Zabiłem Karte Graficzną W Swoim Laptopie... Need Help :(

[RobertB]

pisze grafy min 10 szt

Dzwonilem do nich z zapytanie czy mi przelutuja opronik na grafie mialem dawce to powiedzieli ze nie wykonuja napraw kart graficznych, problem moze lezec w tym ze to jest versja mobile wiec memki moga byc low voltage albo cos takiego takie rzeczy sa trudno dostepne ;]

Wysyłałem juz do nich chyba 7 albo 8 laptopów, ostatnio jakiś Gericom z padnietą grafą i naprawili. Wymieniaja układy BGA na płycie i pamięci na płycie. Kiedyś kasowali 400 zł brutto za naprawę (niezależnie od uszkodzenia), teraz mam upust - płacę 250 zł +VAT za naprawę laptopa. Edytowane 4 Września 2006 przez RobertB

[genonef]

przeczytaj jeszcze raz co napisalem mnie nie chcieli jednego przelutowac Tobie padly pamieci albo kontroler bo zasialnie raczej bedzie cale cienko widze naprawe czegos takiego a zakup nowej karty moze siegac nawet 600zl poszukaj jakiegos uszkodzonego lapa z taka sama sprawna grafa ;]

Za 600 zeta moge zapomniec takiego lapa, chocby go walec przejechał będą wołać więcej....

[Linoge]

ja mowie o samej grafie, nie widze innej mozliwosci albo poszukac czegos co bedzie chodzic na Twoim lapie (mowa o grafie ) a to co masz sprzedac jako uszkodzona ;] jest jeszcze jedno wyjscie poszukac jakiejs grafy z podobnymi memkami i sprobowac przelutowac

Edytowane 4 Września 2006 przez Linoge

[hpx4000]

Za 600 zeta moge zapomniec takiego lapa, chocby go walec przejechał będą wołać więcej....

To akurat prawda, wszyscy bardzo sobie cenią szmelc który sprzedają.

[genonef]

Hmm ... pozwole sobie jeszcze raz zapytac o cdrom i boot, bo głupio mi nowy topic zakładac... czy ktos wie, o co moze chodzic ;/??

[hpx4000]

To co z tym botowaniem? Jakie są objawy, poza tym że nie działa? Bo płyta oczywiście sprawna i sprawdzałeś na więcej niż jednej?

[genonef]

To co z tym botowaniem? Jakie są objawy, poza tym że nie działa? Bo płyta oczywiście sprawna i sprawdzałeś na więcej niż jednej?

Tak sprawdzałem z różnymi płytkami. Płyta rozkreca sie w czasie boot screena, ale przechodzac do dalszej fazy po prostu ją "olewa". Zaczyna odrazu ładowac system z dysku. Jak juz mowilem sekwencje bootowania mam ustawiona z cdromem jako 1., boot menu tez go juz probowalem zmusic, ale nic z tego uparcie ignoruje ten naped. Wiem, ze napewno działało, bo instalowałem winde jakis miesiąc temu . Narazie bardzo wielki problem to nie jest, gorzej jak winda padnie i bedzie potrzebna reinstalka ;/.

[hpx4000]

Tak sprawdzałem z różnymi płytkami. Płyta rozkreca sie w czasie boot screena, ale przechodzac do dalszej fazy po prostu ją "olewa". Zaczyna odrazu ładowac system z dysku. Jak juz mowilem sekwencje bootowania mam ustawiona z cdromem jako 1., boot menu tez go juz probowalem zmusic, ale nic z tego uparcie ignoruje ten naped. Wiem, ze napewno działało, bo instalowałem winde jakis miesiąc temu . Narazie bardzo wielki problem to nie jest, gorzej jak winda padnie i bedzie potrzebna reinstalka ;/.

Możesz poszukać nowszego firmware’a do napędu CD, zawsze warto spróbować.

[genonef]

Możesz poszukać nowszego firmware’a do napędu CD, zawsze warto spróbować.

Wskazówka nienajgorsza, bo kto wie, czy to nie po wymianie firmware zaczęły się problemy (nie wydaje mi sie, zeby mogło to mieć wplyw, ale cóż). Niestety wgrywałem juz mnostwo różnych firmwarów i nic nie pomaga ... ;/. Jakies inne sugestie??

