Skocz do zawartości
xpeu

Lga 775 Połamane/pokrzywione Piny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kolega przyniósł mi płytę Gibabyte Ga-9665P-DS4 i na socketcie są połamane i pokrzywione piny. Te pokrzywione da się jeszcze naprawić ale nie wiem co z tymi co się połamały. Tak to jest jak się składa kompa bez głowy.

Czy jest jakiś sposób na naprawę tego? (Na gwarancji tego mu nie uznali)

 

EDIT: Zobaczyłem manuala i połamane są piny: AA23 AA24 AA25 Y23 , są one Vcc i Power/Other, jeszcze się dowiedziałem że komputer muli (może znowu coś pochrzanił) i chodzi około 6 godzin i się wyłancza. Nie znam się na sygnałach ale czy ktoś może mi powiedzieć czy te piny są wymagane do prawidłowej pracy?

Edytowane przez xpeu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś uwaliłem jeden pin na P4, więc sprawa podobna. U mnie nie miał on żadnej funkcji i nowy właściciel używa procesora do dziś.

 

Poszukaj dokładniejszego manuala w necie, bo ilość aktualnie używanych połączeń zależy też od konkretnego CPU. W tamtym, z 478 pinów jedynie 200 zajmowało się przekazywaniem sygnałów, pozostałe dostarczały napięcie bądź pełniły funkcję rezerwową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś uwaliłem jeden pin na P4, więc sprawa podobna. U mnie nie miał on żadnej funkcji i nowy właściciel używa procesora do dziś.

 

Poszukaj dokładniejszego manuala w necie, bo ilość aktualnie używanych połączeń zależy też od konkretnego CPU. W tamtym, z 478 pinów jedynie 200 zajmowało się przekazywaniem sygnałów, pozostałe dostarczały napięcie bądź pełniły funkcję rezerwową.

w gnieździe LGA piny wyglądają ciut inaczej i ułamanie oznacza nieodwracalne uszkodzenie płyty, bo nikt tobie tego gniazdka nie wymieni ani pina nie zastąpi

 

prawda jest taka ze 60% wszystkich pinów w LGA 775 zajmuje się dostarczaniem prądu, wiec utrata jednego z tych nie powinna zostać przez procesor zauważona, ale może trafiłeś na te co zostaną zauważone

Edytowane przez Zawadaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może adres jakiś podasz, czy tak żeby coś napisać dałeś odpowiedź

 

EDIT

daruj sobie, jak by ktoś był zainteresowany np: link

 

gowno prawda, kolesie regeneruja tylko nozki, nie wymieniaja socketu bo ponoc sie nie da :mur: wszystko wyglada fajnie jak z nimi gadasz przed wysylka sprzetu, potem jest juz gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc, jeszcze nie wiem jak sprawa ma sie teraz, bo jak przyszła do mnie płyta to miała wiecej pokrzywionych, teraz nie mam na czym sprawdzić, ale jak sprawdze to dam znać :-)

(Na razie nic mi nie wiadomo o sprzedaży płyty)

A tak sobie myśle, bo zostały tam resztki tych pinów czy by do nich nie przylutować drutka, co o tym sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś rozebrałem LGA 775 i commando chodziło ;] :P

 

Ten commando mial ponad 12 pinów wygiętych i 3 wylamane. Na szczęscie udało mi sie je przylutować lecz nie bylo to łatwe ;)

 

natomiast z powyginanymi pinami jest bardzo prosta sprawa :D lecz nie bede ujawniał :P

 

pozdro...

Edytowane przez PCHaCkiN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JMKS - miał wymieniany socket na swoim Commando, powinien coś wiedziec. Koszta ok. 100zł

U mnie socket odratowywać to głupiego robota by była - się Liquid Pro zalało również :kijem:, a pinów "nie takich" się naliczyło ~34 zdaje się.

Tak czy inaczej w Warszawie koło GUSu na giełdzie oddałem (firma GIGA, ponoć z serwisem Asusa współpracują), >2 tygodnie odczekałem, 100zł i socket który generalnie wygląda na nowy, zgodnie z zapowiedziami (że przelutują), nawet "zatyczka" inna (wcześniej miała napis Foxconn, teraz nie - stąd wniosek ;)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...