Carson Opublikowano 27 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2008 teraz to juz sam nie wiem o co sie dochodzicie :D o estetyke wykonania czy poziom skomplikowania/zlozonosci projektu :lol: Pelzak imo przesadzasz mocno, sprobuj przy pomocy tego dremla i pilnikow zrobic cos co poziomem skomplikowania sie choc troche zblizy sie do tego co mozna zobaczyc na bit-techu ;) powodzenia. I nie ma co ukrywac ze spolecznosc modderska za granica jest w duzo lepszej sytuacji. Tak wiem ze mozna narzekac i sie uzalac ale taka jest prawda, po pierwsze zasobnosc portfela, a po drugie, latwiejszy dostep do "porzadnych" maszyn. A polak z zasobnym portfelem nie bawi sie w mody tylko idzie do sklepu i kupuje lianli albo silverstone (jesli chce sie wyroznic z tlumu) lub jeszcze cos innego i na tym koniec. A coz moze zdzialac modder ktory jest ograniczany przez portfel i zaplecze sprzetowe...ano kombinuje jak to zwykle bywa, raz wychodzi lepiej a raz gorzej ;) Wystarczy spojrzec jak wyglada sytuacja w pl, ile modow moglaby stac dumnie obok tych z bittecha ;) peace Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 27 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2008 "a mi ktoś płaci? A przeciętnemu moderowi ktoś płaci? Robimy to dla własnej satysfakcji" to była taka przenośnia czyli przenośnia oznaczała, że "po co mam robić to dobrze, skoro nie mam z tego żadnych profitów".. No a profity, jeśli nie kasa, są takie, że pokazuje moda i czekasz na oklaski. Inaczej byś tego nie pokazywał. Ludzie po to pokazują swoje dzieła, żeby się pochwalić, pokazać coś co reprezentuje autora. Tu chyba dobry moment na powiedzenie: "Jak Cię widzą tak Cię piszą" :wink: - cały czas o to tylko mi chodzi. A nie jak niektórzy sugerują, o pokazanie kto jest lepszy a kto gorszy, w który mod włożono więcej pracy, bo to jest subiektywna opinia każdego oglądacza. czasami zdarza sie byk :lol2:i dlatego byki są napiętnowane, bo polski język schodzi na psy ogółem widze ze ten temat przeradza sie w rozgrywkę między namiprzeczyść okulary :wink: :) Pelzak imo przesadzasz mocno, sprobuj przy pomocy tego dremla i pilnikow zrobic cos co poziomem skomplikowania sie choc troche zblizy sie do tego co mozna zobaczyc na bit-techu ;) powodzenia.wanna bet? :wink: I nie ma co ukrywac ze spolecznosc modderska za granica jest w duzo lepszej sytuacji. Tak wiem ze mozna narzekac i sie uzalac ale taka jest prawda, po pierwsze zasobnosc portfela, a po drugie, latwiejszy dostep do "porzadnych" maszyn. A polak z zasobnym portfelem nie bawi sie w mody tylko idzie do sklepu i kupuje lianli albo silverstone (jesli chce sie wyroznic z tlumu) lub jeszcze cos innego i na tym koniec. A coz moze zdzialac modder ktory jest ograniczany przez portfel i zaplecze sprzetowe...ano kombinuje jak to zwykle bywa, raz wychodzi lepiej a raz gorzej ;) Wystarczy spojrzec jak wyglada sytuacja w pl, ile modow moglaby stac dumnie obok tych z bittecha ;)Tu też bym spekulował. Przykładową obudowę z drewna można sobie zrobić projekt w sketchupie np, zanieść to do stolarza, który potnie nam to i powierci z wykończeniem za nieduże pieniądze. Kiedyś robiłem subwoofer to miałem dylemat czy zapłącić gościowi 40 pln i mieć ładne oklejone płyty czy robić to samemu.. no ale robiłem samemu bo już miałem, połowe pociętych. Dlatego uważam, że to jest kwestia informacji o tym gdzie i za ile można coś załatwić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafix6814 Opublikowano 27 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2008 czyli przenośnia oznaczała, że "po co mam robić to dobrze, skoro nie mam z tego żadnych profitów".. No a profity, jeśli nie kasa, są takie, że pokazuje moda i czekasz na oklaski. Inaczej byś tego nie pokazywał. Ludzie po to pokazują swoje dzieła, żeby się pochwalić, pokazać coś co reprezentuje autora. Tu chyba dobry moment na powiedzenie: "Jak Cię widzą tak Cię piszą" :wink: - cały czas o to tylko mi chodzi. A nie jak niektórzy sugerują, o pokazanie kto jest lepszy a kto gorszy, w który mod włożono więcej pracy, bo to jest subiektywna