Gawarisz Anglijskij?

[Gość Lemon-Cola]

 

Na ile sposobów można sprzedawać "Maxa Payne"? Jak pokazują doświadczenia zdobyte na moskiewskim stoisku z piratami - na cztery.

 

Przyjrzyjcie się tylko tytułom jednej i tej samej gry na powyższym zdjęciu. Może u nas nie jest to taką rewelacją (bo na Stadionie Dziesięciolecia mamy takie obrazki regularnie), ale Zachód się zaśmiewa - i mnie mimo woli też to nieco rozbawiło. Bo, jak widać, jedną i tę samą grę można sprzedawać jako cztery różne tytuły:

- Max Payne 2

- Max Pain 2

- Max Payene 2

- Max Paine 2

Brakuje jeszcze tylko "Maksa Pejna" pisanego cyrilicą. ;) Dawno nie widziałem tak radosnego popisu pirackiej inwencji. Autorów pod żadnym pozorem nie powinno się zamykać za piractwo, bo z takimi pomysłami widzę przed nimi świetlaną przyszłość w branży komediowej. Za to w grach są już chyba spaleni...

 

Źródło: Kotaku

Edytowane 4 Czerwca 2006 przez Lemon-Cola

[kamilo23]

Az sobie humor poprawiłem przed pójściem spać :lol2:

[pho]

Haha dobre! tak z rano sobie człowiek humor chociaż poprawił ;]

Edytowane 5 Czerwca 2006 przez Maciag

[poca]

Swoja droge to te piraty sa dosc orginalne ;]

 

Okladki, boxy. :]

[AragornPL]

Niezłe lolki muszą z nich być :lol:

Ale czego nie robią, by podnieść sprzedaż :razz:

[::snoopy::]

Każdy potencjalny nabywca znajdzie coś dla siebie :wink:

[Gość Soker]

to ja poprosze "grant thief autko" :lol:

[Kas]

Każdy potencjalny nabywca znajdzie coś dla siebie :wink:

Od kilku lat na stadionowych stolach mozna Duke Nukem Forever kupic B)

[::snoopy::]

@Kas, Mnie chodziło o te Maxy Pejny :)

[Chemik4]

to ja poprosze "grant thief autko" :lol:

A ja chce "Nit for Spit: Mołst łontet" hehehe :D

[::snoopy::]

No to ja bym chciał Łindołwsa Wiste :lol: