Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądał ktoś z was przed chwilą Duchy na marsie Kubricka? Myślałem że to będzie jakiś gniot, a całkiem dobrze sie przy nim bawiłem :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem. Dla mnie nic nie przebije 1. Ja przy Reloaded sie troszke nudzilem. Przy Rewolucje bylo juz troche lepiej. Scena z miastem robotow zrobila na mnie wrazenie.

Ja troszkę tego nie rozumiem, w dwójce poprostu już nie mogli wymyśleć nic nowego, tak samo w trójce, była kontynuacja fabuły, jedynka zrobiła taką furorę bo była wprowadzeniem, IMO 2 i 3 są dobrymi filmami, z wieloma dobrymi scenami :) Słabsze, ale wcale nie słabe :) Ale to tylko moje zdanie :)

Chodzi ci o Zion czy o to jak Neo poszedl walczyc z glownym komputerem ?

Miasto robotów = miasto robotów do którego na końcu leci Neon z Trinitronem :) Zion to miasto ludzi :)

Film jest nudny, tandetny i nic sobą nie reprezentuje. Istna głupota. Możesz się oczywiście ze mną nie zgodzić razem z rzeszą fanów tego filmu. Osobiście mi się nie podobał i nie widzę w nim nic pozytywnego.

Wooow, co za uzasadnienie, zupełnie na poziomie :) Rozumiem że Ci się nie podobał ale jak już piszesz to popieraj czymś, a nie "jest nudny, tandetny", coś na poparcie poproszę :)

Plan lotu bradzo mi sie podobał :-P , za chwiel zabieram się za the cave :D

O my god :) Czy ta minka to ironia? Mam nadzieję że tak :) Film to totalne flaki z olejem :) Film jest fajny, nawet bardzo do momentu odlotu :) Co do Cave, niezły, nawet bardzo niezły jak na tego typu film, IMHO lepszy od THE Descent który był dla mnie filmem zbyt przypadkowym :)

Oglądał ktoś z was przed chwilą Duchy na marsie Kubricka? Myślałem że to będzie jakiś gniot, a całkiem dobrze sie przy nim bawiłem :wink:

Jaja sobie robisz? Przecież to totalny gniot... A pozatym tytuł to Duchy Marsa i film jest od Carpentera (IMO jego największa porażka... tzn. z tych co widziałem ;) ). PRzecież ten film nic sobą nie reprezentuje...

 

Edit

Ktoś oglądał Hostel?? Na paru stronach wyskoczył mi baner że ten film ma coś wspólnego z Tarrantino, ale przeglądając info na filmwebie nie znalazłem nic co by na to wskazywało...

Edytowane przez mak777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Briareos

O matko... Ludzie, czy Wy nie rozumiecie, że ten film mi się nie podobał i koniec? Argumenty... Nie przypadł mi do gustu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaja sobie robisz? Przecież to totalny gniot... A pozatym tytuł to Duchy Marsa i film jest od Carpentera (IMO jego największa porażka... tzn. z tych co widziałem ;) ). PRzecież ten film nic sobą nie reprezentuje...

Dokładnie, gniot jakich mało. Dobrze że oglądałem ten film tylko w przerwach reklamowych i już po zakończeniu Regulaminu zabijania.

Argumenty... Nie przypadł mi do gustu.

Ale dlaczego? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaja sobie robisz? Przecież to totalny gniot... A pozatym tytuł to Duchy Marsa i film jest od Carpentera (IMO jego największa porażka... tzn. z tych co widziałem ;) ). PRzecież ten film nic sobą nie reprezentuje...

 

Dokładnie, gniot jakich mało. Dobrze że oglądałem ten film tylko w przerwach reklamowych i już po zakończeniu Regulaminu zabijania.

