malcik441 Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Tak jak w temacie musze wlutowac gniazda do rekorda tylko niewiem jak. Gniazda mają miec gwint 3/8cala w środku aby wkręcic krócce. Czym to lutowac???? i czy w taki sposób jak ja chce nie spowoduje rozlutowania nagrzewnicy???? Czu da rade to zalutowac takim palniczkiem co sa na allegro po 6,50zł??? pisze ze 1100'C osiągają. Jak ktoś to robił w taki sposób to niech opisze co i jak. Wlutowanie w inny sposób odpada bo juz i tak prawie do zasilacza w obudowie dotyka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LukeXE Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Chyba tym "palniczkiem" bedzie ciężko to zlutować, prawdopodobnie bedziesz musiał podgrzać na kuchence tą nagrzewnicę i dopiero "palniczkiem", jelsi w ogole mozna tak to urządzenie nazwać :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 wytnij rurki przy samych zbiorniczkach, i przylutuj kwadraciki z cienkiej miedzi zeby zaslepic otwory po wyprowadzeniach. rozgrzej blaszki nad kuchenka i "rozlej na nich troche cyny, nagrzej troche zbiorniczki przy nagrzewnicy ale nie przesadz zebys jej nie rozlutowal. i polacz to jak obydwa elementy beda nagrzane, blaszki tak aby cyna na nich byla plynna i to polacz. co do wlutowania gniazd, wywierc otwory tam gdzie zaznaczyles (wielkosci srednicy wew nakretki) dokladnie wyplucz z nagrzewnicy opilki mosiadzu a dalej postepuj tak jak z "przyklejaniem" latek na otwory, czyli rozgrzej mocno nakretki i na jednej sronie rozpusc cyne i przyloz do nagrzanej nagrzewnicy. powinno byc wszystko ok. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dc10 Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Tak jak w temacie musze wlutowac gniazda do rekorda tylko niewiem jak. Gniazda mają miec gwint 3/8cala w środku aby wkręcic krócce. Czym to lutowac???? i czy w taki sposób jak ja chce nie spowoduje rozlutowania nagrzewnicy???? Czu da rade to zalutowac takim palniczkiem co sa na allegro po 6,50zł??? pisze ze 1100'C osiągają. Jak ktoś to robił w taki sposób to niech opisze co i jak. Wlutowanie w inny sposób odpada bo juz i tak prawie do zasilacza w obudowie dotyka. Jedna bardzo ważna uwaga!!! Każdy Harrison jest wewnątrz bardzo delikatny!!! Wystarczy "dotknąć" wiertłem konstrykcji wymiennika ciepła i klapa!!! Zalecam ostrożność!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcik441 Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 (edytowane) CarsonPoland wielkie dzieki, już mi troche rozjaśniłes, ciekawe czy przy takim lutowaniu nie zrobi sie tzw. zimny lut???? Ale sprubuje tak zrobic, tylko najpierw zrobie odpowiednie gniazda. dc10 bede ostrozny najpierw wywierce nałym wiertłem a potem bede zwiekszał srednice. Mam wiertarke stołowa i moge regulować obroty. Bede uważał. Edytowane 20 Lutego 2006 przez malcik441 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 nie ma za co ;) jezeli odpowiednio mocno nagrzejesz w lutowanych miejscach nagrzewnice to bedzie ok, tylko nie pzesadz bo rozlutujesz "sprzet". a dodatkowo mozesz wlozyc nagrz. do miski z lodowata woda i podgrzac w jednym miejscu "fanem" taka mocniejsza suszarka i bedzie git. a nakretke nagrzewaj do oporu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 rozlutowanie harissona w 99% kończy sie rozszczelnieniem nagrzewnicy tak gdzieś kiedys mechlin napisał :P więc nie grzej jej :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcik441 Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 A jeszcze pytanko zdaje sie że mam zapchany kanał tak jak lezy nagrzewnica na zdjeciu to 1 od lewej strony. bo jak wlewam goracą wode to ta strona sie słabo nagrzewa dopiero dwa kanałuy wyżej jest gorąca. I pytanie czym ten kanał odblokować????? góre mam czysta bo moment sie robi goraca. chyba zrozumieliscie??? gotujacy ocet lałem z 6 razy to samo ukrop z kwaskiem cytrynowym, proszek do prania sypałem z gorącą woda, i jakiś CIF chyba, i nadal wydaje sie zapchany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pijany Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 kuchenka odpada, ja w kadecie wlutowałem złaczki w orginalne miejsca ale musialem gwint ze szlifowac aby ładnie pasowął w otwory tu masz na mod-planet jak to robilem http://www.mod-planet.com/forum/viewtopic....er=asc&start=40 co do lutowanie uzyłem patetu z mokrymi szmatkami wokół. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dc10 Opublikowano 21 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2006 kuchenka odpada, ja w kadecie wlutowałem złaczki w orginalne miejsca ale musialem gwint ze szlifowac aby ładnie pasowął w otwory tu masz na mod-planet jak to robilem http://www.mod-planet.com/forum/viewtopic....er=asc&start=40 co do lutowanie uzyłem patetu z mokrymi szmatkami wokół. Wydaje mi się że tymi złączkami od kranu niepotrzebnie zweziłeś otwory w nagrzewnicy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZUK Opublikowano 21 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2006 (edytowane) ... Edytowane 15 Kwietnia 2017 przez SZUK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcik441 Opublikowano 21 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2006 (edytowane) Dobra, najbliższe prace wykonam może w sobote. Jak zrobie coś wiecej to zapodam foty. Jeszcze małe pytanko.. Czy moge wlać pełno octu do srodka nagrzewnicy i zostawić na noc??? Edytowane 21 Lutego 2006 przez malcik441 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pijany Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2006 Wydaje mi się że tymi złączkami od kranu niepotrzebnie zweziłeś otwory w nagrzewnicy... co do zwezania otworow to zmniejszylu sie o ok 2 mi;limetry mam złaczki sm 9/12 wiec i tak bedzie si jak kupie tygona to zrobie test jak to sie ma do wydajnoscizawsze mozna je rozwiercic :). co do srednicy otowró to szybkosc przepływu w mniejszych srednicach jest wieksza wiec i tak tak za bardzo nie strace na wydajnosci. jedynie co to pompka moze troche odczuc ale to beda róznice w granicach błedu pomiaru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dc10 Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2006 Jeszcze małe pytanko.. Czy moge wlać pełno octu do srodka nagrzewnicy i zostawić na noc??? Możesz jak najbardziej. Nalej wrzącego lepiej sobie z ewentualnym kamieniem poradzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcik441 Opublikowano 3 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2006 (edytowane) No i zrobiłem to: poniżej marnej jakosci zdjecia ale troche widać. Przed Po I jak wam sie podoba??? Lutowałem taką lutowniczką za 4,5zł tzn gaźniczka. Chyba szczelnie bo nie cieknie jak narazie i sprawdzałem powietrzem to nigdzie nie ucieka. Gniazda oczywiście z mosiądzu. Gwint 3/8 cala. Edytowane 3 Marca 2006 przez malcik441 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkwd40 Opublikowano 3 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2006 mi sie podoba ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 3 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2006 nie no lux :) tylko szkoda ze nie zalutowales tych pozostalosci po pierwotnych wyprowadzeniach jakos bardziej estetycznie, ale ogolnie dobra robota ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 3 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2006 Nieźle. Widać jeszcze troche lutu, więc mógłbyś to jakoś delikatnie wygładzić oraz troche przytrzeć te pieniążki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcik441 Opublikowano 3 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2006 Jutro dotre te pieniązki i wygładze luty i całość wypoleruje na lustro. Chyba bede musiał te zbiorniczki psiuknać lakierem bezbarwnym bo zrobią sie brzydkie. co??