$l@ven Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 Zainteresowalem sie ostatnio takim wyjazdem chocby do USA. Jestem zupelnie sie nie orientuje na jakiej zasadzie to funkcjonuje. Taka wymiana wystepuje miedzy uczniami szkol jezykowych? W jaki sposob mozna to zrealizowac? Pisal bym sie na to, jezyku bym sie nauczyl, tylko nawet nie wiem czy to sie odbywa w ciagu wakacji, w ciagu roku szkolnego. Jezeli ktos ma jakiegolwiek informacje na ten temat bede wdzieczny, aha i jak sprawa finansowac? A moze nie ma tu wymiany uczniowskiej tylko prostu jakas grupka ludzi z polski jedzie do USA? Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 U nas jest organizowane takie cos, wymiana z Los Angeles, koszt 5000PLN ! :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mysterio Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 Ja też bym się na to pisał tylko żeby w kosztach się zmieścić do 2k usd, ale jeśli to ma być wymiana uczniowska to mnie za bardzo nie dotyczy, chyba że pójdę na jakieś studia :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
$l@ven Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 U nas jest organizowane takie cos, wymiana z Los Angeles, koszt 5000PLN ! :( Na jaki okres czasu? Mozesz podac wiecej informacji? A zielona karte? W jaki sposob ja zdobyc? Ona uprawnia do "wyjazdu na wlasna reke" ? Ale to chyba nie dla mnie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 Niestety nie wiem. Nie interesowalem sie tym specjalnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sou Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 wydaje mi sie ze musisz miec wize a nie zielona karte jak juz cos:P a co do wymiany to nie mam pojecia ale 5k to dosc duzo ;O moja siostra teraz zaczela podroze i jakos tak robi zawsze ze troche popracuje i jej sie zwraca za wyjazd + jeszcze cos jej zostanie;] mysle ze to o wiele ciekawsze niz jakas "zorganizowana" wymiana;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
||Falcon|| Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 W sprawie wizy itp. nie ma zadnych problemow jesli mowimy o wymianie szkolnej. To tylko czysta formalnosc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andriu Opublikowano 31 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 31 Lipca 2004 Sou: Ostrzeżenie nr 1, kolejne wykroczenie i papa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
$l@ven Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Niestety nie wiem. Nie interesowalem sie tym specjalnie. A moglbys sie dowiedziec? Los Angeles mi sie usmicha :D Bede wdzieczny za kazdy link jak i co. Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Borys Opublikowano 3 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2004 U nas jest organizowane takie cos, wymiana z Los Angeles, koszt 5000PLN ! :( Na jaki okres czasu? Mozesz podac wiecej informacji? A zielona karte? W jaki sposob ja zdobyc? Ona uprawnia do "wyjazdu na wlasna reke" ? Ale to chyba nie dla mnie ;) Sposob 1: NA loterie Wysylasz zgloszenie na loterie wizowa. czekasz jak przyjdzie odpowiedz to znaczy ze zotales wylosowany. Pozniej zostajesz sprawdzony (dokonania kryminalne, badania lekarskie itd. poniej rozmowa z konsulem) jak masz szczescie to przylatujesz dostajesz zielona karte najpierw roczna pieczatka w paszporcie czekasz 3 miesiace (okolo) i dostajesz normalna zielona karte. Sposob 2: Na sponsora Masz kogos w USA i ten ktos cie "sponsoruje". Metoda pewniej sza ale dluzsza nawet do 15 lat czekasz (zaleznie od stopnia spokrewnienia ze "sponsorem") pozniej musisz przejejsc to samo co u sposobie 1. Sposob 3: Na studenta*: Sprawdzilem czy tan sposob dziala. I okazalo sie ze nie ma mozliwosci zmiany statysu ze stydenckiego na zielona karte. Moj blad :oops:. Sposob 4: Na zone/meza Sposob najszybszy. Wyjezdzasz do USA na wizie turystycznej poznajesz jakas fajna dziewczyne chlopaka (zaleznie od tego czy jestes clopakiem/dziewczyna) bierzecie slub skladasz podanie do INS czekasz do roku i juz masz zielona karte. Zeby nie bylo za latwo to musisz w zwiazku malzenskim wytrwac jakis czas (wydaje mi sie jakies 5 lat). *O sposobie na studenta nie jestem pewien na 100% ale gdzies o tym slyszlem. Update: Zielona nie tylko uprawnia do wjazdu "na wlasna reke" tez z zielona karta dostajesz pozwolenie na prace (SSN), mozesz ubiegac sie o dofinansownie w szkole, zdobyc amerykanskie prawo jazdy wliczajac zawodowe (w nieORT: ORT: ORT: kturych stanach nie dostaniesz prawka jak niemasz Social Security Namber). Upraszczajac masz prawa jak normalny obywatel z wyjatkiem tego ze nie mozesz glosowac. Update 2: diewczyna clopak z punktu 4 musia posiadac obywatelstwo amerykanskie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
