Okradli mnie :(

[TDK]

Wracam z budy do domu, jestem w klatce juz. Wkladam kluczyk do drzwi i nagle nie wiem skad dwoch dresow i txt "dawaj ta komorke". Z poczatku myslalem ze qmpelk sie zbija ale jak sie odwrocilem to wiedzialem ze nie. Przeszukali mnie wzieli komorke i poszli, facet wyszedl z klatki ale nic nie zdolal zrobic :[. Nie wiem naprawwde skad sie dowiedzieli, nikomu procz w klasie nie pokazytwalem (a i im niechetnie), wiec naprawde nie wiem. Komorka to t722i... Mam pytanie:

znam z widzenia jednego z nich, qmpel tez ale nie tylko z widzenia... byl tez drugi i kolega tez go zna. Mam pytanie co lepiej zrobic? Isc na policje (i tak pojde po protokol) czy moze lepiej zrobic to pozaprawem, deliktanie mowiac(naslac smutnych panow ze tak sie wyraze). Mam jeszcze przeslanie do ludzi w moim wieku czyli cos okolo 16-17-NIE NOSCIE STUFFU DO BUDY! KTOS ZLUKA POWIE KOMU TRZA I BYE BYE :cry: .

[wojwar]

Wg mnie - oczywiscie idz na policje. Nie dosc ze okradli ciebie - to moze kogos jeszcze. Jesli nikt nie bedzie tego zglaszal - to nikt nie bedzie ich scigal.

 

Ja osobiscie jestem przeciwnikiem metod - przemoc na przemoc. Bo to zawsze rodzi agresje. A skad wiesz, ze nastepnym razem (jesli przezyja atak twoich "smutnych panow") ciebie nie zastrzelą np ?

[Grinch]

Qrwa co to juz sie dzieje w tym kraju :/ Idz na policje niech ścigają tych pojeb.ów. Współczucia :(

[TDK]

Co do okradania innych-ostatnio na moim osiedlu okradli babke z torebki... moze nawet ci sami. Mam tylko nadzieje ze nie wyjda zaraz z usmiechem na mordzie bo "czyn mial mala szkodliwosc spoleczna";/. Pojde na police niech oni sie tym zajma. Mam nadzieje ze zdarze dzis, chodzi o to ze kazali mi isc na drugi koniec miasta ;/. Ale zobaczymy, komorki i tak penwie nie odzyskam ale chodzi mi o to zeby cos im zrobili, nawet wpis do akt...;/

[michalak]

Mnie okradli na Woli w Warszawie to niezgłaszałem tego na policje, zapomniałem nawet jak dokładnie wyglądali, byłem zrospaczony po stracie Noki 6310. Nie noście nigdzie stuffu, trzymajcie stuff w domu, bo to jedyna bezpieczna metoda na dresów.

[LPC]

a ja jak bym znał kolesi chociarz z widzenia upewnił bym sie ze to oni i zalatwił bym im taki w<span style="color:red;">[ciach!]</span>oool ze by sie posrali a pozniej moze jeszcze opcjonalnie(czyt jak by mieli fure) to by sie jej cos zrobilo(czyt uszkodzilo)

[Majdan]

(...)Nie noście nigdzie stuffu, trzymajcie stuff w domu, bo to jedyna bezpieczna metoda na dresów.

Jest jeszcze jedna metoda , nosić ze sobą gnata , ale wtedy trzeba wiedzieć że nie zawachacie sie jej użyć , ja bym niemiał oporów , nawet jakby mnie przymkneli byłbym dumny że wyplewiłem chwasta!

[ahu]

Hmm...watpie zeby policja sie tym chciala zajac :( . Zgloszenie owszem przyjma, zapewnia ze zrobia co sie da itp. a w sumie g... zdzialaja! Kumpel sprowadzil sobie z USA radyjko do samochodu, full wypas, jakis rzadki model. Wyszedl do sklepu wraca...stluczona szyba i nie ma radia! Sledzil przez jakies 2 tygodnie ogloszenia czy nikt nie chce sprzedac takiego czegos i znalazl takie ogloszenie! Pojechal obejrzec, patrzy jego! Pojechal na komisariat mowi co i jak a oni na to: "pojechalibysmy ale nie mamy benzyny" no to kumpel mowi, ze jest samochodem moze ich podwiesc :D a oni, ze tak nie mozna itd. sklął ich i wyszedl...Niestety takie sa w Polsce realia wiec lepiej sprobuj zalatwic to sam :wink: .

