Dylemat - czy sięgnąć po starszą platformę

[effect]

Stoję przed dylematem i przydałoby mi się spojrzenie z zewnątrz. Będę potrzebował kompa do wydajniejszych zadań (3d). I tu rodzi się dylemat.

 

Iść w nowe podzespoły (4 rdzenie ok 4Ghz) czy w 6 rdzeni (ok 3Ghz, ale na LGA 2011).

- energooszczędność, nowe ficzery, DDR4, super porty, gry są nieistotne

- to ma być maszyna z naciskiem na procek, na której odpalam przykł. ZBrusha i zasuwam. Po pracy wyłączam i koniec.

 

1. Na LGA 2011 można znaleźć kilka procków 6-core na allegro, i zbudować konfigurację za o wiele mniej niż Skylake 4-rdzenie + DDR4. Stąd dylemat ekonomiczny.

2. Proces kreacji zajmuje o wiele więcej czasu niż renderowanie (marginalny czas mojej pracy) - dlatego kwestia procka WYDAJE mi się, jest tutaj najważniejsza.

3. Pozostaje element "przyszłościowy" - generalnie nie wydaje mi się, aby aplikacje 3d były jakoś specjalnie optymalizowane pod kątem nowych Procków.

 

Jestem ciekaw opinii w co lepiej się zaangażować. Bo mam do wyboru: LGA 2011 bądź LGA 1150/1151.

Edytowane 30 Marca 2016 przez effect

[Yogi311]

 

• A fast processor with multiple cores is a key item because ZBrush is only CPU based. The more powerful, the better.
• You must have enough memory to handle the system and other background applications in addition to ZBrush itself. If your intent is to create complex models with many millions of polygons, aim for at least 16 GB of RAM and a 64-bit version of your OS.
• ZBrush is highly optimized and writes a large number of temporary files in order to ensure fast performance. Depending on your model, this can quickly reach several GB of data. An SSD drive for ZBrush and its virtual memory files will provide the best results. You can save costs by having an additional mechanical drive to save your work on.

 

z tego co jest napisane na pixologic to nalezy zdecydowac sie na

5820k + OC

do tego 16/32GB ram i 512GB/1TB ssd+hdd

[effect]

Czyli wchodzić w nowa podstawkę. Przyznam, że finansowo bardziej uśmiecha się do mnie poprzednia podstawka, ale ciężko mi sobie wyobrazić różnicę w działaniu - odnoszę wrażenie, że w tym przypadku zegary odgrywają większe znaczenie niż "pokoleniowość" procka...?

[Gość]

nie genaracje a liczba rdzeni się liczy

[effect]

Ok. Rozumiem.

Mam jeszcze pytanie odnośnie procków na Allegro; pod LGA 2011 idzie znaleźć śmiesznie tanie 6/8 rdzeniowce, jak xeon e5-2670 za 700 zł. Jest sens pakować się w te procki? Podejrzewam, że mają swoją ostrą historię; zakładam po prostu że czegoś nie wiem i czy warto na coś zwracać uwagę?

[toms83]

Xeon się specjalnie nie podkręci, można próbować szyną, ale to totalna loteria. Mają sporo niższe taktowanie niż normalne jednostki. Przelicz sobie pi*drzwi ile mocy masz z 6c a ile z np. 8c. Jeżeli program wykorzystuje wiele rdzeni, możesz się zastanowić.

 

Np. Miałem swego czasu E5-2660 v1 ( Sandy Bridge ) było to 8c/16t @ 2.0 GHz w trybie turbo 2.7 Ghz na wszystkich 16 wątkach. Całkiem nieźle działał, ale mocno wykręcony Haswell 4c/8t ~ 4.5 Ghz praktycznie go doganiał a gdzieniegdzie przeskakiwał.

 

Imo, jak nie dorwiesz jakiegoś 12c/24t ( lga 2011 ), to kupuj wspomnianego 5820 ( lga 2011-3 ).

[reyden]

Raczej mało prawdopodbne aby ten Xeon był katowany , swego czasu kosztował dość sporo , ma dużo rdzeni - konkretnie 10 ( wersja V2 ) i kompletnie zablokowane OC .

 

Za 700 zł to bardzo dobra okazja .

Edytowane 30 Marca 2016 przez reyden

[effect]

Ok. Przyjąłem, dzięki i pozdrawiam.