k3nzo Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 A ja mam pytanko: Czy Martin i strażnik posiadający klucz do przejścia do zamku Kvatch to ta sama postać? Mało to prawdopodobne, ale w świątyni nie mogę znaleźć Martina, a strażnik gdzieś przepadł... Błagam o pomoc... :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gladiac Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 mam dokładnie ten sam problem- raz w lesie miałem to a druygi raz w Anvill (nad morzem) jak mnie atakowało 3 zbujów :D ktoś wie może dlaczego tak jest? Bo skoro ma ktoś to oprócz mnei to wina nie leży w sprzęcie ... Nie cytuj obrazkow. Costi mozliwe ze wynika to z byt malej ilosci ..ramu!!! ,wczesniej jak mialem tez 512 ram to na wodzie pojawialy sie takie cienkie paski,kiedy dorzucilem 1gb ramu problem zniknal.Idac tym tropem mozna wysnuc wniosek ze wlasnie niedobor ramu moze powodowac rozne problemy z wyswietlaniem niektorych efektow ,a przeciez woda i niewidzialnosc moga korzystac z podobnych skryptow ,oczywiscie moge sie mylic ale jest duze prawdopodobienstwo ze kiedy np.pozyczysz od kogos troche ramy na probe to sam mozesz sie przekonac czy to wlasnie ram powodowal ten problem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamaykee Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 mozliwe ze wynika to z byt malej ilosci ..ramu!!! ,wczesniej jak mialem tez 512 ram to na wodzie pojawialy sie takie cienkie paski,kiedy dorzucilem 1gb ramu problem zniknal.Idac tym tropem mozna wysnuc wniosek ze wlasnie niedobor ramu moze powodowac rozne problemy z wyswietlaniem niektorych efektow ,a przeciez woda i niewidzialnosc moga korzystac z podobnych skryptow ,oczywiscie moge sie mylic ale jest duze prawdopodobienstwo ze kiedy np.pozyczysz od kogos troche ramy na probe to sam mozesz sie przekonac czy to wlasnie ram powodowal ten problem. nie, to chyba nie to - ja mam 1gb jeszcze sprobuje wylaczyc fast writes, ale musze sie pierw natknac na kogos niewidzialnego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niko442 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) mam dokładnie ten sam problem- raz w lesie miałem to a druygi raz w Anvill (nad morzem) jak mnie atakowało 3 zbujów :D ktoś wie może dlaczego tak jest? Bo skoro ma ktoś to oprócz mnei to wina nie leży w sprzęcie ... Nie cytuj obrazkow. Costi Mi udało się tego pozbyć instalując "cudowne" stery dla Obliviona czyli 84.25 :) Dodam jeszcze, że zauważyłem także całkiem spory (jak dla mnie :wink: ) wzrost FPS'ów :D Edit: Teraz dopiero zauważyłem, że wszyscy którzy mieli/mają ten problem posiadają GeForce'a 6600 :blink: Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez Niko442 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Melon Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) A ja mam pytanko: Czy Martin i strażnik posiadający klucz do przejścia do zamku Kvatch to ta sama postać? Mało to prawdopodobne, ale w świątyni nie mogę znaleźć Martina, a strażnik gdzieś przepadł... Błagam o pomoc... :mur: Gdy porozmawiasz ze strażnikiem o otwarciu przejścia,on od razu zejdzie schodami w dół(oczywiście w tej kaplicy Kvatch) do jednych z drzwi.Musisz od razu tam iść. Martin znajduje się na "przedmieściach" miasta,położonych niżej.Wiedzie do nich kręta droga,którą jechałes do zniszczonego Kvatch. A tak przy okazji:mam problem z wampiryzmem i wiem ze wielu z was to miało.Trzeba pozbierać jakieś zielska zeby się z tego uleczyć,jednak ja gdy znajduję się w świetle słońca tracę hp i w końcu umieram.Mogę chodzić tylko po nocy,a po nocy sklepy zamknięte i nie bardzo mam skąd skołować potrzebne pierdółki. Wiem że mogę to pewnie znaleźć gdzieś w lesie,jaskini czy na łące,jednak szukania może być i na kilka dni.Możecie coś na to poradzić? Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez melonino Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamaykee Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Mi udało się tego pozbyć instalując "cudowne" stery dla Obliviona czyli 84.25 :) Dodam jeszcze, że zauważyłem także całkiem spory (jak dla mnie :wink: ) wzrost FPS'ów :D Edit: Teraz dopiero zauważyłem, że wszyscy którzy mieli/mają ten problem posiadają GeForce'a 6600 :blink: dzieki! pomoglo! ale nie zauwazylem zadnej zmiany w fps'ach a i jeszcze maly tip: jesli macie "grzebane" ini to przed zmiana sterow zrobcie backup, bo gra resetuje ustawienia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jake79 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) Na wstępie - gra jest bardzo udana, szkoda że nie mogę poświęcić jej zbyt wiele czasu;(( A propos trudności technicznych - u mnie przy sterach z serii 84.25 (karta - ASUS 6800LE@6800) po około 2-3 minutach gry "wywala" czarny ekran (widzoczne pozostają tylko wskaźniki menu). Proszę o pomoc. Sterowniki 84.25 dają pewien przyrost wydajności, dlatego zależy mi na ich poprawnym wykorzystaniu. (84.25 nie mają certyfikatu - czy to może mieć znaczenie?; stery pochodzą ze strony G-Extreme). Obecnie pod 81.89 jest całkiem, całkiem ;)), ale skoro można lepiej... Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez Jake79 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkamil Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Gdy porozmawiasz ze strażnikiem o otwarciu przejścia,on od razu zejdzie schodami w dół(oczywiście w tej kaplicy Kvatch) do jednych z drzwi.Musisz od razu tam iść. Martin znajduje się na "przedmieściach" miasta,położonych niżej.Wiedzie do nich kręta droga,którą jechałes do zniszczonego Kvatch. A tak przy okazji:mam problem z wampiryzmem i wiem ze wielu z was to miało.Trzeba pozbierać jakieś zielska zeby się z tego uleczyć,jednak ja gdy znajduję się w świetle słońca tracę hp i w końcu umieram.Mogę chodzić tylko po nocy,a po nocy sklepy zamknięte i nie bardzo mam skąd skołować potrzebne pierdółki. Wiem że mogę to pewnie znaleźć gdzieś w lesie,jaskini czy na łące,jednak szukania może być i na kilka dni.Możecie coś na to poradzić? Przemieszczasz sie nocami, a zakupy robisz za dnia, co za problem, slonce az tak duzo pkt zycia nie zabiera, zeby zabic. Wiekszosc potrzebnych ziolek mozna kupic w skelpachu alchemikow, a czesc lezy sobie luzem w gildiach magow. Gemy tez mozna kupic w Imperial City, albo ukrasc w Uniwersytecie tudziez innych gildiach magow. Pozostale skladniki - krew argoniana i prochy wampira musisz juz sam zdobyc :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Melon Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 No latwo ci gadać tylko że to slońce zabiera mi dużo hp i ledwo rusze dupsko z zaciemnionego miejsca a już nie mam polowy hp a musze jeszcze znaleźć odpowiedni sklep. Prochy wampira mam,ale gorzej z krwią.Gdzie ją znajde? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordFury Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 No latwo ci gadać tylko że to slońce zabiera mi dużo hp i ledwo rusze dupsko z zaciemnionego miejsca a już nie mam polowy hp a musze jeszcze znaleźć odpowiedni sklep. Prochy wampira mam,ale gorzej z krwią.Gdzie ją znajde? Na Argonianie. Dowolnym :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrIkO Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Na wstępie - gra jest bardzo udana, szkoda że nie mogę poświęcić jej zbyt wiele czasu;(( A propos trudności technicznych - u mnie przy sterach z serii 84.25 (karta - ASUS 6800LE@6800) po około 2-3 minutach gry "wywala" czarny ekran (widzoczne pozostają tylko wskaźniki menu). Proszę o pomoc. Sterowniki 84.25 dają pewien przyrost wydajności, dlatego zależy mi na ich poprawnym wykorzystaniu. (84.25 nie mają certyfikatu - czy to może mieć znaczenie?; stery pochodzą ze strony G-Extreme). Obecnie pod 81.89 jest całkiem, całkiem ;)), ale skoro można lepiej... U mnie jest identycznie. Najczesciej pojwia sie to przy rzucaniu jakiegos czaru. Na poczatku myslalem, ze to za bardzo podkrecona karta albo cos, ale dziwne by bylo skoro caly HUD zostaje tylko reszta ekranu robi sie ciemna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) ok ok ok... mówicie o sterach dla kart nvidii.. a co z radeonkami? może catalysty 6.4 (jak wyjdą) coś dadzą ;p Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez Bio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 A ja trochu pograłem i... jak na razie daje sobie spokój. Przy tej karcie grafy, jaką posiadam gierka, że tak powiem dostaje żółwia. Ciągle mieszałem coś w ini. Eee to nie dla mnie. W ogóle jakoś tak konsolowo zrobiony jest TES:4, menu mi się nie podoba zwyczajnie (konsolowe), jak się kupuje zmienia zbroje, wszystko takie drętwe i konsoloza na maxa, tamto z Morrowinda imo wiele razy lepsze i bardziej przejrzyste. Optymalizacja żadna, podobnie było z TES:3 Morrowind. Jak na razie daje sobie z nią spokój, po co się stresować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 A ja trochu pograłem i... jak na razie daje sobie spokój. Przy tej karcie grafy, jaką posiadam gierka, że tak powiem dostaje żółwia. Ciągle mieszałem coś w ini. Eee to nie dla mnie. W ogóle jakoś tak konsolowo zrobiony jest TES:4, menu mi się nie podoba zwyczajnie (konsolowe), jak się kupuje zmienia zbroje, wszystko takie drętwe i konsoloza na maxa, tamto z Morrowinda imo wiele razy lepsze i bardziej przejrzyste. Optymalizacja żadna, podobnie było z TES:3 Morrowind. Jak na razie daje sobie z nią spokój, po co się stresować. :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 dzieki! pomoglo! ale nie zauwazylem zadnej zmiany w fps'ach a i jeszcze maly tip: jesli macie "grzebane" ini to przed zmiana sterow zrobcie backup, bo gra resetuje ustawienia. wpierw sorry- nie wiedzialem że nie można cytować fotek, mówicie że stery poprawiają to :D ok ale tą są beta rozumiem- czy to ma jakiś wpływ? bo nie chce sobie robić niepotrzebnego syfu w sensie że oblivion będzie działać ok a np f.e.a.r nie :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spicum Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) Niestety komiks az nadto prawdziwy :( Nauczylem sie juz ze lepiej czyscic najpierw teren a potem wchodzic ze sprzymierzencami ... Lub pozwolic zeby sie dali wybic. Kilkakrotnie musialem loadowac po zabiciu sprzymierzenca. Kolesie pchaja sie nie tylko pod strzaly z luku. Probuja tez wepchnac sie miedzy miecz a przeciwnika ... Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez spicum Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) Co się dziwisz HeatheN ? Dla mnie TES:4 to wielkie rozczarowanie. Jak już wspomniałem wyżej optymalizacja woła o pomstę do nieba (tak samo było w TES:3). Optymalizacja jest żadna. Zainstalowałem gierkę, wykryło mi 640/480 med, wchodzę i... Pierwsza scenka z wyborem postaci 4-5 fps, ok jakoś postać utworzyłem i akcja w celi 3-15 fps. To ma być ta opytmalizacja do cholery ? Fakt, karta niedzisiejsza, ale moja karta grafy spełnia wymagania gry, więc coś jest nie tak. Bethesda sobie zakpiła z graczy. Póżniej zacząłem bawić się w ini i wyłączać wszystko co się tylko da - też bez rezultatów. Framerate owszem wzrósł. W budynkach miałem 50 - nawet 115 fps, a na powierzchni (8-60) i przy starciach spadało nawet do 8 fps. Oczekiwałem tego, że choć w niskiej rozdziałce i niskich detalach pogram płynnie, w sumie mam prawo tego oczekiwać. Trzeba mieć porządny sprzęcior, żeby sobie zagrać w tą giercę, a nie każdego na taki stać. Interfejs jak już wyżej wspomniałem iście konsolowy (gra na x360 zrobiona), ale w sumie można było zmienić go na inny. Te wyglądy menu, mapy, statystyk, okno zmiany broni istna konsoloza. Mnie się podobał system z TES:3 imo bardziej czytelny i przejrzysty niż te konsolowe bochomazy. Dźwiękowcy też się specjalnie nie postarali. Audio mogłoby być lepsze. System walki jest ogólne imo bez zarzutu, dobrze się sprawdza. Jest dobrze przemyślany i zastosowany. Sterowanie - echh tu to już porażka. Ten system mnie dobija, aby zmienić broń muszę przejść przez te cukierkowe menu i dopiero zaznaczyć i je wyłączyć. To jakaś paranoja. Fabuła - wątek główny, z tego co słyszałem i z tego co piszą można ukończyć w 10-12 godzin. To za mało ! Ogólnie fabuła jest na wysokim poziomie i ratuje tą grę. TES:3 miał dużo dłuższy wątek główny i mnóstwo pobocznych. Oczywiście do TES:4 też zapewne wyjdzie mnóstwo nowych modów i będzie jeszcze ciekawiej. Imo TES:3 był dużo lepszy od 4, ale to jest moje prywatne odczucie i nie każdy musi się ze mną zgadać. Ja już po prostu nie mam sił do 4. Te zmiany mnie dobijają i zniechecają jednocześnie. I to ma być ten super, extra wyczesany rpg ? Chyba nie, szczena jakoś na podłogę mi nie opdała. W moim prywatnym rankingu, kandydat nr 1 na rozczarowanie roku. Nie tak sobie wyobrażałem tą gierkę. Dla mnie 5/10, czyli nic specjalnego. Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Melon Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Niestety komiks az nadto prawdziwy :( Nauczylem sie juz ze lepiej czyscic najpierw teren a potem wchodzic ze sprzymierzencami ... Lub pozwolic zeby sie dali wybic. Kilkakrotnie musialem loadowac po zabiciu sprzymierzenca. Kolesie pchaja sie nie tylko pod strzaly z luku. Probuje tez wepchnac sie miedzy miecz a przeciwnika ... Nie no jak grasz od nowa to nawet lepiej,bo z slabą postacią i kiepskim pancerzem wiele nie zdzialamy,i jak jakiś towarzysz się przekręci,możemy zabrać mu oręż i pancerz. Ja tak zdobylem pancerz strażnika Kvatch podczas questa odbijania tego miasta razem ze strażnikami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) Spylon faktycznie co za obiektywna opinia , pograles jakies 30min i juz wiesz , ze 3 jest lepsza, bo Oblivion na twojej super karcie chodzi jak chodzi. I czego ty oczekujesz od programistow ? Nie od dzisiaj wiadomo , ze wiekszosc kart FX to lipa :blink: Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez ranger Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Wlasnie... tworce robili te gre i nawet nie pomyslleli ze ktos bedzie gral w to na takiej karcie... myslisz ze jakis amerykaniec ma jeszcze taka karte? A gra jest pod nich wlasnie tylko robiona, tzn pod zachodni rynek, nikt nie myslal o polakach i o tym, ze ktos moze miec slaby sprzet. Zreszta, twoja karte mozna porownac do gf2 mx wiec co sie dziwisz... inaczej bys gadal gdybys pogral dluzej, tzn mialbys jaka obiektywna wizje tego co widziales, a tak to co mozesz powiedziec jak grales chwile... co do konsolowosci, zgadaszm sie w 99%, nie gralem w gre, ale sama strzalka to dla mnie pomylka, juz ta strzalka mnie odrzuca :/. Co z tego ze sa mody, gra powinna byc pozadna od podstaw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) Co się dziwisz HeatheN ? Dla mnie TES:4 to wielkie rozczarowanie. Jak już wspomniałem wyżej optymalizacja woła o pomstę do nieba (tak samo było w TES:3). Optymalizacja jest żadna. Zainstalowałem gierkę, wykryło mi 640/480 med, wchodzę i... Pierwsza scenka z wyborem postaci 4-5 fps, ok jakoś postać utworzyłem i akcja w celi 3-15 fps. To ma być ta opytmalizacja do cholery ? Fakt, karta niedzisiejsza, ale moja karta grafy spełnia wymagania gry, więc coś jest nie tak. Bethesda sobie zakpiła z graczy. Póżniej zacząłem bawić się w ini i wyłączać wszystko co się tylko da - też bez rezultatów. Framerate owszem wzrósł. W budynkach miałem 50 - nawet 115 fps, a na powierzchni (8-60) i przy starciach spadało nawet do 8 fps. Oczekiwałem tego, że choć w niskiej rozdziałce i niskich detalach pogram płynnie, w sumie mam prawo tego oczekiwać. Trzeba mieć porządny sprzęcior, żeby sobie zagrać w tą giercę, a nie każdego na taki stać. Interfejs jak już wyżej wspomniałem iście konsolowy (gra na x360 zrobiona), ale w sumie można było zmienić go na inny. Te wyglądy menu, mapy, statystyk, okno zmiany broni istna konsoloza. Mnie się podobał system z TES:3 imo bardziej czytelny i przejrzysty niż te konsolowe bochomazy. Dźwiękowcy też się specjalnie nie postarali. Audio mogłoby być lepsze. System walki jest ogólne imo bez zarzutu, dobrze się sprawdza. Jest dobrze przemyślany i zastosowany. Sterowanie - echh tu to już porażka. Ten system mnie dobija, aby zmienić broń muszę przejść przez te cukierkowe menu i dopiero zaznaczyć i je wyłączyć. To jakaś paranoja. Fabuła - wątek główny, z tego co słyszałem i z tego co piszą można ukończyć w 10-12 godzin. To za mało ! Ogólnie fabuła jest na wysokim poziomie i ratuje tą grę. TES:3 miał dużo dłuższy wątek główny i mnóstwo pobocznych. Oczywiście do TES:4 też zapewne wyjdzie mnóstwo nowych modów