Co blokuje pomniejszenie partycji w Windows 8?

[Frasier]

Sytuacja:

 

Wymieniony dysk w laptopie, 320GB

System (Windows 8 64 bit) i sterowniki przywrócone z płyt dostarczonych przez HP. Potem wszystkie aktualizacje pobrane.

Zrobiła się partycja C i recovery D (tu lekkie zdziwko, choć mi nie przeszkadza).

Chciałem podzielić C na 100-110GB i reszta na F (w kolejności druga).

Gdy próbowałem to zrobić przez Windowsowe narzędzie, pojawił się komunikat, że nie zejdzie niżej niż punkt, gdzie są nieprzenośne dane. Tyle, że ten punkt był dziwnie daleko, bo na ok. 142GB (czyli C nie mniejsza niż te 142).

Wyłączyłem plik wymiany (ręczne ustawianie - zero, restart dla pewności, domyślnie było chybaok. 3800MB przy 4GB RAM) - granica tego punktu się nie zmieniła.

Ostatecznie podzieliłem tak jak wskazywał, czyli mam C 142GB, D recovery, F 138GB.

Chciałbym to jednak zmienić. Kiedyś używałem i chwaliłem sobie Eaesus Partition Master, ale czy może da się po prostu wyłączyć coś w Windows, co to blokuje?

Hibernacja? Defragmentacja? Inna "acja"? 

 

Ten punkt podziału jest taki sam, jak na oryginalnym dysku w tym laptopie. Też nie mogłem wcześniej (czyli miesiąc temu, jak go kupiłem) zmniejszyć poniżej tej granicy, a dysk został wymieniony, bo stary był uszkodzony od nowości i skorzystałem z gwarancji. Teraz wszystko ok, w SMARTcie nie ma komunikatów ostrzeżeń.

Edytowane 23 Maja 2013 przez Frasier

[Leon166]

Widać w tym miejscu są pliki systemowe (nieprzenośne), więc nie da rady. Najlepiej tworzyć partycję przy stawianiu systemu.

[Dammeron]

Niestety, nie można zrobić partycji, której fragmenty będą od siebie fizycznie oddzielone inną partycją. Jeżeli nieprzenośne pliki systemowe zainstalowane zostały "na poziomie" 142GB, to nic tu nie zdziałasz, poza ponowną instalacją wszystkiego, że wcześniejszym ustaleniem woluminów.

[Frasier]

Tego się obawiałem. Przy "stawianiu systemu" nie dało się tworzyć partycji, bo nawet o to nie pytało - samo z płyt od HP zainstalowało wszystko na C i zrobiło sobie recovery na nowym dysku.

 

Najwyżej później spróbuję Easusa, z tego co pamiętam on się bootuje przed załadowaniem systemu, więc może wtedy wszystko przenieść. Albo się przyzwyczaję :-), tylko te stare nawyki partycjonowania zostają. Pamiętam jak się robiło partycję w FAT16 specjalnie na swapa położona jako pierwsza, heh.

Dzięki.

[katoda]

Nie kombinuj tylko odpalaj Easeusa czy co tam masz do partycjonowania bez utraty danych. Też mam Windows8, też próbowałem zmiejszać partycję systemową, też miałem taką sytuację jak Ty i pierwsze co zrobiłem po zobaczeniu, o ile mi system może zmniejszyć dysk C to zainstalowałem Easeusa który zrobił to samo co system, ale bez narzekania na jakieś pliki których nie da się przenieś.

I dobrze pamiętasz, Easeus robi wszelkie poważniejsze zmiany przed startem systemu.