djsilence Opublikowano 17 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2007 kongrabulacje :) Teraz prosze sie ladnie wkrecic i dzialac jako insider dla chcacych tam pracowac z Toba :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 18 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2007 Witam wszystkich... W styczniu dołączam do emigracji zarobkowej... Tylko kierunek inny. Mianowicie Chiny. Konkretniej miasto Dalian. Był ktoś może w Azji? Jak wrażenia? a miałeś te wszystkie szczepienia już ?: -na smog -na ptasią grypę -na ołowiane kulki -na samochody z drewnianymi klockami hamulcowymi ? :rolleyes: a tak na serio to w jakim charakterze tam jedziesz co będziesz robił jak z językami bo pewnie mandarynski i kantonski masz w małym palcu prawej stopy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 18 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2007 jak się będziesz zastanawiał to mów "neeeegaaa" :) brzmi jak nigger :] uważaj wśród braci z bananowej republiki of USA :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek.r Opublikowano 18 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2007 kongrabulacje :) Teraz prosze sie ladnie wkrecic i dzialac jako insider dla chcacych tam pracowac z Toba :)www.jlpjobs.com prosze bardzo. Jesli nie ma sie kogos z rodziny/przyjaciol w JL zeby dowiedziec sie o ogloszeniu wewnetrznym ta strona to jedyny sposob zeby znalezc cos w JL/Waitrose. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 Wojtku zauwazylem ogloszenie na stock keeper assistant lecz jest to temporary. Jak myslisz, ile ten temp trwa i jakie sa szanse na perm/contract? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 3 listopada wylot teraz garstka pytań: 1.Mam zamiar wziąć 800 funtów na początek 200 + 200 kaucja 400 na życie na początek pytanko czy wystarczy do czasu aż znajdę pracę 2.Mam zamiar na początku szukać przez agencję później ewentualnie na własną rękę jak już wyrobie home office (jakieś rady sugestie ??) 3. Prosiłbym jeszcze o jakieś ogólne rady na co zwracać uwagę, jaką kartę telefoniczną kupić, w jakim banku najlepiej założyć konto i co wam tam przyjdzie do głowy, a co może mi się przydać. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 1.Mam zamiar wziąć 800 funtów na początek 200 + 200 kaucja 400 na życie na początek pytanko czy wystarczy do czasu aż znajdę pracęskad wziales kwote 200+200 ?? pokoje sa duzo drozsze. poczatkowe wydatki sa dosc wysokie - jest to zalezne czy wprowadzasz sie do miejsca gdzie juz sa garnki, talerze, deska do prasowania/zelazko, chemikalia itp itd. Pracy mozesz szukac ok miesiaca. 2.Mam zamiar na początku szukać przez agencję później ewentualnie na własną rękę jak już wyrobie home office (jakieś rady sugestie ??)Proponuje zrobic odwortnie. Agencje wymagaja jakiegos doswiadczenia w UK, chyba ze szukasz sprzatania. 3. Prosiłbym jeszcze o jakieś ogólne rady na co zwracać uwagę, jaką kartę telefoniczną kupić, w jakim banku najlepiej założyć konto i co wam tam przyjdzie do głowy, a co może mi się przydać.Moze Ci sie przydac przeczytanie calego tematu :) Wszakze zmieniasz kraj zamieszkania. Na poczatku bedziesz ogromnie zamotany jesli nie obeznasz sie z zawartoscia tego topicu. Na co zwracac uwage ? bardzo trudne/ogolne pytanie. Karte - odpowiedz padla 3 strony wczesniej. Bank - najszybciej jest otworzyc w lloyds, a do lepszych nalezy Barclays. Polecam miec ten sam bank co pracodawca (kasa wplywa od razu, a nie po 3 dniach) *odpowiedz oparta o realia Londynu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 (edytowane) 1.Mam zamiar wziąć 800 funtów na początek 200 + 200 kaucja 400 na życie na początek pytanko czy wystarczy do czasu aż znajdę pracęTo zależy czy będziesz szukał ;) . A tak na poważnie to powinno styknąć. 2.Mam zamiar na początku szukać przez agencję później ewentualnie na własną rękę jak już wyrobie home office (jakieś rady sugestie ??)Zarejestruj się w kilku agencjach (w jeden dzień możesz "zaliczyć" z 5), odwiedź JobCenter, samemu też szukaj od razu, nie czekaj aż Ci agencja coś znajdzie. Jak już będziesz miał pracę to nie ignoruj telefonów od innych pracodawcow, nawet jeśli będziesz z niej zadowolony - zawsze może się trafić lepsza oferta, wypytuj o szczegóły. 