How It Works ?

[Twój Pan]

Suction Line Heat eXchanger ;)

 

Łopatologicznie :D - chłodzisz to, co ma byc chlodne juz ochłodzonym :lol:

Edytowane 3 Września 2006 przez MaSell

[kszonek]

Suction Line Heat eXchanger ;)

 

Łopatologicznie :D - chłodzisz to, co ma byc chlodne juz ochłodzonym :lol:

chyba chlodzisz tym co juz jest cieple ale i tak zimniejse niz chlodzone :lol:

[Twój Pan]

Dlatego napisalem ochlodzonym, a nie chlodnym :D

[kszonek]

Dlatego napisalem ochlodzonym, a nie chlodnym :D

nie masz racji, bo moja racja jest bardziej mojsza niz Twojsza...

 

ogolem mowiac to jest wykorzystywanie zimna ktoe wraca z parownika do schlodzenia cieklego czynika ktory idzie do parownika (SLHX).

 

(i tak troche to zagmatwane...)

[Hipo]

Bardzo ciekawe, ale moze jeszcze jakeiś zasady działania tych hx, SLHXów itd, do tego działanie zaworów rozprężnych, TZR,AZR i co tam jeszcze jest. Temat bardzo ciekawy, zrozumiałem wreszcie jak dziala autokaskada :D

[kszonek]

Bardzo ciekawe, ale moze jeszcze jakeiś zasady działania tych hx, SLHXów itd, do tego działanie zaworów rozprężnych, TZR,AZR i co tam jeszcze jest. Temat bardzo ciekawy, zrozumiałem wreszcie jak dziala autokaskada :D

no hxy sa rozne, dzialanie to poprostu wykorzystywanie zimna z jednego, zeby schlodzic drugie. sa jeszcze inster stage hx, czyli wymiennik miedzy stopniowy (kaskada), ktory ma za zadanie przekazac cieplo z 2 stage do 1 stage.

 

po co IC dzialanie zaworow rozpreznych ;) poprostu przepuszczaja tylko tyle cieklego czynnika, aby wytworzyla sie odpowiednia roznica cisnien (duze na tloczeniu na tyle zeby skroplic gaz, i jak najmniejsze na ssaniu) im wiekszy przeplyw czynnika tym teoretycznie wiecej ciepla mozna odebrac, ale im wiekszy przeplyw tym bardziej wzrasta cisnienie ssania i przez to zwieksza sie temp parowania.

[Kwazor]

Miał być opis SLHX-a by me ale lipa wyszła nie zrobilem kopii i podczas dodawanai tematu poszło sie kochac....

 

Znajde chwile czasu to stworze od nowa..

[Hipo]

no hxy sa rozne, dzialanie to poprostu wykorzystywanie zimna z jednego, zeby schlodzic drugie. sa jeszcze inster stage hx, czyli wymiennik miedzy stopniowy (kaskada), ktory ma za zadanie przekazac cieplo z 2 stage do 1 stage.

 

po co IC dzialanie zaworow rozpreznych ;) poprostu przepuszczaja tylko tyle cieklego czynnika, aby wytworzyla sie odpowiednia roznica cisnien (duze na tloczeniu na tyle zeby skroplic gaz, i jak najmniejsze na ssaniu) im wiekszy przeplyw czynnika tym teoretycznie wiecej ciepla mozna odebrac, ale im wiekszy przeplyw tym bardziej wzrasta cisnienie ssania i przez to zwieksza sie temp parowania.

Zgadza się, ale chodzi mi o to w jaki sposób one regulują a nie po co, wiem ze TZR'em się kręci samemu a co w pozostałych przypadkach? czy istnieje automatyczna regulacja w zależności od obciazenia ?

 

@Kwazor

Postaraj sie i napisz jeszcze raz łopatologicznie i najlepiej z obrazkami ;)

[kszonek]

Jest automatyczna regulacja w zaleznosci od temperatury ssacej przy kompresorze, ale..... dziala to nie za dobrze (berkut? kiedys sprawdzal chyba)

 

Imo dobrze wystrojony uklad na kapilarze jest najlepeszy, bo nie masz zabawy, a z cpevem tylko pełno krecenia jest.

