Skocz do zawartości
Pepe99

Problem Z "krzaczkami"

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam pewien problem z grafiką w niektórych grach.

Mianowicie, kiedy gram w jakieś gry (z wykorzystaniem grafiki 3d) po pewnym czasie grania (czasem po 10 min. a czasem po 1h) zaczynają pojawiać mi się jakieś dziwne krzaczki:

foto

 

Dzieje się tak nie tylko na tej grze ale też na innych.

 

Ludu pomóżcie ! :)

Może jakieś sugestie albo podpowiedź co tu może być nie tak.

 

Z góry dziękuję

 

Pozdrawiam, Pepe.

 

EDIT:

Nie dodałem najważniejszego :P

1. Karta Graficzna: Radeon 8500 128MB - NIE podkręcana

2. Proszę o wyrozumiałość po prostu... nie znam się na tym ;)

Edytowane przez Walker3d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestie, jak narazie mam najnowsze sterowniki (wczoraj instalowałem i to samo się dzieje)

Zaraz przeinstaluję na starsze i zobaczymy.

A ów grą jest "Settlers 5 - Heritage of Kings" :)

 

Pozdrawiam, Pepe.

Edytowane przez Pepe99

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera! Złe wieści :(

OrGiUsZ i Pluskwa mieli rację... zdjołem pokrywę podczas grania, zmacałem zielonkawą powierzchnie płytki drukowanej i nie chodzi o to że karta nagrzała się jak patelnia z niedopieczonym naleśnikiem, moim oczom ukazał się cooler który się nie obraca :blink: !? Czyli karta od jakiegoś czasu jedzie TYLKO na radiatorze :unsure:

I co teraz wymiana coolerka czy nowa karta ?

 

Doradźcie coś Teraz boję się odpalić grę, z uwagi na przegrzanie i KABOOOM !!!

 

Pozdrawiam, Pepe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol nie wpadlbym na to ( chociaz sam tak mialem ostatnio w firmie).

Z tego co napisales wynika, ze dopiero po pewnym czasie po odpaleniu gry pojawiaja sie "krzaczki", czyli rozumiem ze do tego czasu obraz masz czysty.

Karta w takim razie jeszcze sie nie przegrzala na maxa, a wiec jest jeszcze duza szansa ze da sie ja uratowac.

 

Masz kilka opcji: mozesz kupic wentylator wilkosci poprzedniego i zalozyc na karte, kupic jakis system chlodzacy dedykowany na ta karte ( passywny albo z wiatrakiem, ale to juz robi sie droga zabawa) albo sam zrobisz sobie DUZY radiator z jakiegos coolera od cpu ( ponawiercasz w odpowiednim miejscu, przykrecisz i styknie nawet bez wentylatora- zapewne )

 

Chwilowo mozesz ustawic z boku kompa wiatrak ktory bedzie wial na karte i tez bedzie git, nawet bedziesz mogl grac bez "krzaczków"

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz gware na karte to mozesz wymienic, kij wie czemu ten wentyl stanał, moze sie kurzem zapchał. Jesli nie da rady wymienic karty, to załóż jakis radiator z cpu tak jak Buu napisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co by to nie było w każdym razie czort go trafił i kupa!

Kumpel jedzie jutro na giełdę to może mi kupi jakąs dmuchawkę.

Co do radiatora to raczej nie będę nic tam grzebał, ani nawiercał (bo jeszcze coś zespuje moimi zmyślnymi łapkami).

No a na razie jestem zmuszony NIE GRAĆ!

Boże za co mnie tak karasz ??!! Obiecuję poprawę. Będę dawał na tacę, nie będę podsiadał starszym paniom miejsca w autobusie, będę jadał rosół co niedziele....

 

Pozdrawiam, Pepe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdejmij wentyl , otworz bude i dal jakis nadmuch z jakiegos wiatraka domowego .... powinno wystaczyc ... co jakis czas ewentualnie kontrola organoleptyczna :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak wam zaraz pokażę chłodzenie zmajstrowane na biegu do 8500 w moim "warsztacie"... dajcie minutkę ;)

 

TUTAJ FOTO ,, kolega jechał do mnie z kompem, wychodząc z domu zorientował się że radiator sobie dynda na kabelku, więc zostawił radiator w domu i uśmiechnięty prztjechał do mnie z gołym radkiem... na takim chlodzeniu karta normalnie chłodnawa ;) radiator przeznaczony do jakis wzmacniaczy chyba, CM @ 2700rpm

Edytowane przez forest kila zbila

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hihi dzięki HaL biorę się do pracy...

Zdjołem wentylek (cały czarny się zrobił w środku, czyli pewnie te małe kosmate roztocza zostawiły coś na pamiątkę (czyt. kurz) Usiłowałem nim zakręcić "ręcznie" to chodzi ciężej niż przekładnia w Kamazie.

W każdym razie znalazłem w szafie stary wiatrak Predom z lat 80-tych :wink:

Teraz to mucha nie siada. Chodzi jak ruski kombajn ale już się przyzwyczaiłem :-P

 

HAHA krzaczków nie ma!

Dzięki wszystkim za pomoc i za odpowiedzi na mój roślinny pościk. :)

 

Pozdrawiam, Pepe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proponuje reanimacje wentyla ... usun caly kurz , jesli bedzie lekko krecil to ok , jesli nie to ... odklejasz naklejke,pokrywke na tylnej stronie wentyla , zdejmujesz blokade z osi i wyciagasz smiglo ... czyscisz i teraz wystaczy dac troche oleju , np. samochodowego i wentyl powinien krecic jak nowy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to się tu rozpisali wszyscy ;)

 

HaL - zrobiłem reanimację, wyczyściłem, nasmarowałem i jak paluchem zakręciłem to śmiga jak trza... z tym, że jak podłączyłem do karty i odpaliłem złoma to okazało się że się parówka nie kręci :P czyli pewnie się jego żywot wypalił ;) i całe 30 minut krucafiks czyszczenia na marne :mur:

 

fipa15 - właściwie to nie (wstydze się obnażyć:) ) miło że ktoś zauważył :razz:

 

Brzydal_ - jak już wspomniałem na początku ja nic nie kręciłem z zegarkiem. (musiałeś przesadzić ;) )

 

Devil i Buu - zgadza się ja mam i lodówkę (tyci tyci) i dmuchawkę :P ... co za kanalia wymyśliła tak gorące układy :kijem: ?! po co to komu tylko trzeba chłodzić i karmić prądem, i nie wiadomo kiedy zachce mu się rozchorować :P

 

Pozdrawiam, Pepe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...