KowalQ Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 (edytowane) Witam Skladam sobie taniego kompa z ktorego bede korzystal w akademiku:)czy do akademika warto brac jakies budy zamykane na kluczyk?(bede mieszkal z kolegami) czy tez ne ima co sie wyglupiac i <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> sobei sharakona eco np:) Zastanawiam sie tez czy nei skusisc sie jakas mala obudowe ktora nei bedzie zajmowala duzo miejsca i bedzie ja latwo przetransportowac co Wy o tym myslicie? Edytowane 22 Sierpnia 2007 przez KowalQ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wolfszary Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Chlopie do akademika to najlepiej wez drewniane pudlo na ziemniaki. Sam mieszkalem w akademiku i wiem co sie tam dzieje. Kluczyk - dobre sobie. Kluczyk nie jest zadna przeszkoda dla pijanego, zdenerwowanego studenta. Jak nie chcesz plakac to lepiej wez jakiegos durona 1000 zeby ci tylko net smigal. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KowalQ Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 hehe:)domyslam sie ale mam zamair mieszkac z kolegami ktorych znam od dziecinstwa wiec chyba oni mi tego nie zrobia:) czyli zwykla normalna buda wystarczy tego c osie domyslam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wolfszary Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Ja oczywiscie polecam Chiefteca, ale jesli nie chcesz sie bawic w OC to zwykla buda wystarczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
q8ic Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Szefa szkoda ;) - raczej jakiegoś starocia z allegro z blachą 1mm żeby w razię jakby ktos na niej usiadł się nie zapadła :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloperflake Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 komp i akademik :) polecam wizyte u blacharza lub nawet u kowala stal minimum 1cm a do tego owinac w pianke. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Ja proponuje wmurować w ścianę, raczej nikt nie ruszy ;) Ale nic powyżej 50 zeta bym nie kupował szkoda kasy, imprez nie unikniesz, a wtedy kto inny niż kupel może Ci zniszczyć mobo, lub co iinego wyrzucając w pijackim widzie kompa z pokoju :D, albo telewizor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 To zalezy ile tam jest ludzi, jak meszka w 2 z kims jakies lepsze warunki to moze sie udac wyniesc po roku w calosci nawet jakiegos chiefa :] Gorzej jak to taki standard, 10 osob na 7 metrach, lozka z pospawanych rowerkow, wtedy lepiej kupic sobie tego notebooka panasonic toughbook jakiegos starego z allegro na p3, z obudowa odporna na przejazd czolgu ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bellum Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 no to potrzebujesz przerobić kasę pancerną na obudowę :D minimum klasa 3 żeby nikt nie wyniósł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slow Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 (edytowane) Chaos ma Chiefa i z tego co pamietam jak na razie tylko szybke rozbil po pijaku.. wiec Chieftec ale bez okienka :) Edytowane 22 Sierpnia 2007 przez Slow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mookie Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Oj panowie bez przesady, może i w akademikach dzieją się różne rzeczy ale nikt kompa nie będzie Ci w pokoju rujnował. Z doświadczenia wiem że na studiach najlepiej mieć jak najbardziej mobilny sprzęt, bo dosyć często trzeba go przenosić, no i niewielkich rozmiarów, bo w akademikach jest bardzo ciasno, kompy trzyma sie zazwyczaj na biurku albo w biurku, zatem coś lekkiego i niedużego to najlepsze rozwiązanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2007 ja sie przychylam do wcześniejszych opinii.. bierz jakiegoś solidnego przestronnego Chiefa. Jest brzydki (nie ma co niszczyć) i duży (zajmie sporo miejsca), ale solidny (dużo na nim położysz a w skrajnych wypadkachg sam usiądziesz) i dość ciężki (nikt łatwo nie ruszy i nie przewróci). Duuuża obudowa bardzo sie przydaje jak koledzy naznoszą dysków do ciągnięcia .. różnych przydatnych materiałów ;) z sieci akademickej :D No i w takim szefie jest tyle miejsca że pod dyskami jeszcze półlitrówke zmieściesz (o ile ktoś lubi ciepłą :P) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Jam