 

Hipo, czy mi sie wydaje czy czytales temat chlodzenie freonem na ekstremalnym?

[Hipo]

Czytałem, kilka razy podchodziłem do budowy FC, jednak brak palnika i cena takie na Mapp skutecznie wyhamowały moją ciekawość.

[kszonek]

Czytałem, kilka razy podchodziłem do budowy FC, jednak brak palnika i cena takie na Mapp skutecznie wyhamowały moją ciekawość.

bo tez mialem takie podejscie z nazwami typu TVR itd po przeczytaniu tego tematu. ogolnie cpev i tyle. Brak palnika jest chya najwiekszym ograniczeniem przy budowie fc, bo bez niego ani rusz.

[victor89]

Jest automatyczna regulacja w zaleznosci od temperatury ssacej przy kompresorze, ale..... dziala to nie za dobrze (berkut? kiedys sprawdzal chyba)

 

Imo dobrze wystrojony uklad na kapilarze jest najlepeszy, bo nie masz zabawy, a z cpevem tylko pełno krecenia jest.

 

Hipo, czy mi sie wydaje czy czytales temat chlodzenie freonem na ekstremalnym?

no dobrze, ale za pomocą tego możesz układ "w locie" dostroić tak żeby uzyskać chcianą temeraturkę na cpu... przydatne np. do chłodzenia CPU z coldbugami...

czego nie da sie robić z kapilarą...

czy dobrze myśle? <_<

[kszonek]

no dobrze, ale za pomocą tego możesz układ "w locie" dostroić tak żeby uzyskać chcianą temeraturkę na cpu... przydatne np. do chłodzenia CPU z coldbugami...

czego nie da sie robić z kapilarą...

czy dobrze myśle? <_<

teoretycznie tak. Ale w rzeczywistosci nie ustawisz fc na tyle dobrze, bo jak przesadzisz to zalejesz kompresor i sie skonczy zabawa. wtedy trzeba kalibrowac iloscia gazu, wiec i tak cpev zbedny. ale zawsze mozna zejsc 2-3 stopnie niezej dzieki niemu.

[LukeXE]

Bardzo ciekawe, ale moze jeszcze jakeiś zasady działania tych hx, SLHXów itd, do tego działanie zaworów rozprężnych, TZR,AZR i co tam jeszcze jest. Temat bardzo ciekawy, zrozumiałem wreszcie jak dziala autokaskada :D

Zrobi sie w najbliższym czasie, miałem zamiar sie za to zabarać, ale jakoś nie moge znalezc chwili czasu.

 

 

Miał być opis SLHX-a by me ale lipa wyszła nie zrobilem kopii i podczas dodawanai tematu poszło sie kochac....

 

Znajde chwile czasu to stworze od nowa..

do it one more time !

 

Zgadza się, ale chodzi mi o to w jaki sposób one regulują a nie po co, wiem ze TZR'em się kręci samemu a co w pozostałych przypadkach? czy istnieje automatyczna regulacja w zależności od obciazenia ?

 

 

@Kwazor

Postaraj sie i napisz jeszcze raz łopatologicznie i najlepiej z obrazkami ;)

TZR nie kreci sie samemu :) Bodajże to jest skrót od Termostatyczny Zawór Rozprężny, on własie reguluje sie sam :) Masz czujkę odchodzącą od niego, powinna znajdować sie ona na wylocie wymiennika. Zawór sam sobie reguluje przepływ czynnika, dążąc do zejsca do jak najniższej temperatury w jak najkrótszym czasie. Drogi, wydajny i bardzo przydatny do chillerków (idealny), do I stopni kaskad (idealny) itp.

 

 

Jest automatyczna regulacja w zaleznosci od temperatury ssacej przy kompresorze, ale..... dziala to nie za dobrze (berkut? kiedys sprawdzal chyba)

 

Imo dobrze wystrojony uklad na kapilarze jest najlepeszy, bo nie masz zabawy, a z cpevem tylko pełno krecenia jest.

