Czego Brakuje Dzisiejszym Grom ?

[Gość]

A o serii x-wing pamietacie? :), na czym to sie skonczylo? alliance?

po dziś dzień zagrywam sie w to z kumplem po necie, i co tu pisać, takich gier już nie ma :|

[DziubekR1]

Dziubek - cytat z They Lives - widziałem, nuda jak byk, szczególnie jak bili się gł. boh vs jego kolega - 10 minut prania po ryjach :)

Film - jednorazówa, nawet można zobaczyć....

Ja jestem 78rocznik, od 7go roku życia gram i mi się jeszcze nie znudziło, tzn znudziło, ale jestem tak mocno uzależniony, że nie mogę przestać :)

1255391[/snapback]

Domyslam sie, ze domnie bijesz :) Akurat z tym cytatem to mi chodzilo o Duke Nukem 3D, bo z niego go znam, a o tym filmie nawet nie slyszalem, porostu nie ogladam nudnych filmow B) Moze wstawili go do Duka z tego They Lives, ale nie wiem. Ja go znam z Duka.

Edytowane 4 Lutego 2005 przez DziubekR1

[Gość hydro2]

BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA BLURA

w grach pecetowych

[Gość]

?????

BiA albo sw rc.... zygac sie chce tymi blurami

[costi]

A najbardziej byl IMHO blur zrabany w Deus Ex: Invisible War - niejscami sie grac nie dalo, tak walilo po oczach...

[kurdefelek]

a mnie brakuje w grach optymalizacji!!!!!!!!

[Szela]

popieram kolege... wystarczy spojrzec na Stolen.

 

Wedlug mnie idealna gra powinna:

 

A) Dac taka wolnosc graczowi jak np.GTA

B ) Miec grafe jak Beyond Good & Evil a jak nie taka to zwyklego Unreala 1

C) Miec oryginalna fabule

D) Przykuc na dlugie godziny (min. 60 godzin)

E) Byc... (tu kazdy poda swoj ulubiony gatunek) (moj to RPG :-P )

F) Miec ogromne mozliwosci kreacji bohatera

G) Nie polegac jedynie na zabijaniu ale rowniez w duzej mierze na mysleniu (jesli juz ma byc walka to zeby byla rozbudowana :-P )

H) Dawac mnustwo mozliwosci rozwiazania problemow

I) Byc w miare prosta w sterowaniu

J) Ogolnie byc rozbudowana

Edytowane 7 Maja 2005 przez Szela

[kurdefelek]

na www.planetgrandtheftauto.com w dziale san andreas są filmy jakieś razem 370mb z serii Carl Find...

powiem wam że oprócz misji wieje nuuuuddddąąąą , wiatr taki słychać, rankiem pustkim na ulicy a gość jedzie na rowerze pograć w kosza!!!

napewno jak bym usiadł to radocha bo też czekam na tę grę ale do czego zaprowadzą nas takie gry, będziemy żyli w kompie, chcielibyście być Carlem?

on ma przejeb... albo jego wrogowe.. hihihi

[Kaeres]

Skoro watek sie odrodzil to proponuje zebyscie podali gre ideal zlepiona z wszystkich mozliwych gatunkow.

 

Gra ideal dla mnie to.

 

Grafika jak w DIII, HL2, F-C lub Riddick, gra FPP, przygoda jak w Syberii 1 i 2, zoptymalizowana jak HL2, dowolny wybor misji jak w GTA, fabula jak w MAFII (nie chodzi o sama fabule ale o jej jakosc).

Wybor postaci jak w Baldurs Gate, rozwoj postaci jak w KotOR, AI jak w zyciu prawdziwym (sorry tutaj narazie nie mam wzoru wsrod gier).

I to wszystko byloby symulatorem zycia (ide do pracy albo na piwo, czy na mecz, latam samolotami na wakacje, trudnie sie jako policjant, zlodziej, itd.)

