Gothic

[niko2003]

Ja miałem tego pecha, że najpierw zagrałem w G2:NK który był bodaj jedną z najlepszycg gier w jakie w życiu grałem, a potem próbowałem przejść G1, który ma dużo gorszą mechanikę gry, grafikę i samą większość fabuły też już znasz z G2, więc nie wciągnęło mnie tak bardzo i mimo 2 podejść nigdy nie skończyłem. G3 też mi się nie spodobało, a Arcanii nawet nie próbuję, bo wiem, że to nie będzie to.

 

Kupiłem w EkstraKlasyce pierwsze dwie części Gothic. Po pięciu godzinach grania w "Gothic 1" osiągnałem 5 poziom, jestem w Nowym Obozie i kurcze nadal się nie mogę do tej gry przekonać. Mechanika ciężka, jakoś pusto, niby się mówi, że jest duży świat, ale troszkę liniowo się to wszystko robi (stwory raz zabite dopiero co rozdział się spawnują). Niby dialogi, misje to wszystko jest dopracowane, ale może to swoje lata robią, że ta gra już nie wciąga?

 

Może by się ktoś wypowiedział czy część druga i dodatek noc kruka wnosi dużo więcej?

[Rikki]

Część druga nie ma większego sensu bez poznania historii jedynki. Mniej więcej na etapie Nowego Obozu ludzie zakociach!ą się w Gothicu, może to po prostu nie jest gra dla ciebie. Co prawda dalej fabuła się ciekawie rozwija ale jak ci nie pasuje mechanika to wątpie, abyś się przekonał.

[Modd]

Jak od samego początku gra ci się nie spodoba, to niestety będzie ciężko ją ukończyć. Przed ukończeniem jedynki nie polecam grać w dwójkę, bo bez przerwy będą nawiązania do fabuły pierwszej części i będziesz się czuł nieswojo. Spinaj poślady i graj :)

[kwasior500]

Po 1 godzinie w G2 tak mi się spodobało pierwszym razem, że poszło w odstawkę do momentu ukończenia G1.

[niko2003]

Właśnie zainstalowałem dwójkę i faktycznie trzeba ukończyć jedynkę. Dzięki.

[Kamil2662]

Czemu już takich gier nie robią.

[kaijitsu]

Bo by dzieci płakały, że za trudne a konsolowcy łamali by sobie palce. a od takich graczy kasy nie wyciągniesz na kolejne dodat... pfu DLC :P

Edytowane 26 Kwietnia 2012 przez kaijitsu

[Małpożer]

Bo by dzieci płakały, że za trudne a konsolowcy łamali by sobie palce. a od takich graczy kasy nie wyciągniesz na kolejne dodat... pfu DLC :P

 

Jedynka nie byla trudna. W 2 trzeba uwarzac aby nie spierdzielic poczatku - cos o tym wiem bo 3/4 razy podchodzilem i zawsze cos zrobilem zle - nie ma jak pogon za zlodziejem jakiegos tam artefaktu i pulapki zastawionej przez tych pseudo dementorow kiedy sie jest na 2 strzaly od nich a pozniej epickie spierdzielanie przed siebie :lol: Jedynke przeszedlem dopiero po 5 czy 6 podejsciu a tak to zawsze stawalem w nowym obozie.

[pix3l]

Kupiłem w EkstraKlasyce pierwsze dwie części Gothic. Po pięciu godzinach grania w "Gothic 1" osiągnałem 5 poziom, jestem w Nowym Obozie i kurcze nadal się nie mogę do tej gry przekonać. Mechanika ciężka, jakoś pusto, niby się mówi, że jest duży świat, ale troszkę liniowo się to wszystko robi (stwory raz zabite dopiero co rozdział się spawnują). Niby dialogi, misje to wszystko jest dopracowane, ale może to swoje lata robią, że ta gra już nie wciąga?

 

Może by się ktoś wypowiedział czy część druga i dodatek noc kruka wnosi dużo więcej?

 

Mechanika z G1 jest faktycznie trochę męcząca, ale w 2 z tego co pamiętam było już lepiej.

Pamiętam jak ta gra wyszła, grałem bo kumple grali i zupełnie mi sie na początku nie podobała. Dopiero jak się wciągnąłem w historie, to nocki zarywałem :)

 

W gothic2 graj od razu z dodatkiem 'Noc kruka'. Sama podstawka miejscami wygląda nawet na niedokończoną. Z dodatkiem jest to kawał gry, zwłaszcza jeżeli jesteś rąbnięty jak ja i będziesz gral wszystkimi klasami :) (hint: jako czeladnik najlepiej było iść do kowala :> ale to sobie już sam wypracujesz :] )

 

Gothic 3 również jest super, jak poinstalujesz wszystkie łaty i uaktualnienia to gra się elegancko, natomiast gothic 3: zmierzch bugów, to panie, w ogóle tragedia jest. Przemęczyłem tylko dla story line :)

[Małpożer]

Gothic 3 również jest super, jak poinstalujesz wszystkie łaty i uaktualnienia to gra się elegancko, natomiast gothic 3: zmierzch bugów, to panie, w ogóle tragedia jest. Przemęczyłem tylko dla story line :)

 

Zmierzch bogow pozyczylem od znajomego i oddalem mu na drugi dzien, a dokladnei to gralem z 5min. O ile w gothic 3 mialem te 30kl/s to w zmierzchu ledwo dobijalem do 7 (jeszcze stary sprzet) :blink:

[demon92]

Pograłem trochę w G1 i na początku trochę się dziwnie grało, ale jak się przyzwyczaiłem do tej starej mechaniki, to stwierdziłem, że nie ma to jak ten stary dobry Gothic:) Osobiście uważam, że gra nadal potrafi wciągnąć:) Chyba sobie przejdę G1, później G2 z dodatkiem(bo pierwsze raz grałem bez) i wkońcu dociągne G3 do końca, bo nigdy mi się nie udało przejść.

[dzik86]

zrób to, bo na prawdę warto :D

Edytowane 7 Maja 2012 przez dzik86

[demon92]

Jak sobie teraz tak pomyślę to G1 też nie ukończyłem, tylko chyba save'a straciłem gdzieś pod koniec, chyba po zdobyciu tej laski co tam była. G2 przeszedłem podstawkę raz albo dwa razy, no i G3 miałem chyba z 4 podejścia i nigdy nie skończyłem. Więc wiem, że warto bo to IMO jedna z najlepszych serii gier w jakie grałem. G3 ZB nie widziałem na oczy, a G4 mnie jakoś nie wciągnął, ale też go pewnie kiedyś przejdę razem z dodatkiem. Później czeka mnie dokonczenie Risena i zagranie w Risen 2, ale to daleka droga:)