 

Hipo, czy mi sie wydaje czy czytales temat chlodzenie freonem na ekstremalnym?

TXV (TZR) sam sobie reguluje. Cpevem jako tako ustawiasz jedno, stałe ciśnienie (Constant Pressure Expansion Valve, cPEV). Np, uzywasz go do I stopnia kaskady, regulujesz pod konkretne ciśnienie.I co sie dzieje, gdy na ecapie obciążenie wzrasta z tych 150w do 250W ? Wtedy cpev jest zle ustawiony, nie radzi sobie z obciążeniem, wymiennik sie ociepla i pupa B-) TXV w takim wypadku jest świetny, kapilara także, bo tez zmienia sobie przepływ odpowiednio.

 

bo tez mialem takie podejscie z nazwami typu TVR itd po przeczytaniu tego tematu. ogolnie cpev i tyle. Brak palnika jest chya najwiekszym ograniczeniem przy budowie fc, bo bez niego ani rusz.

JEdnakże warto wiedziec co robi każdy z zaworów i do czego można go konkretnie zastosować.

 

no dobrze, ale za pomocą tego możesz układ "w locie" dostroić tak żeby uzyskać chcianą temeraturkę na cpu... przydatne np. do chłodzenia CPU z coldbugami...

czego nie da sie robić z kapilarą...

czy dobrze myśle? <_<

Prawda, teoretycznie mozesz ustawić jaką chcesz temp na parowniku, jednakże żeby zwiekszyc temp parownika, musisz otworzyć odpowiednio cpeva, zalejesz wtedy sprężarkę freonem i to takze nie jest zbyt poządanym zjawiskiem. Więc nie tak hop :)

 

teoretycznie tak. Ale w rzeczywistosci nie ustawisz fc na tyle dobrze, bo jak przesadzisz to zalejesz kompresor i sie skonczy zabawa. wtedy trzeba kalibrowac iloscia gazu, wiec i tak cpev zbedny. ale zawsze mozna zejsc 2-3 stopnie niezej dzieki niemu.

Nie zgadzam sie z Tym stwierdzeniem kompletnie.

Edytowane 5 Września 2006 przez LukeXE

[Gość majkel84]

Podejmie się ktoś napisania faq omawiającego jakiś konkretny element ? Może typy i rodzaje zaworów rozprężnych, kompresory, gazy itp ?

...

popieram w całej rozciągłości, włącznie z cenami gazów

 

BTW: mam pytania:

1. co do filta- jak jest on zbudowany, kupuje sie go gdzieś czy co ?

2. DESUP powinien być jak najdłuższy czy jest jakiś optymalny wymiar?

3. Czy wszelkie kompresory można używać do różnych gazów, np. bodując układ na R507 można stosować te do R12, R134a i R600a czy tylko niektóre? Jak w zależności od rodzaju gazu zmienia się kultura pracy kompresora?

4. Czy moc kompresora wpływa tylko na max. potencjalne obciążenie ukłądu czy np. na za słabym wogóle układ nie bedzie działał, bo nie wytworzy się odpowiednie ciśnienie??

[Twój Pan]

popieram w całej rozciągłości, włącznie z cenami gazów

 

BTW: mam pytania:

1. co do filta- jak jest on zbudowany, kupuje sie go gdzieś czy co ?

2. DESUP powinien być jak najdłuższy czy jest jakiś optymalny wymiar?

3. Czy wszelkie kompresory można używać do różnych gazów, np. bodując układ na R507 można stosować te do R12, R134a i R600a czy tylko niektóre? Jak w zależności od rodzaju gazu zmienia się kultura pracy kompresora?

4. Czy moc kompresora wpływa tylko na max. potencjalne obciążenie ukłądu czy np. na za słabym wogóle układ nie bedzie działał, bo nie wytworzy się odpowiednie ciśnienie??

