Skocz do zawartości
Zenfist

Spalił Ci Się Zasilacz? Zobacz...

Czy spaliles juz kiedys zasilacz?  

1654 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy spaliles juz kiedys zasilacz?

    • Tak
      1208
    • Nie
      815


Rekomendowane odpowiedzi

Słuchajcie, miałem w nocy taką sytuację, że wyłączyli mi prąd, włączyli dopiero po kilku godzinach, w międzyczasie mrugnęło światło na 2 sekundy dwa razy. Komputer był wyłączony, tzn. podpięty pod włączoną listwę, ale sam PC wyłączony. Rano okazało się, że komp nie wstaje - "działa" (jednak na ekranie nic się nie wyświetla) kilka/kilkanaście sekund, dioda power cały czas mruga, dioda od dysku świeci się cały czas. Po tym czasie komp wyłącza się. Wentylator zasilacza (Bequiet E5 500W) obraca się, zasilacz troszkę "cyka". Po odpięciu napędu i dysku komp dalej nie wstaje, taka sama sytuacja. Czy to na pewno zasilacz padł i mam szykować się na zakup nowego? Bo nie chciałbym sytuacji takiej, że kupię nową zasiłkę, a komp dalej nie wstanie...

Kiedyś przy innym kompie padały mi dziadowskie zasilacze typu Codegen, ale wtedy przy próbie włączenia kompa nie było żadnej reakcji, a teraz jednak coś się dzieje (zasilanie do płyty dochodzi, main led się świeci, led power mruga, wentylatory chodzą, mruga nawet dioda napędu DVD-RW).

Edytowane przez Mike L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po za tym objawy wskazują na mobo.Posprawdzaj na tzw pająka wszystko po kolei.

 

Bios zresetowałem, odłączyłem też dysk i napęd i też to samo. Podłączyłem też na chwilę zasilacz z drugiego kompa, tyle że trudno tu wiele powiedzieć, gdyż nie ma on wtyczki PCIex, więc komp i tak nie startuje sygnalizując głośnym piskiem właśnie brak podłączenia tej wtyczki. Ale za to dioda power nie mruga, także chyba to jednak zasilacz...

 

Tak, to E5. Kurczę, a co z tą serią nie tak? Padł mi po 3,5 roku, i to raczej w związku z wyłączeniem prądu. Jak kupowałem polecali ludzie na forach. :P

Edytowane przez Mike L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to E5. Kurczę, a co z tą serią nie tak? Padł mi po 3,5 roku, i to raczej w związku z wyłączeniem prądu. Jak kupowałem polecali ludzie na forach. :P

 

e5.Z tego co mi wiadomo ,to mają kondenstatory z black list

I Nie NIE PIERNICZE BEZ SENSU,wpisz sobie w google bequiet e5 ,albo popytaj na forach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu, gdy ludzie polecali te zasilacze nie mogli przewidzieć, że po dwóch latach padną. Po zakupie przez wiele miesięcy sprawują się idealnie więc czemu nie polecać? Problem pojawia się po gwarancji, gdy zasilacz nagle nie chce się uruchomić. Nie można przewidzieć co w przyszłości będzie się działo z danym modelem zasilacza nie znając jego budowy i słabych punktów. Zasilacze polecają użytkownicy, którym sprzęt puki co działa bardzo dobrze, nie wiedzą co tak naprawdę w środku się dzieje, ile elementów pracuje na granicznych parametrach i jak długo wytrzymają taką pracę. Zresztą skąd mają wiedzieć co się w środku dzieje skoro zasilacz ma plomby :) Wyjściem byłoby polecanie zasilacz mających np 3-5 lat, które żyją dalej po gwarancji ale kto kupi stary zasilacz, mimo, ze sprawny ale nie spełniający obecnych wymogów?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maciem dobrze prawi :lol: Np jeśli wyłączasz komputer wyłączaj też listwę sieciową lub odcinaj całkowicie napięcie zasilania 230V przyciskiem na obudowie zasilacza. Wtedy przetwornica standby nie pracuje non stop, grzejąc się i susząc słabej jakości kondensatory. Najszybciej padają te zasilacze, które są cały czas podpięte pod zasilanie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A najlepiej to go w ogóle nie włączać i wtedy to wytrzyma nie lata a wieki :P

A poważnie to dobry zasilacz powinien wytrzymywać lata normalnej codziennej eksploatacji, a nie takie kombinowanie co zrobić by marny zasilacz pociągną trochę dłużej.

