Ombre Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2009 (...) mam nadzieje ze jakieś fajne czarne rurki uda mi się wyrwać (...) Odwiedź Zarę. Fajne czarne rurki, tylko ta cena... (dla mnie wysoka) 199zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X800 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2009 A jednak w Zarze nie było nic ciekawego. Troche wkurzony, szukam dalej i trafiłem do... H&M. Mają tam na prawdę fajne rurki. Szukałem niewytartych, w jednolitym kolorze. I właśnie takie tam były, wziąłem sobie czarne i grafitowe. Cena też elegancka - 79zł - nie ma jak to promocje :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ombre Opublikowano 23 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2009 To ja jutro złoże wizytę w H&M ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 (edytowane) Byłem dziś w Cropp, kupiłem 2 t-shirty, jednego za dyszkę, drugiego za dwie dychy no i takie oto buciki (skóra) za 79 zł o dziwnej nazwie flashbang ;). Bratu się spodobały, więc jutro sprawie mu prezent a sobie kupie jeszcze całe czarne. W H&M ładne długie koszule jednokolorowe za trzy dyszki, w New Yorker niezły t-shirt oldskulowy fiolet i ciemniejsze bodaj fioletowe napisy - One night, one chance (33 zł bodajże), miałem kupić, ale poczekam aż stanieje ;). W C&A fajne polówki za 12 zł :). Edytowane 27 Czerwca 2009 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2009 (edytowane) Dobre buciwo, ale gdzieś tu Janio wrzucał swoje buty z Croppa i wtedy się delikatnie mówiąc zraziłem :rolleyes: . Polówki za 12zł? To też muszę sprawdzić :blink: To Twoja zgrabna nóżka? :wub: Edytowane 27 Czerwca 2009 przez Kaaban Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubis Opublikowano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2009 Bardzo przyjemnie się czyta ten temat. :) Nikt nic nie pisał o ubraniach z "rynku wtórnego". W zeszłym sezonie strasznie podobały mi się białe buty adidasa ala z przed kilkunastu lat. Takie trampki ponad kostki. Już miałem kupić kiedy mama zaskoczyła mnie taką parą. :D Z pudełka lekko wymiętolonego, z "metkami". Następnego dnia siedziałem z kumplem w ławce, i akurat miał te nowe adiki, takie z liściem, tym starym logo. Porównywaliśmy sobie, i wszystko wskazywało, że mam szycia(tam gdzie kolega miał klejone, a tak właściwie to wszędzie), ogólnie jakość jest lepsza i są jakieś takie inne. Po powrocie wyciągnąłem od starszej, że w ciuch budzie akurat na nie trafiła, a że jej trułem o nich to kupiła ;]. Sam jeszcze nie byłem, ale mam zamiar się wybrać w te wakacje i poszukać czegoś naprawdę oldschoolowego. Kupując coś po dużej cenie łatwo jest dobrze wyglądać. Ale nic nie przegoni rekwizytu z przed kilku lat. No i patrząc z doświadczenia, w używkach o jakość tysiąc razy łatwiej... ;/ nie wiem czy sie cieszyc czy plakac :) A, Dostałem taką koszulę która jest obecnie moją ulubioną. Miała metkę z ceną 80E. Nie mam pojęcia ile w tym prawdy, ale jest w niej coś co sprawia, że wygląda solidnie. Właśnie teraz z ciekawości porównuje z inna fajna z carry. Moją uwagę przykuła różnica w szczegółach. Mam na myśli: -szycie metki z logiem, -jakość guzików, -przyszycie guzików i zamknięcie szwu, -rodzaj nici, -nie wiem jak to nazwać, ale chodzi mi o zamknięcie rękawów i kołnierza. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę co składa się na efekt końcowy. Mam na myśli to co głownie decyduje o "pierwszym wrażeniu" jak widzi się ciuch na jakiejś osobie. W najbliższych dniach zbieram prezenty na 18 mojej dziewczyny i dokładnie porównam sobie szycia, guziki itp. popularnych marek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ombre Opublikowano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2009 Bardzo przyjemnie się czyta ten temat. :) Nikt nic nie pisał o ubraniach z "rynku wtórnego". W zeszłym sezonie strasznie podobały mi się białe buty adidasa ala z przed kilkunastu lat. (...) Ciuchy oldschool'owe to świetna sprawa, tylko kwestia taka, że bardzo ciężko je dostać, niestety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2009 (edytowane) To Twoja zgrabna nóżka? :wub: Nie, moja jest zgrabniejsza ;). Zdjęcie znalezione w sieci. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę co składa się na efekt końcowy. Mam na myśli to co głownie decyduje o "pierwszym wrażeniu" jak widzi się ciuch na jakiejś osobie. W najbliższych dniach zbieram prezenty na 18 mojej dziewczyny i dokładnie porównam sobie szycia, guziki itp. popularnych marek. Wg mnie nie ma reguły, w Big Starze, czy Wranglerze można trafić na totalny paszkwil. Uznaję zasadę, że lepiej wszystko dokładnie obejrzeć przed pójściem do kasy, czy to buty z promocji za 100 zł, czy t-shirt za 5 zł. Ciuchy oldschool'owe to świetna sprawa, tylko kwestia taka, że bardzo ciężko je dostać, niestety. Ciężko? No to jedziemy: - C&A - fioletowe całkiem zgrabne t-shirty z napisami za 17 zł, zielone polówki za 12 zł (Clockhouse), polówki od Angelo Litrico 35 zł, różnokolorowe t-shirty od zielonego po fiolet bodajże 29 zł poza tym nowa kolekcja t-shirtów za 35 zł ze zdartymi napisami i logami ;); - Cubus - szaro siwe t-shirty z motywem wieżowców, widziałem 2 podobne modele za 29 zł, fioletowe t-shirty z napisami 29 zł; - H&M - koszule w fioletowo białe paski (z krótkim rękawem,, jak do garnituru ;)), z plastikowymi wkładkami do kołnierza (2 zapasowe są do koszuli) wyglądają IMHO bardzo dobrze za 59 zł. - New Yorker - pisałem wyżej, fioletowy t-shirt w z bodaj fioletowymi, ciemniejszymi napisami - One night, one chance 33 zł, poza tym żółty t-shirt z motywem kaseciaka i napisem 80's are back (możliwe że inny napis, nie pamiętam dokładnie). - Cropp - oldschoolowy biały t-shirt za 9,9 zł z motywem farby w sprayu i pomalowanych ścian, jakiś boombox też tam widnieje i wiele innych, ceny od 9,9zł do 49 zł, naprawdę dużo ładnych ciuszków można znaleść. - House - t-shirt z butami w stylu Nike Dunk, czy Reebok Reverse Jam http://www.sklep.house.pl/pl/open/catalog/...by/pcreateddate piękny, chciałem kupić ale nie mieli czarnego, jeszcze jest jeden ładny z napisem back to the 90's (coś takiego) za 29,99 zł http://www.sklep.house.pl/pl/open/catalog/...by/pcreateddate jak dla mnie genialny, ale nie mieli mojego rozmiaru, czyli M. Polecam zajrzeć bo też mają dużo ładnych ciuchów. Jeszcze sporo by się tego znalazło. Przepraszam, że tak opisowo podaję, ale C&A i inne sklepy mają biedne strony internetowe, w których nie prezentują wszystkich swoich ciuchów, co jest dużym błędem IMHO. Nie wiem dlaczego nie można znaleść wszystkich ciuchów na ich stronach i dlaczego te strony są tak lipne. A teraz do rzeczy. Użytkował ktoś ciuchy od Cropp'a? Wczoraj kupiłem buty, dziś jeszcze dwie pary, dla brata takie jak moje(69,99), plus dla siebie takie same, tylko całe czarne (59,99). Do tego 2 t-shirty za 9,99, w sumie mam już 3. Jak jest z jakością? T-shirty wyglądają na porządne. Mam to szczęście, że z bratem mamy takie same rozmiary butów i porównywalna budowę ciała, więc jeśli brat coś kupi i nagle mu się odwidzi, wymieniamy się łachami. Lubię chodzić po sklepach, czasem kupić jakiś ładny ciuch, ale wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Wyprzedaże to najlepsze co może być, więcej ludzi może sobie pozwolić na jakieś zakupy i zyskują na tym firmy odzieżowe ;). Edytowane 28 Czerwca 2009 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2009 Uważaj na nadruk (Cropp). Nie wiem czy miałem takie cholerne szczęście, ale po kilku praniach bluza + koszulka przystały się nadawać na wszelkie wypady publiczne. Z drugiej strony aktualnie też mam jedną bluzę tejże firmy i nadruk ładnie się trzyma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrl Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2009 istnieją w ogolę obecnie jakieś koszulki, które po praniu nie wyglądają jak szmaty? no ciach!a bez przesady t-shirt za 100zł, a zachowuje się jak za 20zł. to stare koszulki (5 letnie), które mam z lumpeksu zachowują się lepiej i wyglądają pierwszorzędnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2009 Uważaj na nadruk (Cropp). Nie wiem czy miałem takie cholerne szczęście, ale po kilku praniach bluza + koszulka przystały się nadawać na wszelkie wypady publiczne. Z drugiej strony aktualnie też mam jedną bluzę tejże firmy i nadruk ładnie się trzyma.Mam podobnie z dwoma koszulkami Crapp - po kilku praniach nadruki są całe, ale czarne koszulki zmieniły się w szare szmaty... <_< Jak na razie najlepiej wszelkie poniewieranie znosi dzielnie koszulka Pure... :lol2: Po wielu praniach dalej super czarna, napisy zupełnie się nie zmieniły, ideał... :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2009 Mam podobnie z dwoma koszulkami Crapp - po kilku praniach nadruki są całe, ale czarne koszulki zmieniły się w szare szmaty... <_< Jak na razie najlepiej wszelkie poniewieranie znosi dzielnie koszulka Pure... :lol2: Po wielu praniach dalej super czarna, napisy zupełnie się nie zmieniły, ideał... :lol2: To chyba masz same koszulki za 10zł skoro tylko pure Ci się dobrze trzyma ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X800 Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2009 Całkiem przyzwoite T-Shirty są też w Big Starze, mam kilka sztuk żadna się zbytnio nie zdeformowała, kolory też bez zmian. Ceny w promocji przyzwoite, 29zł. Materiał bdb, ale są to jednak bardziej koszulki na codzien niż na jakąś impreze :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2009 A ja polecam t-shirty umbro. Bez wodotrysków ale są mega. Mam 2 z Anglii, mają po 2lata a wyglądają naprawdę bardzo dobrze. Jeden kupiłem w Polsce i trochę zszedł kolor ale był naprawdę mocno eksplatowany no i ma ponad 2 lata (3). Bardzo polecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2009 To chyba masz same koszulki za 10zł skoro tylko pure Ci się dobrze trzyma ;)Widzisz, przed momentem na tewałenie mieliśmy dyskusję na temat kształcenia młodzieży i kiepskich wyników tegoż. Crappy były po ~50 srebrników sztuka. W porównaniu do innych koszulek niedawno kupionych, pjurowa faktycznie jest pancerna i znosi wiele tego, co inne koszulki sprowadziło do pozycji szmat, niezależnie czy kosztowały 20, czy 100 plnów (a widzisz, muszę tych po dyszce spróbować jak dorwę gdzieś - zapodaj jakieś źródło, popróbujem). Czyżby Twoja rozpadła się po miesiącu skoro wątpisz w prawdziwość tezy o niezniszczalności pjurowej? Nie bój się reklamować, zdarza się. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Santi Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2009 Okolo pol roku temu kupilem dwie zwykle, bez zadnych nadrukow itp. koszulki Cottonfield'a i po kilkunastu praniach trzymaja nadal poziom. ;] Takze polecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2009 Przymieżyłem rurki w H&M te grafitowe wygladam w nich jak pedał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 dzieki za info :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X800 Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 Przymieżyłem rurki w H&M te grafitowe wygladam w nich jak pedałPijesz do mojej wypowiedzi na poprzedniej stronie :P? Rurki jak rurki, nie wiem dlaczego w Polsce utarło się przekonanie, że jak ktoś ubiera się odrobine inaczej od reszty od razu jest pedałem. Popatrz sobie na ulice Londynu czy innych większych miast, tam każdy ma swój styl, a innych g*wno to obchodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczuru Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 Takie nasze społeczeństwo. Przecież my zawsze byliśmy do tyłu chociażby epokami. W niektórych krajach kończyła się jakaś epoka a u nas dopiero wchodziła... Zawsze byliśmy tak o około pół wieku do tyłu... Właśnie z tego zacofania u nas na ulicach jest nudno. Wszyscy są praktycznie tak samo ubrani, a mało ludzi się wyróżnia. Może w końcu się coś zmieni :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 Inaczej? Kufa jak ide przez Warszawe to 90% kolesi w wieku 14-20 lat popierdziela w rurkach, trudno to odroznic od kobity, wychudzone jakies to to. Chlopa ni chu chu nie przypomina. Chyba ze teraz taka moda by wygladac tak samo. Kolesie w spodniach gniotacych jajka, a "dziewczyny" krok w polowie ud - nie ma co sexi ;] Mnie to szczerze rypie, kto jak wyglada. Ale serio nieraz jak spojrze to wydaje mi sie ze wszystko na pokaz. Tak wiem wiem metro sa teraz trendy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu26 Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 Co do Croppa, trzeci rok ma dwie koszulki, mocno schodzone, ale nawet troche się nie rozciagnęły i nie zszarzały kolory za bardzo (może dlatego, że szare ;)) I moje 3 grosze do Ravela. Mam dwie koszulki: granatową z cienkiej bawełny, która się sie rozciagą i ..... camcha i druga pomarańczową z grubszej bawełny, koszulka identyczna jak rok temu prosto ze sklepu, nie do zdarcia. Ogólnie to i w Nike i w Adidasie mozna nie ciekawe rzeczy kuipc jeśli to jest cienka bawełna. Aha koszula z H&M po roku z niebieskiej zrobiła sią niemalże szara. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 Pijesz do mojej wypowiedzi na poprzedniej stronie :P ? Rurki jak rurki, nie wiem dlaczego w Polsce utarło się przekonanie, że jak ktoś ubiera się odrobine inaczej od reszty od razu jest pedałem. Popatrz sobie na ulice Londynu czy innych większych miast, tam każdy ma swój styl, a innych g*wno to obchodzi. Wali mnie kto i jak jest ubrany, założyłem z ciekawosci jak bede wygladł i stwierdziłem ze to nie dla mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 Inaczej? Kufa jak ide przez Warszawe to 90% kolesi w wieku 14-20 lat popierdziela w rurkach, trudno to odroznic od kobity, wychudzone jakies to to. Chlopa ni chu chu nie przypomina. Chyba ze teraz taka moda by wygladac tak samo. Kolesie w spodniach gniotacych jajka, a "dziewczyny" krok w polowie ud - nie ma co sexi ;] Mnie to szczerze rypie, kto jak wyglada. Ale serio nieraz jak spojrze to wydaje mi sie ze wszystko na pokaz. Tak wiem wiem metro sa teraz trendy Aż przetoczę taką historię: Moi koledzy jechali na rowerach po Białołęce, tam jest dużo pól, wolnej przestrzeni i w tych polach często stoi patrol ochrony (bo muszą być w promieniu ileś tam minut od celu jakby co). Jeden z tych kolegów ma bardzo kobiecą budowę ciała, tzn jest strasznie szczupły i jakby zobaczyć tylko jego nogi to można go dziewczyną pomylić (oczywiście w spodniach długich :P). Spodnie raczej wąskie nosi więc jeszcze łatwiej go pomylić. No i rozdzieli się na chwilę, on przejeżdża obok tego patrolu a oni "ej maleńka, pokazać Ci coś?" (z pełną powagą, nie robili tego dla śmiechu). Odjechał czym prędzej z tego miejsca :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saleen Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2009 a "dziewczyny" krok w polowie ud - nie ma co sexi ;] No no, ubolewam nad tym, też obserwuję to zjawisko od jakiegoś czasu :unsure: A niektóre takie fajne były ; ( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malyna Opublikowano 11 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2009 Korzystajac z tematu Musze sobie kupic jakies nowe ciuchy na lato (ktore mam nadzieje w koncu nadejdzie) i szukam takich najbardziej podstawowych i uniwersalnych rzeczy, z tym, ze w kroju slim fit. Najbardziej chodzi mi o dobrej jakosci bawelniane, jednobarwne (czarne, biale) longsleev'y i t-shirty. Macie jakies sprawdzone marki? A nawiazujac do tematu spodni. Tez chodze w rurkach i nie zauwazylem do tej pory aby ktos mial jakies problemy, mimo ze mieszkam na takim typowym blokowisku i wiekszosc moich przyjaciol i innych ludzi dookola smiga w luznych ciuchach PROSTO albo dresach i skorzanych kurtkach. Nie powiem, bo sam tez lubie chodzic na codzien w dresach i kapturze, ale mimo wszystko rurki ftw i jezeli mialbym porownywac komfort dobrze dobranych rurek i "innych" spodni, to wole te pierwsze, bo na prawde wg. mnie sa duzo wygodniejsze ;d Podbijam tez fakt o kupowaniu uzywanych ciuchow. Ostatnio prawie w ogole nie chodze po sklepach tylko po lumpeksach, albo przegladam oferty na allegro. Moze tez dlatego, ze obecnie panuje jakas dziwna moda zeby na ciuchach bylo mnostwo przetarc, dziur, blyszczykow i innych napisow (czego nie cierpie) a starsze ciuchy sa bardziej stonowane.. i tansze ;d Dla przykladu, ostatnio na allegro znalazlem takie materialowe spodnie D&G za 25zl + 15zl u krawca za zwezenie, a stan niemalze idealny.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 11 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2009 Należy dodać do tego że w lumpeksach też można nabyć nową odzież o czym nie wszyscy wiedzą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 11 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2009 Ejjjj a powie mi ktoś gdzie właściwie jest w wawie jakiś godny polecenia lumpeks? Nigdy nie byłem w czymś takim a w sumie przeszedłbym się. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2009 Znam ciekawą historię z lumpeksem. Kumpela poszła do jakiegoś i wyrwała praktycznie nową torebkę Louis Vuitton za 20zł. Dla porównania - cena na allegro to jakieś 3k ;-D Nie ma opcji, że to podróba, po prostu właściciel lumpeksu nie miał pojęcia co to za marka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniec Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2009 Znam ciekawą historię z lumpeksem. Kumpela poszła do jakiegoś i wyrwała praktycznie nową torebkę Louis Vuitton za 20zł. Dla porównania - cena na allegro to jakieś 3k ;-D Nie ma opcji, że to podróba, po prostu właściciel lumpeksu nie miał pojęcia co to za marka. mhm, a w środku było 10k dolarów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...