1. W chlodniczym za 3zł. Posiada on wewnatrz takie kuleczki :)

2. Teoretycznie za dlugi moze calkowicie pozbawic uklady "magii chlodzenia". 2-3m 6mm powinno byc ok

3. Nie, moze to zalezec to od oleju oraz "fabrycznego" przeznaczenia kompresora -> patrz aspera z zabawki ricciego. Tak zmienia sie cholernie kultura pracy, poniewaz na roznych gazach sa inne cisnienia tloczenia ;)

4. Wplywa na max obciazenie. Na slabym kompresorze moze byc tak, ze zrobisz na parowniku np -30'C idle oraz +20'C stress. Odrazu powiem, ze tym Twoim danfossem co najwyzej zimne piwo utrzymasz w takiej temperaturze jakiej jest ;)

[victor89]

Mam pytanie odnośnie evapa i ssącej

Którędy gaz wchodzi do parownika, gdzie się przemieszcza, w jaki sposób się z tamtąd wydostaje..

Wiem że wchodzi sprężony, rozpręża się gdzieś najbliżej cpu, i ""jakoś" z tego parownika uchodzi..

 

Jakiej ssącej użyć? Co to jest taka miedziana rurka któa zazwyczaj jest opleciona wokoło ssącej?

aha - i jak wygląda CAŁY proces nabijania takiego układu gazem

Edytowane 15 Września 2006 przez victor89

[LukeXE]

Mam pytanie odnośnie evapa i ssącej

Którędy gaz wchodzi do parownika, gdzie się przemieszcza, w jaki sposób się z tamtąd wydostaje..

Wiem że wchodzi sprężony, rozpręża się gdzieś najbliżej cpu, i ""jakoś" z tego parownika uchodzi..

 

Jakiej ssącej użyć? Co to jest taka miedziana rurka któa zazwyczaj jest opleciona wokoło ssącej?

aha - i jak wygląda CAŁY proces nabijania takiego układu gazem

Polecam : http://xtremesystems.org/forums/showthread.php?t=104454

 

Gaz "wchodzi" do parownika poprzez kapilarę, która jest w niego wspawana, rozpręża sie w środku, zalewa parownik i wraca ssącą do kompresora.

 

Jako ssaca idealny jest wąż stalowy elastyczny do gazu, a ta cala "rurka" miedziana to wlasnie kapilara.

Edytowane 15 Września 2006 przez LukeXE

[victor89]

a ona musi być tak ownięta?

[Twój Pan]

a ona musi być tak ownięta?

Mozesz ja umiescic 2m od agregatu jak chcesz ;)

[kszonek]

Nie zgadzam sie z Tym stwierdzeniem kompletnie.

dlaczego? jak masz wykalibrowany uklad na kapilarze to pokazuje on swoja moc tylko przy odpowiednim obciazeniu, jedynie mozna kalibrowac iloscia gazu, wiec jak masz duzo nizsze obciazenie to mozesz pokrecic i cos tam dostroic, czego w ukladzie z kapilara nie da sie zrobic "w locie". Przynajmniej tak mi sie wydaje.

[LukeXE]

dlaczego? jak masz wykalibrowany uklad na kapilarze to pokazuje on swoja moc tylko przy odpowiednim obciazeniu, jedynie mozna kalibrowac iloscia gazu, wiec jak masz duzo nizsze obciazenie to mozesz pokrecic i cos tam dostroic, czego w ukladzie z kapilara nie da sie zrobic "w locie". Przynajmniej tak mi sie wydaje.

Chodzilo mi o to, że napisałeś, że dzięki cPEV`owi można zejść zawsze 2-3*C niżej, wiec zrozumialem, ze on jest jakis magiczny i zawsze ciut lepsze tempy mozna na nim uzyskac (przy takim samym obciążeniu).

 

Jesli wystroisz układ z kapilarą na 200W i przypuscmy, ze bedzie ci trzymal to przy -35*C, to w gruncie rzeczy przy duzo nizszym obciążeniu cisnienie ssania spadnie i temperatura tez pojdzie znacznie w dół.

 

Dla porównania, w ktorejś autokaskadzie (tej 2 stopniowej) 155W dummy trzymala mi przy -52*C, na AXP 2600Mhz 1,8V T-bred temp pod obciazeniem oscylowala w granicach -65*C, idle -71-72.