Edytowane przez kamail86
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

 

Zasilacz Tagan U15 - 530W - RIP. Nie wiem czy będzie pasował post co do tematu, ponieważ ciężko jest nazwać spaleniem się tego modelu. Mój zasilacz dokładnie wczoraj nie spalił się tylko eksplodował ( odgłos petardy, błysk z kompa, dymek i smród spalenizny). Cóż w końcu to już wysłużony dziadek - 5 lat zawsze pod obciążeniem ( OC procesora E8400, ostatnio nawet 2x4850 z OC 3 dyski 4x1gb ram, napędy, panele, 9 wentylatorów, oświetlenie itd itp.) Przyczyna - test VGA 8800GTS(stary model) kolegi - po zmianie powrotnej na moją 4850 skwierczenie w zasilaczu jak by jakaś iskierka przeskakiwała na układach. Pracował tak około 60 minut, bez obciążenia. Nastąpiła eksplozja i ciemność , "widzę ciemność"(wywaliło korki w mieszkaniu). Po odłączeniu zasilacza od sieci i włączeniu korków zabrałem się za sekcję zwłok. Jak się okazało wszystkie większe kondensatory były już napuchnięte a co nie które nawet już wylane. Nie znalazłem miejsca eksplozji, wszystkie kondensatory są na miejscu, woń borowania jak u dentysty w miejscu podłączeni kabla zasilającego i na głównym trafo. Bezpieczniki przeżyły w zasilaczu. Dlatego pytanie :

* co mogło spowodować taki obrót sprawy

* jak myślicie czy z reszty kompa coś przeżyło

* czy po wymianie kondensatorów może ożyć

 

Czyli podsumowując jak komuś zacznie skwierczeć zasilacz to skutki patrz wyżej.

 

Pozdrawiam.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy takim zasilaczu raczej nic nie powinno sie stac Twoim podzespolom.

Jak bym blysk to prawie na pewno doszlo do spiecia , mozliwe ze jakis tranzystor poszedl sie epic i raczej wymiana kondensatorow nic nie pomoze.

Ostatnio mi wywalalo korki gdy w zasilaczu uszkodzil sie mostek prostowniczy.

 

ps. Z jakiej racji minusy ?? :mur:

Jak ktoś ma jakieś ale to mógł by to wytłumaczyć.

Edytowane przez Maciem
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OCZ Stealth v1 500W;

 

Po około roku znajomemu się nagle wyłączył komp, smród z wnętrza psu + widać 'popalone' wnętrze przez kratkę;

 

Athlon X4 nie kręcony, 2x 2GB ddr3 nei kręcone, AMD HD4850 nie kręcone, jeden dysk, jeden napęd, 2x fan w budzie (Xigmatek Asgard, przewiew był);

Czy poszło coś jeszcze, przekona się jak dostanie nowe psu i podłączy;

Ogólnie na mobo itd jakiś śladów nie ma żeby zasilacz pociągnął coś jeszcze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia nie młodych już zasilaczy.

