Gość Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 takiego tematu na oslej chyba jeszcze nie bylo...bawiliscie sie lego jak byliscie mlodsi?? a jesli tak to jaka seria wam sie najbardziej podobala??...mi osobiscie do powiedzmy 10 lat to zamki itp..potem juz LEGO Technics (ale bylo i jest cholernie drogie)...teraz mimo iz jestem juz troche (ekhmm:) starszy to cos mi odwalilo i zaczelo mi sie podobac LEGO BIONICLE(cos na wzor Technics)...Technics nadal jest fajne ale te ceny (np. Formula 1 ok 650zeta :? :? )... ps. jak bede mial dziecko to chyba w nocy po kryjomu bede mu podbieral i skladal :wink: :lol: :wink: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phase Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 klockami lego bawie od 3 roku zycia az po teraz (16) mam kilka urubionych rodzajow, tera to tylke technic :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^Garth^ Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 ja bawilem sie mniej wiecej od 5 roku zycia a sporadycznie zdarza mi sie i teraz :) (22) . Hm a w sumie sporo mi sie podobalo zaleznie od okresu :) ale zwykle zamki lub kosmos :) teraz sa sliczne zestawy ze star wars (mmm taki imperial destroyer :) ) ale niestety jak mam wydac kase na lego albo na dobra ksiazke czy dolozc do kompa to lego odpada . pozatym mam dziwne wrazenie ze teraz jest o wiele droższe niz bylo kiedys :( (chociaz nigdy nie nalezalo do tanich zabawek) ale to moze jedynie moje odczucie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
=SeReWkA= Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 Hehe fajny topic :) taki...hmm... sentymentalny ;) A klockami LEGO to sie bawiłem od 3 roku życia. Najbardziej popdobała mi sie seria Piraci (taraz chyba już nie ma takiej). Pózniej przerzuciłem sie na Technics z którego mam teraz zrobiony stojak na płyty CD, wiec moge powiedziec ze z LEGO stycznosc mam do dzis ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 Kajś widziałem lekramę nowych "klocków". Przypomina to bardziej pokemona do samodzielnego montażu niż prawdziwe klocki. Za bardzo pizdrykowate i wymyślne jakieś, jeździ, świeci, piszczy, składa się z pięciu wysokospecjalizowanych części, których za wuja kafla nie można wykorzystać do budowy czegoś innego. Tak przynajmniej wnioskuję z lekram i wystaw. Też miałem, całe pudło. Stacja benzynowa, horda ludzików i zwierzątek, jakieś drzewka, domki, samochodziki. Wszystko szło zbudować, nawet Świętego Mikołaja, małe miasteczko albo śmieciarkę. Jak będę obrzydliwie bogaty, to sobie kupię cały kontener klocków i będę znów budował domki, krematoria i zamtuzy. Yes. Taka niewinna wizja twórcza - cały pokój przeznaczony na prywatny Legoland. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Rebel_ Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 faktycznie jak mialem z 10 lat to starsza mi kupowala co miesiac jakis zestaw bo wsumie nie bylo strasznie drogie,a teraz co widzialem to ceny ponad 100 zl przeciez to tylko troche plastiku :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P0Z Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 Ahhh kocham klocki lego! Bawilem sie mniej wiecej do 13 roku zycia... wszystko oddalem mlodszej siostrzenicy (a duzo tego bylo, cholera) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oort Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 klocki to cale moje dziecinstwo :) zrobilem nawet obudowe z klockow, mozna sobie zobaczyc na http://oort.one.pl/komp.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 ja bym sobie chetnie kupił jakieś extra lego techniks ale szkoda mi kasy :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ituriel Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 Lego , lego technic , to generalnie zabawki ktore dawaly najwiecej frajdy - w czolowce obok petard i kompa :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukk Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 Kajś widziałem lekramę nowych "klocków". Przypomina to bardziej pokemona do samodzielnego montażu niż prawdziwe klocki. Za bardzo pizdrykowate i wymyślne jakieś, jeździ, świeci, piszczy, składa się z pięciu wysokospecjalizowanych części, których za wuja kafla nie można wykorzystać do budowy czegoś innego. Tak przynajmniej wnioskuję z lekram i wystaw. Też miałem, całe pudło. Stacja benzynowa, horda ludzików i zwierzątek, jakieś drzewka, domki, samochodziki. Wszystko szło zbudować, nawet Świętego Mikołaja, małe miasteczko albo śmieciarkę. Jak będę obrzydliwie bogaty, to sobie kupię cały kontener klocków i będę znów budował domki, krematoria i zamtuzy. Yes. Taka niewinna wizja twórcza - cały pokój przeznaczony na prywatny Legoland. wlasnie...ja jak bylem maly to koniecznie chcialem miec smieciarke...no i mialem...ale dlaczego akurat smieciarke to nie wiem... btw. pamietacie ducha ktory swiecil?? albo straz pozarna lub policje z odglosem i swiatlami?? to byl bajer btw2. lego IMHO zawsze bylo drogie...a jestem sklonny powiedziec ze teraz jest poniekad tansze niz wtedy(sa oczywiscie tez i drogie zestawy - jak wspomniana formula 1 za 650 zeta, albo postac z Star Wars za 450zeta)...ale i tak zdzieraja z ludzi(podobnie jak modelarstwo - tez kiedys duzo sklejalem ale teraz czolg za 200 stowy i do tego jeszcze farbk to dla mnie za duzo) btw3. sa jeszcze katalogi Lego??? bo to bylo fajne...co jakis czas byl nowy...a teraz jakos sie z tym nie spotkalem.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phranzee Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 mialem pelno lego, przede wszystkim technic ;] zaluje ze kilka lat temu je sprzedalem :? teraz bym dokupil mindstorms i by byla jazda :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rout Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 hehehe , cos dla mnie :twisted: klockami to sie bawilem od niepamietnych czasow , chyba od 6 roku zycia a bawie sie tym do teraz [sporadycznie] . moje ulubione to oczywiscie technics , wypas na maxa :D a co do cen , to n/c... kiedys za 100 zeta mozna bylo qpic taki zestaw ze szkoda gadac , ja pamietam ze za tyle gdzies mialem taki wypasny czerwony motocykl , ala bugatti. 300x500mm [wys x szer]. a modelarstwo tez podrozalo:(( na szczescie farbki trzymaja sie w cenie od jakichs 3 lat , humbrola sa po 4,5zl u mnie , revella ciut drozej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukk Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 hehehe , cos dla mnie :twisted: klockami to sie bawilem od niepamietnych czasow , chyba od 6 roku zycia a bawie sie tym do teraz [sporadycznie] . moje ulubione to oczywiscie technics , wypas na maxa :D a co do cen , to n/c... kiedys za 100 zeta mozna bylo qpic taki zestaw ze szkoda gadac , ja pamietam ze za tyle gdzies mialem taki wypasny czerwony motocykl , ala bugatti. 300x500mm [wys x szer]. a modelarstwo tez podrozalo:(( na szczescie farbki trzymaja sie w cenie od jakichs 3 lat , humbrola sa po 4,5zl u mnie , revella ciut drozej. wow to niezle...u mnie juz 2 lata temu Humbrola byly po 7 zeta 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cywa Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 No proszę ja was, aż mi się łezka w oku zakręciła. LEGO Technics RULZZZZZZZZzzzzzz :!: :!: Mam ja jeszcze te zabawki w piwnicy, a także Moje Lego Piraci: Twierdza Żołnierzy, Wyspę piratów, Statek Żołnierzy, i parę innych zestawów uzupełniających tą zajefajną serię. Mój młodszy brat zbierał i ma jeszcze serię Lego City, a starszy brat Lego Kosmos. A ja mam jeszcze dwa zestawy Lego Technics: 1) Gokard-Walec drogowy; 2) Auto terenowe-Buggy; do tego kompletu musze jeszcze dokupić jeszcze jeden, aby móc złożyć jeden wielki samochód wyścigowy. No i jeszcze silniczek by się przydał bo wszystkie zestawy z nim współpracują. Panie i panowie nie wiecie gdzie by można było nabyć drogą kupna niektóre klocki, bo troche ich się pogóbiło z niktórych zestawów :?: :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeHow Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 jeee ja mialem cala szuflade :) klockow :) z czasem klocki zostaly zastapione przez skarpetki :( :( :( a tak lubilem sie bawic. Klockami bawi sie teraz kuzynka i mam nadzieje, ze rozwina ja tak jak mnie. Bo musze wam przyznac, ze lego to zabawa, ktora ogromnie rozwija i coz powiedziec... jest warta swojej ceny. Ja najbardziej lubilem budowac zamki, a oprocz tego statki :D pamietacie statki ze strzelajacymi armatami?? :D :D :D ohhh to bylo cos! Poza tym uwielbialem technics - mialem taki zestaw samolot/helikopter - mozna bylo zrobic i to i to :) a przy odrobinie wyobrazni powstawaly cuda :). Do tego dolaczony byl hydrauliczny podnosnik, z ktorym juz naprawde wszystko dalo sie zrobic - poczynajac od takiego smiesznego podnosnika dla autek, az po hydraulicznie otwierane drzwi do w/w zamku :). uhhhh jak ja bym chcial wrocic do tych czasow, kiedy sie bawielm lego. Pozdr wszystkich legomaniakow :) MeHow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubasik Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 lego rulezz :D juz sie nie bawie bo wszystko poszlo dla kuzyna :-/ (4 wiadra :lol: ) technics to bylo to :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosmo Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 Tez sie bawilem lego, swietne klocki. teraz chcialbym dostać pudelko lego Mindstorms, ale cena to 1200zl :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azyl Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 lego bylo super :) pamietam ze kiedys moja mam przyniosla kilka seri klockow i wszystko wzucila do jednego duzego pudla , ludzie ale to bylo zabawy :D:D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsTeX Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 a ja tam pozostaje przy DREWNIANYCH :P nie no bez jaj :) lego jest spoko niestety też już niemam bo nieco z tego wyrosłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytooss Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 ... będę znów budował domki, krematoria i zamtuzy.Zbigniew Libera po reinkarnacji? ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bortas Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 pamietam ze jeszcze z ojcem jezdzilem do PEWEX'u po klocki i placilo sie tam dolarami :) lego technics bylo raczej pozamoim zasiegiem bylo faktycznie drogie jednak zawsze u kumpla sie nimi bawilem on tego mial duzo bo mu ojciec przywozil z niemiec, a teraz :?: teraz to juz tylko wspomnienia zostaly i reklamy w TV :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 ja dalej lubie klocki zakladac do nich silniki elektryczne i patrzec jak jezdza :) bawie sie nimi odkad pamietam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dlugi_a Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 dla mnie najlepsze byly kolejki, jeszcze troche tego mam w chacie ale jak teraz z ciekawosci zobaczylem ich ceny by cos dokupic to mnie wbilo w ziemie 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