opinia każdego oglądacza. ja robie to tylko dla własnej przyjemności, zabicia wolnego czasu i przy okazji mozna pokazać to innym, i może kogoś zachęcić a nie dla pieniędzy ALE NIE SKAZYWANIE KOGOŚ Z GÓRY NA ŚMIERĆ i tu przykład pewnego razu oglądając jakieś forum zauważyłem ze jakis kolo założył temat w którym było napisane ""ze ze względu na zbliżające się targi tuningu komputerów chciał bym przerobić obudowę i cos wygrać macie jakieś propozycje "" bezczelność :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 27 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2008 Pierwszej części już nie am sił komentować, ale nie zrozumiałeś tyle podpowiem :) natomiast jesli chodzi o zarobek... to ja się już temu przestałem dziwić jak przegrałem na targach we wrocku 2 lata temu :). Taka przegrana jest bardzo pouczająca. Robisz moda za 50.. 100 pln, a zgarniasz nagrody za 3..4 tysiace.. interes jak się patrzy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafix6814 Opublikowano 27 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2008 natomiast jesli chodzi o zarobek... to ja się już temu przestałem dziwić jak przegrałem na targach we wrocku 2 lata temu :). Taka przegrana jest bardzo pouczająca. Robisz moda za 50.. 100 pln, a zgarniasz nagrody za 3..4 tysiace.. interes jak się patrzy :) czasem tak bywa ze prawdziwy wysiłek nie zostanie doceniony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 30 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2008 (...)No a profity, jeśli nie kasa, są takie, że pokazuje moda i czekasz na oklaski. Inaczej byś tego nie pokazywał. Ludzie po to pokazują swoje dzieła, żeby się pochwalić, pokazać coś co reprezentuje autora. (...)Ostatnie zdanie ode mnie...g**o prawda. Bo nie każdy na moim przykładzie choćby robi obudowę na konkurs i się chwali od razu wynikami...ja nie chcę żadnych nagród, ani moderem też się nie nazywam. Do znudzenia widzę można tłumaczyć, że chciałem pokazać co mi się udało zrobić z nadzieją na jakieś uwagi. Te były za co już dziękuje. Ode mnie to koniec końców. Chcecie to kłóćcie się dalej :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 30 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2008 Ci wszyscy krytycy się nie znają :P Łatwiej powiedziec niz zrobić. Najważniejszy jest pomysł i za to wielkie uznanie dla autora. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 31 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2008 (edytowane) Ostatnie zdanie ode mnie...g**o prawda. Bo nie każdy na moim przykładzie choćby robi obudowę na konkurs i się chwali od razu wynikami...ja nie chcę żadnych nagród, ani moderem też się nie nazywam. Do znudzenia widzę można tłumaczyć, że chciałem pokazać co mi się udało zrobić z nadzieją na jakieś uwagi. Te były za co już dziękuje. Ode mnie to koniec końców. Chcecie to kłóćcie się dalej :Ptak, to proszę mi wyjaśnić w jakim celu pokazuje się ludziom cokolwiek? W każdym przypadku, zawsze gdzieś głęboko u podstaw leży chęć pokazania co się zrobiło. Ja też nie robiłem swojej obudowy na konkurs, zresztą nie ważne po co ją robiłem, skoro ją pokazałem, tzn że chciałem się pochwalić. I dokładnie tak samo jest u Ciebie i u każdego innego. Gdyby faktycznie nie zależało Ci na pochwaleniu się swoim dokonaniem, to byś nie pokazywał tej obudowy. Dla mnie jest to proste jak system binarny. Albo coś jest albo czegoś nie ma. Powiedz mi kto ma prawo nazywać siebie moderem? Jakie trzeba spełnić warunki? To jest po prostu określenie i tyle, zwykłe słowo, a nie jakiś mniej czy bardziej zaszczytny tytuł szlachecki. Zrobiłeś co zrobiłeś, prosisz o uwagi, no to otrzymałeś. W czym zatem problem :) stivo o jakich krytykach mowa, bo jeśli chodzi o mnie to raczej stoję po stronie "zrobić" aniżeli "powiedzieć". Poza tym pomysł też nie jest innowacyjny, więc nie takie wielkie znów te uznania, bo sąsiad miał komputer w szafce już jakieś 8 lat temu :wink: (tu nadmienię, iż nie czuł z tego powodu szczególnej potrzeby chwalenia się tym na forum) Edytowane 31 Lipca 2008 przez