraz żałuje... :D :? :? Ja bylem na szczescie z moja girl, to sie nie moge nawalic do takiego stopnia :twisted: :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 1 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2005 Ehhh..... Nigdy, ale to nigdy nie popijajcie frytek alkoholem.... I nie jedzcie kanapek z majonezem jajkiem i kiwi... :/a co powiesz na pol tabliczki czekolady pomarowanej maslem majonezem na to plaster sera szynki ketchupem zachlapane+ czosnech chrzan pieprz sol??? kiedys na grillu z kumplami robilismy sobie testa kto sie nie pozyga;]]] 2/3 osoby poszly spawac;]]]]] jedna bylem niestety ja:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...