Skocz do zawartości
mlun

Czy Abity naprawde padajÄ… jak muchy?

Rekomendowane odpowiedzi

ExodusXXL : a ty pewnie jestes jednym z tych kolesi ktorzy przychodza i mowia nie chce seagata seagaty padaja jak muchy mi padl i kumplowi. Co do AN7 kompletnie sie z Toba nie zgodze. Jesli idziesz do sklepu i kupujesz kompa w proszku to nie dziw sie ze cos moze nie dzialac. A najlepiej jak koles zapierdziela po calej gieldzie i kupuje wszystko w roznych miejscach a potem nie wie do kogo ma isc z serwisem bo nie wie co naprawde nie dziala. Jesli sie sprzedaje sprawdzone elementy dobrane pamieci zaklada klientowi wentylator na proca to jesli sprzet nie jest zwalony od poczatku to poprostu nie moze nie dzialac. A jesli ma sie sypnac to w miesiac od zakupu. Mowie tutaj o elektronice oprocz dyskow bo one moga sypnac sie praktycznie bez powodu. Ale jesli ktos kupuje kompa stawia go na podlodze i nawet go nie odkurzy nie obejrzy wiatrakow itp mimo tego ze mowimy o takich rzeczach przy wydawaniu sprzetu to niech sie nie dziwi ze mu sprzet pada. Czasami ludzie wydawalo by sie na poziomie przynosza tak zasyfione komputery ze wydawalo by sie ze pracuja w stodole. A Ty jesli nie pracujesz w serwisie nie mow mi co sie psuje a co nie bo jesli masz stycznosc z niewielka iloscia sprzetu to nie masz poprostu skali porownawczej.

 

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[smaug]: bracie!

podpisuje sie pod wypowiedzia kolegi obydwiema recami. niektorzy uwazaja sie za wielkich znawcow komputerow, bo maja kompa od 3 lat a jak przychodzi do montazu, to nie umieja zalozyc kolkow dystansowych pod plyte, wentyla zaloza na odwrot, cos przy okazji ulamia, a potem nie wiedza jak sie ustawia bios - to troche przejaskrawione ale sie zdarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... teraz tylko krótkie pytanko co lepiej założyć na chipset Zalman ZM-NB32J(ten złoty) czy zostawić firomowy abita?

rób co chcesz, ale przynajmniej zajrzyj pod niego jeśli myślisz o O/C :!:

 

to moja płytka kupiona pare dni temu 8O 8O 8O

Dołączona grafika

 

zmieniłem firmowy na NB47J :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piwerwsze co zrobiłem to zdjąłem ten wichajster mały.JA miałem pasty tak na 2/3 chipsetu.I sie zastanawiam co teraz lepsze.Aha przyanjmniej na Abicie była jakas pasta a nie jak na epoxie guma którą cięzko było zdrapać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... teraz tylko krótkie pytanko co lepiej założyć na chipset Zalman ZM-NB32J(ten złoty) czy zostawić firomowy abita?

rób co chcesz, ale przynajmniej zajrzyj pod niego jeśli myślisz o O/C :!:

 

to moja płytka kupiona pare dni temu 8O 8O 8O

http://members.lycos.co.uk/mtbmania/nf7/glut.jpg

 

zmieniłem firmowy na NB47J :)

Pewnie reszta pasty znalazła się u mnie :wink: . Ja swojego nie mogłem ściągnąć, tyle tam tego było 8O

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[smaug]: bracie!

podpisuje sie pod wypowiedzia kolegi obydwiema recami. niektorzy uwazaja sie za wielkich znawcow komputerow, bo maja kompa od 3 lat a jak przychodzi do montazu, to nie umieja zalozyc kolkow dystansowych pod plyte, wentyla zaloza na odwrot, cos przy okazji ulamia, a potem nie wiedza jak sie ustawia bios - to troche przejaskrawione ale sie zdarza.

Tak jest! Ja też się pod tym podpisuję rękami i nogami

a kolega ExodusXXL sam jest niewypał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze ze paru Servisantów sie odezwało :lol: Bardzo mnie to cieszy a pewnie Kolega "rapra" to opisał na wcześniejszy Swoich doświadczeniach " niektorzy uwazaja sie za wielkich znawcow komputerow, bo maja kompa od 3 lat a jak przychodzi do montazu, to nie umieja zalozyc kolkow dystansowych pod plyte, wentyla zaloza na odwrot, cos przy okazji ulamia, a potem nie wiedza jak sie ustawia bios - to troche przejaskrawione ale sie zdarza.(Bez obrazy z palca tego nie wyssał)" Ale do tematu Nasze servisy to jedna wielka podróba jezeli sklepik w którym kupuje sie sprzęt i przy Usterce powiedzmy płyty głównej najpierw próbuje ja sam naprawic a po 2 tygodniach mówi "to z pańskiej winy " i nazywa sie przy tym Servisantem to śmiech mnie Zabija :lol:Po drugie tylko POLSKA ma Servisantów :lol: :lol: na stanie Hurtowni :lol: Sklepu itd. to jest tak Dystrybutor>Hurtownia(lub bez)>Sklep po awari Podzespołu Sklep<Hurtownia 9Naprawa przez "ALA" Servisanta)>Sklep . I ostanie pytanko Panowie servisanci (No brzuch mnie boli ze śmiechu :lol: :lol: ) Mówcie gdzie jako servisanci pracujecie w Epoxie,Abicie,Asusie,Gainwardzie,MSI??? Bo jezeli pracujecie tak jak w cześniej wspomniałem(Sklep,Hurtownia,zakład Elektroniczny,czy servis ot tak z nazwy) to nie nazywajcie sie nawet sprzedawcą tylko zwykłym człowiekiem który uważa ze ma wieksze pojecie niz ten który mu przyniósł Zwalony sprzęt i moze mu troche powciskać KITU a nastepnie poeksperymentować na jego spzreciku jak cos to w końcu mozna powiedzieć "Pana Wina" :lol: Takze prawda jest tak iz jaki podzespól by sie nie zjarał a jest na Gwarancji powinien byc wymieniany przez Firme jak to sie robi w Normalnych Krajach a nie naprawiane (Kompletna Paranoja) i Tyle Wiec zanim sie powie SERVISANT to trzeba podać konkretnej Analizie Definicje "Servisant" A nie Koleś który ma pojecie co mogło sie zepsuć i "A moze to zrobie ,wyjdzie nie wyjdzie ale zawsze moge zrobić z siebie Bohatera a z Klijenta FRAJERA"Co do mojej pracy to owszem stwierdzam Usterki,wady Kompa jak i składam je oraz naprawiam jak jestem w stanie to i owo jezeli nie jest to na gwarancji ale NIGDY nie nazywam siebie Servisantem i nikogo kto nie ma Na to Dokumentu lub Certyvicatu Servisu wymienionych w cześniej Firm a i tu jestem ostrożny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ExodusXXL (jakis komplex? :>) tak sie zastanawaim, bo ciagle piszesz jacy to inni sa, mierni, malowiedzacy, zarozumiali etc, a nie napisales jeszcze skad wyciagnolles wniosek ze AN7 i DFI to takie masakrycznie kijowe produkty. Jak ktos rzuca textem "ooo jaka kicha, normalnie strach", to ja od razu pytam skad wie i z reguly slysze "aaa kolega mi mowil", albo "tak wyczytalem na froum" "jakim forum?" "bravo girl" ;).

 

moze nie jestem bogiem sprzetu ale sie wypowiem bo jak czytam takie brednie to mi niedobrze z rana

 

MIALEM swoje plyty NF2 w kolejnosci: Epox 8rda, AN7, DFI LP UB, i teraz znowu AN7. Epox - dosc dwno w okresie nazwijmy to "swietnosci" - byla dla mnie wystarczajaca i bardzo stabilna plyta (nie wiem jak maja dzisiejsze egzemplarze), potem kupilem AN7 (zaraz po tym jak sie pojawil) wszyscy na plyte najezdzali jak cholera a mnie sie podobala, kreciala sie bardzo fajnie, stabilna, bezproblemowa (poza faktem ze wtedy mbm nie mialo mozliwosci odczytu danych z czujek), wyszlo DFI, mialem kase - why not - obwachamy, kupilem, na poczatku rozczarowanie - same problemy, ale w przeciwienstwie do CIebie nie okreslilem jej na dzien dobry z czudzej opini (zakladam ze tak jest bo nie powiedziales naczej) ze kicha i padaka - poczytalem i okazalo sie ze poprostu ta plyta byla madrzejsza odemnie - potem wszystko smigalo, niestety plonacy radek zabral ja ze soba wiec wrocilem do AN7 - i nadal jestem zadowolony (mbm juz zczytuje ;) ).