[kurdefelek]

Skoro watek sie odrodzil to proponuje zebyscie podali gre ideal zlepiona z wszystkich mozliwych gatunkow.

 

Gra ideal dla mnie to.

 

Grafika jak w DIII, HL2, F-C lub Riddick, gra FPP, przygoda jak w Syberii 1 i 2, zoptymalizowana jak HL2, dowolny wybor misji jak w GTA, fabula jak w MAFII (nie chodzi o sama fabule ale o jej jakosc).

Wybor postaci jak w Baldurs Gate, rozwoj postaci jak w KotOR, AI jak w zyciu prawdziwym (sorry tutaj narazie nie mam wzoru wsrod gier).

I to wszystko byloby symulatorem zycia (ide do pracy albo na piwo, czy na mecz, latam samolotami na wakacje, trudnie sie jako policjant, zlodziej, itd.)

1431102[/snapback]

 

zoptymalizowana jak hl2 to bym sie nie zgodził bo optymalizacja powinna obejmować również karty różnych firm ( nie tylko ATI) :mur: :mur:

 

symulator to nuda wg mnie :mellow:

idealna jest gta3 z czystą akcją i humorem (czarnym nieraz) szkoda że nie można połączyć mafii z gta3

san andreas ciężko ocenić na teraz !

czy powiększenie terenu eksploracji szło w parze dokładnie z ilością misji czy tylko z powiększeniem obszaru misji? kto mi na to odpowie jakoś kompetentnie?

[Gość wortigern]

to jak w matrixie juz :P moim zdaniem gry nie powinny przekraczać pewnego poziomu kiedy byśmy bardziej woleli grać niż normalnie żyć.

Mi by się podobało GTA SA tyle że z lepszą grafiką i jako MMO czyli wszyscy gangsterzy w miescie sa prawdziwymi ludzmi, ahh te wojny gangów, poscigi, strzelaniny...

[Szela]

Juz powstaje taki MMO nie pamietam tylko jak sie nazywa. Mozna byc albo bad guy'em albo tym dobrym czyli glina. Swoboda jak w GTA podobno ma tam byc.

Edytowane 7 Maja 2005 przez Szela

[Kaeres]

kurdefelek: sadze, ze skoro w HL2 mozna pograc PLYNNIE na karcie GF4MX to jest to dosc dobrze zoptytmalizowany silnik.

Ja gralem na Ti4200 i zasuwal plynnie nawet z AFx2.

Teraz na starym 9500Pro z AAx4 i AFx16. Ktora dzisiejsza gra to oferuje ?

[kurdefelek]

kurdefelek: sadze, ze skoro w HL2 mozna pograc PLYNNIE na karcie GF4MX to jest to dosc dobrze zoptytmalizowany silnik.

Ja gralem na Ti4200 i zasuwal plynnie nawet z AFx2.

Teraz na starym 9500Pro z AAx4 i AFx16. Ktora dzisiejsza gra to oferuje ?

1431135[/snapback]

chodzi mi o nieczyste zagrywki tak jak z doom3 na kartach nVidia

6600GT o 30% lepsza od R9800Pro

[Kaeres]

Nie jest tak zle.

Ja nie slyszalem, ze ktos sie zali na HL2 bo mu kiepsko chodzi tylko dlatego, ze ma NV

[kurdefelek]

Juz powstaje taki MMO nie pamietam tylko jak sie nazywa. Mozna byc albo bad gay'em albo tym dobrym czyli glina. Swoboda jak w GTA podobno ma tam byc.

1431130[/snapback]

ja nie chcę być gay'em

 

chcę aby w świecie gry wszyscy byli równi , taka Utopia ,

kto z was czytał?

