Skocz do zawartości
cavarr

Diablo 3 / Reaper of Soul - Temat zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Jakos nie potrafie sobie wyobrazic, aby ktos lupal namietnie w podstawke po kilkaset godzin i poswiecal swoj wolny czas na gre i nie chcial zakupic nowego dodatku. Po co w takiej sytuacji grac? Po co komus takiemu najwyzsze poziomy trudnosci?

 

Taka sytuacja jest jak najbardziej realna, jeżeli ktoś znudził się podstawką, a dodatek jego zdaniem nie oferuje wystarczająco dużo, żeby warto było zagrać. Np. dana osoba dodatkowo zagrała sobie w betę i ma informacje z pierwsze ręki, już wie, że nie chce w to więcej grać. Wbrew pozorom jest grupa ludzi która właśnie tak myśli :)

Są osoby które zgodnie twierdzą, że w obecnym kształcie podstawka oferowała lepszą "długowieczność" gry niż dodatek.

 

Ja np. powiem po sobie, pograłem około tygodnia, dość intensywnie, i nie mogę już na to patrzeć. W dodatku, szczególnie przez skopany system że najlepszy drop jest na normalu (ale nie tylko to oczywiście), kompletnie nie ma co robić. Po znalezieniu dobrych legendary na każdy slot, gra w zasadzie się kończy, bo ulepszenia są znacznie bardziej kosmetyczne niż w podstawce, gdzie rozbudowywałeś się np. do trifecty itd, rósł dość wyraźnie damage i szybkość ataku, tak w podstawce, różnice między legendary to zazwyczaj kilkadziesiąt więcej statsów, które przy sumarycznych tysiącach prawie nic nie zmieniają (dziesiętne części procenta w dps np.).

Nawet jeżeli poprawią dropa, tzn. że najbardziej sensowne będzie np. robienie riftów na torment w teamie, i będzie ta inicjatywa do posiadania silniejszej postaci jakaś, to ciągle ta sama gra, w której grasz zawsze jednym najbardziej optymalnym buildem, spamujesz 1 skill (bo już nie ma generacji zasobów, combosów w stylu ww barb czy cm wizard) i robisz ciągle to samo, przy czym jest to bardzo prosta powtarzalna czynność.

Dochodzi też efekt "wypalenia" podstawką. Nie dostajemy nowej gry, jeżeli ktoś się mocno znudził podstawką, to jest już na starcie dość mocno znudzony dodatkiem, bo to w znakomitej większości dokładnie ta sama gra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja np. powiem po sobie, pograłem około tygodnia, dość intensywnie, i nie mogę już na to patrzeć. W dodatku, szczególnie przez skopany system że najlepszy drop jest na normalu (ale nie tylko to oczywiście),

 

Mógłbyś to rozwinąć?

Wersja oficjalna, jest taka, że Tornment oferuje drop itemów jakiego nie uświadczy się na niższych poziomach trudności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może chodziło mu o to co już było tu pisane nie raz, że poziomy trudności nie dają bonusa do MF, dopiero Torment daje bonus do dropa legendarnych itemów, ale nie ma takiego stata nigdzie w karcie postaci (nie mylić z MF).

 

Dlatego przy założeniu, że wszystkie itemy mogą dropnąć na każdym poziomie trudności to nie ma sensu biegać na wysokich poziomach trudności bo po co ? Na normal miałbyś ultra szybką farmę przy tym samym drop rate. Jednak tak nie jest, bo wiele itemów dropnąć może dopiero na torment itd. Mimo to, na chwilę obecną te pierwsze 4 (jak dobrze pamiętam) poziomy (do Torment) to jest straszna bida. Po co one w ogóle są ? Nie skalują się praktycznie w ogóle, jeśli chodzi o jakieś bonusy do farmienia. Być może jest tak samo jak z torment, że na normal nie wypadną Ci takie legendy jak na Master... Nawet jak tak jest to i tak słabo Dołączona grafika

Edytowane przez ojejku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś to rozwinąć?

Wersja oficjalna, jest taka, że Tornment oferuje drop itemów jakiego nie uświadczy się na niższych poziomach trudności.

 

Torment niby "odblokowuje" jakieś nowe legendary, ale ciężko to jednoznacznie potwierdzić. Ja mam w zasadzie już finalny gear, tylko spodnie legendary by mogły mieć więcej statsów, i jakiś legendary quiver, więcej już nie ulepszę. Ponad połowa z tego wypadła na normalu. Mówię najlepszy spośród tych setek screenów legendary jakie widziałem, chyba że jest jakiś gear którego jeszcze nikt nie znalazł i o kórym nie wiem, ale wątpię w to..