Nie od dziś wiadomo że zbierający się kurz i brud we wnętrzu każdego urządzenia elektrycznego to w 90% przyczyna awarii sprzętu. i kondensatory (jak tu piszą niektórzy) nie maja nic do rzeczy. Większość komputerów stoi niestety na podłodze co jest przyczyną zwiększenia kurzenia się. O ile do wnętrza obudowy zaglądamy częściej to do samej skrzyneczki z zasilaczem nie zaglądamy w ogóle. Myślę że jak tylko mija gwarancja to powinno się jak najszybciej otworzyć i bardzo dokładnie odkurzyć i wyczyścić. Uniknie się w ten sposób przykrych niespodzianek. A tak utrzymany w czystości zasilacz będzie jeszcze długo działać- nawet ten stary. Inną sprawą jest to że w konstrukcjach zasilaczy też jest postęp techniczny i coraz to pojawiają się nowe rozwiązania jak DC-DC , itp. Więc do naszych nowych maszynek nie wpychajmy zasilaczy sprzed kilku lat. :lol:

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

exmod z całym szacunkiem ale jak się nie znasz to nie pisz głupot. Owszem, kurz jest jedną z przyczyn, utrudnia przepływ powietrza, które ma chłodzić elementy ale nie jest głównym problemem powodującym awarie zasilaczy. Niektórzy ludzie naprawdę dbają o czystość w domu, wielokrotnie dostawałem czyściutkie, zaplombowane zasilacze do naprawy i co?? Niskiej jakości kondensatory po pewnym czasie wysychały i zasilacz się uszkadzał. Jakoś ten problem nie istnieje w zasilaczach z kondensatorami LOW ESR ze złotymi napisami w zielonej koszulce.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem też zasilacz . Nie pamiętam firmy ( pewnie codeshit) odszedł cicho. Włączyłem power nie huknął (tak pamiętam) . Zabrał ze sobą dysk twardy 150Gb oraz 70 Gb i kartę graficzną . (ps nie ja podłączałem grafę ale uprzedzałem że trzeba jej dać dodatkowe zasilanie :P) Ps jak go obejrzałem był czarny jak węgiel. Ps1 pewnie kondensatory padły.

 

 

Ps.... teraz mam feela 3 400V w letniego (prawie 2.5) na 12v m 12.3 na3 ma 3.2. na 5 ma ok. Ciekawe ile potrzyma.

Edytowane przez mati.08

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam maly problem,

sciagnalem komputer z polski do angli gdzie obecnie mieszkam, i po polrocznym nie uzytkowaniu na karcie graficznej pala sie 3 kontrolki na czerwono, komputer po podlaczeniu kablem hdmi do tv nie pokazuje obrazu, po wyciagnieciu karty tez nic nie wyswietla, i tak sie zastanawiam czy to wina karty graficznej czy moze cos sie stalo z zasilaczem, komputer przyjechal do mnie w takim samym stanie jak go zostawilem, pare razy uzytkowany przez kogos z rodziny.

 

Po podlaczeniu karty graficznej pod 1 slot pci express 16x na karcie zapalaja sie 3 diodki, za to jak podlacze do drugiego slota karta niby normalnie chodzi i zadne diodki sie nie swieca, ale i tak nie chce wyswietlac obrazu,

bateryjke z biosu juz wyciagalem dla sprawdzenia, kable posprawdzalem... nie bardzo mam gdzie sprawdzic sam zasilacz i grafe.

Zazwyczaj pomagal reset kompa, ale przycisk mi sie popsul i nie nie dziala na obudowie.

 

I teraz nie wiem czy sama sekcja zasilania na grafie padla, czy moze zasilacz..albo w ogole cos innego.

 

Mój set:

Edytowane przez panterml

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze to plyta glowna poszla, bo jak calkowicie wyjme grafe z kompa to po podlaczeniu do hdmi na plycie glownej tez nie wyswietla obrazu, a niby zasilacz chodzi gdy podlacze karte graficzna do 2 slotu pci Express x16.. bo te 3 diodki przestaja swiecic a konkretnie diody: D1602, D1601,D1603

 


 

Hehe, nie mialem kabla od obudowy docisnietego do plyty glownej od audio tzw case speaker ;]

dziala wszystko.

Edytowane przez Rikki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dziś spotkała mnie przykra niespodzianka przy włączaniu komputera (Athlon FX z sygnatury).

