Skocz do zawartości
szpak

Wierzycie w kosmitow ??

Wierzysz w kosmitow ?  

2 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wierzysz w kosmitow ?

    • Nie
      11
    • Tak
      70


Rekomendowane odpowiedzi

Nie nic nie pilem anie nie palilem ..bliskiego spotkanie tez nie mialem ale tak poprostu pomyslalo mi sie troche i zdaje mi sie ze oni jednak istnieja a co lepsze Amerykanie ich zlapali w tej katastrofie w Rosvel ( nie wiem jak sie to pisze ) dlaczego tak mysle ?

 

no to tak ..lampe taka jak w wzmacniaczach i starych telewizorach udoskonalono 30 lat !! bodajze od 1920 roku ale to taka dygresja ... katastrofa czego w rozwel byla chyba w 1947 ? a taka mala i bardzo fajna rzecz jak tranzystor zostala wymyslona i opatentowana w rok po tek katastrofie i jest do tej pory pod taka sama postacia czy to nie dziwne a wczesniej zaden fizyk naukowiec nie pracowal nad nim .. no i dlatego mysle ze to i wiele innych technologi zwlaszcza "Komputerowych" amerykanie uzyskali od tych wlansie kosmitow

 

to tyle co o tym myslicie ?

 

wiem ze na innych forach o tej tematyce bym mial duzo wiecej dokladniejszych informacji ale mnie ciekawi wasza opnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wypowiem sie na temat czy ziemia to jedyna planeta na ktorej istnieje zycie be z pewnoscia tak nie jest przestrzen kosmiczna jest zbyt wielka zeby byla tylko dla nas.

co do twojej teori o tranzystorze

wypadek w roswell terz byl w 47r (6lub7 lipca)

tranzystor skonstuowano w 48 ale teoria byla gotowa w 47r. 22 grudnia prototypowy germanowy tranzystor wbudowano we wzmacniacz muzyczny. wypadek w roswell terz byl w 47r (6lub7 lipca) a pierwzy tranzystor polowy ktory byl wzmacnaczem opatentowano w 1934 :) tak wyczytalem w kronice techniki :)

no to chyba obalilem teorie spiskowa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Ci tak ja odpowiadał studentom na wykładzie u mnie na uczelni Kołodko: "...źle Pan zadał to pytanie, JA zapytałbym TAK...": Czy należysz do grupy ludzi dostatecznie aroganckich, by stwierdzić kategorycznie, że poza Ziemią życia NIEMA?

 

Moja odpowiedź brzmi: nie należę to tej grupy ludzi :P

 

Moim zdaniem nie mając dowodów nie można powiedzieć, że jesteśmy sami bądź nie. Za mało wiemy... narazie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wieze w Leppera

No tak Klewki :lol: .

A tak bardziej serio to w ufoki z rosvell i im podobne nie wierzę, natomiast mógłbym ostatecznie dopuścić możliwość istnienia życia poza ziemią ale raczej w fomnie bakteri, ect. mało prawdopodobne aby były to istoty inteligentne. Choć wszechświat jest duży...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale my szarzy ludzie nigdy sie nie dowiemy czy oni istnieja chyba ze juz nas zaatakuja bo nawet jesli maja tych z rosvell to przeciez sie nie przyznaja bo to by byla katastrofa ... wszytkie podstawy wiary by upadly .. moglo by sie okazac ze my jestesmy jakims eksperymentem albo szczurami doswadczalnymi ktorym udalo sie kiedys uciec i tu sie zapleglismy itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"ROSWELL", na demony i diabły.

Sami nie jesteśmy, za dobrze by było :>

Skoro humanoidów na tej planecie nie stać jak dotąd na to, by nasypać soli na błotnik ufoludkom, dlaczegóż to owe ufoludki miałyby nasypać soli na nasze rakietki? Może zwyczajnie są, kiej ludzie, za ciency w uszach na dalekie wojaże?

A może osiągnęli już wysoki stopień rozwoju i doszli do wniosku, że nie chce im się pomagać jakimś białkowym śmierdzielom, którzy nie umieją nawet pozbyć się ze swej zapyziałej planetki tworów lepperoidalnych i wyrobów bushopodobnych? :>

Było takie opowiadanie Lema o istotach doskonałych, ale tytułu nie pomnę. Wiem tylko, że w "Cyberiadzie" to jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

 

zapomnialem dodac ze nie wieze w tych co niby do nas przylatuja :D i nie sadze zeby nas kiedykolwiek zaatakowali bo ja przynajmniej rozumuje tak ze jesi maja technologie kotra pozwala im na podruze miedzy gwiezdne to maja wysza inteligencje a jako istoty inteligetniejsze od nas zrozumieli ze wojna prowadzi do zaglady i potrafia zyc w zgodzie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) 

 

zapomnialem dodac ze nie wieze w tych co niby do nas przylatuja :D i nie sadze zeby nas kiedykolwiek zaatakowali bo ja przynajmniej rozumuje tak ze jesi maja technologie kotra pozwala im na podruze miedzy gwiezdne to maja wysza inteligencje a jako istoty inteligetniejsze od nas zrozumieli ze wojna prowadzi do zaglady i potrafia zyc w zgodzie :)

oni nas pierwsi nie ale my mozemy im podpasc ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

doopa

Powiedzial co wiedzial, hobbysta oznaczen podskornych pozwalajacych na lepsza identyfikacje zwlok :evil:, ktory po Polsku nie potrafi swej miejscowosci z nazwy napisac.