 

dopisze jeszcze ze nie naleze do ludzi ktorzy kreca sprzet do granic wytrzymalosci - bawie sie nim, i pracuje w stonowanych ustawieniach. wiec pls nie rozsmieszaj mnie takimi wypowiedziami, bo ktos moze pomyslec ze jestes wybitna osobistoscia i jeszcze ci niedajboze uwierzy.

 

nie czepiaj sie tez serwisantow jako ogolu, jesli masz takie doswiadczenia to znaczy ze poprostu nie umiesz wybrac poprawnie sklepu zeby cie nie robili w bambuko. jesli masz watpliwosci co do czyjejs kompetencji to walcz z ta konkretna osoba, a nie z ogolem - niektorzy z tych ludzi faktycznie nie sa kompetentni ale znam takich ktorzy potrafia zaskoczyc swoja wiedza i pasja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z kad mam nie bede wymieniał stron , wypowiedzi swoich nie podam bo tu sa wszystkie przedstawione http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=498...ht=an7&&start=0

i Jeszcze jedno ja do bita AN7 nic nie mam Ale przypominam ze Kolega chciał kupić Jedna z tych płyt AN7/NF7 takze wybaczcie ale mowiac ze AN7 jest leprza :lol: To oszukujecie samych siebie lub chcecie oszukać kolejnego Kolesia na ta płyte AN7 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... teraz tylko krótkie pytanko co lepiej założyć na chipset Zalman ZM-NB32J(ten złoty) czy zostawić firomowy abita?

rób co chcesz, ale przynajmniej zajrzyj pod niego jeśli myślisz o O/C :!:

 

to moja płytka kupiona pare dni temu 8O 8O 8O

http://members.lycos.co.uk/mtbmania/nf7/glut.jpg

 

zmieniłem firmowy na NB47J :)

Pewnie reszta pasty znalazła się u mnie :wink: . Ja swojego nie mogłem ściągnąć, tyle tam tego było 8O

U mnie coolerek trzymał się na jednym kołeczku. Dostałem płytkę z Komputronika może podczas wysyłki odpadł. Od razu założyłem niebieskiego Zalmana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: niekoniecznie to błąd,bo wszystko zależy od posiadanego typu zasilacza. Zasadniczo dodatkowe zasilanie (czyli ta osobna wtyczka) +12V ma na celu dostarczenie więcej prądu właśnie na tej linii, w celu zapewnienia większej stabilności (szczególnie procesorowi,który "papu" bierze właśnie z linii +12V). Tak więc, przy dobrym zasilaczu, taka dodatkowa wtyczka,to oczywiście same plusy. Sprawa wygląda mniej ciekawie,jeśli zasiłka jest kiepska (a posiada takową wtyczkę) i podaje zbyt wysokie wartości napięcia właśnie na tej linii. Wówczas,wpięcie dodatkowej wtyczki będzie oznaczało zwiększenie przekazywanego napięcia (przy warunku,że zasiłka zawyża napięcia na linii +12V),co może odbić się niekorzystnie na procesorze,a nawet samej płycie głównej. No chyba,że się mylę... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracuje w sklepie komputerowym.

I nie można powiedzieć czy się psują czy nie. Po prostu to zależy od użytkownika.. najczęściej do naprawy idą płyty z źle wgranym biosem, lub po prostu uszkodzone fizycznie.

Bynajmniej u nas w sklepie nie było przypadku, że jakiś koleś przyniósł abita, która po prostu padła z niewiadomych przyczyn. Jednak pamiętaj, jeżeli podkręcisz kompa, i się spali coś, ewentualnie coś się "spsuje", np. komp już nigdy nie bedzie stabilny, nawet jak się odkręci płyte spowrotem na ustawienia fabrycznie przypisane i serwis dojdzie do ładu składu, iż to twoja wina (podkręcanie itp.) może nie uznać gwarancji. Jednak jeżeli kupisz taką płytke, i nie będziesz eksperymentował co do FSB powyżej "Polskich norm" powinna ci służyć a służyć:)

Aha.. się rozgadałem. Bierz i tyle tego abita. Lepszej za tego epoxa na bank nie dostaniesz:) No może jeszcze godnym polecenia jest asus, ponieważ te płytki też są spoko. Jednak to już kwestia wyboru i kwestia podkręcania. Mi do moich wymagań wystarczy ASUS. thx za uwage i pozdro:)

 

edit: Jak czytałem temat, to jakoś nie zauważyłem że jest druga strona:) sorry.. ale cóż, swoje zdanie wyraziłem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...