 

W trakcie bootowania (na ekranie ładowania Windowsa) komp się sam wyłączył.

Pomyślałem, że to kolejne kaprysy płyty głównej i jak odpalę kompa po raz kolejny wszystko będzie ok. Niestety wduszenie przycisku Power nie dało żadnego rezultatu.

 

Zdjąłem ściankę boczną – dioda mobo sygnalizująca obecność zasilania się świeci.

Wyjąłem wtyczkę z gniazdka, poczekałem chwilę, włożyłem wtyczkę na nowo i znów wcisnąłem Power.

Komp „zaskoczył”, ale nie do końca. Wszystko wyglądało ok, ale nie zaczął nawet ładować BIOSu (brak zwyczajowego pisku PC Speakera, diody diagnostyczne na RAM nawet się nie zapaliły, czarny ekran).

Komputer chodził tak przez 30 sekund. Potem go wyłączyłem.

Power znów nic nie daje.

 

Odłączam od gniazdka, wpinam na nowo. Power. Tym razem na 2-3 sekundy zakręciły się wentylatory i popracowała pompka, a po tym samoczynne wyłączenie.

Wciskanie Power nie daje rezultatu.

 

Wczoraj wszystko chodziło cacy, nic nie zmieniałem, ani nie kombinowałem.

Zasilacz zakończył żywot, czy ki diabeł?

Bo kurczę w końcu taka jednostka, w dodatku niezbyt obciążona i po półtorej roku od zakupu... To trochę dziwne.

 

Pytam się, gdyż

1) demontaż płyty głównej czy też PSU wiąże się z demontażem chłodzenia wodnego, co jest naprawdę czasochłonne

2) nie mam pod ręką osobnego zasilacza, aby móc na szybko sprawdzić, czy z innym wszystko działa; mogę jedynie przepiąć Tagana z drugiego komputera, ale to też nie jest zbyt szybkie, ani wygodne rozwiązanie

 

Będę wdzięczny za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No moze to byc wina zasilacza. Wiesz nigdy nie wiadomo kiedy jednostka moze pasc , moze byc jeden element slabszy i juz sie nie uruchomi , przewaznie w dobrych zasilaczach pada jakas blachostka ktorej koszt naprawy jest dosc maly .

Najlepiej wez podlacz tego tagana to sie dowiesz wszystkiego , skoro bequiet ma 1,5 to zapewne masz jeszcze na niego gwarancje.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No moze to byc wina zasilacza. Wiesz nigdy nie wiadomo kiedy jednostka moze pasc , moze byc jeden element slabszy i juz sie nie uruchomi , przewaznie w dobrych zasilaczach pada jakas blachostka ktorej koszt naprawy jest dosc maly .

Najlepiej wez podlacz tego tagana to sie dowiesz wszystkiego , skoro bequiet ma 1,5 to zapewne masz jeszcze na niego gwarancje.

 

Sądziłem, że jak tak długo działa, to już mu nic się nie ma prawa stać i niedawno go oplotłem, więc sądzę, że z gwarancją raczej krucho. Czy może się mylę?

Ech, tak czy tak, będę musiał Tagana podpiąć :?

Jeśli jest tak jak mówisz

pada jakas blachostka

to rozumiem że w miarę dobry elektronik byłby w stanie się z tym uporać?

 

Tak czy inaczej dzięki za pomoc.

 

Edit: hm, może padła linia 3.3V? -> nieaktywne diody pamięci

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak jezeli jest chodz troche kumaty to sobie poradzi z naprawa zasilacza bez problemu. I gdy nie bedzie zachlanny to spokojnie zaplacisz ponizej 50 pln za naprawe.

 

Ok, się zobaczy.

Ale nawet jak się go uda naprawić zostawię go sobie jako awaryjną jednostkę, a kupię Seasonica z serii X.

Nie wiem, czy może BQ przypadkiem nie zajechałem graniczącym z maksymalnym obciążeniem na jednej z linii 12V.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...