 

tylko co by się robiło w takiej grze , jeśli nie można zabijać,

bolesne ale prawdziwe :mur: :mur:

mam też dość krwi w grach , bezsensownego zabijania

gra powinna być tak zrobiona aby gracz się nie zorentował że zabił właśnie 50-tego geja B)

[Gość hydro2]

chodzi mi o nieczyste zagrywki tak jak z doom3 na kartach nVidia

6600GT o 30% lepsza od R9800Pro

1431151[/snapback]

Mam nadzieje,ze mowiles tu o D3 bo w kazdym innym przypadq sie nie zgodze

[kurdefelek]

chodzi mi ogólnie uwzględniając różnice w budowie kart producent nie ma prawa (dla mnie) robić takich rzeczy

[Gość Seentag]

Z tego co widzę, spora ilość graczy bardzo chętnie rozmawia o starych klasycznych grach, ostatnio również robię powrót do owych klasyków.Tak więc pomyślałem, że może byśmy postawili jeden temat o Klasykach i poprosili Moderatora o przyklejenie :rolleyes: tam byśmy prowadzili konwersacje na temat sprzętu i samych gier :wink: co wy na to ?

[Gość]

nie wiem , ale ja z przyjemnością rozpoczne nabór pilotów do mojej eskadry w x-wingach alliance [;

[Gość 730]

brakuje dopracowania , kiedys gry byly majstersztykiem i to w 2d teraz wychodzi gra ktora wymaga 10 patchy , producenci ida na latwizne to samo dystrybutorzy a wszystko odbija sie na nas , ktos kupi taka wspaniala gre zawiedzie sie i pozniej juz nie powtorzy tego bledu tylko dorwie ja z netu , gdyby gry byle warte tych pieniedzy to by bylo dobrze ale tak nie jest , juz nie ma gier ktore cie przykuja do monitora na dlugie godziny teraz to 30 min uninstall i siegamy po nastepna , a wszystko przez to ze autorzy boja sie experymentowac i wykorzystuja juz znane wszystkim standardy i wychodzi setny klon diablo albo jakiegos fpsa ktory nie wnosi nic nowego do gatunku , jak cos jest dobre to ludzie ta kupia , nawet chocby dla trybu online

 

btw mi tam efekt bloom w deus ex 2 sie podobal co nie moge powiedziec o grze

Edytowane 7 Maja 2005 przez 730

[kurdefelek]

za rok lub dwa to wszystko będzie klasyką niestety, po prostu polscy gracze są sprzętowo do tyłu ....stresowo się w polsce gra

 

mam procka 1200 wydajny jak 1GHz ale gram do dzisiaj

czaem sam sie zastanawiam jak to sie stało że do dziś nie mam nic lepszego?

grać mogę dalej we wszystkie gry na najniższych detalach

nie pytajcie jaką mam kartę!

 

brak grom optymalizacji!

[Gość kev]

w grach brakuje zdecydowanie fabuły ...

 

weźmy takiego SOLIDER OF FORTUNE

coś w nim jest ,że przeszedłem 4 razy na hard

a np Half Life 2... no sam nie wiem :P

 

ale zależy też które gry np: COD,COD:uo,Far Cry,Punisher - te gierki według mnie mają fajną fabułe ...

[!exec]

chodzi mi o nieczyste zagrywki tak jak z doom3 na kartach nVidia

6600GT o 30% lepsza od R9800Pro

1431151[/snapback]

Jakie nieczyste zagrywki??? Doom3 jest w opengl i to ATI gra nieczysto olewajac obsluge opengl w swoich kartach.Chociaz w kartach x800 i x700 juz jest odrobine lepiej. Ale riddick ktory tez jest w opengl na 6600gt chodzi o 30% szybciej niz na 9800pro.

[kurdefelek]

pomyliło mi się to nie jest R9800Pro ale X800 nonPro

 

grom brakuje długości

 

morrowind w 14min w done quick co bym nigdy nie pomyślał myślałem że gra jest ogromnie długa

[Aquarium]

Hehehe - faktycznie 15 minut i Morrowind zaliczony :D Niech ktoś spróbuje zrobić takie coś z Final Fantasy albo Baldursem ....

 

Dawniej praktycznie każda dobra gra była czymś odkrywczym, wnosiła coś nowego do gatunku i cieszę się niezmiernie że akurat w tym czasie miałem okazję śledzić ewolucję gier ...

 

Teraz robi się je taśmowo - sprawdzony schemat pozwala zarobić producentom i to im wystarcza :/ A stary wyjadacz odpali, obejrzy menu, poświęci 15 minut na stwierdzenie że to już widział x razy i cześć...

 

Przy okazji: dlaczego nie robią teraz "gadatliwych" FPSów? Uwielbiam posłuchać sobie mądrości Duke'a albo Serious Sama ... Wymarły praktycznie symulatory kosmiczne - ba, symulatory jako takie są w odwrocie, nie robią już dobrych future RPG (System Shock 2 się kłania). Nawet w dziedzinie fabularnych RTS cały czas prym wiedzie Blizzardzik - doczekamy się Starcrafta 3D? - to już nie będzie to samo ... Przypuszczam, iż gdyby zrobili go jednak w 2D, w wysokiej rozdziałce, ale z totalnie nowym designem, to i tak mnóstwo ludzi zakochanych w pierwszej części nie miałoby wątpliwości czy ją kupić.

 

Reasumując - dzisiejsze gry cierpią z powodu skracanych terminów wydań, niepotrzebnej pogoni za najnowszymi osiągnięciami w grafice i nastawieniu na pewny zysk ze strony producentów. Można rzecz ze kiedyś robienie gier to była poniekąd sztuka - teraz to zwykły biznes ... Wracam popykać na WinUAE w demo Putty Squad - szkoda że gra nigdy się ukazała :rolleyes:

Edytowane 7 Maja 2005 przez Myszaqu

[Ecuadoo]

No fajny temat poruszyliscie :) Hmm moim zdaniem sporo gry stracily przez upowszechnienie trybu 3D. W niektorych gatunkach gier, FPP jest on koniecznoscia, ale w innym wydaje sie byc ostatnim gwozdziem do trumny np Warcraft III jak dla mnie byla to porazka... Pamietam Warcrafta II... ehh te godziny spedzone nad nim, gra wypas, grafika 2D i nawet dzisiaj nie wyglada tak szpetnie. Do konca liczylem ze Blizzard sie opamieta i tak jak pisal tu jeden z moich poprzednikow, zrobi WarIII w 2D, w lepszej oprawie graficznej, podwyzszonej rozdzielczosci, doda nowe jednostki, poprawi cut scenki... ehh a co wyszlo ? Zbyt cukierkowa grafika, i jednostki 2x wieksze od budynkow, i grafika dosc kanciasta, jak w to gram mam wrazenie ze ciagle mi brakuje miejsca...

W 2D da sie sporo zrobic, i przede wszystkim da sie ukryc wiele brakow, a niestety w 3D widac wszystkie niedociagniecia, chociaz sa RTS w 3D ktore sa wypasne, ostatnio Rome Total War mnie strasznie wciagnal, dawno nie czulem takiego klimatu :D Ja licze na jakis wypasny dodatek do RTW, oraz na to ze Blizzard opamieta sie i nie zepsuje kochanego StarCrafta, i wprowadzi w zycie wypasionego Warcrafta IV. Ale to perspektywa rozlozona na kilka lat... no moze do 2010 roku bedzie nastepca SC i WIV :)

[rockers]

moim zdaniem brakuje uczciwych ludzi, producentom gier nie opłaca się poprostu robić gier jak i tak gra się kiepsko sprzeda bo zostanie spiracona itd....

Rynek gier na pc poszedł w strone grafiki a nie w strone miodu...

 

czytając forum i jakiś topik o danej grze, trudno jest wyczytać jak piszecie jaka ta gra jest fajna i wciagająca, ale w 90% pisze czy działa ile ma fps czy nie zacina sie, nie ma przekląmań grafiki itd.

[[hS.4f] Logan]

mi tam sie wydajze ze zawsze pierwsze gierki w jakie graliscie beda sie najbardziej podobac. i jak sie wam nowe znudzily i wracacie do gry sprzed x lat i sie cieszycie nia to juz troche inna radosc. takie wspominki dawnej radosci.