PelzaK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prodigal Son Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Dorzucę swoje 3 grosze, ale dla odmiany merytorycznie :P Laptop toto nie jest, ale taki "mobilny" patent nie jest wcale głupi. A modułowość tego (te wysuwane szuflady) przypomina trochę rozwiązania serwerowe. Wykonanie tragiczne, ale to "drewno" więc będzie się dało łatwo naprawić. Jak ja bym to widział: 1. DVD-romana przenieść do góry, pod górną półkę -po co to się tak do niego schylać (przy okazji zaraz pod nim będzie półeczka, w sam raz coby sobie płytkę odłożyć). Po bokach mogło by być miejsce na przyciski, diody, potencjometry (czy co tam kto jeszcze chce). 2. Zbędne dziury zaślepić: wkleić w toto docięte kawałki płyty, zaszpachlować, okleić. Uchwytów bym nie robił. Bez nich też otworzysz, a w razie czego ciocia nie wsadzi ci tam skarpetek z rozpędu. 3. Tą szczelinę nad górną szufladą można by przesłonić siatką tuningową (znów te skarpetki). 4. Z tyłu tej szuflady "płytowej" wstawić normalny tył z kompa (co jak wpadniesz na pomysł dołożenia jakiejś karty rozszerzeń? znowu piłowanie?), a "plecy" szafki w tym miejscu w ogóle wyciąć (będzie lepszy dostęp do gniazdek). 5. Ogólnie całość można by okleić jakąś futurystyczną okleiną (np typu carbon albo aluminium). 6. Pozostaje kwestia wentylacji: w dolnej szufladzie zasilacz wymusza ruch powietrza, ale czy nie warto by go odwrócić, aby dmuchał w stronę dysku? U góry widziałbym dwa wentle z tyłu nad śledziami skierowane nieco w dół -na płytę (chyba jest tam na tyle miejsca), które by przedmuchiwały powietrze do przodu, w kierunku tej szczeliny z siatką (albo w przeciwnym kierunku -ważne żeby pamiętać o wentlu na procku, coby nie musiał walczyć z kierunkiem przepływu powietrza). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafix6814 Opublikowano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2008 i o to mi własnie chodzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Temat zaginął mi w natłoku wakacyjnym. Nie chcę go na razie od nowa rozgrzebywać, ale chciałem tylko podziękować chłopakom wyżej za wskazówki ;) DVD rzadko używam dlatego poleciało na dół, nie przeszkada :) Z zasilaczem jest problem w okablowaniu, to jedyna pozycja w jakiej kable sięgają do reszty sprzętu, no ale problem w tym że wali powietrzem do tyłu, czyli zderza się z obiegiem powietrza. Jednak dla niedowiarków - fandery podkręcone na 80% mocy, furmark, orthos zapuszczone, CPU do 60*C a GPU 72*C. 140mm wentylator z tyłu nawet nie włączony, po załączeniu (wymuszam w tym momencie obieg powietrza taki że czuje wypadające z szuflady gorące powietrze nawet siedząc obok obudowy) tempy spadają o 5*C. Podczas zwyczajnej gry gpu nie osiąga nawet 65*C. Więc...nie, nie grzeje mi się nic :P No to tyle. Będzie czas, będzie kasa to dokończe moda na pewno, bo ta obudowa zostaje na długo ;) Pozdrawiam, i dziękuje za dyskusję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2008 To ja na pocieszenie Ci powiem że mam 40*C na cepie podobnym do Twojego [e2140 ;)] więc czy się nie grzeje hmmm raczej się grzeje ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 1 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2008 Po godzinnej grze 54*C. Jeszcze chyba kwestai chłodzenia nie sądzisz? Ja u Ciebie w podpisie widzę WC...więc sorry, ale co my tu porównujemy? ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 1 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2008 Tylko skoro twierdzisz że ciepłe powietrze wylatuje po włączeniu wentyla to stwierdzam że coś jest nie tak z temp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafix6814 Opublikowano 1 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2008 a ja na Galaxy 7600 ale gs mam 37 firmowe chłodzenie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 6 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2008 Sygnaturki nie zmieniłem wybacz :P sktualnie jest 8800GS. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafix6814 Opublikowano 6 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2008 musiałem się pomylić :oops: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saski Opublikowano 3 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2008 i jak tam modzik ? jakieś dalsze postępy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 22 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2008 (edytowane) Dziury załatane silikonem, kontroler obrotów szuka swojego miejsca na stałe, panel usb też czeka na wkomponowanie, na razie wszystko na wierzchu. Zmieniony wentylator z tyłu, na deltę 5V. Mówcie co chcecie ale fandery na grafie i cpu chodzą na min. a temp niższe niż z fanderami na full ale brakiem tylnego nawiewu. Wmontowałem power button na froncie, nie wystaje, ładnie wygląda itd. Bez otwornicy w drewnie ciężko dobrze zrobić więc idealne koło nie jest i z bliska widać niedoskonałości, ale nie na tym mi zależy ;] Schrzaniłem jedynie montaż napędu. Za duży otwór był więc nawaliłem i tam silikonu, efekt taki że zapaćkałem panel. Trzeba się kiedyś wziąć za wyczyszczenie, ale przez pracę nie mam czasu :( Za to jeszcze w styczniu planuje wyłożenie budy matami bitumicznymi :) I dam kątownik stalowy albo drewniany do umocowania śledzi, bo karty rozszerzeń luźno stoją ;] I to zrobię na bank. W każdym razie jak będzie już co pokazać to zrobię fotki na razie projekt odpowiada i nie gryzie mnie w oczy, więc egzystuje spokojnie. Zapomniałem dodać...będzie fajnie, jeszcze zobaczycie. Robię to wolno ale skończę w końcu ;) Edytowane 22 Grudnia 2008 przez Havoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrjancy Opublikowano 23 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2008 Dziury załatane silikonem jak to czytam to aż mnie ciary przechodzą po plecach, ale co tam ważne że tobie się podoba :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpachla2 Opublikowano 23 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2008 (edytowane) A kto mówił że ma sie podobać? Można termos z kawą postawić i jest ok. Nikt przecież tego w Paryżu wystawiał nie będzie. Edytowane 23 Grudnia 2008 przez szpachla2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrjancy Opublikowano 23 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2008 (edytowane) Chodzi mi o samo wykonanie tego moda: - Dziury załatane silikonem - Bez otwornicy w drewnie ciężko dobrze zrobić więc idealne koło nie jest i z bliska widać niedoskonałości - Schrzaniłem jedynie montaż napędu. Za duży otwór był więc nawaliłem i tam silikonu, efekt taki że zapaćkałem panel. a wystarczyło wg. mojej oceny troszkę więcej czasu poświęcić i uniknęło by cię takich wpadek. W modzie tym widać ewidentny brak dopracowania ale cóż skoro to spełnia swoje założenia to ok. Co prawda można defekty poprawić potem ale po co skoro za pierwszym razem można to zrobić na przyzwoitym poziomie. Edytowane 23 Grudnia 2008 przez piotrjancy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2008 To nie całkiem tak, choć powiedzmy że z grubsza rację Ci przyznaję ;) Ale, sprzętu praktycznie nie mam i szczerze mówiąc nie kupię ani wiertarki porządnej ani otwornicy tylko po to żeby zrobić parę dziurek ;) Dwa, miejsce na napęd zupełnie schrzaniłem więc coś zrobić trzeba było. Tylko trochę to inaczej wyglądało w zamyśle i trzeba było poprawić. Ale już zrobione. Co do silikonu, pewnie widzisz jakiś biały silikon do uszczelniania zlewu co? ;] A ja widzę taki do drewna, zapełniania ubytków, który tu akurat pasuje idealnie i szybko schnie. Dziury zapełnione i następnym krokiem będzie okleina. Najważniejsze że nic się nie sypie bo silikon trzyma wszystko, a kolor identyczny. Więc wybacz, ale tego się akruat nie czepiaj ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrjancy Opublikowano 24 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Grudnia 2008 No to zwracam honor ! tylko z okleiną nie daj ciała :) oraz pokaż jakieś fotki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 25 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Grudnia 2008 Będą będą jak się wreszcie za to wezmę ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...