drednot Napisano 4 Października 2006 Zgłoś Napisano 4 Października 2006 witam. padł mi właśnie taki dysk i zauważyłem dzisiaj, ze chyba jakiś rezystorek (może kondensatorek?) jest uwalony... ale nie jestem pewny bo słabo to widać... może ktoś zerknąć u siebie, ew przesłać mi fotkę? poniżej obrazek :] pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Excray Napisano 4 Października 2006 Zgłoś Napisano 4 Października 2006 A czy mógłbyś powiedzieć jak się objawia ta usterka? Dysk pracuje? Talerze się obracają? Głowice chodzą? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drednot Napisano 4 Października 2006 Zgłoś Napisano 4 Października 2006 dysk wydaje dziwne dźwięki (nieregularnie piszczy) i jak go trzymam w ręku to tak jakby 'oscylował' na boki. dodatkowo ten scalak przy urwanym elemencie się mocno grzeje... podejrzewam, ze jedynym ratunkiem może być wymiana elektroniki, tylko nigdzie nie mogę takiej dostać :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Excray Napisano 4 Października 2006 Zgłoś Napisano 4 Października 2006 (edytowane) Heh. To faktycznie może być wina tego urwanego elementu bo on jest połączony właśnie ze sterownikiem silnika krokowego talerzy i objawy to potwierdzaja. Podejrzewam jednak że układ sie nie zepsuł i po wwmianie tegpo elementu będzie pracowac normalnie. Problem w tym jednak że zdjęcie Cie nie ratuje bo jak widzisz na tych elementach nie ma podanych ich wartości czyli nawet jak będziesz wiedział że to kondensator to nie będziesz wiedział jaka pojemnośc a może być od 1E-12 do 1E-6 czyli różnica rzędu milionów. Ewentualnie możesz poprośić jakiegos elektronika aby pokombinował i popróbował z różnymi kondensatorami/rezystorami. Jesli jest to element o drugorzędnej ważności to jest szansa, że nawet przy zbliżonej wartości do oryginału będzie działać prawidłowo. Edytowane 4 Października 2006 przez Excray Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drednot Napisano 4 Października 2006 Zgłoś Napisano 4 Października 2006 (edytowane) rozumiem... to muszę się popytać po serwisach o całą elektronikę (nawet lepiej bo mam przylutowaną tasiemkę- niechcący kiedyś ułamałem) tylko te łosie rzadko są skłonne do pomocy. dzięki wielkie za pomoc :] co do próbowania to chyba szkoda zachodu... lepiej poszukam całości, ew. przełożę tylko kondensator/rezystor z jakiegoś uszkodzonego. Jeszcze raz dzieki Edytowane 4 Października 2006 przez drednot Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slavok Napisano 5 Października 2006 Zgłoś Napisano 5 Października 2006 160gb sata ? a nie masz juz na niego gwary ? sata nie weszło tak dawno :P a na dyski przeciez jest 3 lata gwarancji.. no kiedyś było chyba 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torque Napisano 5 Października 2006 Zgłoś Napisano 5 Października 2006 Na tego seagate jest nawet 5lat gwary, ale uszkodzenia mechaniczne raczej nie wchodza w gre :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PelzaK Napisano 5 Października 2006 Zgłoś Napisano 5 Października 2006 to idzesz mówisz ze pieknego poranka włączasz komputer a tu po chwili jak dysk nie zacznie rzęzić... normalnie nie wiedziałem co sie dzieje.. a potem to już kaplica... sam z siebie przestał działać :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
esh0 Napisano 5 Października 2006 Zgłoś Napisano 5 Października 2006 Miałem to samo z kartą graficzną... pewnego pięknego dnia komp się nie uruchomił, of coz winna grafa. Po oględzinach okazało się, że (identycznie jak na tej fotce) brak jednego elementu. No to do sklepu. W sklepie powiedzieli, że sam wyrwałem, co było zrobić... wróciłem następnego dnia, przyniosłem kawałek pcb gdzie były elementy SMD, pensetę, śrubokręt i kazałem kolesiowi wyrwać jakiś element SMD tak, aby wyglądało to jak na mojej karcie :) Męczy się trochę facet, ale w końcu się poddał... Za 3 miesiące (jeszcze małe boje z serwisem :> ) dostałem nówkę grafę, a że nie mieli mojego padła na stanie, to dali lepszą hehe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Excray Napisano 5 Października 2006 Zgłoś Napisano 5 Października 2006 (edytowane) Zanosisz dysk do sklepu, oddajesz, że nie działa, Po prostu przestał działać i tyle, ty nic nie wiesz co dlaczego i po co. Po [\prostu nie działa a ma działać bo jest na gwarancji. Ani słowa nie wspominasz o brakującym elemencie. Po prostu udajesz laika i wątpie aby ktokolwiek sie do Ciebie przyczepił. A nawet jeśli ktoś cos zauważy to mówisz, że nic na ten temat nie wiesz i albo Ci ten dysk naprawiają albo piszęsz wniosek o niezgodności towaru z umową i lejesz na nich. Niech Ci udowodnia, że sam wyrwałes, a nie na przykład że wypadł bo był źle zamontowany. W końcu to też może być wada fabryczna. Kiepska jakość spoiwa lutowniczego na przykład. Edytowane 5 Października 2006 przez Excray Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drednot Napisano 6 Października 2006 Zgłoś Napisano 6 Października 2006 tak bym zrobił bo dysk ma gwarancje ofkoz ale.... kiedyś niechcący ułamałem wtyczkę sata. na początku delikatnie skleiłem i nie bylo widać ale jakiś czas później brat uwalił mi to drugi raz i pod wpływem emocji przylutowałem tasiemkę bezpośrednio do dysku :huh: nom i tak skończyła mi się gwarancja... nie mam wyboru. albo przelutuje tylko ten elemencik albo muszę znaleźć całą elektronikę :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slavok Napisano 6 Października 2006 Zgłoś Napisano 6 Października 2006 no to dowaliłeś z tą wytczką sata :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasrz Napisano 6 Października 2006 Zgłoś Napisano 6 Października 2006 cala elekronika imho odpada, musialbys identyczna znalezc. Ja bym wlutowal na "oko" poprostu podobnej wielkosci i koloru kondensator, czesto tak robilem juz i bedzie dzialac, np kiedys niechacy, nie wiem jakim cudem, odpadl mi kondziol z prawie nowych nie smiganych kingstonow 512DDR, wlutowalem inny i dzialaja do tej pory u laski. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drednot Napisano 7 Października 2006 Zgłoś Napisano 7 Października 2006 (edytowane) dobra to póki co potrzebuje jeszcze informacje co tam było (kondensator czy rezystor). z tego co wyszukałem na necie to raczej rezystor (czarny). ale jak by ktoś z Was mógł zerknąć u siebie to proszę o info :] chciałem dodać, że po wymianie elektroniki mógłbym sprzedać jako sprawny dysk (o ile taki będzie). trochę by mi to zrekompensowało nowego twardego, którego już kupiłem :| ---------- przelutowalem rezystorek o podobnych rozmiarach ale nic nie dało. tzn dysk się uspokoił (ładnie pracował) ale nie został wykryty a system nie startuje (podłączony na slave). lutowanie smd-masakra. odkładam dysk do szafki a jak dorwę elektronikę to od razu wymieniam. dzięki wszystkim za pomoc. cya :] Edytowane 7 Października 2006 przez drednot Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gru Napisano 8 Października 2006 Zgłoś Napisano 8 Października 2006 No dobra ale nie podałeś modelu tego HDD. Ja mialem podobny problem, i znalazłem taki sam model na allegro. Kupiłem za 220 zł, podmieniłem pytkę i okazało sie ze to nie elektronika tylko mechanika, odmienily płytkę na nowo. i odlałem do serwisu, i teraz mam nowy nie używany dysk prosto z serwisu Samsung 160Gb 8Mb kaszy, popchnę za 200, jest ktoś chętny.. Reasumując: Szukasz innego takiego samego np. na allegro podmieniasz pytkę, i gotowe możesz jeszcze zadzwonić do on-tracka oni maja wszystkie modele wszystkich firm na stanie może Ci naprawia. za jakieś 400 zł :) tyle chcieli za mojego. Powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slavok Napisano 9 Października 2006 Zgłoś Napisano 9 Października 2006 tak na przyszłość do lutowania smd używaj lutownicy typu hotair Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasrz Napisano 9 Października 2006 Zgłoś Napisano 9 Października 2006 (edytowane) @ drednot proboj z roznymi wartosciami, w koncu trafisz :) lutuj delikatnie, cienkim grotem, nie grzej druku za bardzo ! ustaw sobie element w miejscu lotwania i dzialaj delikanie i bedzie git. tak na przyszłość do lutowania smd używaj lutownicy typu hotair No najlepiej ale nie kazdego stac na taka stacje lutownicza Edytowane 9 Października 2006 przez lukasrz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bryce Napisano 9 Października 2006 Zgłoś Napisano 9 Października 2006 (edytowane) tak na przyszłość do lutowania smd używaj lutownicy typu hotairWystarczy zwykła ołówkowa za 20zł ;) Albo transformatorowa jak chcesz hardcore :D Edytowane 9 Października 2006 przez bryce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drednot Napisano 9 Października 2006 Zgłoś Napisano 9 Października 2006 (edytowane) mam oporową tylko właśnie muszę iść kupić cieńszy grot i jeszcze popróbuje. co do wymiany elektroniki i serwisu... myślałem o tym ale muszę kupić taką płytkę (może być niesprawna ale musi być cała :P ). a nowego dysku dla elektroniki się kupować nie opyla, bo z serwisu zwrócą mi sprawny dysk ale z 1 płytką a nie dwiema :] popróbuje z lutowaniem a w międzyczasie szukam płytki. na danych za bardzo mi nie zależy. pozdro numer dysku to ST3160812AS; FW: 3.AAD ------------ Jak padł mi ten dysk to kupiłem sobie barake 10 250gb i tak patrze, ze elektronika jest identyczna. Wlutowałem do starego dysku kondensatorek (smd) i odpalił... tylko nie bylo jednej partycji (z 3). Postanowiłem wlutować inny ale po dwóch kolejnych bylo tylko gorzej (nie odpalał). Tak więc wróciłem do tego pierwszego ale dysk nie wstał. dodam, ze zmasakrowałem troche płytkę... chyba muszę zainwestować w lutownice. Myślicie, że elektronika od innej pojemności będzie działać? z tego co się orientuję to FW chyba musi być ten sam... bo np. 120gb łatwiej dostać.... Edytowane 9 Października 2006 przez drednot Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gru Napisano 9 Października 2006 Zgłoś Napisano 9 Października 2006 moze, ale jak na przykład w seagatach zdaje sie było jedne miały 80 gb tzn i 120 gb niby identyczne ale te 80 nie miały jednej głowicy... Ciekawe co na to firm ware... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PelzaK Napisano 17 Października 2006 Zgłoś Napisano 17 Października 2006 mam oporową tylko właśnie muszę iść kupić cieńszy grotdo jednego kondensatorka? :) Owiń grot drutem miedzianym i będziesz miał cieńszy grot :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...