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dc10 Opublikowano 4 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2006 Jutro dotre te pieniązki i wygładze luty i całość wypoleruje na lustro. Chyba bede musiał te zbiorniczki psiuknać lakierem bezbarwnym bo zrobią sie brzydkie. co??? Lakier obawiam się że nie będzie się chciał zbytnio trzymać. Ja zastanawiam sie nad jakimś mleczkiem z teflonem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 (edytowane) korzystając z tematu jak to upiekszyć. spód jest wypucowany na lusterko góra też bedzie ale jak ukryć te luty bo nie są estetyczne zdjecie strasznie słabe zrobiłem coś takiego jak autor sie pytał, wcześniej króćce były zamotowane pionowo teraz do nowej budy bedą mi pasować tylko poziomo jak zamaskować to !? Edytowane 13 Marca 2006 przez KAMILcom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 duzo szlifowania i polerowania, efekt murowany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 Wygląda jakbyś lutował to lutownicą (?) ewentualnie malutkim palniczkiem. Jak już wspomniał ryba dużo szlifowania Cie czeka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miazga82 Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 I jak wam sie podoba??? Lutowałem taką lutowniczką za 4,5zł tzn gaźniczka. Chyba szczelnie bo nie cieknie jak narazie i sprawdzałem powietrzem to nigdzie nie ucieka. Gniazda oczywiście z mosiądzu. Gwint 3/8 cala. MI sie bardzo podoba ... super. Teraz tylko troche szpachli ... czarnej farby i bedzie wypasik. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 Wygląda jakbyś lutował to lutownicą (?) ewentualnie malutkim palniczkiem. Jak już wspomniał ryba dużo szlifowania Cie czeka. tak lutowałem to lutownicą bo palnikiem nie dawałem rady za ciężko jak dla mnie a później malować to jakimś lakierem, bo zastanawiam sie i chyba całą chłodnice zrobie na czarno !? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 Tak myślałem. A sprawdziłeś szczelność? Bo lutownicą nie wygrzałeś dobrze części mosiężnych- stopiłeś cynę- OK- ale tylko w niewielkim stopniu "chwyciła" ona mosiądz. W takim przypadku szlifowanie tych lutów odpada- jest lut-na-lucie i zakładając że luty są szczelne szlifowanie może je rozszczelnić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 (edytowane) http://img377.imageshack.us/img377/2674/image8877gw.jpg http://img377.imageshack.us/img377/4786/image8887tf.jpg jak juz o tym temat to ja na życzenie klientowi tak zrobiłem ; ] tak z nudów je zrobiłem, szczelne i jak dla mnie wystarczajace :) Edytowane 13 Marca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 Tak myślałem. A sprawdziłeś szczelność? Bo lutownicą nie wygrzałeś dobrze części mosiężnych- stopiłeś cynę- OK- ale tylko w niewielkim stopniu "chwyciła" ona mosiądz. W takim przypadku szlifowanie tych lutów odpada- jest lut-na-lucie i zakładając że luty są szczelne szlifowanie może je rozszczelnić. no ja sie wsumie nie znam w pełni na tym czyli tak mam rozgrzeć to do czerwoności i dopiero lutować ? mam podobny do tego palnik http://www.allegro.pl/item91626004_palnik_...xtra_cena_.html tylko że zamiast takiej buteleczki jest taka puszka jak od dezodorantu albo lakieru do włosów itp. jaką to cyną lutować bardzo grubą czy raczej cienką ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 no ja sie wsumie nie znam w pełni na tym czyli tak mam rozgrzeć to do czerwoności i dopiero lutować ? mam podobny do tego palnik http://www.allegro.pl/item91626004_palnik_...xtra_cena_.html tylko że zamiast takiej buteleczki jest taka puszka jak od dezodorantu albo lakieru do włosów itp. jaką to cyną lutować bardzo grubą czy raczej cienką ? do czerwonosci to lutujesz twardo w fc ja taki lutowałem, grzejesz dopóki cyna przytknięta do metalu nie rozpłynie sie po nim... chyba jasne ; ] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2006 do czerwonosci to lutujesz twardo w fc ja taki lutowałem, grzejesz dopóki cyna przytknięta do metalu nie rozpłynie sie po nim... chyba jasne ; ] aha to teraz jasne zobacze bo w tym tygu bede miał nową bude (chiefteck BT) to jak mi chłodnica na wysokość nie wiedzie to zrobie zbiorniczki z pleksy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...