3. Prosiłbym jeszcze o jakieś ogólne rady na co zwracać uwagę, jaką kartę telefoniczną kupić, w jakim banku najlepiej założyć konto i co wam tam przyjdzie do głowy, a co może mi się przydać.Uwagę zwracać najlepiej na wszystko ;) . Konto miałem (mam właściwie, nawet dwa...) w Barclaysie i sobie chwalę - wszystko za darmo, miła obsługa, wypukła karta kredytowa doszła chyba w dwa dni. Telefon miałem w O2 i też nie narzekalem, ale nie chciało mi sie za bardzo porownywac roznych ofert, wiec moze są lepsze... djsilence Ci zaraz powie ;) . EDIT: Miesiac? A mówiłem, ze Londyn to juz nie to co kiedys... ;) @sztandar - skoro tak się sprawy mają, a zamierzasz jechac do Londynu, to weź więcej kasy;] Co do Home Office to nie jest to wcale niezbędne (chociaz znowu nie wiem jak na to w Londynie patrzą), a wydasz prawie stówę. Zacznij moze od NIN. Edytowane 19 Października 2007 przez und3r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 Tez barclays i tez O2. Mam tez z trojki kontrakt na £20 - 500min i LG chocolate, ale do tego trzeba pelna VISe. Obecnie nie mam rozeznania w prepaidach. Wracajac do kosztu mieszkania/pokoju. Under piszesz ze powinno styknac. Jesli kolega jedzie do Londynu to braknie. Pokoj pewnie z £75/tydzien wiec na wstepie £625. jest jeszcze opcja zamieszkac z Polakami, gdzie mozna 2tyg depozytu dac, ale koszt to koszt i taniej nie ma (w Londynie) W agencjach rejestracja odbywa sie online (Reed, Compass itp) Odwiedzaj Jobcentre codziennie i drukuj sobie z maszyny oferty. Dzwon i zapisuj efekt rozmowy na tych wydrukach. Zadzwon o interview po NIN, te potwierdzenia szukania pracy beda potrzebne. Problem moze stanowic potwierdzenie zamieszkania (rachunek przepisany na siebie), gdyz to zalezy gdzie/z kim mieszkasz. again... wszystko to bylo. Polecam przeczytanie calosci, bo daje to dobry obraz tego co masz zamiar zrobic i uspokaja napalenie na wyjazd :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 (edytowane) Po pierwsze to nie sądziłem, ze Londyn jest aż tak zapchany. Po drugie sztandar nie napisał, ze zamierza wynajmować coś w pojedynke. No ale skoro piszesz, ze miesiąc trzeba liczyc na znalezienie pracy to faktycznie 800 może nie wystarczyć. Co do agencji to nie we wszystkich da się zarejestrewać nawet się nie pokazując - no ale znowu mówię na podstawie mniejszych miast. Edytowane 19 Października 2007 przez und3r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 19 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2007 Londyn ma to do siebie ze wiekszosc jest online. Zamawianie pizzy, rejestracja do doktora, agencje pracy, kupowanie biletu na metro, kupno telefonu (cale UK though), itd... Zapchany... poniekad tak. Trudniej jest sie dostac na lepsze stanowiska. Uodpornili sie na fale przyjezdnych i umocnili screening aplikantow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 20 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2007 (edytowane) Nie jadę do Londynu, a do Bristolu, mieszkanie już mam załatwione, dzięki za rady. Edytowane 20 Października 2007 przez sztandar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 20 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2007 Nie jadę do Londynu, a do Bristolu, mieszkanie już mam załatwione, dzięki za rady.No i bardzo dobry wybór :) Byłem i miasto delikatnie mówiąc mnie urzekło ^_^ Co do porad to jak koledzy napisali, mogę przypomnieć, że lepiej jak najszybciej wyrobić NIN, a Home Office może poczekać. Bank? Ja mam konto w Lloyds'ie i nie narzekam, za nic nie kasują, a kartą praktycznie wszędzie mogę płacić. Komórka? Mam O2 preepaid'a i w sumie jak już będziesz dostawał darmowe minuty to ciężko będzie pozbyć się pieniędzy z telefonu (no chyba, że brak neta i tęskno do rodziny :wink: ). Mieszkanie masz załatwione to dobrze, więc chyba będziesz mieszkał z kimś, ceny mieszkań w Bristolu są oczywiście proporcjonalnie niższe niż w Londynie :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eryk_wiking Opublikowano 22 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2007 moze ktos sie orientuje czy alkochol jest drogi na lotnisku w strefie bez clowej w anglii ? i podac jakis przyklad :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 22 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2007 nie znam, ale musisz wylatywać poza EU aby nie zapłacić taxu. Generalnie kosztują parę funtów drożej niż w supermarketach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 22 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2007 ufff ale mnie dawno nie bylo na pjurze ;] kto sie stesknil reka w gore ;] jako ze temat o emigracji to musze powiedzieć, że tydzien temu z takowej wróciłem :) Było nieźle, raz lepiej, raz gorzej, polecam każdemu bo to niezłe doświadczenie i daje lepszy obraz na to co później niektórzy rodacy opowiadają (o UK) w kraju. Mam też pytanie dot. rozliczenia z podatku: czy można to załatwić z Polski - bez płacenia jakichś prowizji...? dwa: w grudniu chyba polecę do UK by samemu to wszystko załatwić na miejscu - więc nie chce być czymś wówczas zaskoczony - biore P45, payslipy, dowód tożsamości, ide do revenue i wszystko załatwię od ręki? tzn czy jak polecę w czwartek to do niedzieli wszystko załatwie? :P czy trzeba się wcześniej umówić na spotkanie or sth? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 22 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2007 Ojj odpis od podatku... dłuuuga sprawa. Zadzwon do IR zeby podali Ci swój adres w Middlesborough, tam właśnie masz wysłać wszystkie papierki (payslipy itp). Wówczas mają 10 tygodni na rozpatrzenie. Powodzenia w Polsce z doświadczeniami i punktem widzenia z emigracji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek.r Opublikowano 22 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2007 Wojtku zauwazylem ogloszenie na stock keeper assistant lecz jest to temporary. Jak myslisz, ile ten temp trwa i jakie sa szanse na perm/contract?sorry ze odpisuje z malym poslizgiem, net mi szwankowal. swiateczne tempy trwaja zwykle 3-4 miesiace. jakie sa szanse na dostanie dluzszego kontraktu? ciezko powiedziec. wszystko zalezy czy sie sprawdzisz, czy trafisz na menadzera ktory Ci pomoze itp. Ja dostalem temp na 12 miesiecy. Dobra rzecz gdy pracujesz w John Lewis Partnership (tak to nazywaja), to mozliwosc wyboru stwnowisk we wszystkich mozliwych Department Stores/Waitrose/distibiution. a teraz ciekawostka: 2 albo nawet 3 miesiace temu zlozylem podanie do John Lewis Oxford Street, a w piatek zostalem zaproszony na assesment day :P szybciutko sie uwineli z procesem rekrutacji ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość -TN- Opublikowano 24 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2007 djsilence - tak poza tematem, zajebiście przypominasz Ludovica Giully z Barcelony :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 24 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2007 O LOL :D:D:D hahahhaha, zlolowałem :) faktycznie. Schudne z 8 kg i bede taki sam :] dzienx :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacol Opublikowano 24 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2007 A raczej z Romy. ;) Mam w tym roku nauczyciela z Londynu, i mogę tylko powiedzieć - łomatko :o Pomijając jego akcent, to nie umie przeliterować bardzo często banalnych wyrazów, o czym nas uprzedził na pierwszej lekcji "sorry, I ain't English teacher". No ale mnie to nie przeszkadza, bo na swoim temacie się zna i to się liczy. Szczerze mówiąc to może rozumiem ze 40% tego co on mówi, ale przyzwyczajam się powoli... Ogólnie każdy mój nauczyciel ma inny akcent, a najłatwiej mi zrozumieć babkę która mieszkała przez całe życie w US i A :) BTW. Straszna pogoda się zrobiła ostatnio... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość CBZ Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 Co tu taka cisza, wszyscy powracali do Polski ? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 Czyli wyniki nowego rządu są porażające :D I znowu koledzy muszę Waś opuścić na prawie miesiąc :sad: Przeprowadzka, a potem święta :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 ale przecież nie da się pojechać do Polski, bo wg. śmOnetu nie ba biletów do polski :] Fakt, coś cicho od października. Z pewnością nie wszystkie pytania zostały zadane i otrzymały odpowiedź. Powodzenia Ali :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 A ja głupi po przyjeździe nie wymieniłem funtow bo liczylem na lekkie odbicie jak minie ten powakacyjny "szał wymieniania" i lipa, bo funt cały czas spada (a raczej złotówka rośnie) i się nie zanosi żeby przestał, więc dopiero teraz te funty wymienię ze stratą ponad 50 gr. na funcie:/ . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 oj tam und3r i tak bedziesz "do przodu" ;) zawsze, mozesz cos w UK tanio kupic i sprzedac w PL :> przebitki np. na lapach to srednio 300pln, a czesto nawet i wiecej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 Z tym "do przodu" to zależy jak to liczyć, bo gdyby uwzględnić wydatki jakie poniosłem żeby tam wyjechać to więcej bym zarobił siedząc w Polsce. No ale dziewczyna się uparła na tą Anglię bo język i te sprawy. Dlatego chciałem chociaż na kursie wyjść jak najlepiej, ale sprawdziło się powiedzenie, że chytry dwa razy traci;] A może nawet trzy razy, bo znając życie to jak tylko wymienię będzie odbicie :lol: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 Nie sądzicie, że byłoby śmiesznie, gdyby za 10 /15 lat prezydentem Polski został człowiek, który kiedyś był na emigracji ? (Nie, narazie nie przymierzam się ;) ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzus Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 No,ja też zamierzam opuścic naszą Polskę :) Z tym że mam dopiero 15 lat,zastanawiam sie teraz czy iść do LO czy do technikum/cos co da mi zawód. Zobaczymy jak to się potoczy :P btw,co byscie zrobili na moim miejscu? LO,studia.. czy zawód i robota? :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 7 Grudnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2007 Jak chcesz zostać na dłużej to LO i studia, jak wpadasz na chwile to czemu czekać? Z tym, że jako nieletni będziesz dość ostro rżnięty na kasę :-| Możesz również wybrać jakąś szkołę zawodową (chyba coś takiego jeszcze istnieje? :wink: ) w dość konkretnym zawodzie (np. spawacz), a potem wyjazd lub pozostać w kraju, bo u nas można całkiem "dobrze" zarobić :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...