i będzie jeszcze ciekawiej. Imo TES:3 był dużo lepszy od 4, ale to jest moje prywatne odczucie i nie każdy musi się ze mną zgadać. Ja już po prostu nie mam sił do 4. Te zmiany mnie dobijają i zniechecają jednocześnie. I to ma być ten super, extra wyczesany rpg ? Chyba nie, szczena jakoś na podłogę mi nie opdała. W moim prywatnym rankingu, kandydat nr 1 na rozczarowanie roku. Nie tak sobie wyobrażałem tą gierkę. :blink: :lol2: sorry ale nie mogę:) na FX jeszcze 5600 próbojesz grac niby karta spelnia minimum? hmm wszystko oparte na shaderach, dziwie ze sie wogole odpalilo. Audio do kitu? :mur: hmm ty pewnie w tle chialbys TECHNO?(strzelam w gatunek sorki jesli nie trafilem) dla mnie audio to majstersztyk w tej grze, słychac kazdy dzwiek , wystarczy zamknac oczy i wiesz czy trafiles czy blok byl, jaka bron ma przeciwnik, czary takze...a muzyka jedna z lepszych jakie slyszalem. A co do marudzenia o konsolowym interfejsie, kilka postow w stecz opisalem zmiany, jest kilka minusów, ale menu jest bardzo intuicyjne. Dla przypomnienia dodam ze morek tez powstal na xboxa i pewne uproszczenia byly, ale nie przesadzajcie. Sterowanie do kitu? ty moze chciałbys zbindowac sobie bronie jak w quaku moze co? (mnie scrool w morku wkurzal bo przewaznie bron sie mi zmieniala przypadkiem, ciesze sie ze tego nie ma tutaj) Dla twojej swiadomosci powiem ze moj rekord w morrowindzie to 3 godziny w tyle przeszedlem ja bez kodow i modow, wiec nie pisz ze tam byloooo dlugo. Bo przy tej liczbie questow pobocznych to od gracza zalezy w ile obie gry przejdzie, mnie narazie glówny watek nie interesuje! mozesz grac tygodniami! jak i pare godzin. Reasumujac, zgodze się z pewnymi niedociągnięciami, i ze spapranym enginem, ale naprawde przyczepienie sie do sterowania i zwalanie winy na konsole jest poprostu smieszne... dla mnie jak narazie to morrowind z lepsza grafa i nowym interfejsem wciaga jak diabli, a mam takie wrazenie ze psioczysz na gre, dlatego ze ci ledwo co dziala.... owszem moze sie nie podobac ale ROZCZAROWNIE ROKU? facet czego ty się spodziewales? ps.@Pioorek to wytlumacz mi dlaczego ja nie korzystam ze strzalki? jesli nie zagladasz do questa na MAP to nie mosisz! nikt nie kaze! to jest ulatwienie z którego mozesz skozystac jesli chcesz! Owszem niekiedy jest trudno z opisu NPC wywnioskowac gdzie lezy dana lokacja itd (w morku chociaz mowili wchod zachod itd:P) a tutaj w kilku przypadkach byla mowa W POBLIZU:P meczylem sie kilka razy, kilka razy uzylem strzalki, ale psioczenie na to jest imo żenujace...nie chcesz nie mosisz wogole NA NIA PATRZYC Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Wiesz, wg. mnie ta strzalka to zakldanie z gory ze gracz to nub ktoremu nie bedzie sie chcialo otworzyc dzienniczka i przeczytac o ma zrobic. Przeciez jak wybierasz questa to masz strzalke odrazu, wiec wtf...? Mam zamknac oczy albo obkleic tasma te czesc gdzie jest kompas zeby nie patrzec? Mimo tego ze to nubowe rozwiazanie zerknie sie na to i sie uzywa tego... to samo z "teleporrtami" do miast. Mogli teg ow ogole nie dac. Wole chodzic sam itp, a nie z kazdego miejsce w kazdej chwili byc tam gdzie (prawie) tylko cchce. Przypomina mi to rozwiazanie z NFS'ów ostatnich (tutaj tez mogles z menu wszystko robic), czyli z mega arcadowki, i z tym mi sie tez kojarzy Ob. Tak, wiem, mozna tego nie uzywac, ale mimo to czasem sie poprostu nie chce isc jakis kawal drogi, to co tam otworze sobie mapke i sie przeniose... poza tym, to tez upraszczanie gatunku RPG, bo jezeli juz robi sie gre ktora ma byc rpg i jest nastepca rpg, to robi sie ja w calosci jako RPG, a nie dodaje arcadowe i takie rozwiazania... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jake79 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 U mnie jest identycznie. Najczesciej pojwia sie to przy rzucaniu jakiegos czaru. Na poczatku myslalem, ze to za bardzo podkrecona karta albo cos, ale dziwne by bylo skoro caly HUD zostaje tylko reszta ekranu robi sie ciemna. Zauważyłem, że takie zakłócenia ("czarny ekran") pojawia się niezależnie od częstotliwości taktowania (także bez oc), co gorsza także przy sterach 81.89. Proszę o wksazówki jak wyeliminować te zakłócenia. Dodatkowo - w jaki sposób konfigurować "ini" celem optymalizacji? Z góry dziękuje i pozdrawiam;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) maly zonk... quest z niewidzialna tawerna;P (nawiedzona:D) dal mi mag scrola, (ostrzegal przed czyms ale nie do konca:|) uzylem , odwrocilem OKOLICZNA NIEWIDZIALNOSC i mi rozwalilo szczescie, z 51 na 13;] mysle sobie loos, skocze do chorool odzyskam statsty, a tu [gluteus maximus]:D nie odzyskalo mi lucka WTF? Pioorek nie wiem jak wy to macie moze ja mam buga, ale mi sie strzalka pojawia DOPIERO gdy w opisie questa klikne na MAP! a fast travel tez nie mosisz uzywac, wiec nie wiem czego sie czepiasz, to tak jakbys przyczepil sie do producenta TV ktory dodal opcje radia ktorego nie uzywasz... dali taka opcje zgodze sie ULATWIENIE, dzieki czemu chca trafic do wiekszej rzeszy graczy, ale juz nie przesadzajmy z ta arcadowka....bo jesli tlyko chcesz nie mosisz kozystac z ulatwien! Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Turkina Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Witam.W zadaniu zdobycia rekomendacji w gildi Magów w Skingrad jest bug,quest wysyła nas po gostka do jaskini w jaskini są zombi.Po ich zabiciu idziemy do gostka a ten twierdzi że nigdzie nie idzie bo w jaskini potwory :mur:Piszą o tym na oficjalnym forum Obliviona.Niema rekomendacji to do uniwersytetu nie wpuszczą znaczy qupa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gladiac Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) Co się dziwisz HeatheN ? Dla mnie TES:4 to wielkie rozczarowanie. Jak już wspomniałem wyżej optymalizacja woła o pomstę do nieba (tak samo było w TES:3). Optymalizacja jest żadna. Zainstalowałem gierkę, wykryło mi 640/480 med, wchodzę i... Pierwsza scenka z wyborem postaci 4-5 fps, ok jakoś postać utworzyłem i akcja w celi 3-15 fps. To ma być ta opytmalizacja do cholery ? Fakt, karta niedzisiejsza, ale moja karta grafy spełnia wymagania gry, więc coś jest nie tak. Bethesda sobie zakpiła z graczy. Póżniej zacząłem bawić się w ini i wyłączać wszystko co się tylko da - też bez rezultatów. Framerate owszem wzrósł. W budynkach miałem 50 - nawet 115 fps, a na powierzchni (8-60) i przy starciach spadało nawet do 8 fps. Oczekiwałem tego, że choć w niskiej rozdziałce i niskich detalach pogram płynnie, w sumie mam prawo tego oczekiwać. Trzeba mieć porządny sprzęcior, żeby sobie zagrać w tą giercę, a nie każdego na taki stać. Interfejs jak już wyżej wspomniałem iście konsolowy (gra na x360 zrobiona), ale w sumie można było zmienić go na inny. Te wyglądy menu, mapy, statystyk, okno zmiany broni istna konsoloza. Mnie się podobał system z TES:3 imo bardziej czytelny i przejrzysty niż te konsolowe bochomazy. Dźwiękowcy też się specjalnie nie postarali. Audio mogłoby być lepsze. System walki jest ogólne imo bez zarzutu, dobrze się sprawdza. Jest dobrze przemyślany i zastosowany. Sterowanie - echh tu to już porażka. Ten system mnie dobija, aby zmienić broń muszę przejść przez te cukierkowe menu i dopiero zaznaczyć i je wyłączyć. To jakaś paranoja. Fabuła - wątek główny, z tego co słyszałem i z tego co piszą można ukończyć w 10-12 godzin. To za mało ! Ogólnie fabuła jest na wysokim poziomie i ratuje tą grę. TES:3 miał dużo dłuższy wątek główny i mnóstwo pobocznych. Oczywiście do TES:4 też zapewne wyjdzie mnóstwo nowych modów i będzie jeszcze ciekawiej. Imo TES:3 był dużo lepszy od 4, ale to jest moje prywatne odczucie i nie każdy musi się ze mną zgadać. Ja już po prostu nie mam sił do 4. Te zmiany mnie dobijają i zniechecają jednocześnie. I to ma być ten super, extra wyczesany rpg ? Chyba nie, szczena jakoś na podłogę mi nie opdała. W moim prywatnym rankingu, kandydat nr 1 na rozczarowanie roku. Nie tak sobie wyobrażałem tą gierkę. Dla mnie 5/10, czyli nic specjalnego. Co robi czlowiek jak inni graja w fajna gre a on nie moze bo cos tam cos tam.??..oczywiscie krytykuje.!! Facet poprostu mnie rozbawiles,sam piszesz ze miales 3-15 klatek to jak mozesz pisac o grze w ktora nawet nie zaczales dobrze