$l@ven Opublikowano 3 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2004 U nas jest organizowane takie cos, wymiana z Los Angeles, koszt 5000PLN ! :( Na jaki okres czasu? Mozesz podac wiecej informacji? A zielona karte? W jaki sposob ja zdobyc? Ona uprawnia do "wyjazdu na wlasna reke" ? Ale to chyba nie dla mnie ;) Sposob 1: NA loterie Wysylasz zgloszenie na loterie wizowa. czekasz jak przyjdzie odpowiedz to znaczy ze zotales wylosowany. Pozniej zostajesz sprawdzony (dokonania kryminalne, badania lekarskie itd. poniej rozmowa z konsulem) jak masz szczescie to przylatujesz dostajesz zielona karte najpierw roczna pieczatka w paszporcie czekasz 3 miesiace (okolo) i dostajesz normalna zielona karte. Sposob 2: Na sponsora Masz kogos w USA i ten ktos cie "sponsoruje". Metoda pewniej sza ale dluzsza nawet do 15 lat czekasz (zaleznie od stopnia spokrewnienia ze "sponsorem") pozniej musisz przejejsc to samo co u sposobie 1. Sposob 3: Na studenta*: Strasz sie o sponsora czyli kogos kto podpisze ze bedzie CI oplacal edukacje. Dostajesz wize studencka pozniej pilnie chodzisz do szkoly czekasz kilka lat (i kilkadziesiat tysiecy dolarow) pozniej mozesz wystapic o zielona karte. Sposob 4: Na zone/meza Sposob najszybszy. Wyjezdzasz do USA na wizie turystycznej poznajesz jakas fajna dziewczyne chlopaka (zaleznie od tego czy jestes clopakiem/dziewczyna) bierzecie slub skladasz podanie do INS czekasz do roku i juz masz zielona karte. Zeby nie bylo za latwo to musisz w zwiazku malzenskim wytrwac jakis czas (wydaje mi sie jakies 5 lat). *O sposobie na studenta nie jestem pewien na 100% ale gdzies o tym slyszlem. Update: Zielona nie tylko uprawnia do wjazdu "na wlasna reke" tez z zielona karta dostajesz pozwolenie na prace (SSN), mozesz ubiegac sie o dofinansownie w szkole, zdobyc amerykanskie prawo jazdy wliczajac zawodowe (w nieORT: ORT: ORT: kturych stanach nie dostaniesz prawka jak niemasz Social Security Namber). Upraszczajac masz prawa jak normalny obywatel z wyjatkiem tego ze nie mozesz glosowac. Update 2: diewczyna clopak z punktu 4 musia posiadac obywatelstwo amerykanskie. A przy wyjezdzie na oboz jezykowy dostae wize tymczasowa? W jaki sposob moge sie starac o zielona karte? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Borys Opublikowano 3 Sierpnia 2004 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2004 Sprawdzilem nie mozesz dostac zielonej karty jezeli jestes w USA na wizie studenckiej, chyba ze sie ja wygra na loterii wizowej albo zawrze sie zwiazek malzenski z obywatelem. Wiza studencka nalezy do wiz nieimigracyjnych. Wiecej o warunkach pobytu na wizach studenckich znajdziesz TUTAJ Jednak chyba sie przeslyszlem ze zmiana statusu z wizii studenckiej na pobyt stalt (zielona karte). Zminie zaraz mojego poprzedniego posta. Dodam ze w poscie wyrzej masz podane wszyskie sposoby zdobycia zielonej karty. [/url] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasia96 Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Witam, słyszałam,że organizujecie wymiany do Los Angeles, chciałabym się dowiedzieć jaki zakres wiekowy ? i na jaki okres czasu ? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Tak, użytkownicy forum zrzeszajcego fanów podkręcania komputerów organizują wymiany uczniowskie do Los Angeles. Trzyma się kupy, nie ma co... ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Ja coś mogę dla Kasi zorganizować ;] 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yngwie Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Ja coś mogę dla Kasi zorganizować ;] patrzac na jej nick to ryzykowalbys pozniej zawarcie blizszej "znajomosci" z prokuratorem ;) 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stranded Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 W sumie jak tak czytam, szkoda że w jak jeszcze byłem w szkole u mnie takich wymian nie było. I nie wydaje mi się żeby 5000zł to było dużo za wyjazd do Kalifornii ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Takie wymiany nie są ze szkól tylko z organizacji. Na zeszły rok przyjechało sporo osób do PL z całego świata z "rotary students exchange". Np amerykanie mogą jechać prawie do każdego kraju na świecie. Polacy mają do wyboru chyba tylko USA, Brazylię i coś jeszcze. Wymiana trwa rok i na pewno kosztuje dużooooooo $$. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papillon86 Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Można skorzystać z programu Socrates-Erasmus i wyjechać na wymianę przy okazji dostając fajne stypendium. Ale nie do USA :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...