Najbardziej opłaca się robić normal (coś jak obecne mp0), znajdujesz najwięcej legendary z gry, dodatkowo robiąc bounty na normalu, w teamie, gdzie każdy robi swój akt, jeden run, daje ci 4 worki z lootem.. które mają dobrego dropa, duża szansa na legendary.

Robienie tego samego na torment jest znacznie wolniejsze i w efekcie daje gorszy loot, sporo gorszy.

Robienie riftów jest kompletnie nieopłacalne obecnie, worki z lootem z riftów nie dają NIC.. gość farmił 100 riftów na torment 1, dostał 0 legendary, zero Dołączona grafika

W efekcie, wszyscy robią normal, łącznie z np. streamerami, a blizz z jakiegoś powodu nie wprowadza hotfixa.

Grając na torment obecnie, z dobrym teamem, robiąc to naprawdę szybko, drop potrafi być typu 1 legendary na 5-8h.. :D bardzo słabo.

 

Ja grałem dużo torment 1-3 bo nie chodziło mi tylko żeby znajdować ciągle legendary, chciałem pograć w coś więcej niż bicie całego ekranu na 1 strzał na normalu. Myślę że poprawienie balansu dropa tej gry w obecnym kształcie absolutnie nie ratuje, chociaż niewątpliwie poprawia to co jest teraz.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie lipa z tym dropem, gra powinna w wymierny sposób nagradzać za wyższe poziomy trudności; a tu nie dość, że nie wynagradza, to jeszcze karze (czyszczenie lvl, dłużej trwa, brak ciekawszego dropu niż na normal).

Jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni to jedyna nadzieja w ledderze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A1-4 wygląda dokładnie tak samo jak w podstawce.

Losowość to chwyt marketingowy, w a5 też jest kilka layoutów na zmianę. To taka losowość jak keep depths w a3, niby losowe, ale po czasie już trochę mniej. Jest chyba mniej statycznych map w a5 w porównaniu do innych aktów, w stylu fields of misery, ale generalnie dużo się nie zmieniło.

Rifty podobnie, różnorodność polega na tym że np. startujemy od wyjścia z jakiegoś levela i idziemy go wspak. Np. tower of the damned rift, to każdy level ma taki layout, tylko startujesz czasem od końca (ze środka tego okręgu) itd. Jak jest rift typu oaza albo fields of misery to mapa jest identyczna jak normalny waypoint z gry..

Losowe są za to efekty, pora dnia, oświetlenie.

Np. jedna z map a5, kompletnie inne światło niż normalnie:

 

Dołączona grafika

 

to akurat daje ciekawy efekt, niektóre wersje map mają podobny styl co ten słynny dodatek d3dark który wszyscy kiedyś używali po wyjściu podstawki, bo d3 w standardzie było zbyt cukierkowe. Zaskakujące jak dużo można zmienić prostymi ustawieniami oświetlenia i filtrami.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To znaczy że jak dla mnie dalej lipa ...

 

Pamiętam jak oglądałem streamy z bety dla rodziny i znajomych, miałem wrażenie że te niby to losowe rifty to te same lokacje z aktów z podstawki, tylko ze zmienionymi nazwami i oświetleniem właśnie. Szkoda, myślałem, że po blizzconie coś ruszy w tej kwestii, na samą myśl o robieniu tych samych aktów od nowa crusadaerem aż mi się niedobrze robi ... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno na plus, że gra trochę lepiej chodzi, bo zmniejszyli density.. :D przynajmniej w większości miejsc. Czasem trafi się rift z bardzo dużym, ale stosunkowo rzadko. Dodatkowo postacie mają znacznie mniej aps, z powodu geara w ros, na którym jest mało iasu, raczej duże statsy. Nie działają też buildy z nieskończoną generacją zasobów jak ww barb czy cm wizard, co również drastycznie zmniejsza spadki fps w party.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta, Diablo złe, dodatek wtórny i nic nie wnosi, większość się zarzeka, że go nie kupi.

A jak przychodzi co do czego to preordery na Reaper of Souls zajmują pierwsze miejsce w top 10 sprzedaży Dołączona grafika

Zdrowych, spokojnych dla wszystkich fanów Dołączona grafika   (dla hejterów też)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie którzy się aktywnie wypowiadają na temat gry, czy nawet korzystają z forów internetowych to jest promil tych co kupują diablo, więc ja bym nie brał wyników sprzedaży jako wyznacznika czegokolwiek.

Były kiedyś dane, na temat, ile % tych co kupiło podstawkę d3, w ogóle grało ponad poziom trudności normal. Mniej niż 50%..