 

Są różne gusta nei? :lol: Mi sie film bardzo podobał, pierwsza rzecz z jaką mi sie skojarzył to Starship Troopers. Typowy film z cyklu "z uśmiechem na twarzy zabij wszystko co sie rusza"....:>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądał ktoś z was przed chwilą Duchy na marsie Kubricka? Myślałem że to będzie jakiś gniot, a całkiem dobrze sie przy nim bawiłem :wink:

Jezus Maria - weź przynajmniej nie pisz postow z błedami merytorycznymi, bo juz zaczynałem sie bac, ze istnieje jakis stosunkowo nowy film Kubricka, ktorego nie ogladałem;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Film jest nudny, tandetny i nic sobą nie reprezentuje. Istna głupota. Możesz się oczywiście ze mną nie zgodzić razem z rzeszą fanów tego filmu. Osobiście mi się nie podobał i nie widzę w nim nic pozytywnego.

Wooow, co za uzasadnienie, zupełnie na poziomie :) Rozumiem że Ci się nie podobał ale jak już piszesz to popieraj czymś, a nie "jest nudny, tandetny", coś na poparcie poproszę :)

Jaja sobie robisz? Przecież to totalny gniot... A pozatym tytuł to Duchy Marsa i film jest od Carpentera (IMO jego największa porażka... tzn. z tych co widziałem ;) ). PRzecież ten film nic sobą nie reprezentuje...

Mak777 czegoś tu nie rozumiem....czepiasz się, czyjejś motywacji, a praktycznie tymi samymi słowami motywujesz swoją opinię na temat innego filmu....wieje troche hipokryzją co ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość gladiac

jesli macie ochote na "bloodrayan" to mozecie sobie darowac ,film mimo dobrej obsady jest zalosnie cieniutki jesli chodzi o fabule a gra aktorow pod okiem niestety uwe bolla to rysa na ich filmografii - 5/10

Edytowane przez gladiac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mak777 czegoś tu nie rozumiem....czepiasz się, czyjejś motywacji, a praktycznie tymi samymi słowami motywujesz swoją opinię na temat innego filmu....wieje troche hipokryzją co ??

Nie uważam ;) Już wyjaśniam ;) O Duchach było napisane już wiele, chyba nie ma sensu powtarzać... Natomiast opinia Briariosa (hehe, też Ci się Appleseed podobał? ;) ) jest nową opinią, w zasadzie pierwszą tak negatywną którą widzę na temat Sin City :) Dlatego chciałbym uzasadnienie dlaczego... Ja mogę bezproblemu podać co do duchów, choćby realizacja, wykonanie, gra aktorów, żałosna fabuła... To tak z biegu :) Bez zagłębiania się ;)

 

Edit

Hehe, wygrałem w radiu ESKA w tłusty czwartek podwójną wejściówkę do kina na Ja Wam pokażę! :) Dobre to to? Bo nie wiem kogo ze sobą na to zabrać ;)

Edytowane przez mak777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hostel - nieeeeeeeeeeeee!!!!!!

 

Może napisze tak - "Hostel - markowany Tarantinem jest wielką kupą na klacie murzynki :|"

 

ludzie!!!! nie oglądajcie tego!!!!! co za szmira.

nie zgadzam dla mnie dobry film, bardzo podobny do pily ale nadal fajny, uwazam ze kazdy powinien go obejrzec o ile ma mocne nerwy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie zgadzam dla mnie dobry film, bardzo podobny do pily ale nadal fajny, uwazam ze kazdy powinien go obejrzec o ile ma mocne nerwy :D

 

Podobny do piły? Przepraszam, ale w którym momencie? Bo ja zauważam 1 podobieństwo - odcinanie kończyn i inne... Piła (1) jeszcze jako-tako trzymała w napięciu, budowała ten niepowtarzalny nastrój, mimo wielu usterek cechowała się ciekawą fabułą, której przyświecał pewien sens. A co mamy w Hostelu? nic, kompletne dno. Pierwsze 50 minut, wycięte niczym z American Pie (przepraszam fanów), a kolejne 40 minut (o 40 za dużo) to obraz odcinania kończyn, przecinania mięśni, wydłubywania oczu i ucieczki Wołgą :D Nie no ja dziękuje za taki film, w którym nie ma kompletnie NIC co mogłoby być innowacyjne i ciekawe, co mogło by zainteresować. Bo banalne dialogi, liczne niedociągnięcia, kiepskie zdjęcia, okropna muzyka... wymieniać dalej?