[hpx4000]

Nie mam pomysły jak można Ci pomóc. Czasem w komputerach markowych (jak to spotkałem w stacjach graficznych Apple, HP i Dell) napędy nie oryginalne nie są rozpoznawane przez bios i nie działa funkcja bootowania. Sprawa mogłaby wyglądać identycznie po zmianie firmware’a. Poszukaj w necie jak jest oryginalnie w grana (ludzie często o tym piszą kiedy szukają nowszej :-)

Jeśli masz możliwość to sprawdź inny napęd, to pozwoli określić czy wina leży po stronie napędu czy biosa.

Edytowane 5 Września 2006 przez hpx4000

[christo123]

...

Myslisz, ze moze chodzi tylko o jednen opornik?? W moim wypadku obawiam sie, ze niesety nie chodzi o pamieci a o chip - nawet akceleracja filmow (czyli direct draw defacto) wysiada... ;/

Jeśli wyłączyłeś sterownik do kart graficznej to jakim cudem ma działać directx?? stąd nie działa akceleracja filmów, a dokładnie to pewnie chodzi o tzw. tryb overlay karty graficznej. Jeśli chcesz choć troszkę coś porobić to proponuję w Zawansowanych opcjach ustawienia ekranu - "Rozwiązywanie problemów" ustawić brak przyspieszenia sprzętowego. To spowoduje szybsze działanie steronika natywnego.

 

Mam podobny problem co Ty jednak karty nie podkręcałem. Szczerze nie potrafię wyjaśnić skąd się to wzięło. To nie pierwszy problem z tym laptopem, choć najpoważniejszy. Nie potrafię też dokładnie wyjaśnić co mogło się uszkodzić, choć dużo wskazuje na tzw. zimny lut (najgorsze usterki z możliwych).

 

Wracając do działania napędu to proponuję sprawdzić laptopa z innym napędem. Te oryginalnie montowane to prawdopodobnie samsungi (chyba TSSE, nie pamiętam czy to taki skrót był), a napęd ten to po prostu tragedia. Ja kupiłem laptopa to już na starcie nagrywanie dvd działało tak jakby nie chciało (uszkodziłem ponad 200 płyt dvd i dałem sobie spokój nagrywanie takich). Tak więc proponuję spróbować z innym napędęm. Odkręć śrubę blokującą napęd i poprostu go wyciągnij... i sprawdź inny. Pozdrawiam!!!

Edytowane 5 Września 2006 przez christo123

[genonef]

Jeśli wyłączyłeś sterownik do kart graficznej to jakim cudem ma działać directx?? stąd nie działa akceleracja filmów, a dokładnie to pewnie chodzi o tzw. tryb overlay karty graficznej. Jeśli chcesz choć troszkę coś porobić to proponuję w Zawansowanych opcjach ustawienia ekranu - "Rozwiązywanie problemów" ustawić brak przyspieszenia sprzętowego. To spowoduje szybsze działanie steronika natywnego.

 

Mam podobny problem co Ty jednak karty nie podkręcałem. Szczerze nie potrafię wyjaśnić skąd się to wzięło. To nie pierwszy problem z tym laptopem, choć najpoważniejszy. Nie potrafię też dokładnie wyjaśnić co mogło się uszkodzić, choć dużo wskazuje na tzw. zimny lut (najgorsze usterki z możliwych).

 

Wracając do działania napędu to proponuję sprawdzić laptopa z innym napędem. Te oryginalnie montowane to prawdopodobnie samsungi (chyba TSSE, nie pamiętam czy to taki skrót był), a napęd ten to po prostu tragedia. Ja kupiłem laptopa to już na starcie nagrywanie dvd działało tak jakby nie chciało (uszkodziłem ponad 200 płyt dvd i dałem sobie spokój nagrywanie takich). Tak więc proponuję spróbować z innym napędęm. Odkręć śrubę blokującą napęd i poprostu go wyciągnij... i sprawdź inny. Pozdrawiam!!!