 

BTW. Wspolczucia z powodu straty komorki :? .

[GenghisKhan]

idz na gliny a sprawiedliwosc wymierz sam

widzisz co za pie.rdo.lone dresy.. <span style="color:red;">[ciach!]</span>.a wpier.dol.ic trza im!!!!!!!

kula w łeb i do rowu z nimi!!!!

[Jacek]

<span style="color:red;">[ciach!]</span>lone dresy :/

[Jacek]

Pisząc swojego posta pomyslałem własnie o genghis.. no :) Wiedziałe ze powie tak od serrca :D

 

zaj ebac ihch i tyle :? Zaraze trzeba jak najszyciej unicestwić :>

[mikaelus]

Najlepiej byłoby przestrzelić kolana z DE i zostawić gdzieś pod płotem. Dłuuuugo sobie nie pochodzą....

[GenghisKhan]

Pisząc swojego posta pomyslałem własnie o genghis.. no :) Wiedziałe ze powie tak od serrca :D  

 

zaj ebac ihch i tyle :? Zaraze trzeba jak najszyciej unicestwić :>

thx za slowa uznania - drechow trza tempic - dresiarze na forum strzezcie sie!!!!!

[McBenner]

Moim zdaniem, jakby kilku ludzi zabilo drecha za pozyczanie dwoch zeta, albo za udostepnienie komorki, to wtedy bylby spokoj. K.u.r.w.a. rzygam tym, przeciez to nienormalne, zeby takie rzeczy byly na porzadku dziennym. A wam powiem ze zle robicie nie dajac tego na policje, chociaz w statystyce bedzie ze wiecej kradziezy jest. Moze ktos by cos z tym robil, a tak jak jest ukryta ilosc kradziezy to oni se mysla "tacy zli nie jestesmy, tylko 1/10 osob zostala okradziona, 9/10 jest bezpieczna"

[TDK]

Najlepiej byłoby przestrzelić kolana z DE i zostawić gdzieś pod płotem. Dłuuuugo sobie nie pochodzą....

Wiem ze to nieludzkie (ale ja wcale nie jestem ludzki ;]) ale poszukam sobie jakis kolesi ktorzy byli by im wstanie zlamac nozki ;]. Ja wiem ze drastyczne itd ale co ja im zrobilem? Nawet ich nie znam... ja rozuemiem ze ktos kradnie bulke czy chleb ale takie cos to zwykle skur.wysynstwo :evil: . Co do broni to mysle zeby kupic sobie wiatrowke i kabure i nosic... nigdy nie wiadomo czego moga od ciebie chciec, moze to byc nawet zlotowka, a jak taki dres zobaczy makarova albo co to go zgasi... i jak strzele to napewno tez straci troche zwinnosci ;].

[GenghisKhan]

Najlepiej byłoby przestrzelić kolana z DE i zostawić gdzieś pod płotem. Dłuuuugo sobie nie pochodzą....

Wiem ze to nieludzkie (ale ja wcale nie jestem ludzki ;]) ale poszukam sobie jakis kolesi ktorzy byli by im wstanie zlamac nozki ;]. Ja wiem ze drastyczne itd ale co ja im zrobilem? Nawet ich nie znam... ja rozuemiem ze ktos kradnie bulke czy chleb ale takie cos to zwykle skur.wysynstwo :evil: . Co do broni to mysle zeby kupic sobie wiatrowke i kabure i nosic... nigdy nie wiadomo czego moga od ciebie chciec, moze to byc nawet zlotowka, a jak taki dres zobaczy makarova albo co to go zgasi... i jak strzele to napewno tez straci troche zwinnosci ;].

prosze o kontakt wszystkich z forum nie lubiacych - nie nawidzacych dresow i chcacych im w<span style="color:red;">[ciach!]</span>lic wreszcie :)

walcie na prv

[TDK]

Najlepiej byłoby przestrzelić kolana z DE i zostawić gdzieś pod płotem. Dłuuuugo sobie nie pochodzą....