 

 

w temacie kosmosu.

 

Wszczechswiat jest nieograniczony tak ?

W takim razie hipotetycznie cial niebieskich jest rowniez nieograniczona ilosc, tak ?

W zwiazku z czym ( caly czas hipotetycznie ) cial gdzie panuja warunki

korzystne do rozwoju zycia, tez jest nieskonczenie wiele, tak ?

Z czego wynika, ze roznych cywilizacji tez jest nieskonczenie wiele ( teoretycznie )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wierze jak moi poprzednicy ze nie jestesmy sami we wrzechswiecie (w sensie zycia)

 

nie zdziwilbym sie gdyby np. na europie znalezli zycie

nie no całkiem możliwe naprzykład dzikie kompresory produkujace lodowa pokrywe księżyca żeby berkut ich nie zabrał do kompa :> ( joke ofkoze, no offence )

 

a tak na powaznie życie jest poza ziemią na 100% przecież nawet kiedyś znaleźli jakieś jednokomórkowe życie na marsie, gdzies coś musi być i może teraz czyta jakieś forum o komputerach :P

 

ps.wszytkich goraco zapraszam do liczenia seti w końcu ich znajdziemy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A handful of sand contains 1 million grains. One thousand handfuls make one billion. There are one hundred billion individual stars within our galaxy, and there are at least fifty billion galaxies in the universe. There are more stars in the universe than there are grains of sand on every beach on Earth.

 

billion - po polsku miliard

 

osobiscie wierze w zycie pozaziemskie, moze nie tyle w kosmitow ale w bardziej prymitywne formy zycia

tak pozatym to jeden z ksiezycow Jowisza (sorry moj blad) jest calkowicie pokryty lodem i pod jego powierzchnia najprawdopodobniej znaduje sie wielki ocean, i jezeli tam znajdzie sie chociaz jakies najprymitywniejsze formy zycia to oznacza to ze zycie nie jest wcale rzadkim zjawiskiem we wszechwsiecie, a wtedy kto wie :)

 

tak pozatym dla myslicieli polecam pare filmow dokumentalnych ;)

 

BBC - Parallel Universes - ostro miesza w glowie

BBC - Space Episode 4 - Are We Alone

BBC - The Planets - Part 7 - Life

 

btw wiecie ze kosmos rozszerza sie z predkoscia 23km/s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

tak pozatym to jeden z ksiezycow Wenus jest calkowicie pokryty lodem i pod jego powierzchnia najprawdopodobniej znaduje sie wielki ocean, i jezeli tam znajdzie sie chociaz jakies najprymitywniejsze formy zycia to oznacza to ze zycie nie jest wcale rzadkim zjawiskiem we wszechwsiecie, a wtedy kto wie :)

(...)

Coś ci się chyba pomyliło, Wenus nie ma księżyców. Pewnie chodzi ci o Europę satelitę Jowisza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wierze w takie rzeczy o ktorych ciezko sie nawet wypowiadac.

To co mi sie kotluje w glowie to nawet napisac sie nie da.

W WIELKIM skrocie wyglada to tak, ze przestrzen sie w jakims miejscu zalamuje i po prostu istnieje nieskonczenie wiele swiatow (wszechswiatow). Czyli jest tez nieskonczenie wiele cywilizowanych istot we wszechswiatach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, wierzę że gdzieś tam w kosmosie jest jakieś życie, ale niestety odległości jakie są między chociażby galaktykami czy nawet gwiazdami dyskwalifikują wszelkie podróże miedzygalaktyczne (Einstein to świr i nie miał racji). Ale nawet jeżeliby jakaś cywilizacja zdołała się na tyle rozwinąć aby móc pokonywać tek ogromne odległości w miare szybko i w krótkim czasie to napewno nie okazywali by się oni nam w postaci ufo czy piktogramów (bajki), posiadając tak wysoko rozwiniętą technikę mogli by poprostu poruszac się między nami i my byśmy tego nie zauważyli (i wydaje mi się że tak jest). Jeżeli chodzi o ufo to przynajmniej w 99% przypadków to fake, natomiast ten jeden procent to mogą być naprzykład istoty mieszkające w przyszłości na ziemi, przemieszczające się w czasie właśnie w nasze dzieje i okolice tylko po ty by nas przed czymś np. ostrzedz (chociaz wydaje mi sie ze podroze w czasie to rzecz niemozliwa, Einstein sie mylił)

 

btw, a roswell to lipa, gdzie jest napisame ze ufoludki mają kształty i rozmiary podobne do ludzi ? za duzo strefy 51 czy jakos tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...