Gość Lemon-Cola Opublikowano 18 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2006 Firma Goldvish zaprezentowała nietypowy telefon komórkowy, którego obudowa została pokryta najwyższej jakości, 120-karatowymi diamentami. Cena nowej komórki może przyprawić o zawrót głowy, gdyż wynosi okrągły 1 mln USD. Diamentowy telefon pracuje w czterech zakresach i wyposażony został w moduł Bluetooth, aparat cyfrowy z funkcją cyfrowego zoomu x8, odtwarzacz MP3, tuner radiowy oraz kartę pamięci o pojemności 2 GB. W ofercie firmy Goldvish dostępne są również modele dla „uboższych”, wykonane z 18-karatowego złota z elementami diamentowymi, w cenie 25 600 USD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pluszek Opublikowano 18 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2006 telefon pracuje w czterech zakresach i wyposażony został w moduł Bluetooth, aparat cyfrowy z funkcją cyfrowego zoomu x8, odtwarzacz MP3, tuner radiowy oraz kartę pamięci o pojemności 2 GB. Ciekawe czy ktorys z kupujacych zwraca na to uwage.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IamWeasel Opublikowano 18 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2006 Chciałbym taką mieć. Sprzedałbym, kupił sobie N91 a resztę przeznaczył na rozwój forum :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 18 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2006 Nie jestem za takimi cudami <_< jak pokrywanie diamentem ale funkcje ma ciekawe tylko jak to wygląda w realu :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik4 Opublikowano 18 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2006 Moja stara NOKIA ma ładniejszą obudowe :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 18 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2006 Przynajmniej nie da sie porysowac obudowy :) A i od biedy "papier scierny" zawsze pod reka ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 19 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2006 Gadget dla prostakow... Po diamentowych sygnetach, branzoletach, krzyzach, wisiorach, koronkach, a nawet szczekach przyszedl czas na telefon... Imo taki telefon jest w ogole nieprzydatny... Defacto predzej, czy pozniej nudza nam sie te dodatki, takie jak gry, aparat w telefonie, nagrywanie filmow... Jedynymi rzeczami, jakich uzywam w telefonie sa: pisanie/odbieranie sms-ow, odbieranie/wykonywanie polaczen... Imo jak dla mnie - tandeta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 19 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2006 Ciekaw jestem tylko czemu ludzi, którzy mają dużo pieniędzy i odmienny gust nazywasz prostakami... Jakieś przykre doświadeczenia? Jasne, że noszenie złotego łańcucha może być szpnerstwem, snobizmem, ale może być poprostu zwykłym "widzimisie" i nie powód, żebyś od razy kogoś nazywał prostakiem. Telefonik fajny, ale pewnie będzie miał tak samo małe powodzenie jak złota 8800. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 19 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2006 (edytowane) Kto przy zdrowych zmyslach kupuje za milion dolarow cos, co nie ma w sumie zadnego 'praktycznego'* zastosowania...? * To samo moze miec za kilkadziesiat dolarow... Prostak, to takze ktos nie dbajacy o formy... Tutaj forma mija sie z trescia... P.S. - Macie jakos w 'kodeksie' moderatorow zapisane, zeby zawsze uderzac w usera, z ktorego zdaniem niezbyt sie zgadzacie? To takie moje male spostrzezenie... Edytowane 19 Maja 2006 przez Antar1us Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 19 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2006 Jak masz kaprys, żeby wydać milion dolarów, a nie kilkadziesiąt, to poprostu to robisz i masz w nosie opinie innych. Tu raczej funkcjonalność nie ma dużego znaczenia, a jedynie sam fakt że jest to coś niespotykanego, prestiżowego, itd. Nie rozumiem, czemu nie możesz potraktować tego newsa z przymrużeniem oka (ew. news wyłącznie dla bogaczy), tylko od razu ubliżasz komuś, kto chciałby kupić taki "wynalazek". PS. Nie wiem czy zauważyłeś, ale jestem moderatorem tylko w jednym dziale, więc Twój przytyk jest nie na miejscu. Jeśli masz ochotę kontunuować, to najlepiej pisz na pw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...