[victor89]

Jeszcze jedno pytanie

Jak wygląda cały proces tworzenia próżni w układzie (koleżanka potrzebna czy nie? :P). Gdzie ssać i jak.

Oraz napełniania go gazem

Edytowane 16 Września 2006 przez victor89

[LukeXE]

Dałem link

 

Próżnia -- > http://www.xtremesystems.org/forums/showth...ighlight=vacuum

Edytowane 17 Września 2006 przez LukeXE

[KrOOliK89]

Witam!

Od dawna wiedziałem ze mam jakiś stary kompresor na strychu, ale nigdy nie chciało mi się go sprawdzać. Ostatnio poczytałem trochę o fc i postanowiłem takowe złożyć. Kompresor leżał na strychu z 5-7 lat, wziąłem go, wyczyściłem, podłączyłem elektrykę i odpaliłem. Kompresor włączył się, zaczął tłoczyć powietrze, lecz po chwili się wyłączył (sam). Nie wyłączałem go, po chwili zaskoczył znów i zaczął pracować. Powtórzyło się to parę razy i zaczął normalnie pracować. Kompresor cały czas był zimny. Dobra mniejsza o większość dane kompresorka:

 

i teraz seria pytań ^^ :

:arrow: czy 90w wystarczy do fc (oczywiście słabego) ? (i dlaczego nie ?:P)

:arrow: to (...) R12S (...) to gaz jaki powinien być w układzie ? (nawet nie wiem czy taki jest^^ [ale jak czytałem większość gazów zaczynała się na "R" ) ??

:arrow: Co może być przyczyną tego ze kompresor się włączał i wyłącza ??. Ja jak pisałem się nie znam (jeszcze), ale imo jest to jakiś termostat czy "cus" innego bo zanim się wyłączy jest takie charakterystyczne "pyk" :rolleyes:

:arrow: (teraz :lol:) Jak naprostowałem rurki (i skróciłem) to przy przenoszeniu kompresora pokapało trochę oleju, skora dało się wylać olej to da się raczej wlać ? ^^ tylko jak, w odwrotną stronę, czy jest inny sposób?. I jaki olej??

 

tu daje fotki kompresora:

 

 

btw. Mam nadzieję że wybrałem dobry temat, a nie chciałem zakładać nowego

 

edit:

a jak by się nie nadawał do fc to może chociaż do robienia próżni ??

Edytowane 26 Listopada 2006 przez KrOOliK89

[Maniakalny]

kompresor być moze jest sprawny (to ze sie wyłączał możę być spowodowane tym ze tylko styki zaśniedziały i wystarczy je przeczyścić lub w gorszym wypadku jest uszkodzone uzwojenie silnika- nie do naprawy)

 

:arrow: 90W wystarczy ale chyba nie chciałbyś mieć temperatur na plusie :lol:

:arrow: r12(jest juz nielegalny) mozesz zastąpic go propanem(r290) lub r22

:arrow: olej można wlać poprzez rurke ssącą

 

:arrow: jakby dał rade pracować bez przerwy z 4-5h i nie bedzie sie wyłączał to do robienia próżni może być

 

jak cos to wal na PW

 

pozdro

Edytowane 26 Listopada 2006 przez Maniakalny

[LukeXE]

Mam identyczny kompresor, nawet do robienia prozni sie nie nadaje, chyba, ze chcesz rok ją robić.

[muciek]

Nada sie jako dawca gumek lub awaryjnie oleju do innego, nic poza ;)

[kszonek]

Hmmm, robi sie tutaj drugie "chlodzenie freonem" z ekstremalnego, moze lepiej nie pisac tutaj o glupotach? w koncu to ma byc 'poradnik' a nie topic z pytaniami, potem przy 20 stronach glypich pytan nikt tego nie przeczyta...........

 

edit

slowo '[ciach!]łach' jest brzydkie? :blink: ciekawe ;)

Edytowane 28 Listopada 2006 przez kszonek