W grach lepiej to sobie poradzi właśnie Intel. I5 8400 ma 6 rdzenii przecież i radzi sobie lepiej, bo ma mocniejszy jeden wątek. Ale to kosztuje i przy obecnych cenach chociażby pamięci RAM wyjdzie Ciebie to więcej. 1500 zł to jest za mało, a Twój komp wymaga wymiany płyty, procesora i pamięci RAM. Poczekaj moze jeszcze trochę. Może pojawią się tańsze płyty pod takiego i5 8400. Ja bym sobie AMD odpuścił, ale skoro to tylko jedna gra też można go rozważyć. Tylko no właśnie co. Różnice w cenie za taki zestaw na R5 1600 a i5 8400 nie sa takie duże. I do tego trzeba kupić z czasem karte. Ryzen R5 1600 nie ma integry, a i5 8400 ma za słabą integrę. Ceny kart to tak szybko nie spadną i jak tak dalej będzie to moze długo to trwać. Co do procków używanych to uspokoje Cie. Procki baaardzo rzadko się psują. To jest jeden z najmniej awaryjnych podzespołów. Jedynie pamieci im troszkę dorównują, ale też czasem się psują. Wiec i o używkach można pomyśłeć, ale tu to już na pewno tylko Intela bym brał. i5 4460 + jakaś tania płyta na B85. Phenom jest od niego jednak wolniejszy. Ale ja osobiście to bym doozbierał do i5 8400. Jak się pojawią płyty za ok 300 zł + proc i pamięć 8GB DDR4 to dużo nie przekroczysz budżetu. Pozostaje ta nieszczęsna karta graficzna, bo ceny są jakie są i wspomniałem nie zanosi się na dużo poprawe. A 6850 z 1GB ram to troszkę małol nawet jak na WoW. Ja mam nadzieje, że ten cały cyrk z kopaniem albo pójdzie swoją drogią i koapnie na zwykłch GPU będzie nieopłacalne, ale bo Nvidia/AMD zwiększy produkcje. Ciezko to jednak widzę.