grac!! , na takim sprzecie to mozesz najwyzej pograc w stare gry, zapewne uzywales pirata bo gdybys mial oryginal to bys zobaczyl jakie sa wymagania minimalne ,ale oczywiscie nalezy sprawdzic samemu a nie sluchac "glupich" tworcow gry, bo przeciez taki gracz jak ty wie lepiej ,no wiec odpalasz gre a tu ZONK , twoja super wypasiona karta i reszta sprzetu ledwo dyszy a granie nawet na najnizszych detalach to porazka, wtedy najlepiej jest wysnuc powyzsze wnioski o tym jaka gra jest be. Jak dla mnie wielki LOL ,nie za krytykie bo do niej kazdy ma prawo, ale za powod ktory toba kierowal!! ps.glowny Quest w Morrowindzie mozna ukonczyc w 10 min!!!!!! albo nawet troche krucej, na necie jest filmik goscia ktory tak szybko go przeszedl :) HeatheN robilem tego questa niedawno ale odlozylem go na pozniej bo we forcie bylo dwoch uczniow maga ktorzy szybko zgineli ,znalazlem tez dziennik maga ktorego szukam ale jego samego tam nie ma!! ,dlatego narazie odlozylem ten quest na pozniej ,no chyba ze cos przeoczylem?? Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez gladiac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crosis Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Interfejs jak już wyżej wspomniałem iście konsolowy (gra na x360 zrobiona), ale w sumie można było zmienić go na inny. Te wyglądy menu, mapy, statystyk, okno zmiany broni istna konsoloza. Mnie się podobał system z TES:3 imo bardziej czytelny i przejrzysty niż te konsolowe bochomazy.Masz rację, że jest konsolowy. Z początku też mnie to zraziło w tej grze i też uważałem, iż to co było w TES 3 było lepsze. Jednak po wgraniu jednego moda zmieniającego interfejs twierdzę, że jest ok. Fakt trzeba się czasami naklikać, ale można do tego przywyknąć. Sterowanie - echh tu to już porażka. Ten system mnie dobija, aby zmienić broń muszę przejść przez te cukierkowe menu i dopiero zaznaczyć i je wyłączyć. To jakaś paranoja.Instrukcji oczywiście nie czytałeś. :? Szkoda bo byś się dowiedział, że istnieje coś takiego jak hotkeys. Kilka sekund i masz ustawione wszystkie klawisze. Zmiana broni lub czarów w takim przypadku nie stanowi żadnego problemu/wysiłku. Fabuła - wątek główny, z tego co słyszałem i z tego co piszą można ukończyć w 10-12 godzin. To za mało ! Ogólnie fabuła jest na wysokim poziomie i ratuje tą grę. TES:3 miał dużo dłuższy wątek główny i mnóstwo pobocznych. Oczywiście do TES:4 też zapewne wyjdzie mnóstwo nowych modów i będzie jeszcze ciekawiej.Morrowinda można było ukończyć w 7:30 minuty. Max Payne krócej niż Obliviona. Najnowsza odsłona Tomb Raidera jest do ukończenia w czasie poniżej 5 godzin. Można tak bardzo długo wymieniać gry. Zauważ jednak, że Obliviona można ukończyć według różnych opinii w 10-12 godzin ale chodzi tu tylko o main questa. Oprócz głównego wątku jest jeszcze masa pobocznych, chociazby wspomnieć tu należy o gildiach i organizacjach. Do tego dochodzą inne questy zlecane przez zwykłych mieszkańców. Co więcej questy te są dosyć rozbudowane. To już nie są questy typu: przynieś/zanieś jakiś przedmiot lub idź do miejsca x i zabij/uwolnij daną osobę. W Oblivionie zdarzają się questy typu zabij określoną liczbę stworków i pozyskaj z nich jakieś przedmioty, ale też są questy bardziej rozbudowane: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « dostajesz zlecenie, idziesz do podejrzanego, próbujesz się czegoś od niego dowiedzieć. Następnie gdy zapada zmrok zaczynasz go śledzić. Okazuje się, że koleś ma wspólnika, więc uwagę skupiasz na nowym podejrzanym. Śledzisz go do jego kryjówki, a następnie włamujesz się do niej gdy podejrzanego w tym czasie nie ma. Szukasz dowodów w jego kryjówce i znajdujesz takowy. Udajesz się do pierwszego podejrzanego i opowiadasz mu o tym, co znalazłeś. Następnie postanawiasz powstrzymać drugiego podejrzanego przed kontynuowaniem jego działalności. Bedąc na miejscu musisz go powstrzymać, właściwie walczysz o swoje życie (koleś nie jest sam, cwaniak jeden ;)). Pozyskujesz kolejny dowód i wracasz do pierwszego podejrzanego, a następnie do zleceniodawcy. Trochę zagmatwany ten quest, ale to świadczy tylko o