Problematyczna wada bezprzewodowej myszki

[effect]

Dobry wieczór,

Myszka Hama Roma - LMB działa opornie, o wiele ciężej niż RMB - trzeba mocniej przycisnąć aby LMB działał. Myszkę sprawdzałem na 2 kompach, pełne akumulatorki. Niestety problem raz występuje, a raz nie (kwestię komunikacji można chyba wykluczyć, gdyż podczas problemu z LMB, mysz spokojnie wędruje po ekranie i reszta przycisków działa (aha zamieniałem w ustawieniach OS "Przełącz przycisk podstawowy..." i dalej to samo) kombinacje ze sterownikami też mam za sobą).

No i teraz ciężko będzie mi taką wadę udokumentować. Wiadomo, że podłączą ją i stwierdzą, że wszystko ok. Zapewne ktoś się spotkał z taką sytuacją niejednoznaczną i jestem ciekaw jak uzasadniał wadę? Być może ktoś wie o co może chodzić ze sprzętem?

 

[reyden]

Albo sama myszka jest kiepsko wykonana albo to wyrobienie elementu odpowiedzialnego na zamianę kliknięć na sygnał elektryczny.

 

Jak myszkę używasz już jakiś czas ( rok lub więcej ) to prawdopodobnie to będzie druga opcja , opcja pierwsza wchodzi w grę jak by mysz była nowa . 

 

Ew. trafił ci się taki egzemplarz . 

[effect]

Mysz nowa. Dzieje się tak w losowych sytuacjach. Praca przycisku (trzeba przyznać miękka i "elegancka") jest dokładnie taka sama jak RMB inne są tylko rezultaty - raz trzeba mocniej nacisnąć, a raz nie,

Moim prawdziwym problem jest opis usterki :) podczas reklamacji. Czuje, że po wyciągnięciu w serwisie klikną 2-3 razy, okaże się, że akurat ładnie chodzi i mam po ptakach.

[Dammeron]

Jeśli tak zrobią i znowu odeślą Ci wadliwy produkt, to sprawdź go jeszcze raz i reklamuj ponownie, jeśli problem nie ustąpił. W pewnym momencie oddadzą Ci kasę choćby po to, by mieć święty spokój.

[effect]

No tak zrobię. Chciałbym się jeszcze dopytać, czy sklepy robią dalej jakieś szopki z obciążaniem "ekspertyzą" jeśli wg nich nic się nie dzieje, czy przypadkiem UOKiK już się za to zabrał?