Ale co może sie zepsuć w szkłach kontaktowych?! Poza tym, oczy również nie dają 100% pewności - zawsze może wpaść do nich jakiś paproch :P Właściwie to podążając dalej tym tokiem rozumowania, dochodzę do wniosku, że szkła wręcz poprawiają bezpieczeństwo, ponieważ zabezpieczają przed wpadnieciem czegoś do oczu :)
Zaraz, zaraz... Ja rozumiem, że pilot musi dobrze widzieć, ale nie kumam, dlaczego owego dobrego widzenia nie moga mu zapewnić szkła kontaktowe. Co za różnica, czy ktoś ma naturalnie dobry wzrok, czy wspomaga sie kontaktami - efekt taki sam...
Nie kumam tego przepisu :roll:
Przecież jak latasz sobie awionetką w celach czysto relaksacyjnych to nie występują żadne przeciążenia ani nic :roll: Dlaczego niby nie wolno okularów bądź szkieł nosić wtedy??
Ale dlaczego wzrok jest najważniejszy? Przecież zawsze można szkła założyć i luz... IMHO ważniejsze jest kondycja zdrowotna - podatność na zmiany ciśnienia i takie tam...
Eeee... no nie wiem, ale zdaje mi sie, że widziałem kiedyś pilota linii lotniczych w okularach... A tak na chłopski rozum, to dlaczego niby wada wzroku miałaby dyskwalifikować pilota?? Od czego są kontakty (szkła, nie znajomości ;) )? Równie dobrze na prawko mogliby wymagać:/
Nieeeeeee.....
Tylko nie woda i szmatka! Są takie specjalne płyny i sciereczki do tego - kupisz w fotograficznych lub u okulisty (chusteczka mikrofrazowa to sie zwie). Można też chyba oddać obiektyw do zakładu i tam to zrobią profesjonalnie:)
No właśnie - może dali tą klawe za 1200 pln'ów z koncentratorem NiebieskiZąb bo wiem, że mają w ofercie :lol: :lol: :lol:
Dzięki za to ostrzeżenie przydało sie :D
wiem ze to glupio zabrzmi ale przynajmniej bedzie mial swiety spokoj nie bedzie musial cierpiec juz na tym swiecie
tylko rodziny szkoda najbardziej :cry: :cry: :cry:
widocznie musial juz odejsc
Te a może to samójbostwo było???
Nawet nie wiem, skad mi to przyszło do głowy...
Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem.