vojt Opublikowano 16 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2006 Zainstalowałem w systemie Nortona Internet Security 2005 (90 dniowa wersja dołączana do płyt głównych Asusa) po zainstalowaniu jest "pare" uruchomień w porządku, potem zaczyna pojawiać się (zaraz po odpaleniu systemu) taki komunikat: To samo dzieje się po uruchomieniu WORD-a. Reinstalka nie pomaga - zawsze jest to samo.Ma ktoś może to samo i uporał się z tym problemem ? Proszę o wskazówki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lechu1777 Opublikowano 16 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2006 Współczuje z całego serca... ---> format c: p.s - tego shita już nie usuniesz, choćbyś usuwał z dodaj/usuń i nie wiem co jeszcze, norton (czyt.najwieksze świństwo na świecie) Ale cóż człowiek uczy się najlepiej na własnych błędach, ja też miałem kiedyś <wstyd> Imho widzisz sam co się dzieje, nic nie robisz, a tu error <lol@@> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vojt Opublikowano 17 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2006 (edytowane) Nie no, bez jaj - chyba aż tak źle to nie jest :) To że podczas odpalania systemu uruchamia kilka modułów ? Nie jest taki zły na jaki wygląda, a to że trzeba mieć szybką maszynę żeby nie widzieć zamulania przez Nortona systemu to inna sprawa. Czekam na innych, może ktoś jednak się z tym uporał. (sam też walczę) Edytowane 17 Lipca 2006 przez vojt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 17 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2006 C:\WINDOWS\Downloaded Installations\* delete Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vojt Opublikowano 17 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2006 C:\WINDOWS\Downloaded Installations\* delete Sprawdziłem wcześniej - folder mam pusty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lechu1777 Opublikowano 17 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2006 Nie chodzi o samo zamulanie. Już teraz norton nie jest tak dobry, nie ma tej wykrywalności, kiedyś był najlepszy imho...Są z nim problemy, nie da się go do końca usunąć. Dużo luk wykrywają ostatnio. Polecam NOD32+Outpost. Ja używam i nie mam żadnego vira ani włamania, nie przeszkadza firewall w p2p itd. i siedzą cicho i robią co mają robić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vojt Opublikowano 19 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2006 Ja właśnie w Nortonie NIE mam zablokowanych portów p2p, co było przyczyną że zrezygnowałem z Pandy - nic nie działało w p2p. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 19 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2006 IMHO Norton kiedyś był najlepszy. Teraz używam Avast! 4.7 Home Edition. Usuwa i znajduje to, czego Norton nie znalazł lub nie miał dostępu do pliku. Polecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...