To daje trochę do myślenia, większość klientów to ludzie których w ogóle nie interesuje itemizacja, endgame, auction house, czy cokolwiek bardzo zaawansowanego związanego z grą. Przechodzą sobie tytuł dla przejścia fabuły, jeden raz, jedną klasą na jednym poziomie, do zabicia diablo, i tyle. Więcej do gry nie wracają. To między innymi z tego powodu gry wyglądają dziś tak a nie inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

--> aerial

Też prawda, i niestety ze względu na takich ludzi kolejne patche zmniejszyły poziom trudności podstawki.

Mam nadzieję, że Tornment + będzie wymagający i byle Janusz, grający godzinę przy weekendzie nie będzie w stanie grać wyżej niż na master.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Affix to level 70, i co więcej jest physical, więc to x% damage z broni działa, podobnie jak działa po wstawieniu czerwonego gema w socket. Normalnie manticora ma obrażenia od trucizny, każdy elemental roll jest w tym wypadku słabszy niż physical.

 

Co do manticory nowej, nie widziałem jeszcze u nikogo. Obrażenia na bank będą większe na legacy, ze względu na crit. W nowych itemach praktycznie nigdzie nie ma crit bonusa, z paroma wyjątkami, ale wtedy jest po 30 (jakiś set).

Zapewne to zmienią bo wiele broni w ten sposób przebija te z ros.

 

Co do dh, np. nowe calamity, też jest słabsze niż stare rollnięte z nowym level 70 +damage. Tylko że np. nowe calamity ma nową właściwość, polegającą na tym, że marked for death które ma szanse wywołać, tym razem używa runy którą akurat mamy wybrane (jeżeli mamy). W klasyku mfd z calamity zawsze było bez runy. Więc tutaj, dajesz sobie mortal enemy (4 hatred na hita), cały ekran dodatkowo dostaje ten efekt (a nie 1 cel jak normalnie używając tego skilla), i mamy nieskończoną hatred. W takim przypadku, nawet tracąc sporo dps względem legacy calamity, warto brać to nowe. Może nowa manticora też ma jakiś unikalny mod. Nie widziałem nigdy nawet screena nowej, więc nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta, miała mało, poison roll bez znaczenia.

Ale jak chcesz taką z 200 dex, 50ed, 100 crita, bez względu na poison roll, to i tak będzie dość droga. Bo one pod 50% ed, juz zazwyczaj mają tam 1300 dps w klasyku.

 

Ja bym nie kupował nic bo:

1. zmienią to jeszcze, na pewno nie będzie tak że stare bronie po rerollu będą lepsze niż 90% geara z ros, tak jak osłabili rolle na armorach. Wystarczy że np. level 60 unikat będzie mógł mieć tylko statsy z level 60 (a nie 70 jak teraz) i po zabawie.

2. Będą laddery, więc jakakolwiek większa inwestycja w gear i tak miałaby się z celem, nawet jeżeli to by dawało przewagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

2. Będą laddery, więc jakakolwiek większa inwestycja w gear i tak miałaby się z celem, nawet jeżeli to by dawało przewagę.

 

Skąd wiesz że będą laddery, nigdy się nie natknąłem na żadne oficjalne info od Blizza by miały wejść do gry...Chyba że coś mi umknęło bo nie mam kompa od jakiś 2 tyg więc się nie interesuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Była o tym mowa, chociaż oficjalnie milczą, żeby ludzie już zupełnie nie zrezygnowali z gry w podstawkę.

Są nawet screeny z jakiejś wersji alfa, w których przy tworzeniu postaci jest checkbox od laddera.

 

edit:

 

śmieszny exploit w becie, spawn elit z itema, który daje pojawienie się losowego elita, jak użyjemy shrine'a. Bug polega na tym, że tak w połowie przypadków elity mają niskie hp, i można je zabić 1 trafieniem nawet na t6. Druga sprawa, to używając tego z makro które daje dużo mouseclicków, 1 shrine możne pojawić nam kilkadziesiąt elit (a nie 1 jak przy normalnym użyciu).

 

57min tego voda:

http://www.twitch.tv/pcgamesn/b/491057505

 

t6, w ten sposób szybko gość wyfarmił wszystkie legendary jakie są obecnie w ros dostępne

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za mało widziałeś chyba, większość gość nie ginie, ma taką kombinację itemów. Chodzi żeby przeżyć tyle, żeby podnieść legendary, i zabić wszystkie elity z niskim hp, reszta nie ma tu znaczenia. Chodzi o to że w ten sposób wyciągał coś 300-400 legendary na godzinę, a normalnie jakby grał to około 1.. 

chciał przetestować jak działają full sety. Grając normalnie to by mu zajęło chyba z miesiąc, grania po 10h dziennie żeby ten ostatni element sety wypadł. Tą metodą znalazł w kilka godzin.

Edytowane przez aerial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...