 

DNO

 

Może rozluźnie atmosfere? ;]

 

Capote - film otrzymał 5 nominacji do Oskarów, jedynym słusznym wyjściem będzie, jezeli otrzyma wszystkie 5, w innym wypadku uznam to za nieporozumienie. Doskonały film i fenomenalna (jedna z najlepszych w histori) rola Hoffmana. Serdecznie polecam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie trzymajcie sie tematu

 

JEzeli Briareos-owi SIN CITY sie nie podobalo to jego sprawa, nie musi sie usprawiedliwiac. Mi sie nie podobaja polskie fikoly i guzik wszystkim do tego dlaczego akurat polskie mi sie nie podobaja a wloskie tak (teoretyzuje :] )

 

Co do awantur i dopytywania sie kto woli chloptasiow a kto panienki polecam gg, pw i czaty

 

 

Dziekuje za uwage :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

Dlaczego Al Pacino najlepszym aktorem jest? Odpowiedz jest tutaj: Scent of the woman (Zapach kobiety) - Piekny film - coz tu wiecej napisac? Moze male streszczenie?

Glowny bohater, Charlie, zostaje wplatany w afere z Jaguarem dziekana swej uczelni w rezultacie czego moze zostac wyrzucony ze studiow, chyba, ze zdradzi, kto Jaga zalatwil. Ma weekend do namyslu. Weekend, ktory spedza opiekujac sie niewidomym podpulkownikiem amerykanskiej armii w stanie spoczynku. Ten weekend zmieni zycie obojga, a widz obejrzy piekne tango i jazde Ferrari, zeby na koniec dowiedziec sie, ze uczciwosc... No wlasnie - warto obejrzec. Bardzo!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam ;) Już wyjaśniam ;) O Duchach było napisane już wiele, chyba nie ma sensu powtarzać... Natomiast opinia Briariosa (hehe, też Ci się Appleseed podobał? ;) ) jest nową opinią, w zasadzie pierwszą tak negatywną którą widzę na temat Sin City :) Dlatego chciałbym uzasadnienie dlaczego... Ja mogę bezproblemu podać co do duchów, choćby realizacja, wykonanie, gra aktorów, żałosna fabuła... To tak z biegu :) Bez zagłębiania się ;)

 

Edit

Hehe, wygrałem w radiu ESKA w tłusty czwartek podwójną wejściówkę do kina na Ja Wam pokażę! :) Dobre to to? Bo nie wiem kogo ze sobą na to zabrać ;)

weź ze sobą pół litra...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego Al Pacino najlepszym aktorem jest? Odpowiedz jest tutaj: Scent of the woman (Zapach kobiety) - Piekny film - coz tu wiecej napisac? Moze male streszczenie?

Glowny bohater, Charlie, zostaje wplatany w afere z Jaguarem dziekana swej uczelni w rezultacie czego moze zostac wyrzucony ze studiow, chyba, ze zdradzi, kto Jaga zalatwil. Ma weekend do namyslu. Weekend, ktory spedza opiekujac sie niewidomym podpulkownikiem amerykanskiej armii w stanie spoczynku. Ten weekend zmieni zycie obojga, a widz obejrzy piekne tango i jazde Ferrari, zeby na koniec dowiedziec sie, ze uczciwosc... No wlasnie - warto obejrzec. Bardzo!

 

kazdy wie o co chodzi

 

a czy najlepszym - osobiscie bardzo wątpie - mnie czasem denerwuje jego schematycznośc i powtarzalność oraz maniera której nie za bardzo trawię

genialny był jako Frank Serpico czy Michael Corleone - współczesne role juz jakies takie bez polotu

Edytowane przez bartezjusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

kazdy wie o co chodzi

 

Ide o zaklad, ze 90% tutejszych bywalcow (pisze o watku filmowym tylko!) nie widzialo Zapachu Kobiety, bo kojarzy im sie z nudnym melodramatem. Choc chcialbym sie mylic.

 

a czy najlepszym - osobiscie bardzo wątpie - mnie czasem denerwuje jego schematycznośc i powtarzalność oraz maniera której nie za bardzo trawię

 

Wiec dorzucam: Dustin Hoffman (za RainMana, Absolwenta i Maratonczyka)

I DeNiro za Taksowkarza, Wscieklego Byka, Lowce Jeleni, Misje i Brazil.