??????? Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 ja tam tylko technics sie bawilem :D ale zachowala sie tylko jedan ciezarowka (taka niebieska z fajnymi kolami :D ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnz Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 do dzis mam pelne pudlo klockow - nie oddam ich za nic :) bedzie dla moich dzieci :P Oort - nice job ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 pamietam ze jeszcze z ojcem jezdzilem do PEWEX'u po klocki i placilo sie tam dolarami :) lego technics bylo raczej pozamoim zasiegiem bylo faktycznie drogie jednak zawsze u kumpla sie nimi bawilem on tego mial duzo bo mu ojciec przywozil z niemiec, a teraz :?: teraz to juz tylko wspomnienia zostaly i reklamy w TV :) Hehe to byly czasy :D A jak sie wychodzilo z kaszlaka i widzalo napis PEWEX 2 dni przed 6. grudnia, to saerce bilo 2 razy mocniej. Mam jeszcze tych klockow cale pudelko. Nestety od 2 klasy LO sie nie bawilem. Raczej mlodsza siostra cos modzila. Mialem nawet fajne zestawy- kilka mTron-ow z zielonymi -swiecacymi szybkami i takimi dlugimi antenami :D , helikopter z zasilaniem elektrycznym, samolot, kilka autek (safari, wyscigowki), no i lodz wikingow :D. Dbalem o to jak o sztabi zlota. Teraz brakuje moze 10- klockow (no i kilka polamanych). Jeszcze gdzies mam katalogi sprzed kilku lat... Az sie lza w oku kreci jak przegladam :/ . BTW. Co was tak napadlo na :arrow: Technicsa? Przeciez to japonska firma elektroniczna. Lego bylo :idea: Technic :!: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 Ja mialem dwa Technicowe marzenia. Ten zolty traktorek-spychacz z pneumatyka (cos kolo 1989) a pozniej 3-osiowa ciezarowka z chwytakiem - tez full-pneumatyk z silnikiem. Tych sie niestety nie doczekalem ale mam wozek widlowy/traktor, koparke/dzwig (pneumatyka) i takiego terenowego big-foota. No i pare innych malutkich + ofkoz te 3 zarabiste ludziki :D - bez nich nie byloby zabawy - ja bylem zawsze tym czarnym :lol:. Kurde... a moze sobie kupic ta koparke? :lol: Widzialem w komisie LEGO po jakies 200 zl... :? Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jodlasty Opublikowano 23 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2003 pierwsze klocki dostalem na urodziny w latach 80 kupione z ciezka kase z PEWEXu hehe to tej pory stoi na polce samochodzik zrobiony z LEGO TECHNIC a moze zapodamy zdjecia tego co zrobiliśmy z klocków :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 23 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2003 Kajś widziałem lekramę nowych "klocków". Przypomina to bardziej pokemona do samodzielnego montażu niż prawdziwe klocki. Za bardzo pizdrykowate i wymyślne jakieś, jeździ, świeci, piszczy, składa się z pięciu wysokospecjalizowanych części, których za wuja kafla nie można wykorzystać do budowy czegoś innego. Tak przynajmniej wnioskuję z lekram i wystaw. Też miałem, całe pudło. Stacja benzynowa, horda ludzików i zwierzątek, jakieś drzewka, domki, samochodziki. Wszystko szło zbudować, nawet Świętego Mikołaja, małe miasteczko albo śmieciarkę. Jak będę obrzydliwie bogaty, to sobie kupię cały kontener klocków i będę znów budował domki, krematoria i zamtuzy. Yes. Taka niewinna wizja twórcza - cały pokój przeznaczony na prywatny Legoland. wlasnie...ja jak bylem maly to koniecznie chcialem miec smieciarke...no i mialem...ale dlaczego akurat smieciarke to nie wiem... btw. pamietacie ducha ktory swiecil?? albo straz pozarna lub policje z odglosem i swiatlami?? to byl bajer btw2. lego IMHO zawsze bylo drogie...a jestem sklonny powiedziec ze teraz jest poniekad tansze niz wtedy(sa oczywiscie tez i drogie zestawy - jak wspomniana formula 1 za 650 zeta, albo postac z Star Wars za 450zeta)...ale i tak zdzieraja z ludzi(podobnie jak modelarstwo - tez kiedys duzo sklejalem ale teraz czolg za 200 stowy i do tego jeszcze farbk to dla mnie za duzo) btw3. sa jeszcze katalogi Lego??? bo to bylo fajne...co jakis czas byl nowy...a teraz jakos sie z tym nie spotkalem.. tez od zawsze siem lego bawilem mam tego kilka wiader... a co do katalogów lego.com pare ciekawych rzeczy... co do star warsów to jeszcze chyba rok temu skladalem z sytsemów x-wingi, tie fightery i tak dalej... sporo tego było... łezka się woku kręci.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...