Skocz do zawartości
fipa

Weekend

Rekomendowane odpowiedzi

Jak spędziacie czas wolny, weekend? Gdzie sie bawicie?

 

Wiejskie zabawy? Kluby, puby? Domówki? Co najbardziej Wam odpowiada?

 

mam nadzieje, ze takiego tematu nie było..

Edytowane przez fipa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co lubie, najlepiej domowe imprezy...

A co planuje na weekend? To piatek i sobota jest na to, ale ja nie balowalem, 2 tygodnie temu kumpel mial 19-ste, to nie pamietam polowy imprezy, i wtedy mialem tygodniowy wstret do alkoholu, i tydzien temu znowu u tego samego kumpla zesmy troche zapili, a ten weekend pozostawiam na nauke na prawko :o.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najfajniej to w pubie ze spoko ekipą. posiedzieć tak do 1-2 w nocy później do domu spać. dyskoteki to wsumie już odpadają. wybawiłem się już na nich wystarczająco. pierwszy raz byłem całą noc na disco jak miałem chyba 15 lat. ( do tego mój pogląd myzyczny bardzo się przetransformował od tego czasu ) :huh: tak to pozostaje jeszcze plener i domówki. fajnie jest pojechać z rana w ciekawe miejsce ( np. skałki ogrodzieniec ). rozpalić grilla, napić się piany.. a domówki to jak domówki :D . pozdro..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię sie pobawić w jakimś klubie, ale chodze zazwyczaj na zamkniete imprezy, więc towarzystwo mi znajome ;] Imprezy domowe są o tyle gorsze, że tam jest wiecej alkoholu i diabeł kusi :? Lubie sobie też pójść na jakiś maraton filmowy, albo zrobić sobie takowy w domu ---> przyszły piątek matrix trilogy. To chyba tyle ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie mam psychicznego doła, także impry z w stylu zachlaj się, a nie daj się nie wchodzą w grę...

 

Ale ogólnie weekendy spędzałem bardzo przyjemnie, wyjścia na browar, ogniska, spotkania z ludźmi - ogólnie dużo przygód.

 

W tym tygodniu jeden dzień wolnego gratis (a może dwa, bo w czwartek urodziny i planuję symbolicznie z kolegami je świętować), poza tym w piątek połowinki czyli ostra zabawa, może przejdzie mi dołek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś bardzo lubiałem chodzić do klubów, w sumie to do 1 ale mi go zamkneli (starszny syf tam był ale bardzo mi odpowiadała muza i jakoś odpowiadał mi klimat tam). Teraz to lubie siąść z kumplem (czasem jeszcze koleżanki przyjadą) wypić pare piwek pośmiac sie, pouczyć sie troche gry w PES'a ;), iść ze znajomymi ze starej klasy na jakieś piwko dzieś do pubu, wyrosłem z ciągłych libacji itp :D. Poztym niedawno zaczełem studia zaoczne więc teraz weekendy raczej na uczelni bede spedzał :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten weekend w szkole ;] Powiem Wam szczerze, ze nie jestem bardzo zmeczony ;] Wiadomo, chce sie odpoczac ;] Tym bardziej, ze jutro znowu do pracy... Na szczescie kolejny zjazd za miesiac ;] ALe jakos zyje... Lubie sobie wyskoczyc do pubu an piwko... Kluby i inne dyskoteki odpadaja, bo nie lubie tego klimatu, muzyki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do w sumie, najlepszego klubu w miescinie mam wilczy bilet przez kumpla :? Pobil sie najpierw z jakims gosciem, potem wybil 2 zeby ochroniazowi, ja go odciagalem ...no i w sumie wyszlo na to ze wywalili nas obydwu i poki co moge sie z "kinem" pozegnac ... A tak to zaazwyczaj robimy jakies domowki. Casem w wiekszej grgupie, a tak to we 3 wbijamy sie na chate do jednego z nas i idziemy gdzies w miasto. Ostatnio zasmakowalismy w nocowaniu u mnie w domu na wsi. Duzo znajomych, spokoj, cisza, brak psów i calonocny sprawia ze jest naprawde sympatycznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednoznacznie stwierdziłem, że siedzenie przed kompem, gdy ma się trochę wolnego nie jest zbyt dobrym pomysłem, owszem można kilka godzin posiedzieć :lol:, ale nie tyle, żeby zdziczeć.

W zeszłoroczne wakacje przez takie coś zmarnowałem cały miesiąc, praktycznie nie wychodząc z domu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednoznacznie stwierdziłem, że siedzenie przed kompem, gdy ma się trochę wolnego nie jest zbyt dobrym pomysłem, owszem można kilka godzin posiedzieć :lol:, ale nie tyle, żeby zdziczeć.

W zeszłoroczne wakacje przez takie coś zmarnowałem cały miesiąc, praktycznie nie wychodząc z domu...

1692078[/snapback]

Wlasnie dlatego napisalem, ze uogólniam. Oczywiscie Ciebie nie mialem na mysli. Chyba nie poczules sie urazony? ;]

 

Wlasnie do tego pije. Chodzi o to, ze wiekszosc "zapalonych komputerowców" dziczeje przed kompem. Nie mają innych zajeść ani hobby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepsze siedzenie przed kompem w wakacje, niz strasznie biednych babć pod blokiem na lawce. ;]]]

1692094[/snapback]

A kto powiedział, że straszymy starsze babcie? :lol:

 

EDIT:

Fipa no nie żartuj, przeca ja się nie obrażam, nigdy :D :D

Edytowane przez psychodeliczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...