mam Chiefteca Dragona, jak nie był zamknięty to mi kumple po pijaku w środku piwa chowali :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 tylko że to troche mija sie z celem, bo w środku budy gorąco bywa :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 No chyba że było takie chłodzenie że piwa miały po wyjęciu temp 5-6 'C :D Albo to chował ktoś kto miał chore gardło i lubił ciepłe piwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KowalQ Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 No to w takim razie zostane przy mojej starej budzie a w pazdzierniku blizej zapoznam sie z sytuacja.Mysle ze nei bedzie tak strasznie bo bede miaszkal z kolegami z mojego miasta, znamy sie od przedszkola:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ainaruth Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 no właśnie.. zaoszczędź sobie i kolegom kłopotu: zamontuj części w lodówce :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2007 panasonic toughbook jakiegos starego z allegro na p3, z obudowa odporna na przejazd czolgu ;] masakrycznie fajne zabawki :D w wersji z obrotowym ekranem mój ulubiony laptok :) a tak na poważnie - weź jakieś matx i wsadź go do dragona :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
letrev Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Chieftec generalnie bedzie najlepszy = grube blachy i nie będzie szkoda jak coś podrapiesz bo i tak są paskudne :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qx's Opublikowano 5 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2007 A ja proponuje poszukac starej lodowki w ktorej na dole zrobisz maly zamykany przedzialik dla czesci z kompa. Nie dosc ze chlodzenie bedziesz mial suuuper to jeszcze przydatna srawa lodowka w pokoju :D:D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uosiu Opublikowano 5 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2007 tak i osadzanie sie wilgoci na czesciach od kompa.... gratuluje wyobrazni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 5 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2007 @uosiu - gratuluje wyobrazni Kiedy się osadza wilgoć na piwie? gdzy ciepłe wkładasz do zimnej lodówki czy wtedy gdy zimne piwo wyciągasz z lodówki do ciepłego pomieszczenia? Dopuki elementy kompa (a te raczej się nagrzewają) będą cieplejsze od otoczenia to wilgoć się nie osadzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 8 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2007 (edytowane) No wiecie, grunt ze tych browarów nie stawiali mi na karcie graficznej :D A chłodzenie mam wodne :) Edytowane 8 Września 2007 przez tom256 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaX Opublikowano 9 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2007 ja mieszka w akademiku z 1 kumplem(poznalem go ) i jest loozik :D a jak ty znasz te osoby od przedszkola to tym bardziej chyba co nie ? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 9 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2007 Alkohol (którego w akademikach nie brakuje :D ) uwalnia z człowieka drugą naturę :twisted: Nigdy nie wiesz jaką ma drugą twarz nawet Twój brat :D I będzie jak na Topic Śmiechu jakiś czas temu <michal> WIesz, przypadkiem, na tym twoim kompie który mi przyczyleś, włączyłem twój twój system, hasła nie miałeś <IzzY> nie szkodzi, nie miałem tam niczego prywatnego icon_smile3.gif <michal> Chciałem posłuchac potem, tych twoich pisoenek <IzzY> i? <michal> No nic, ale coś zrobiłem i dzwięku nie ma <IzzY> Hehe, nic nie szkodzi, to linuks, naprawi się icon_smile3.gif <michal> To dobrze, bo wiesz, coś ten gnome też nie działa <IzzY> ? <michal> No bo chiałem to naprawić <IzzY> Heh, to nic, też sie naprawi ;P <michal> Aha, ale wiesz,jak by to powiedzieć, te dzwięki i gnome to tak nie padły same... <IzzY> ??? <michal> Bo... oglnie ta całą partycje cos uszkodziłem, i cały system sie nie ładuje dlatego ci dziłieki i gnome nie działa <IzzY> hehehe... zainstaluje sie nowy system, piosenki odzyskam <michal> Aha, to dobrze że sie nie gniewasz <IzzY> Ano, podepne potem pod swój drugi komp i zgram je <michal> Bo wiesz... jest taki problem, nie podepniesz <IzzY> ? <michal> No bo ten twój dysk to z 7 piętra spadł :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...