Skocz do zawartości
bruce

pomoozcie PLIS, ja sie poddaje!!!!!! WAZNE!! :/

Rekomendowane odpowiedzi

 

Echh. co tu z tobą dyskutować. Poczytaj sobie jak działa HDD i sam dojdziesz do tego, że to jest w praktyce niemożliwe.

tak wykpic to sie kazdy potrafi ja np moge napisac takie zdanie "poczytaj sobie jak dziala HDD i sam do tego dojdziesz ze to w praktyce jest mozliwe" i co to da - NIC :!:

moze napisz cos na ten temat bo specjalnie nie mam czasu zeby wyszukiwac takich informacji (przyda sie nie tylko mi ale i innym) - bo wg mnie skoro HDD dziala na zasadzie elektromagnesu (w uproszczeniu) to glowica powoduje "ruch" (moze zmiane ladunku) czasteczek naladowanych na powierzchni nosnika, a ze to jest nosnik a nie przewodnik to ladunki tam sie gromadza, a skoro sie gromadza to nie moga tego robic w nieskonczonosc bez uszczerbku dla nosnika :!:

tak to sobie tlumaczylem poslugujac sie wiedza (juz szczatkowa) ze szkoly sredniej :!: - jezeli jest inaczej to napisz jak jest albo daj wskazowki gdzie szukac (jak pisalem przysluzysz sie tez innym) :!:

Jakie ladunki? Co ty rozmawiasz wogule. Dysk dziala na zasadzie magnetyzmu i nie ma tam zadnych ladunkow tylko domeny magnetyczne ktore glowica uporzedkowuje w ten sposob ze gdy np ustawi ja biegunem polnocnym "do gory" to jest to np 1 a na dol to 0 (to jest oczywiscie obrazkowo - w rzeczywistosci jest "troszke" inaczej). Domeny mozesz sobie obracac w nieskonczonosc poniewaz one sie nie "zuzywaja" gdyz leza w sieci krystalicznej materialu podloza i sily miedzyatomowe trzymaja je w podlozu, zmienia sie tylko moment magnetyczny domeny. Nie ma kontaktu z glowica - czytaj nie da sie zepsuc domeny obracajac ja tam i spowrotem. Finito...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Echh. co tu z tobą dyskutować. Poczytaj sobie jak działa HDD i sam dojdziesz do tego, że to jest w praktyce niemożliwe.

tak wykpic to sie kazdy potrafi ja np moge napisac takie zdanie "poczytaj sobie jak dziala HDD i sam do tego dojdziesz ze to w praktyce jest mozliwe" i co to da - NIC :!:

moze napisz cos na ten temat bo specjalnie nie mam czasu zeby wyszukiwac takich informacji (przyda sie nie tylko mi ale i innym) - bo wg mnie skoro HDD dziala na zasadzie elektromagnesu (w uproszczeniu) to glowica powoduje "ruch" (moze zmiane ladunku) czasteczek naladowanych na powierzchni nosnika, a ze to jest nosnik a nie przewodnik to ladunki tam sie gromadza, a skoro sie gromadza to nie moga tego robic w nieskonczonosc bez uszczerbku dla nosnika :!:

tak to sobie tlumaczylem poslugujac sie wiedza (juz szczatkowa) ze szkoly sredniej :!: - jezeli jest inaczej to napisz jak jest albo daj wskazowki gdzie szukac (jak pisalem przysluzysz sie tez innym) :!:

W zasadzie chyba już nic nie trzeba wyjaśniać, prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haha, ale zadyma sie zrobiła :)

Mam pytanko :arrow: dlaczego pada tu często stwierdzenie, że jeśli wywali BIOS trzeba udać się do serwisu :?:

Moim zdaniem wystarczy tylko znaleść kolegę z tą samą płytą (lub z podobną, BIOSem z tej samej firmy, co niekiedy też działa) i po kłopocie ! Za darmo (no... tylko pifko dla kolegi) i bez problemu ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haha, ale zadyma  sie zrobiła :)

Mam pytanko  :arrow: dlaczego pada tu często stwierdzenie, że jeśli wywali BIOS trzeba udać się do serwisu  :?: 

Moim zdaniem wystarczy tylko znaleść kolegę z tą samą płytą (lub z podobną, BIOSem z tej samej firmy, co niekiedy też działa) i po kłopocie ! Za darmo (no... tylko pifko dla kolegi) i bez problemu ...

