Hamer80 Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Ostatnio mialem problemy z kamerka internetowa... nie zastanawiajac sie napisalem do serwisu na adres ze strony tracera: " Witam, zakupilem kamere internetowa TRACER WEB EYE XLP-11S. Mam problem z zainstalowaniem jej na systemie Win98. Pod XP wszystko jest ok, ale kiedy probuje zainstalowac te same sterowniki na win98 (instaluje te ktore sa zaznaczone na plycie, t.j. SN9C120) sa juz problemy. W menedzerze urzadzen kamera jest wykryta (USB PC Camera-168), ale z zoltym wykrzyknikiem, po wejsciu we wlasciwosci jest komunikat : "Nie mozna zaladowac sterownika urzadzenia za pomoca programu ladujacego NTKERN.VXD. Aktualizacja sterownika nie pomoga. Ten sam problem mam na innych komp. z win98. Co moze byc przyczyna ? Prosze o pomoc ! " Po dwoch tygodniach nareszcie doczekalem sie wyczerpujacej odpowiedzi :D : " Witam, Niestety nie jesteśmy w stanie Panu pomoc, ponieważ nie posiadamy systemu Win98. " Nie ma to jak fachowa pomoc techniczna :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ecuadoo Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Hmm i co chciales osiagnac zakladajac ten temat ? :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Może chciał pokazać, że tak jak firmy oszukują klientów i bronią się rękomi i nogami od udzielenia gwarancjii/wymieniena sprzętu/etc, tak też niektóre olewają klienta, nie chcąc mu udzielić pomocy, chociaż ma ja teoretycznie zapewnioną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S_Works Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Windows 98 od dawna jest juz martwym systemem i trudno sie dziwic ze wiekszosc firm go nie wspiera. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 (edytowane) no dobra ale jako support powini miec ten system jesli twierdza ze kamerka jest z nim kompatybilna. Edytowane 21 Kwietnia 2006 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZgredeK Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 no dobra ale jako support powini miec ten system jesli twierdza ze kamerka jest z nim kompatybilna.A twierdzą??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 no jesli do nich zadzwonil to chyba tak:> nie wiem [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZgredeK Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 no jesli do nich zadzwonil to chyba tak:> nie wiem [;?? Ktoś dzwonił do serwisu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Czy windows98 jest stary czy nie, to chamowa na maxa... czasem tez niezle jaja odchodza jak sie dzowni do pomocy technicznej neostrady. Ja mialem fajna akcje jak zgubilem hasla do neta... J - ja K - koles od neostrady J: Dzien dobry, mam problem. K: Tak, jaki? J: Stracilem hasla do neostrady i nie mam jak wejsc do internetuu K: To ma pan problem. J: Tak wiem, ale co ja mam teraz zrobic? K: NIe wiem, trzeba bylo nie gubic hasel. J: Dziekuje do widzenia ;s Zadzwonilem jeszcze raz i odberal kto inny... i dopiero ta osoba mi pomogla ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Pod XP wszystko jest ok, ale kiedy probuje zainstalowac te same sterowniki na win98 (instaluje te ktore sa zaznaczone na plycie, t.j. SN9C120) sa juz problemy. J - ja K - koles od neostrady J: Dzien dobry, mam problem. K: Tak, jaki? J: Stracilem hasla do neostrady i nie mam jak wejsc do internetuu K: To ma pan problem. J: Tak wiem, ale co ja mam teraz zrobic? K: NIe wiem, trzeba bylo nie gubic hasel. J: Dziekuje do widzenia ;s Zadzwonilem jeszcze raz i odberal kto inny... i dopiero ta osoba mi pomogla ;] Ta, a nie szybciej bylo wejsc do panelu na www? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 (edytowane) Pomoc techniczna w TP ogólnie jest śmieszna. Kiedyś gdy mieli jakąś awarię i poprostu nie było netu, to zadzwoniłem do nich i rozmawiałem z babką. Mówię jej w czym problem, i pytam się kiedy awaria zostanie usunięta, a ona mi wciska, że to wina mojego komputera, u nich wszystko jest w porządku, i że mam spingować stronę neostrady. To jej mówie że nie mam jak spingować, bo nie mam netu (a zresztą nawet jakbym miał , to po kiego uja jej pingi potrzebne :|), a ta dalej uparcie przy swoim. No i weź tu się dogadaj :blink: Naszczęście po pół godziny powrócił net :D Przy następnej awarii znowu zadzwoniłem, ale tym razem gadałm z facetem, powiedział mi że wiedzą o awarii i w przeciągu 2-3 godzin zostanie usunięta. No to grzecznie podziękowałem za informacje. Ogólnie dośc często zdażały się awarię, a dzięki temu, że je zgłaszałem, zwrócili mi połowe miesięcznego abonamentu :D Widać, żeby pracować w pomocy TP, wcale nie trzeba mieć wysokich kwalifikacji :lol: Edytowane 21 Kwietnia 2006 przez janio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 (edytowane) Wszedlbym do panelu jezeli wiedzialbym ze on istnieje. Net mialem z 3 tygodnie jak to sie stalo, skad mialem wiedziec ze cos takiego jest? ;) A pomoc techniczna, jak sama nazwa wskazuje, powinna pomagac ;s Janio - no wlasnie tez mi sie tak zdaje, wielu ludzi z tej "pomocy technicznej" nie ma zielonego pojecia o tym co robi i jak ma pomoc :/ Edytowane 21 Kwietnia 2006 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 (edytowane) Ostatnio mój starszy zadzwonił na linię pomocy TP, bo nie działał mu webmail na Neostradzie Przeglądarka wyświetlała poprostu puste, białe okno zamiast poczty Dostał genialną odpowiedź: Niech pan wyłączy firewalla :lol: Sprawe załatwiłem Ja, czyt. wywaliłem cache i cookies z Firefoxa i działało Edytowane 21 Kwietnia 2006 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMAHAWK_ Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Pomoc techniczna w TP ogólnie jest śmieszna. Kiedyś gdy mieli jakąś awarię i poprostu nie było netu, to zadzwoniłem do nich i rozmawiałem z babką. Mówię jej w czym problem, i pytam się kiedy awaria zostanie usunięta, a ona mi wciska, że to wina mojego komputera, u nich wszystko jest w porządku, i że mam spingować stronę neostrady. To jej mówie że nie mam jak spingować, bo nie mam netu (a zresztą nawet jakbym miał , to po kiego uja jej pingi potrzebne :| ), a ta dalej uparcie przy swoim. No i weź tu się dogadaj :blink: ... napewno mają liste z najczęściej zadawanymi pytaniami i odpowiedziami jak najszybciej spławić klienta :razz: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mac4 Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 napewno mają liste z najczęściej zadawanymi pytaniami i odpowiedziami jak najszybciej spławić klienta :razz:Ich odpowiedź na 98% przypadków: - Ma Pan wirusy! :DDDD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krysti@n Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 hehe a ja sobie tam nawet pracowalem ^^. Poziom wiedzy konslultantow jest zroznicowany i w niektorych przypadkach smieszny. Ale miejcie tez na uwadze fakt ze denerwujace mozebyc ze danego dnia odbierasz 50 telefon z bledem 691 i wpisujesz 15 razy z klientem haslo, po czym okazuje sie ze nie wie jak sie pisze "rejestracja" :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Ich odpowiedź na 98% przypadków: - Ma Pan wirusy! :DDDD To jest najczęstsza odpowiedź większości pro informatyków, którzy chcą spławić klienta... TAk samo mój provider interentowy... Jak pójdziesz/zadzwonisz i powiesz że pingi szaleją.. net przerywa.. storny sie nie doczytują to powie że ma pan wirusy... Pyta sie jakiego i czy w ogóle antywira sie ma... Nawet ostatnio chodził po ludziach i zbierał info kto ma antywiry.. Jeśli nie podpisałeś tzn ze nie masz... I w razie kłopotów on Ci powie że masz wirusy (bo nie masz antywira... :) Logika przedsiębiorcy... Dopiero jak mu naprostowałem umysł ze studiuje na 5 roku polibudy wrocławskiej to chłopak (45lat) zmiękł i odczuł respekt.. po czym przestał mi wciskać ciemnotę i zaczął zeznawać prawdę... czemu łącze szaleje :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Po pierwsze - pomoc techniczna to praca za marne pieniądze - jak ktoś coś umie to nie będzie tam robił - chyba, że jako student dorabia - w co wątpię - ew jako tymczasowa praca to może się ktoś trafić. Po drugie - są ludzie i taborety - a do pomocy technicznej zwykle ci drudzy dzwonią - nie mają kompletnego pojęcia o komputerach, nie rozumieją co się do nich mówi i oskrażają gościa z pomocy technicznej, że to on jest winien. Trzeba mieć nerwy do tego i cierpliwość. Wiele razy jednak zdarzyło mi się trafić na kompetentnych ludzi, którzy potrafili pomóc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 24 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2006 myślę że to obrazuje istotę rzeczy... :)"+--> CYTAT("obrazowanie istoty rzeczy :)") Pewnego razu:Dzwoni kobieta do informatyka i mówi: Kobieta: Cos mi drukarka wolno drukuje, wczoraj drukowala szybciej. Informatyk: Co pani teraz drukuje? K: Obrazek. I: A wczesniej co? K: Prace w Wordzie. I: To jest tak, ze tekst na kazdej drukarce jest drukowany szybciej niż grafika. K: Nie, kolega mi powiedzial, ze to jest tylko wina drukarki. Po czym nastepuje dalsza rozmowa, podczas której kobieta upiera sie przy swoim i prosi o pomoc... I: No dobrze, moze ma pani racje - spróbujemy. Niech pani sprawdzi, czy nie ma wezlów na kablu laczacym drukarkez komputerem. K: Sprawdze... Po 2 minutach... K: Nie ma. I: To prosze postawic drukarke nizej od komputera - dane beda szybciej splywaly do drukarki i bedzie szybciej drukowal.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...