Wiem ze to nieludzkie (ale ja wcale nie jestem ludzki ;]) ale poszukam sobie jakis kolesi ktorzy byli by im wstanie zlamac nozki ;]. Ja wiem ze drastyczne itd ale co ja im zrobilem? Nawet ich nie znam... ja rozuemiem ze ktos kradnie bulke czy chleb ale takie cos to zwykle skur.wysynstwo :evil: . Co do broni to mysle zeby kupic sobie wiatrowke i kabure i nosic... nigdy nie wiadomo czego moga od ciebie chciec, moze to byc nawet zlotowka, a jak taki dres zobaczy makarova albo co to go zgasi... i jak strzele to napewno tez straci troche zwinnosci ;].

prosze o kontakt wszystkich z forum nie lubiacych - nie nawidzacych dresow i chcacych im <font color="#FF0000">[ciach!]</font> wreszcie :)

walcie na prv

The solution-revolution ;)

 

A co samego pomyslu to jestem za... ZOMO WROC DRESA TRUC!. Pare sciezek zdrowia i by czyszczyli radiowozy spolecznie oraz samochody innym porzadnym obywatela ;) (w formie rewanzu za wszelkie szkody),

[Neo_x]

no q.r.w.a. ........ mialem podobno sytuacje tez jak wracalem do domu ze 3 tygodnie temu ze szkoly....... podeszlo q.r.w.a. 2 takich duzych.... zlapalo mnie i mowia... dawaj komorke..... to ja ze nie mam........ to sie pytaja ponownie czy mam jakas kase....... mowie ze nie... ale na upartego ze 3 zl sie znajda....... wzial mi portfel jeden, sprawdzil.... zobaczyl ze sa 3 zeta w takich 10 i 20 groszowkach i je wzial :lol: ... odebralem portfel i poszedlem....... a najlepsze bylo to ze w drugiej kieszeni mialem koma.....

ja naszczescie mialem szczescie bo mnie nie sprawdzali....... ale gdyby mi sprawdzili kieszenie to bym juz koma nie mial....... wiec od tamtej pory koma do szkoly nie nosze.......

 

chetnie bym takim osobiscie w<span style="color:red;">[ciach!]</span>lil....... tyle ze oni byli z glowe wyzszy i wazyli po ok 100 kg kazdy :evil:

[Taso]

Tak to teraz jest :( Eeeh szkoda gadac :? :x Duzej czesci osob ktore znam ukradziono/probowano ukrasc telefon i/lub kase...

[Krootki]

A ja kiedyś na<span style="color:red;">[ciach!]</span>y zostawiłem komórke w kurtce w szatni na dyskotece... Nawet nie miałem do nikogo rano pretensji jak już nie miałem telefonu :oops:

[benek]

:idea:

 

chyba nadszedl czas zeby sprawiedliwosc wymierzac samemu - moze zorganizujemy w kazym miescie bojowki antydresowe :?: ;)

[TDK]

:idea: 

 

chyba nadszedl czas zeby sprawiedliwosc wymierzac samemu - moze zorganizujemy w kazym miescie bojowki antydresowe  :?:  ;)

Wlasciwie to nie glupi pomysl, bezrobotni mogliby sobie zarobic... NO DRESS NO STRESS ;).

[tHuNaR]

Qrwa jak ja slysze, ze kogos zszyli to mi sie tak qrewsko cisnienie podnosi... Powinno sie im nogi lamac w kolanach, jakby sie kiedys dorobili rodziny (czego nie zycze) i taki c.<span style="color:red;">[ciach!]</span> jeden z drugim zobaczyl, ze nie moze z synem w pilke zagrac (bo chodzi o kuli), bo w mlodosci go polamali za kradzierze to by sie zastanawial, tyle ze to by bylo juz za pozno. Teraz zreszta to nawet i oni cie moga podac na policje jak im cos zrobisz, <span style="color:red;">[ciach!]</span>e s<span style="color:red;">[ciach!]</span>ysyny :[

[dlugi_a]

wiecie moze jak to jest z wiatrowkami, bo posiadac mozna, a jak bym takiego dresa postraszyl, to nie jest to wykroczeniem?

[GenghisKhan]

heja pisac do mnie na prv bo ja juz sie dawno z taka inicjatywą nosilem :))) serio

[MacieX]

hey ... ja bym kupił porządną spluwę i wymierzał bardzo niehumanitarnie acz skutecznie i odpowiednią dla nich metodą -- sprawiedliwość

 

mianowicie ... po zmroku ... jakims wozem ze zmienianymi codziennie tablicami (siakis starszy grat) jak bym zobaczyl znajomych drechow z ktorymi mialem niewatpliwa nieprzyjemnosc spotkania U.pie.r.do.li.l bym im leb .... albo takiego na goracym uczynku dorwac i powyrywac konczyny... bedzie zyl ... ale sam korpusik kitajacy by sie czolgal ....

 

przy odrobinie szczescia taki korpusik zdechlego drecha zobacza inne drechy i koniec ... przestepczosc spada do zeraaaaa ... ..no moze nie calkiem ale cos kolo tego .... trzeba zawiazac jakas 'podziemna' organizacje anty-drecho-zlodziejo-podobnych pasozytow ... miec tajne zebranka ... i wyplenic zaraze .. jak za czasow walk z okupantem ... efff ciekawe co zrobiliby tacy bohaterowie znanych nam "Kamieni na szaniec" ... napewno nie pozostawiliby tego w obecnym stanie .... a to zmusza do myślenia

[BLANTMEN]

znam z widzenia jednego z nich, qmpel tez ale nie tylko z widzenia... byl tez drugi i kolega tez go zna. Mam pytanie co lepiej zrobic? Isc na policje (i tak pojde po protokol) czy moze lepiej zrobic to pozaprawem, deliktanie mowiac(naslac smutnych panow ze tak sie wyraze). Mam jeszcze przeslanie do ludzi w moim wieku czyli cos okolo 16-17-NIE NOSCIE STUFFU DO BUDY! KTOS ZLUKA POWIE KOMU TRZA I BYE BYE  :cry: .

IMHO: Zostałeś wystawiony :evil: :evil: U nas na osiedlu tesh była taka sytuacja. Qmpel wystawił kolege, zeby tylko zarobić :evil: :evil: Dlatego ja wogóle nie zabieram komorki ze sobą jak gdzieś idę (ewentualnie gdy jadę daleko od domu, ale to wtedy mam ją głęboko w torbie.

[Zoltar]

Smutne to, i macie rację, że to s<span style="color:red;">[ciach!]</span>ysyny...

 

 

Tylko dziwi mnie to, poco wam te telefony w szkole ? Dla szpanu, mody ? 15 lat i potrzebny telefon, na widok którego dres dostaje orgazmu... :roll:

 

Przypomniała mi się sytuacja. Wracam od kumpla w sobote. Staje na przystanku. Kilka metrów dalej namiętnie bawi się komórką wysoki chudzinka. Myślę sobie, ciekawe co zrobisz zaraz. W stronę przystanku kieruje się 2 dresików. Niscy i wyglądem przeciętni. Gdy tylko ich spostrzegł odrazu schował telefon i przestał paradować po całym przystanku... Smutne to, i niestety śmieszne zarazem. Bo chłopak chciał się pobawić, a nie mógł. Niestety prawda jest taka, że dzisiaj trzeba się bronić przed śmieciami, którzy tylko czyhają na okazję... :x I nieułatwiać im tego ! Uprawiajcie sport, uczęszczajcie na siłownię. Nie trzeba być mega-pakerem, żeby odeprzeć samą próbę. Bo dres jak zobaczy chudego, wątłego, przeciętnego chłopaka bez 45 w bicepsie to zaraz go zaatakuje. A chodzi nie oto, żeby się z nimi bić, ale żeby ich maksymalnie zniechęcić i nie prowokować... :)

 

Bo nawiązuje tym do tego koniecznego zabierania phona do szkoły. Czy to aby jest potrzebne ? :roll:

[Ruido]

Bojowki anty-dresowe :?:

To jest mysl 8) :wink:

 

A potem w telewizji znow powiedza ze to zly wplyw gier komputerowych :lol: (Grupa mlodziezy w wieku od 15-27 lat napadla na grupe bezbronnych chlopcow (czyt. drechow) bolesnie. Chlopcy znajduja sie teraz w szpitalu, a huliganie (czyt. tym co wymiezyli sprawiedliwosc)zostali juz zlapani przez policje. Grupa huliganow umowila sie popularny internetowym forum dyskusyjnym tweak.pl aby napasc na tych chlopcow, kilka dni wczesniej zachwycali sie na forum potwornie brutalna gra GTA i Doom :lol: )

[MacieX]

realistyczna opowiastka :P i jakże chciałbym ją zealizować tylko już bez psów na jej końcu :P