I ewentualnie Christopher Walken, ktorego uwielbiam zawsze i wszedzie ;)

Teraz lepiej? :)

 

Jacys lepsi aktorzy?

 

A skoro juz przy Pacino: z cyklu "must see":

Serpiko

Scarface

Zycie Carlito

Goraczka

i oczywiscie Ojciec Chrzestny II i III

Edytowane przez sialala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Just Friends - oglądał ktoś? chcę wrzucić taki lajtowy filmi dzisiaj wieczorem, ale nie wiem czy warto, zapowiada się fajnie :>

 

takie se

 

jak nie masz niz ciekawszego to ewentualnie

 

ps. gdzie sie podział uroczy kaczorek z lekkim stritem?? teraz jest Twoja love??

 

edit:tfuuu-pozajaczkowało mi sie z just like heaven- sam nie wiem czemu :oops:

Edytowane przez bartezjusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź ze sobą pół litra...

Ja bym z litr wzial. :D

Ale dramat... Koleżanka mnie wystawiła do wiatru i wziołem siostrę do kina ;) Młoda się cieszy ale ja średnio :P No ale co do samego Ja Wam Pokażę!... Co wy chcecie od tego filmu? Mi się podobał, momentami spałem, momentami miałem głowę w pudełku od popcornu, ale pozatym nie było tak strasznie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już bardziej podobał mi się "Tylko mnie kochaj"

Wrzuciłem dzisiaj "Just friends" - daje ocenę 2+/5

Taka sobie komedyjka romantyczna jakich nie mało, da się obejrzeć, ale ktoś kto tego nie zobaczy nie straci za wiele

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

Edward Norton (to jest teraz najlepszy aktor na rynku, zdecydownie), Kevin Spacey.

Zagiales mnie :) Zupelnie wylecieli mi z glowy. I zgadzam sie z Toba w calej rozciaglosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edward Norton (to jest teraz najlepszy aktor na rynku, zdecydownie), Kevin Spacey.

Dla mnie jeszcze bardzo liczący się aktorzy:

 

Morgan Freman, Danzel Washington, Sean Connery, Johnny Depp, Tom Hanks, Mel Gibson no i Nicolas Cage oraz Anthony Hopkins+Ci o których pisaliście :) Dla mnie bez któregoś z tych aktorów kino miało by wielki ubytek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

Dla mnie jeszcze bardzo liczący się aktorzy:

 

Morgan Freman, Danzel Washington, Sean Connery, Johnny Depp, Tom Hanks, Mel Gibson no i Nicolas Cage oraz Anthony Hopkins+Ci o których pisaliście :) Dla mnie bez któregoś z tych aktorów kino miało by wielki ubytek...

Freemana nie lubie, zawsze gra na jedno kopyto. Denzel to dla mnie aktor II ligowy, ale co kto lubi ;) Sean Connery smieszy mnie w filmach z ostatnich 10 lat, jako Bond byl swietny, ale do zagrania Bonda nie trzeba byc super aktorem, Deppa uwielbiam jako aktora, ale to raczej dzieki jego rolom (tutaj tak samo lubie filmy z Pittem), Hanks dal popis jak dla mnie dwa razy - jako Forrest i w Terminalu, Cage'a nie cierpie (poza Bring Out the Dead i Wild at Heart - ma buzke skrzywdzonego kundla), Hopkins to klasyk, ale za role w tym gniocie o bogaczu ktory zalatwia niedzwiedzia i ogolnie jest taki ah, ze zaraz peknie z dumy to sie przekreslil w moich oczach. Ci wyzej jeszcze [gluteus maximus] nie dali i za to ich cenie.

Norton szczegolnie za American History X, Fight Club (razem z Pittem rewelacyjny duet aktorski!)

Spacey za American Beaty i Podejrzanych.

Dorzucilbym jeszcze na upartego Ethana Hawka za Wielkie Nadzieje i Dzien Proby - ale pare innych jego rol to kompromitacja.

Zapomnialbym jeszcze o genialnym swego czasu Jacku Nicholsonie (Shining i Lot nad kukulczym gniazdem) - ale on tez ostatnio lapie sie na jakies glupie role...

A kobiety?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...