oicw Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Witam.Muszę kupić dysk na dane(system będzie postawiony na innym dysku),o pojemności 1TB.Przymierzałem się do 1,5TB,ale są zbyt drogie jeszcze.Może to być śmiało konstrukcja z 5400rpm. Proszę o podanie konkretnych modeli. Dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Seagate ST31000520AS ( 5900 RPM , podobno niezwykle cichy ... sam o nim myślę ... pewnie będzie miał mniejsze wibracje niż mój obecny 320 GB 7200 RPM) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Seagate ST31000520AS ( 5900 RPM , podobno niezwykle cichy ... sam o nim myślę ... pewnie będzie miał mniejsze wibracje niż mój obecny 320 GB 7200 RPM)I zapewne nie boisz sie padu dysku z tejze serii? 5400 ma Samsung F2 , Samsung F3 (ECO) oraz EADS od WD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 (edytowane) I zapewne nie boisz sie padu dysku z tejze serii? 5400 ma Samsung F2 , Samsung F3 (ECO) oraz EADS od WD. Osobiście wcześniej niż za 10 lat samsunga po ostatnim padzie nie kupię :]. A czy się boję - jak mi padnie to w ten czas będę miał do tego podstawy ... w ciągu ostatnich lat tylko Samsung mi padł ... miałem już jednego Seagate przez ponad 5 lat ... teraz mam kolejnego już kilka lat (ale ten czas leci) ... i nie było w Seagate awarii. Dla mnie jeszcze obok Seagate istnieje jeszcze ew. ten WD. Edytowane 21 Września 2009 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 ... miałem już jednego Seagate przez ponad 5 lat ... teraz mam kolejnego już kilka lat (ale ten czas leci) ... i nie było w Seagate awarii. Wygląda na to, że jesteś jakieś 5 lat w tyle w stosunku do dzisiejszych realiów ;) F2EG są obecnie najmniej awaryjne, F3/F3EG są najnowsze ale już gdzieś wzmiankę o awarii i dziwnych zachowaniach widziałem, WD jakoś przechodzi cieniem i też mało co pada, natomiast Seagate myśli o puszczeniu specjalnego pociągu towarowego przez Europę do transportowania Barracud na serwis :D Żart żartami ale SG bym nie wziął, jak coś to tylko WD Green albo Samsung F2EG/F3EG ze względu na cisze i brak wibracji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Osobiście wcześniej niż za 10 lat samsunga po ostatnim padzie nie kupię :]. A czy się boję - jak mi padnie to w ten czas będę miał do tego podstawy ... w ciągu ostatnich lat tylko Samsung mi padł ... miałem już jednego Seagate przez ponad 5 lat ... teraz mam kolejnego już kilka lat (ale ten czas leci) ... i nie było w Seagate awarii. Dla mnie jeszcze obok Seagate istnieje jeszcze ew. ten WD. Wole kierowac sie "prawem serii" niz tym co mi padlo... Skoro jednak jestesmy w temacie padow - 2 Sigejty poszly. Trzeci po wymianie o dziwo dziala. Moj Samsung od kupna lazi bez problemow , gdy nowy Sigejt (w analogicznym okresie czasu) mial juz : -12 badow przy 160GB -1 bad przy 500 po moze tygodniu Z moich na prawde bezawaryjnie i bez zastrzezen to pracuja wlasnie Samsung + WD. Ps - WD ponoc m aobecnie 5 letnia gware. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Tak. WD i Seagate dają 5 lat gwarancji ale to od dawnego czasu, WD od co najmniej 4 lat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Tak. WD i Seagate dają 5 lat gwarancji ale to od dawnego czasu, WD od co najmniej 4 lat.Popatrz : http://www.arest.pl/index.php?inc=produkt&...735&katid=4 Sigejt i 3 letnia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Tylko czy ten Seagate 5900 RPM będzie tak awaryjny jak zwykła seria 12 7200 RPM? - tego nie wiadomo. Jeśli WD daje 5 lat gw. to jeszcze bardziej się nim muszę zainteresować. Ew. kupię ten Seagate i jak padnie to otwarcie napiszę na forum (w tym dziale z resztą) że S. jest do d. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Tylko czy ten Seagate 5900 RPM będzie tak awaryjny jak zwykła seria 12 7200 RPM? - tego nie wiadomo. Jeśli WD daje 5 lat gw. to jeszcze bardziej się nim muszę zainteresować. Ew. kupię ten Seagate i jak padnie to otwarcie napiszę na forum (w tym dziale z resztą) że S. jest do d. ;)Tylko jesli mnie pamiec nie myli napisales "dysk na dane" - od takich dyskow wymaga sie praktycznie 100% pewnosci i bezawaryjnej pracy. NIe kupilbym tego z mysla o trzymaniu na nim danych i mysleniu czy to nie padnie , jesli juz to 2x500 bez Raidu , czy R1...od nich... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Popatrz : http://www.arest.pl/index.php?inc=produkt&...735&katid=4 Seagate ma 5 lat gwarancji od daty produkcji a sklepy 3 pośrednictwa, pozostałe 2 lata należą do producenta. WD ma taką samą gwarancję z tą różnicą, że honoruje dla resellerów 5 lat od daty zakupu, resellerzy sklepom a sklepy klientom. Na tym to mniej więcej polega ;) Kupując Seagate nigdy nie wiesz czy leżał na magazynie 2 miesiące czy 2 lata hehe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Tylko jesli mnie pamiec nie myli napisales "dysk na dane" - od takich dyskow wymaga sie praktycznie 100% pewnosci i bezawaryjnej pracy. NIe kupilbym tego z mysla o trzymaniu na nim danych i mysleniu czy to nie padnie , jesli juz to 2x500 bez Raidu , czy R1...od nich...Akurat ja się podpiąłem ;) ... dla siebie szukam dysku ogólnego ... cichego (bardzo cichego ... ale nie SSD bo za małe i za drogie), mało wibrującego i możliwie najszybszego przy tej całej ciszy i braku wibracji. Oczywiście awaryjność też jak najmniejsza. 7200 RPM to chyba wszystkie są nieco "niespokojne" ... jest już dosyć dobrze ale ... chyba gorzej wyraźnie od 5400-5900 RPM ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 No jesli takie priorytety to 5400-5900 z tym, ze Sigejtowi ja mowie dziekuje wiec zostaje Ci albo F2/F3 Eco albo EADS. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 (edytowane) No jesli takie priorytety to 5400-5900 z tym, ze Sigejtowi ja mowie dziekuje wiec zostaje Ci albo F2/F3 Eco albo EADS.WD10EADS ? http://www.wdc.com/en/products/products.asp?driveid=559 ... on ma 7200 RPM? (opis na proline) ... talerze po 500 GB? (ps. za to nie cierpię WD na stronie bieda się doszukać gęstości a nawet tak podstawowej rzeczy jak prędkości obrotowej - no LOL) ps. jeszcze jest caviar black - niby mniej wibruje ale ma większą głośność przy wyszukiwaniu - info ze strony producenta Edytowane 21 Września 2009 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 WD10EADS ? http://www.wdc.com/en/products/products.asp?driveid=559 ... on ma 7200 RPM? (opis na proline) ... talerze po 500 GB? (ps. za to nie cierpię WD na stronie bieda się doszukać gęstości a nawet tak podstawowej rzeczy jak prędkości obrotowej - no LOL) ps. jeszcze jest caviar black - niby mniej wibruje ale ma większą głośność przy wyszukiwaniu - info ze strony producenta Na stronie proline to sobie mozna ;) : http://www.xbitlabs.com/articles/storage/d...-roundup_5.html http://www.xbitlabs.com/articles/storage/d...up_7.html#sect0 Gdyby on mial 7200 tak WD na bank napisalby o tym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oicw Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Widzę panowie,że starcie niemal ideologiczne tutaj panuje,hehe. To może ja dorzucę swoje trzy grosze i napiszę jak to u mnie wyglądało z dyskami na przestrzeni tych 9 lat przygody z PCtem. U mnie zdecydowanie prym w kategorii bezawaryjności wiedzie firma WD,której dyski nigdy jeszcze mnie nie zawiodły. I tak,pierwszy dysk w moim pierwszym komputerze to był WD 20GB,który służył wiernie mi przez 5 lat. Gdy padł,kupiłem Seagate 80GB,który był uszkodzony od samego początku...w serwisie wymienili mi go na WD800 (80GB),który służy mi do dziś,a minęło od tamtej pory już prawie 5 lat.Do dziś to jest mój dysk systemowy. W grudniu zeszłego roku dokupiłem jako dysk na magazyn,Samsunga F1 Spinpoint 640GB,jak na razie spisuje się bardzo dobrze.Jedyną wadą jaką zauważyłem u niego jest to,że dość mocno się grzeje. A że brakuje mi na nim już miejsca.muszę kupić owy trzeci dysk.Absolutnym priorytetem jest trwałość i niezawodność. Osobiście coś mnie ciągnie właśnie ku WD,słyszałem że te z serii Green Power (mają one chyba 5400rpm)są bardzo dobre. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 (edytowane) Na stronie proline to sobie mozna ;) : http://www.xbitlabs.com/articles/storage/d...