tym, że questy są w porządku, są przemyślane i bardzo wciągają. Twój argument że Morrowind miał więcej questów jest chybiony. Nawet jeśli W Morrowindzie było więcej tych questów, to i tak nie były one aż tak rozbudowane. Podsumowując przy Oblivionie na questach spędzisz więcej czasu niż w Morrowindzie. BTW: jakoś nie miałem czasu zabrać się za wątek główny. Oddałem tylko amulet do Jaufree, a następnie zacząłem wykonywać zlecenia dla gildii i dla mieszkańców Cyrodiil. Z Cheydinhal (po uprzednim wykonaniu kilku questów i odwiedzeniu pobliskich ruin i innych miejsc) wsiadłem na klacz ;) i ruszyłem w stronę Chorrol. Na razie jestem w stolicy i zapewne spędzę tu kilka dni. Co ciekawe na trasie Cheydinhal - Imperial City natrafiłem na kilka ciekawych miejsc (zajazdy, ruiny, kopalnie, ruiny) i wykonałem tam kilka questów. Zaznaczam tutaj, że nie wszystkie te miejsca dokładnie eksplorowałem, wrócę do nich za kilka dni. Imo TES:3 był dużo lepszy od 4, ale to jest moje prywatne odczucie i nie każdy musi się ze mną zgadać. Ja już po prostu nie mam sił do 4. Te zmiany mnie dobijają i zniechecają jednocześnie. I to ma być ten super, extra wyczesany rpg ? Chyba nie, szczena jakoś na podłogę mi nie opdała. W moim prywatnym rankingu, kandydat nr 1 na rozczarowanie roku. Nie tak sobie wyobrażałem tą gierkę.Żalisz się, bo Ci gra wolno chodzi, a właściwie lepiej napisać że nie chodzi. ;) Pograj dłużej w Obliviona na lepszym sprzęcie. Pobaw się plikiem ini, skonfiguruj sobie grę tak abyś mógł komfortowo pograć. Dopiero po dłuższej grze zacznij ją oceniać, bo po kilku chwilach spędzonych w Cyrodiil nie można w sposób profesjonalny ocenić tej pozycji. Ja chciałbym, aby nowe gry były chociaż w połowie tak rozbudowane i wciągające jak TES 4: Oblivion. Twórcy spędzili sporo czasu na tworzeniu tej gry i mimo pewnych spraw, które można było zrobić lepiej, należy im się szacunek. Warto wydać te 160 złotych na wersję kolekcjonerską, nawet wersja zwykła w cenie do 130-140 to dobry interes. W relacji cena - dobrze spędzony czas przy grze to bardzo dobry interes. co do konsolowosci, zgadaszm sie w 99%, nie gralem w gre, ale sama strzalka to dla mnie pomylka, juz ta strzalka mnie odrzuca :/. Co z tego ze sa mody, gra powinna byc pozadna od podstaw.Jeśli nie grałeś, to może lepiej się nie wypowiadaj, ok? Twoim zdaniem strzałka to pomyłka, oczywiście nie widziałeś jak ta strzałka działa i czy faktycznie jest przez to gorzej. Kto będzie chciał korzystać ze strzałki, ten niech korzysta. Kto nie chce z niej korzystać zwyczajnie nie będzie zwracał na nią uwagi albo wgra sobie moda, którego podawał wcześniej tripsta. Ten mod oprócz usuwania strzałek zmienia również interfejs na bardziej przejrzysty, schludniejszy. Pewnie zaraz posypią się na mnie gromy, że korzystam z modów. :lol: Gwarantuję, że co najmniej 90% graczy po zobaczeniu tego moda (a dokładniej samego interfejsu, bo to on jest najistotniejszy w tym pluginie) zostawi go sobie na stałe. Jeszcze jedno - u mnie ten plugin zmienia wielkość czcionki w interfejsie, strzałki mam nadal i tak zostanie. Markery traktuje jako maleńki dodatek ułatwiający znalezienie odpowiednich miejsc, który nie psuje klimatu gry, nie powoduje że ocena gry diametrialnie spada, a sama gra przez to nie jest godna uwagi. Mimo że mam te strzałki, rzadko z nich korzystam (przeważnie nie mam ustawionych aktywnych questów). @HeatheN Korzystaj ze spoilera i nie rób tylu błędów ortograficznych, ok? :evil: Panowie zachowujcie się jak na dorosłych ludzi przystało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamaykee Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 z jednej strony az wstrzasa mnie jak czytam co niektorzy wypisuja o oblivionie, z drugiej zamiast sie produkowac wole sobie pograc, bo ten swiat wciagna mnie bez reszty. ps blagam, uzywajcie spoilerow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Panowie mam z deczka lamerskie pytanko Czy tutaj takze moge sam "nasaczac" bronie?? W Morrowindzie pamietam ze potrzebowalem do tego scrolla, gemu i broni. A tu?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...