Jak juz wspomniałem karta ma swoje dobre dni, kiedy znikaja paski i mozna uruchamiać ją z sterownikiem nvidii z tąd mozliwosc korzystania z direct 3d (nie robię tego jednak, bo po przejsciu przez jakakolwiek aplikacje do tego trybu jest tak czy siak po kilkunastu sekundach/minutach zwis... ;/). Z początku wydawało mi sie, ze chodzi o memki, gdyz kumpel zabił swojego fx 5900 xt i miał własnie takie smieszne paski na ekranie... ale co dziwne, po włączeniu 32 bit kolorów w Windzie paski znikają, no i co jeszcze przemawia za uszkodzeniem chipa - własnie wspomniany tryb video overlay - nie wydaje mi się , zeby tryb ten korzystał z pamięci, jedyne co to chip - a komp po przejsciu w ten tryb nie tyle co sie wiesza a bardzo zwalnia, ew obrazu filmu robi sie cały zielonkawy. Po wyłączeniu wsparcia direct draw i puszczeniu filmu na samym procku (całe szczęscie, ze athlon 64 dosc dobrze radzi sobie bez karty graficznej z odtwarzaniem filmów) xD.

wyżej wymienione problemy nie występują. Jak jeszcze można sie upewnić ze uszkodzony jest napewno chip a nie pamięci??

 

Napęd to rzeczywiście legendarny TSST (taki ma skrót ;]) i rzeczywiscie z DVD jest problem (odczyt, zapis) ale poki co z CD sobie radzi (poza bootem ;/) - ale masz racje pewnie trzeba go będzie zeszrotować ;]. Kurcze ale mnie bedzie kasy ten laptop dodatkowo kosztował bo gwarancji nie mam ;/... pozdrawiam

[christo123]

Jak juz wspomniałem karta ma swoje dobre dni, [...] Jak jeszcze można sie upewnić ze uszkodzony jest napewno chip a nie pamięci??

U mnie z kolei nie ma lepszych dni.

Tryb 32bit powoduje czerwonego koloru paski w równych odległościach ale widoczne tylko poniżej pewnej jasności składowej czerwonej. Podczas odświeżania obrazu widać, że paski te odświeżają się różnież.

W przypadku 16bit paski te są kolorowe, ich zmiana występuje tylko wtedy gdy choćby jeden punkt na ekranie będzie wymagał odświeżenia.

 

Przydałby się jakiś program do sprawdzania pamięci na karcie graficznej aby można było choć jedną rzecz wykluczyć.

 

Włączenie sterowników powoduje podczas uruchamiania "ładną" tęczę na ekranie i zwis lub natychmiastowy niebieski ekran. Nie wiem czy z natywnym sterownikiem ma się dostęp do całych zasobów karty graficznej. Poszukam, może jest jakiś program pod "dosa" do testowania grafiki :/

 

Zastanawiam się ile będzie kosztować nowa grafika i czy można w ogóle takie coś zakupić oraz czy możliwa jest lepsza wersja tej karty :/

Napęd to rzeczywiście legendarny TSST (taki ma skrót ;]) ...

Dokłanie. Proponuję wymienić na lepszy. Pracowałem swego czasu na serwisie laptopów i jak widziałem napęcy sajszunga to mnie trzepało. Swojego nie wymieniłem, bo padł mi dysk, a to było ważniejsze niż napęd.

[genonef]

Jeśli masz acer z serii 1520 lub 1360 to jest oddzielny moduł z karta graficzną. Można nabyć moduł z fx go 5200 za ok 400 złotych (ktos nawet w tym topicu oferował) ale dawanie takiej kasy na taka syfna karte graficzną to cienki żart... niesety nie udalo mi sie znalezc nigdzie fx 5700... serwisy proponują naprawe w przedziale cen od 400-700 złotych , jednak wtedy pytałem o przelutowanie memek, nie wiem, czy przelutowanie gpu jest wogóle możliwe i opłacalne ;/. Jak znajdziesz jakis programik daj znac...

[christo123]

Jeśli masz acer z serii 1520 lub 1360 [...] daj znac...

Tak mam Aspire 1524 WLMi... kilka razy już rozkręcałem go... Jeśli usterką jest zimny lut to ciężka sprawa. Sam już nie wiem co robić. Szukam tych programów do testowania...

 

Czy jest na tym forum, ktoś kto wie ile kosztuje taka karta w serwisie Acer'a? Oraz czy spotkał się ktoś z uszkodzonymi Acerami?

[genonef]

Karte może załatwić Ci ten koleś najprawdopodobniej - lukas-comp, pisał w tym wątku, więc jak uderzysz na priva powinien odpisac (ale on wołał 400 zeta za fx 5200 xD). Pisałem do acera, ale nie prowadza sprzedazy tych kart osobno ;/.

Ooo można dostać je od firmy blasc, oto mail od nich:

 

Karty graficzne odpowiednie do tego sprzętu to:

 

ACER ASPIRE 1520 PCB.VIDEO 55.A41V1.002 VGA BD.64MB.2NV34M.EGRET

 

Cena: 48 EUR netto. Dostępność: powyżej 21 dni

 

ACER ASPIRE 1520 PCB.VIDEO 55.A41V1.001 VGA BD.64MB.NV36.EGRET

 

Cena: 146 EUR netto. Dostępność: powyżej 21 dni.

 

Z góry uprzedzam, że nasz dostawca ma kłopot z tymi kartami graficznymi na magazynie i ich dostępność jest bardzo długa, nie potrafię podać nawet przybliżonego terminu dostawy.

 

 

Pierwsza z nich to bedzie geforce fx 5200 (nv34) a druga fx 5700 (nv36). Swoja droga sporo wołają za tego fxa 5700 czyzbym był posiadaczem karty wartej tyle , co stacjonarny gf 6800 GS xD (joke xD)

 

 

 

Oraz czy spotkał się ktoś z uszkodzonymi Acerami?

Ja bym zapytał inaczej - czy ktoś spotkał się z Acerami, które sie nie psują ;D??

[christo123]

[...] Swoja droga sporo wołają za tego fxa 5700 czyzbym był posiadaczem karty wartej tyle , co stacjonarny gf 6800 GS xD (joke xD)

Ja bym zapytał inaczej - czy ktoś spotkał się z Acerami, które sie nie psują ;D??

Niestety karty graficzne do laptopów są bardzo drogie. Na niemieckim ebay jest taka karta ale ja jej nie mogę kupić :( Nie mam nikogo znajomego w niemczech :( Jak masz znajomych to atakuj. Myślę, że cena nie powinna przekroczyć 100eu:

 

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...A%3AIT&rd=1

 

Pozdrawiam!!!

 

PS. Karta FX Go 5200 poszła za około 45eu.

[SpiderMAN]

Ok, grafika mogła paść z mojej winy, choc zaloze sie , ze inni producenci stosują inne chłodzenie od kawałka żałosnej blachy. Wierz mi - gdyby najpierw zobaczył w środku co i jak nie kreciłbym tej karty ani o MHz, a jeszcze zadbał bym o porządna paste termoprzewodząca ;]. Ale uzasadniajac "[ciach!]ianość acera" - kupiłem go w slicznym stanie, po póltora miesiaca użytkowania mam juz poodduszaną klawiature na matrycy (ewidentnie wina złej konstrukcji), zdazyl mi pasc zasilacz i najnowyszy problem - nie moge bootowac z plyty ;/. Niby ustawiam boot sekwencje na cd-rom jako pierwszy, probowalem tez z boot menu (F12), nawet po wyciagnieciu hdd olewa plytke w napedzie. W windzie rzecz jasna wszystkie plytki dzialaja, tak potrafi tylko acer ;]

No to jestes w bledzie, bo tak miej wiecej we wszystkich lapciakach wyglada chlodzenie grafiki... Pozatym za glupote sie placi...

Trzeba znac granice pokrecania... :mur: Ot tyle...

[genonef]

No to jestes w bledzie, bo tak miej wiecej we wszystkich lapciakach wyglada chlodzenie grafiki... Pozatym za glupote sie placi...

Trzeba znac granice pokrecania... :mur: Ot tyle...

Czy to wnosi coś nowego do tematu??

[SpiderMAN]

Czy to wnosi coś nowego do tematu??

Nic, ale podkreslam tym to, ze za glupotetrzeba placic...

[hustlereq]

Niechcąc tworzyć niepotrzebnych postów, dołączam się do tematu. Mam dokładnie ten sam problem jak osoba, która założyła temat. Objawy w 100% te same (nawet zdjęcie się zgadza). Z tym, że:

 

Wiedziony doświadczeniem postanowiłem przesmarować pamięci i rdzeń karty, jak również rdzeń cpu. Po ponownym skręceniu wszystkiego do kupy objawy nie ustąpiły, a wręcz przeciwnie - komputer zaczął się restartować raz za razem. Okazało się, że radiator na procku był zbyt słabo przykręcony. Po naprawie "błędu", komputer zresetował się jeszcze dwukrotnie i... ARTEFAKTY ZNIKNĘŁY!!!

 

Niestety czystym obrazem cieszyłem się jakieś 40-50 minut. W pewnym momencie komputer się zawiesił, a po restarcie wszystko powróciło do stanu sprzed "objawienia".

 

Postanowiłem się przyjrzeć jeszcze raz procesorowi. Nigdy nie widziałem ukruszonego rdzenia, dlatego też proszę o obejrzenie fotek i opinię (podobno ukruszony rdzeń / uszkodzony procesor mogą również powodować artefakty).

 

Z góry dziękuję!

 

 

 

 

 

[Orgiusz]

CPU jest zmasakrowane. Gratuluje.

[hustlereq]

Nie ma czego zapewne :) Na szczęście ten procesor to nie moja wina (sprzęt odkupiony od kogoś).

 

Pytanie: skoro procesor jest zmasakrowany - jakie istnieją szanse, że to on powoduje artefakty na ekranie mojego laptopa?

[Orgiusz]

Male. Predzej restarty i zwisy. A artefakty zostaw ukladowi graficznemu.

A zmasakrowanie to ukruszenia na krawedziach tego Antka. Jedna strona wyglada strasznie, drugiej nie dowidze.

[hustlereq]

A więc tak wygląda ukruszony rdzeń... Myślałem, że to czarne to jeszcze nie rdzeń, lecz jakiś laminat ochronny czy coś. Dziwne jest to, że mimo wszystko - po przesmarowaniu pastą - procesor nie generuje zwisów, czy restartów. Rzekłbym, że laptop jest stabilny i jedynym mankamentem są artefakty. Pisałem już do dwóch firm naprawiających grafikę. PO otrzymaniu odpowiedzi przekleję ja na forum.

[_OskaR]

A kto napisał, że "to czarne" to rdzeń?

Niżej masz zaznaczone ukruszenia (choć oprócz tego lewa strona rdzenia mogłaby być trochę mniej starta):

 

[romek-o]

czym stukałes w rdzeń procesora ? młotkiem ?

 

 

moje stare athlony na socket A były mniej zmasarkowane niż ten athlon z laptopa, jak można tak ukruszyć rdzen ? przeciez przykrecając nawet radiator za monco nie mozna wogole rdzenia uszkodzic

 

teraz przynajmniej na przyszłośc będziesz miał nauczke zeby nie eksperymentowac z procesorem zbytnio

[hustlereq]

To nie moja ingerencja zmasakrowała procesor, gdyż jestem trzecim właścicielem laptopa. Sam dziesiątki razy zakładałem radiator na procesory i nigdy nie zdarzyło mi się rozwalić rdzenia. Jak widać ktoś musiał być bardzo stanowczy w działaniu.

 

Sprawa rdzenia wyszła dopiero po dokładnym oczyszczeniu go ze starej pasty. Wcześniej "wyrwy" jakoś niespecjalnie rzucały się w oczy.

 

---------------------------------------------

 

Updt 9 maja 2008: nie rozumiem, co jest grane. Dzisiaj po włączeniu laptopa śladów po artefaktach brak. Po 15 minutach pracy znowu kreski. Jakiś pomysł?

Edytowane 9 Maja 2008 przez hustlereq