 

a nowe gry sa lepsze pod kazdym wzgledem od tych starych tylko grac sie nie chce:]

 

inna sprawa ze w niektore rzeczy trzeba grac bedac mlodym bo pozniej juz to nie rajcuje. jak sobie przypomne ile razy gralem w baldura (w roznych odslonach z dodatkami, icewindy i inne) majac demo z gamblera (to byl kosmos demo ktore zajmowalo tyle co normalna gra 1 cd) z 3 mapkami i codzienne zaczynanie dema od nowa nie wazne czy wczoraj sie sokcnzylo czy nie najfajniejsze bylo to okienko z losowaniem statystyk:D potem pelna wersja granie po 3 tyg robiac kazdego questa i sie nagle okazywalo ze gra jes nie do przejscia z powodu jakeigos buga i sie zaczynalo gre BEZ ZALU od nowa. (a bugow bylo raz miale mtak ze postacie zapominaly ze ze mna gadaly i nie dalo sie gry przejsc za to mialem kilkadziesiat mieczy od szarego wilka bo ciagle kolejny przylazil) ogolnie gra byla super pod kazdym wzgledem. uwielbiam wspominac o niej gadac ze znajomymi. ale jak sie zainstaluje ponownie i przejdzie okres zachwytu nad przeszloscia to wychodzi ze gra jest kiepska:/

 

teraz tez ciagle robia dobre gry a i mozna w nich cos nowego znalezc. np seria UT i jej tryby assault, genialne bombing run albo onslaught w polaczeniu z doskonala muza i (ponoc) dobra grafa daja naprawde super efekt. mafia miala super fabule.

 

ci co robia gry musza sobie uswiadomic ze grafa to jest nic. im dluzej sie ulepsza grafe tym gorzej na tym gry wychodza. np popatrzcie na zwykly pokoj w hl1 a w hl2. w jedynce byly to 4 sciany podloga sufit na kadza plaszczyzne jedna textura nalozona do tego kanciaste krzeslo i stol zlozony z 4 prostopadloscianow jako nog i blatu. koniec. a w dwojce jakis grafik pracuje pare dni nad samymi texturami dla nogi stolu taka noga sklada sie z wielu wielu nie-prosto-i-nie-padlo-scianow. albo porownajcie 2 mapki w ut: pierwsza z jedynki z wielka plaza i dzialem do rozwalenia w srodku wyspy (ostatnia w assult) a druga mapka to robot factory w 2004. obie daly mi tyle samo frajdy tylko ze ta 2 robili pewnie 10x dluzej. niedlugo beda robic pare lat gre z realistyczna grafa a gra wyjdzie posiadajac jedna mape.

 

a co do doskonalej gry to nie ma co takiej wymyslac. prezciez teakich jest pelno kazdy z was ma swoja. a w tych starszych naprawde grafika nie przeszkadza. to moze powymieniamy swoje doskonale gry? ale nie typu mortal kombat, owszem giera fajna sporo wspomnien ale czy bylibyscie w stanie teraz zatracic sie w niej chocby na tydzien? (caly tydzien bez roboty, szkoly) watpie. moje to: jagged alliance 2, gorky17, diablo 2, wszystko na infinity engine, colonization(jak wy mogliscie grac w cywilizacje nedznego klona??), mafia, hl2 (jedynka to nuda przy 2 chociaz 2 mam pirata a jedynki 3 oryginalne egzemplarze), homm2, UT i chyba na tyle. nie wymienilem csa bo to juz nie jest gra po 2 latach grania codziennie.

[draak]

[hS.4f] Logan- głos rozsądku.

 

Podpisuję się pod każdym zdaniem.

 

U niektórych narzekających skończył się okres fascynacji grami bo: sprzęt już nie ten lub po prostu się wypalili. Nie można "zwalać" całej winy za ten stan rzeczy li tylko na współczesnych developerów.