-roundup_5.html http://www.xbitlabs.com/articles/storage/d...up_7.html#sect0 Gdyby on mial 7200 tak WD na bank napisalby o tym. Właśnie tak myślałem (że info z proline można sobie ...) Dzięki za link . Wynika z niego że ten WD ma talerze po 333 GB (i faktycznie prędkością on nie powala). :/ Edytowane 21 Września 2009 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psz3mo Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Ja też zastanawiam się jaki dysk wybrać, 1TB, ma być chłodny, tylko na dane więc myślę, że samsung f2 się sprawdzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xadamx Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Z tą awaryjnością Seagate-a to nie wiem czy czasem największa liczba zwrotów nie wynika z tego, że najwięcej się ich sprzedaje i trzeba by było mieć dokładne dane o współczynniku sprzedane/zwrócone żeby uczciwie porównać. Co do WD Green 1000EADS, to Barracuda LP jest cichsz i szybsza. A podczas pracy w systemie różnica wydaje się jakby WD to był 5600 a BarracudaLP 7200. Wiem, że ma to być dysk na dane ale od takiego dysku można wymagać ciszy a EADS wcale taki super nie jest:/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 xadamx To samo cały czas powtarzam, ale żaden z jadących po Seagatecie nie chce się pochwalić statystykami od producentów. Raz dałem statystyki z dużego sklepu i Seagate (wraz z felerną serią 11) wcale nie wypadł najgorzej, tylko Samsung. A jeśli chodzi o serię LP, to widać, że niektórzy już z góry założyli, że to to samo co seria 11. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_lesiu Opublikowano 24 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2009 (edytowane) Posiadam dwa Caviary serii Green. 640GB AACS (od około pół roku) i 1TB EADS-00M2B0 (2 talerze po 500GB) od kilku dni. CPU i grafa zwodowana. Na chłodnicy 2x Fander @ 600rpm, wyciągowy też Fander i równiesz 600rpm. Zasilacz Enermax Modu - wentylator nie przekracza 550rpm tak więc....komp z wypiętymi napędami jest więc niesłyszalny. Oba dyski są słyszalne, gdyż siedzą w Stackerze (zamocowane "na sztywno" do obudowy) na samej górze, a więc dosyć blisko mnie (siedzę w linii prostej jakieś 70-80cm od budy). Stacker ma front z siatki więc nic nie wytłumia dźwięków dysków. Jest to delikatny szum. Buczenie/wzbudzanie obudowy znane ze starszych serii WD jest tutaj na pograniczu słyszalności, przy czym ja jestem na to bardzo, na prawdę bardzo wyczulony i w tym momencie chcę to buczenie usłyszeć. Podejrzewam więc że ktoś inny by tego nie zauważył. Po ustawieniu dysków na dnie i z tyłu obudowy (na tej siatce), szum jest trochę mniej słyszalny, ale nadal jest. Teraz kwestia pracy głowic. Są słyszalne i to bardzo wyraźnie przy wyłączonym AAM. Po włączeniu dalej je słychać ale znacznie, znacznie mniej - można powiedzieć że pracują wtedy cicho. W obu przypadkach jednak słychać że ich głośność jest wynikiem kontaktu dysku z obudową. Nie chodzi o rezonowanie czy wzbudzanie obudowy! Po położeniu kawałka folii bąbelkowej dyski BEZ AAM w idle milkną natomiast praca głowic to jest bardzo (BARDZO!) cichutkie mielenie. Po włączeniu AAM już nic nie słychać. Przy włączonym AAM czasy dostępu spadają do 19ms (bez AAM jest 15ms). Powyższe zostało sprawdzone teraz, tj. o 2 w nocy, przy kompletnej ciszy w pokoju. W ciągu dnia nawet i bez folii, z dyskami przykręconymi na sztywno, jeśli się nie schylisz do frontu obudowy to nie wiesz że komputer pracuje. EDIT: Nooo, może trochę przesadziłem...komp jest niesłyszalny w dzień przy włączonym AAM, natomiast przy wyłączonym słychać pracę głowic ale zdecydowanie nie jest to tak słyszalne jak w nocy. Zawieszenie dysku na jakimś "wytłumiaczu" powinno w 100% załatwić ten "problem" :) Kupiłem "Zielonego" tylko do przechowywania danych. Zostanie on zamontowany właśnie na jakimś gumowym zawieszeniu by osiągnąć efekt jak po podłożeniu folii bąbelkowej. Może Seagate czy Samsung ma dyski które bez zastosowania izolacji między obudową a dyskiem pracują bezgłośnie ale ja nie czuję potrzeby zmiany Caviara na coś innego. Oczywiście to tylko moje zdanie :) Edytowane 25 Września 2009 przez m_lesiu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...