Chyba ze bedziecie z tym znalezionym kolega miec pecha :?

wtedy bedziecie musieli poszukac trzeciego kolegi lub isc we dwoch do servisu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie ladunki? Co ty rozmawiasz wogule. Dysk dziala na zasadzie magnetyzmu i nie ma tam zadnych ladunkow tylko domeny magnetyczne ktore glowica uporzedkowuje w ten sposob ze gdy np ustawi ja biegunem polnocnym "do gory" to jest to np 1 a na dol to 0 (to jest oczywiscie obrazkowo - w rzeczywistosci jest "troszke" inaczej). Domeny mozesz sobie obracac w nieskonczonosc poniewaz one sie nie "zuzywaja" gdyz leza w sieci krystalicznej materialu podloza i sily miedzyatomowe trzymaja je w podlozu, zmienia sie tylko moment magnetyczny domeny. Nie ma kontaktu z glowica - czytaj nie da sie zepsuc domeny obracajac ja tam i spowrotem. Finito...

MOW MI JESZCZE :lol:

 

jak juz pisales to trzeba bylo wyjasnic co to sa domeny i na jakiej zasadzie dzialaja - pytam serio bo chetnie poglebie swoja mala wiedze o budowie dysku

 

no i trzeba miec kolego który ma taką samą płyte

niekoniecznie - trzeba miec pod reka plyte z taka sama kostka EPROM (chodzi o pojemnosc itp)

pilka jest krotka:

- odpalamy sparwna plyte,

- jak dziala podmieniamy na "popsuta" kostke z BIOS'em,

- flasciach!emy ta kostke BIOS'em od naszej plyty (nawet jak jest z innej parafii niz plyta na ktora ja tymczasowo wlozylismy),

- po sflashowaniu nie restartujemy kompa tylko podmieniamy kostke na wlasciwa (czyli zeby bylo po staremu),

- mozemy smialo wylaczyc sprawna plyte,

- "poprawiona" kostke wkladamy do naszej padnietej plyty,

- odpalamy nasza plyte

 

w tej operacji najwazniejsze jest to zeby po flashowaniu nie zrestartowac kompa tylko wymienic kostki - jak zrestartujemy kompa a na plycie bedzie kostka ze "zlym" BIOS'em to nawet serwis moze byc bezradny :!:

od razu uprzedzam to nie jest sposob teoretyczny tylko sprawdzony w praktyce (2x osobiscie, reszta na moich oczach) - 7x sukces, 1x porazka

nie polecam tego sposobu bo przy drobnym bledzie zamiast 1 mamy 2 plyty niesprawne :!:

 

PS wszystko bylo robione na plytach z BIOS'em AWARD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Benek, właśnie mnie uprzedziłeś :)

Ja sam tak robiłem 3x na moim BIOSie, wszystkie udane :o

...co jeśli nie mamy BIOSu ze swojej płytki ? ... i nie można go w necie wyszukać ? Jest jeszcze rozwiązanie, nigdy tego nie sprawdzałem, tylko czytałem o takiej "praktyce".

Najpierw szukamy płyty gł. podobnej do naszej (chipset, wielkość BIOSu, i BIOS tego samego producenta) ...i robimy tak jak powyżej kolega Benek napisał, tylko że wgrywamy bios z płyty dobrej (podobno w 50% działa)

Może szerzej napisze na podmienianiu kości BIOSu (uzupełnienie dla opisu BENKA :) :

Zanim załączymy kompa z dobrym BIOSem, wyciągamy go i podkładamy pod niego złożoną na kilka części kartkę, która będzie pasowała pod kość, a jej końce będą wystawać poza, tak żeby można było je uchwycić i wyciągnąć bezproblemowo z płyty. Potem wkładamy BIOS na miejsce i startujemy kompa pod DOSem (złożona kartka powinna być na tyle części złożona, aby po włożeniu BIOSu piny weszły choć trochę w gniazdo!) Gdy załaduje się DOS, podmieniamy go, wkładając na jego miejsce "popsuty" z tą samą kartką. Teraz zostało tylko załadować swój BIOS i wyjąć, włożyć znów ten od płyty i gotowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja się dołączę do dyskusji :)

 

1. Głowica to mikroskopijna ceweczka która ustawia za pomocą niewielkich prądów (a więc pól magnetycznych) dipole magnetyczne (takie male magnesiki atomowe - polecam str 284 Fizyka R. Resnick, D. Holiday wydanie jedenaste tom drugi) które w materialne magnetycznym są zgrupowane w "domeny" wielkosc domen określa ziarnostość matriału - materiały najlepsze to te najbardziej ziarniste - tzn majace jak najmniejsze domeny.

 

Głowica działa na dipole w domenie ustawiając ich kierunkowość (tzn góra/dół w uproszczeniu), efekt jest czysto atomowy. Domeny nie da się "zepsuć" ciągłymi zapisami/odczytami bo i jak?

 

Aby zlikwidowac efekty magnetyczne w domenie wystarczy podgrzać dany magnetyk do pewnej temperatury zwanej punktem Curie ale:

a) punkt ten to najczęsciej coś zdrowo ponad 150 C.

B) po ostygnięciu materiał odzyskuje właściwości magnetyczne.

 

Czyli ciągłum zapisem odczytem nie da się zepsuć dysku. Zwłaszcza, że głowicy wisi czy czyta jeden sektor non stop, czy kolejne cały czas - grzeje się tak samo a dane miejsce na dysku ochłodzi się podczas obrotu talerza.

 

2. Nie wiem czy Cichy (CIH) potrafi zepsuć sprzęt fizycznye - pewno nie, ale może udawać, ze tak zrobił - odczytanie sektora jako zły to tylko ustawienie jednego bitu w nagłówku tegoż - a to można zrobić w assemblerze w parę minut. Po takiej operacji cały dysk wydaje się mieć badów od cholery podczas gdy nie jest fizycznie uszkodzony.

 

3. Co do metod zniszczenia sprzętu programowo to przyszło mi do główki:

a) Kazać dyskowi czytać non stop pierwszy i ostatni sektor w nadziei na head crasha wykonanego przez latajacą non stop głowicę

B) Wysłać na monitor sygnał daleeeko przekraczajacy jego możliwości przenoszenia tak w pione jak w poziomie - niektóre monitory tego nie wytrzymują

 

4. Zepsuć dysk wcale nie jest trudno - wystarczy nie założyć nóżek do obudowy - wtedy wszystkie drgania przechodzą na dysk i prawdopodobienstwo head crasha rośnie dość znacznie

 

5. tak lubie wszystkow wypunktowywać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytajac ten topic dochodze do wniosku ze wiekszosc ludzi nawet nie wie jak dziala CIH, ba nie wie nawet jak dziala komputer czy nie zna podstawowych zasad fizyki ... aby rozwiac wasze mity znalazem to :)

 

Na tej stronie jest napisane _dokladnie_ jak dziala CIH. Jest tam dokladnie wyjasnione jak zamazuje EEPROM i co robi z dyskiem

(adres ciut przydlugawy)

http://www.google.com.pl/search?q=cache:mt...&hl=pl&ie=UTF-8

 

OT: trzeba znac assembler ale sadze ze wielu tu piszacych "orłów" nawet o czyms takim nie słyszało.

 

Z mojej strony EOT, bo nie zamierzam wdawac sie w ta glupia dyskusje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytajac ten topic dochodze do wniosku ze wiekszosc ludzi nawet nie wie jak dziala CIH, ba nie wie nawet jak dziala komputer czy nie zna podstawowych zasad fizyki ...

LOL :lol: to tak jakbys od kucharza wymagal znajomosci chemii - ze niby zamiast soli dodaje chloreksodu :) tylko po co jemu taka wiedza :?:

a co do fizyki i zasad dzialania komputera - tu raczej potrzebna jest matematyka, bo rownie dobrze za jakis czas moga istniec maszyny liczace zbudowane z aminokwasow itp - wtedy potrzebna bedzie znajomosc bologii/chemii a nie fizyki (to takie male OT)

 

To ja się dołączę do dyskusji :)

 

1. Głowica to mikroskopijna ceweczka która ustawia...

dzieki tyle mi wystarczy (jak znajde czas to moze sie w ten temat bardziej zaglebie) - teraz wiem ze to co czytalem o programie niszczacym HDD to raczej wymysl :( niz rzeczywistosc - na szczescie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm.

fajnie sie czytalo te posty

sporo sie dowiedzialem troche posimialem )

 

ale do rzeczy

niezamierzam sie z nikim klucic chcialem tylko powiedziec o istnieniu bardzo fajnego programiku (prawdopodobnie wielu z was go uzywalo ale moze ktos nie) do naprawy (i nietylko ) dysku twardego program zwie sie DISK MANAGER.

udalo mi sie naprawic nim pare dyskow (bad sektory)(nie na dlugo ale pare miechow zazwyczaj dzialaly).

a glowno zaleto tego progsa (moim zdaniem) jest bardzo szybkie zakladanie partycji oraz ich formatowanie fdiskiem i zwyklym formatem na dysku 40Gb zajmuje to troche czasu a DISK MANAGER wykonuje to w okolo 5 min.

 

P.S.

poszukuje nowej wersji tego progsa tak aby obslugiwal dyski wieksze niz 64Gb. jezeli ktos posiada prosil bym o kontakt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heheh niedowiarkowi LOL

dawajcie tego wirusa a uwierze

nie zobacze nie uwierze

A zreszta dysk 1000 ce razy odczytuje dane z tych samych sektorow - chocby z mbr przy kazdym uruchomieniu a 1000 uruchomien to wcale nie jest tak duzo (3 razy dziennie i mamy rok)

Od czegos takiego bady sie nie zrobia fizyczne - fizyczny bad to uszkodzenie mechaniczne powierzchni dysku (najczesciej)

a takie powstaja np przez wstrzas dysku kiedy glowica zetknie sie z powierzchnia i zrbi mikrozarysowanie :) albo przez niedbalstwo samego producenta gdy ten nie zaba o sterylnosc hali produkcyjnej i do dysku dostna sie zanieczyszczenia (drobiny kurzu) ktore pozniej rysuja nam nasze wirujace z predkoscia 7200 rpm talerze

 

logiczne bady to prosty programik moze zrobic zaznaczajac sprawny sektor jako padniety zreszta czesto sie tak dzieje gdy nasz ukochany ms system zaznacza sprawne sektory jako zle i po przeleceniu dysku low formatem okazuje sie ze badow nie ma

Kareas mistrzu fajnie mi sie czyta twoje posty na drugi dzien kiedy jak dziecko starasz sie udowodnic ze nie mialem racji :))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dipole magnetyczne (takie male magnesiki atomowe - polecam str 284 Fizyka R. Resnick, D. Holiday wydanie jedenaste tom drugi) które w materialne magnetycznym są zgrupowane w "domeny" wielkosc domen określa ziarnostość matriału - materiały najlepsze to te najbardziej ziarniste - tzn majace jak najmniejsze domeny.

 

Głowica działa na dipole w domenie ustawiając ich kierunkowość (tzn góra/dół w uproszczeniu), efekt jest czysto atomowy. Domeny nie da się "zepsuć" ciągłymi zapisami/odczytami bo i jak?

Benek: to chyba wystarczy... mialem wczoraj reinstal systemu i nie moglem pisac, ale widze ze sa tu ludzie ktorzy znaja sie na rzeczy :)) Brawo Uzurpator 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do flashowania plytek metod hot swapu to nie trzeba miec takiej samej plyty ba nawet plyty z taka sama koscia (pojemnosc musi byc taka sama lub wieksza) nie ma znaczenia czy siedzi tam ami czy award co wiecej amiflash (ten z interfejsem (najlepszy flasher) lyka spokojnie biosy awarda

zepsuc mozna tylko przez niedbalstwo czy nieuwage albo nerwy (trzesace sie rece :)

Bawet po wlozeniu kostki odwrotnie mimo smrodu i nagrzania sie jej w 90 % przypadkow kosc bedzie dzialac (no chyba ze wlozymy j o nozke za dleko lub za blisko)

Mowi wam to czlowiek ktory w ten sposob juz z 30 plyt odratowal

(20 zl za plytke :) Uszkodzilem jedna kosc kiedyy mi sie wysliznela z reki i wpdla o oczko za daleko :((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heheh  niedowiarkowi LOL

dawajcie tego wirusa a uwierze

nie zobacze nie uwierze

A zreszta dysk 1000 ce razy odczytuje dane z tych samych sektorow...

co do flashowania plytek metod hot swapu to nie trzeba miec takiej samej plyty...

nie wiem czemu ale mam dziwne wrazenie ze powtarzasz po innych - Twoje wypowiedzi nie wnosza nic nowego - moze sie myle ale wyglada to tak ze poczekales az wszyscy co co maja cos do powiedzenia sie wypowiedza i jak juz bedzie bezpiecznie to bedzie mozna powtorzyc po tych co maja racje - mam nadziejze ze sie myle ale takie odnioslem wrazenie (w razie gdybym sie zagalopowal w osadach to przepraszam)

 

Benek: to chyba wystarczy...  mialem wczoraj reinstal systemu i nie moglem pisac, ale widze ze sa tu ludzie ktorzy znaja sie na rzeczy :)) Brawo Uzurpator  8)

tak styka na moim poziomie - zreszta juz podziekowalem Uzurpator'owi - Tobie tez dziekuje za wczesniejszy post bo troche mnie naprowadzil :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

........... albo przez niedbalstwo samego producenta gdy ten nie zaba o sterylnosc hali produkcyjnej i do dysku dostna sie zanieczyszczenia (drobiny kurzu) ktore pozniej rysuja nam nasze wirujace z predkoscia 77200 rpm talerze ............

Mozesz zapodac linka do producenta twojego dysku ? :lol:

Przydalby mi sie taki bardzo szybki dysk :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również znany jako: Win95.CIH.1003

Typ: wirus

Podtyp: plikowy

Niszczący dyski: tak

Niszczący pliki: tak

Efekty wizualne: nie

Efekty dźwiękowe: nie

 

 

 

 

 

Wirus Win95.CIH.1003, również znany jako CIH 1.2 lub CIH.1003, jest jednym z najbardziej destrukcyjnych wirusów, niszczących twarde dyski i infekujących flash BIOS. Data aktywacji tego wirusa przypada na 26 kietnia b.r., dzień przed rozpoczęciem odbywającej się w Londynie konferencji poświęconej bezpieczeństwu w informatyce - InfoSecurity'99.

 

CIH rozprzestrzenił się globalnie, głównie poprzez pirackie kopie oprogramowania oraz w wyniku sporadycznego zainfekowania popularnych stron internetowych. Wirus ten infekuje pliki wykonywalne .EXE systemów Windows 98 i Windows 95. Po uruchomieniu zainfekowanego pliku, pozostaje on w pamięci komputera, a następnie przenosi się na następne uruchamiane programy. Jest on obecnie jednym z najbardziej rozpowszechnionych wirusów na świecie.

 

Głównym zagrożeniem ze strony CIH'a jest jego działalność niszczycielska, obejmująca zarówno zapisywanie własnych danych na dysku (zamazywanie) oraz zapisywanie własnych danych w BIOS'ie, w komputerach z tzw. flash BIOS'em. W tym przypadku komputer nie może się uruchomić, a jedynym rozwiązaniem jest przeprogramowanie chip'a z BIOS'em w wyspecjalizowanym serwisie (nie wspominając o utraconych danych z dysku). Według specjalistów wirus CIH jest potencjalnie dużo groźniejszy, od legendarnego już wirusa Michangelo.

 

*************************************************************

 

Również znany jako: W95.CIH.1049

Typ: wirus

Podtyp: plikowy

Długość: 1049

Niszczący dyski: nie

Niszczący pliki: nie

Efekty wizualne: nie

Efekty dźwiękowe: nie

Data aktywacji: 2 sierpnia

 

 

 

 

CIH.1049 jest nowym wariantem niszczycielskiego wirusa CIH, który od pierwowzoru poza długością swojego kodu różni się też datą aktywacji procedury destrukcyjnej

************************************************************

 

ze strony mks_vir

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

........... albo przez niedbalstwo samego producenta gdy ten nie zaba o sterylnosc hali produkcyjnej i do dysku dostna sie zanieczyszczenia (drobiny kurzu) ktore pozniej rysuja nam nasze wirujace z predkoscia 77200 rpm talerze ............

Mozesz zapodac linka do producenta twojego dysku ? :lol:

Przydalby mi sie taki bardzo szybki dysk :lol:

hehehehe

czepiaj sie czepiaj ze mi sie 2 razy 7 wcisnelo

(czy to sie nazywa nabijanie postow ???)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heheh  niedowiarkowi LOL

dawajcie tego wirusa a uwierze

nie zobacze nie uwierze

A zreszta dysk 1000 ce razy odczytuje dane z tych samych sektorow...

co do flashowania plytek metod hot swapu to nie trzeba miec takiej samej plyty...

nie wiem czemu ale mam dziwne wrazenie ze powtarzasz po innych - Twoje wypowiedzi nie wnosza nic nowego - moze sie myle ale wyglada to tak ze poczekales az wszyscy co co maja cos do powiedzenia sie wypowiedza i jak juz bedzie bezpiecznie to bedzie mozna powtorzyc po tych co maja racje - mam nadziejze ze sie myle ale takie odnioslem wrazenie (w razie gdybym sie zagalopowal w osadach to przepraszam)

 

Benek: to chyba wystarczy...  mialem wczoraj reinstal systemu i nie moglem pisac, ale widze ze sa tu ludzie ktorzy znaja sie na rzeczy :)) Brawo Uzurpator  8)

tak styka na moim poziomie - zreszta juz podziekowalem Uzurpator'owi - Tobie tez dziekuje za wczesniejszy post bo troche mnie naprowadzil :)

mylisz sie ze powtarzam po innych co wiecej wkurzylo mnie to co napisales

wyciagnalees kawalek mojej wypowiedzi a chodzi o calosc

osoba przedemna po ktorej rzekomo powtoorzylem napisala ze trzeba miec takie same kosci a ja napisalem ze wcale takich samych nie trzeba miec ze nei wazne czy ami czy award ani wielkosc (byle by byla wieksza rowna)

a co do pierwszej to byla ona odpowiedzia na post kareasa z pierwszej strony o czym swiadczy poczatek - niedowiarkowi

po prostu myslalem ze post z poprzedniej strony jest ostatnim postem (nie zauwazylem ze jest 2ga i 3cia strona) i odpisalem

okazalo sie ze jest druga itrzecia strona i czesc ludzi napisala to samo

a zreszta po co ja sie tlumacze

Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...